Skocz do zawartości
Forum

Werka83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Werka83

  1. Właśnie wróciłam od ginki trochę z szokującymi wieściami, 3 tygodnie temu miałam długą szyjkę 3 cm, a synek ważył 2 kg. Dzisiaj lekarka podczas badania była w szoku, bo dotknęła palcem główkę. Szyjka skróciła się o 50% i mam rozwarcie na 1, 5 cm! Synek waży już 3 kg:), czyli przez 3 tygodnie przytył aż 1 kg. Przed badaniem powiedziałam do ginki, że coś mnie kluje w szyjce i mam wrażenie, że główka mi się wwierca, a ona się zaśmiała i powiedziała, że to nie możliwe. Po badaniu juz mi uwierzyła. A wiecie co jest najdziwniejsze, że nie miałam żadnych skurczy, a glowka tak mi nisko zeszła, że podczas usg trudno było ja uchwycić. Teraz muszę leżeć i koniec ze spacerkami. Ginka powiedziała, żebym chociaż wytrzymała 1 tydzień. Co do terminu cc - jednak mam podjechać do szpitala i porozmawiać z tą Panią doktor. Może ustalą mi ten termin. Tylko boję się, że mnie tam zostawią:/. Ale jaja, a brzuch mam tak wysoko.
  2. Dzień dobry Czerwcątka (i Majóweczki:) ), Ale wczoraj miałam intensywny dzień, do tego stopnia, że na wieczór spuchłam jak balon, co mi się nie zdarza za często. Na szczęście przez noc odpuściło mi. Wczoraj szwagier przywiózł łóżeczko, troszkę jest obgryzione przez jego synka i muszę to jakoś zabezpieczyć. Dzisiaj mam wizytę u ginka i zobaczę, czy wszystko ok, mam nadzieję, że synek Maksiu dobrze się rozwija. Pogadam też o tym terminie cc. Brzuch jest już tak wysoko, że zachacza mi o brodę ;), oczywiście żartuję, ale naprawdę jest bardzo bardzo wysoko. emwro - uważaj z tym ciśnienieniem, ale może to taka jednorazowa sytuacja. Faktycznie USG miałaś dawno, poproś ginka żeby znowu Ci zrobił. Zgodnie z zaleceniami powinnaś już mieć kolejne. tusiaa - ale z Ciebie wytrzymała kobitka i do tego jeszcze tańce:). Z drugiej strony jeżeli z Twoją ciążą jest ok to trzeba szaleć:). Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko:). pipi - wierzę, że najdalas się strachu. Ciekawe, czy faktycznie dzidzia jest owinięta pepowiną. Daj znać jak porozmawiasz ze swoim lekarzem. Marcosia - u Ciebie już 38 tc! No to gratulacje, maleństwo donoszone i możesz pozwolić sobie na więcej. Jednak odradzam Ci odciaganie mleka, bo pierwsza siara która wylatuje z piersi jest najzdrowsza dla dziecka, a tak jak już ją odciagniesz to po rybkach. Możesz śmiało jeść, bo z taką figurką nie ma przeciwwskazań:). Mela30 - jak będziesz coś wiedziała od ginka odnośnie tych ćwiczeń to daj znać. Zumba brzmi zachęcająco:), ale czy znajdziemy na to czas? Chyba, że w domku z dzidzią:). Agaaa - mnie też odbijają upały. Dostałam od synka na dzień matki wiatrak :) i chyba zabiorę go do szpitala, może i na porodówkę, jak w pierwszej ciąży:). Nie martw się wagą, 2100 g to nie tak mało. Twoje maleństwo ma jeszcze czas na przybranie:) Może zjedz troszkę więcej lodów:) dzieci je uwielbiają ;). inga - gratuluję spakowanej torby, w tym tygodniu też chcę zabrać się za to, a szczególnie że w pierwszej ciąży skurcze porodowe miałam już od 37 tc, może w tej będzie podobnie. Jak byłaś aktywna i szczuplutka przed ciążą - to po niej szybciutko wrócisz do formy:) i na pewno zdążysz na wrzesień. Swoją drogą też już myślałam o chrzcinach i ugryzlam się w język, bo pomyślałam sobie że plany z tym związane będę snuć po urodzeniu synka:) (ale też myślałam o wrześniu:) ). beaciaW - masz rację, z tymi ćwiczeniami to sprawa indywidualna. Chyba będę martwić się tym po porodzie, chociaż nie ukrywam, że chciałam przygotować się z planem działania przed nim:). Uważaj jeszcze z tym wykorzystywaniem męża;). Dziubala - Twój organizm sygnalizuje Ci, żebyś troszkę poodpoczywala:) Trzeba z tego korzystać, bo później może nie być tak łatwo. Jednak zrezygnuje z rozmasowywania blizny po tak krotkim czasie. Dzięki wielkie za informacje odnośnie moczenia rany, a co do ćwiczeń ja też chyba wstrzymam się z nimi kilka miesięcy po porodzie, nie chcę ryzykować. emwro - też dostałam po córce siostry ubranka w kolorze różowym dla synka. Bodziaki zostawiam, ale te kurteczki z motylkami, konikami pony itd. niestety zwracam. Kurcze, od kilku dni mam chwile, że brakuje mi powietrza i robi mi się słabo. Też tak macie?
  3. Cześć Mamusie:) Kurcze, ale mi brzuszek szybko rośnie, aż czuję to w pachwinach i w podbrzuszu. Chyba mały wwierca się w moją szyjkę, bo od czasu do czasu coś tam mnie zakuje. Dzisiaj jedziemy do Ikei kupić kilka gadżetów dla maluszka, ale wiem, że nie wytrzymam długo, bo jest mi coraz ciężej. inga - dobrze, że sytuacja z zębem opanowana:). Wiem, że po samym porodzie ma się jeszcze spory brzuszek. Jak urodziłam synusia, to po 2 tygodniach wybrałam się na spacer z mężem i spotkaliśmy znajomą, która zadała mi pytanie jaki mam termin porodu, hihi. A ja już urodziłam. Po czym tak jak wcześniej pisałam po 3 m-c była już ze mnie niezła laska;) i po brzuszku i po ciąży ani śladu. Więc raczej musimy przygotować się, że na początku te nasze brzuszki to będą to takie śmieszne galaretki. Ale ponoć po cc ten brzuch wciąga się o wiele wolniej i zostaje taki flaczek, ale to chyba zależy (tak jak Dziubala pisała) od wielu czynników, od stylu życia jaki prowadziło się przed i w ciąży. tusiaa - a czy po cc rozmasowywałaś tą blizę? Bo moja rehabilitantka od kręgosłupa powiedziała mi, że jak zdejmą mi szwy, żebym do niej przyszła i będziemy rozmasowywać tą bliznę, żeby nie powstały zgrubienia. Tylko jak się boję tak wcześnie ją rozmasowywać. A jak wygląda pielęgnacja takiej blizny? Słyszałam, że na początku nie można jej zamoczyć. Czy trzeba sobie kupić jakiś plaster zabezpieczający przed przemoczeniem? beacia, inga - ja wczoraj też się obudziłam bardzo głodna pomimo tego, że dzień wcześniej sporo zjadłam. Może te nasze dzieciaczki tak szybko spalają jedzonko, które wsuwamy:). Beacia - no tak Ciebie to już mogą łapać skurcze, jesteś po tej bezpiecznej stronie:). ancia_p - moja zasad jest troszkę odwrotna niż Twoja - 30% sukcesu to dieta, a 70% to ruch, jednak biorąc pod uwagę naszą przyszłą sytuację to faktycznie musi spełnić się Twoja zasada :) i tego się trzymajmy. Odnośnie pasa poporodowego - też o tym słyszałam, ale nie mam pojęcia kiedy można go zacząć nosić. Z tego co czytałam w necie to nie za szybko, żeby nie dostać krwotoku. Nie wiem także kiedy można rozpocząć ćwiczenia na brzuch - czy dopiero po 6 m-c? Może dziewczyny, które przeszły cc nam podpowiedzą:)? fiolek - uważaj na siebie i duuuużoooo wypoczywaj. Postaraj się dotrwać do tego 38 tc. Odpuść sobie na razie chodzenie po sklepach i pichcenie w kuchni. Teraz masz do tego powód:) i może mąż Ci pomoże. Marcosia - wynika z tego, że to chodzenie po sklepach zaczyna nam szkodzić. Dzisiaj też się wybieram, postaram się chodzić jak najmniej, żeby nie zaczęły się te skurcze. A tak w ogóle to wyglądasz ślicznie, taka chudzinka z Ciebie ze zgrabnym brzuszkiem. Super. Mela30 - pocieszyłaś mnie z tymi brzuchami, mam nadzieję, że u mnie będzie też taki ładniuki, jak przed ciążą. A samozapał do ćwiczeń to ja mam:) btg - na jaką pielgrzymkę poszedł Twój mąż? ancia_p - ale mnie przestraszyłaś z tą krwią:) Na szczęście to tylko z nosa. Mi też często leci, nie wiem, od czego to jest uzależnione. Miłego dnia Dziewczynki:) U nas zapowiada się deszczowo i burzowo, ale przynajmniej nie jest aż tak gorąąącoooo:).
  4. No właśnie najbardziej obawiam się takiego brzuszka pomarszczonego:/ Jeżeli miałby być taki jak po sn no to bomba:). Dobranoc Mamusie:)
  5. Dziubala, dla mnie lista super:) Jutro planuję wyskoczyć po jakieś letnie ciuszki. Czereśnie pycha, ale Dziubala były już takie słodkie? Beacia - Twoje maleństwo na pewno cieszy się z jedzonka, które mu dostarczyłaś:). Dziewczyny, wiem, że to może głupie pytanie, ale czy po cc zostaje taki sflaczaly brzuszek? Dzisiaj przeczytałam o tym w necie, bo po sn miałam taki fajny płaski:).
  6. A tak na marginesie, dzisiaj nie mogę na niczym się skupić, tak mi głowa rozsadza. U nas jest tak gorąco, że ciężko mi się oddycha. Dzisiaj po śniadaniu tak mi zaczął boleć brzuch, że miałam już mroczki przed oczami. Musiałam natychmiast się położyć i po 5 min przeszło. Jakiś mam slaby dzień. Blan - czyżbyś była następna:)? Polinka rozpoczęła rozpakowywanie czerwcątek. Aż niewiarygodne, że już niedługo bedą kolejne dzieciaczki na tym świecie:).
  7. No to zdrówko za Polinke i Bruno :) U mnie dzisiaj lody magnum! Proszę się częstować :))))
  8. Zasada stosowania takiej wody jest taka, że aplikuje się ją ze 4 razy dziennie, po zaaplikowaniu po 3-4 minutach trzeba wydmuchac nos:).
  9. Te gorąco mnie dobija:/ Bia - wodę morską stosuje się do nosa, z tego co słyszałam to jest jedyny preparat do nosa dozwolony dla kobiet w ciąży. Ja nie miałam kataru, więc w ciąży nie stosowałam, ale od niemowlaka dawałam mojemu synkowi. Przesylam linka do wody, którą stosowałam, tam są też info odnośnie kobiet w ciąży http://www.marimer.pl/faq.html Pipi - dobrze, że jesteś jeszcze w dwupaczku. Do 36 tc pozostało Ci niewiele:), a może uda Ci się jeszcze podciągnąć termin do 37 tc:)
  10. Polinka - GRATULACJE!!!!!!!!! Cudownie, że jesteś już po. Jesteś dzielna, a Twój synuś - zdrowiutki i dorodny:)))))) Możesz już mieć go przy sobie i tulic do siebie! Dzisiaj pijemy za Was wirtualnego szampana!!! Mam uśmiech od ucha do ucha i aż mi łezka się w oku zakreciła.
  11. Bia - to spróbuj z tą wodą morską, jest bezpieczna dla kobiet w ciąży. Jaka Ty jesteś biedna, z tym remontem, toż Ty sięwykonczysz. Uważaj na siebie.
  12. A tak poza tym to dzień dobry Dwupaczki:) Dzisiaj zapowiada się kolejny gorący dzień, więc trzeba będzie się schłodzić, czyżby poprzez lody:)? Mmm, tak to dobry pomysł. Kurcze, dzisiaj w nocy wstawałam na siusiu co godzinę, a co to będzie jak brzuch mi się obniży. beacia - nie wiedziałam, że nie mozna jeść lodów podczas karmienia Dziubala - też muszę ocenić czy łóżeczko nie jest zbyt zniszczone, zobaczymy. Zobaczyłam na tej stronie z wagą, że mieszczę się w przedziale pomiędzy średnią wagą a dużym przyrostem wagi :). Nie jest źle. Karolinaa - witamy Cię na naszym forum. Napisz kilka zdań o przebiegu swojej ciąży. Na str 270 jest czerwcowkowa lista. Dopisz sie do niej:). Inga - niestety nie mam Żabki obok, ale może znajdę magnum na naszym osiedlowym sklepiku:). No ja myślę, że ta dwudziestka zmieści się w brzuchu, tak jak u mnie te 13, 5;))). fiolek - lepiej zadzwoń do ginka i powiedz o swoich objawach, bo kurcze duzo trochę tych bóli. Lepiej dmuchać na zimne. Pati - a jak się czujesz? Moja teściowa też przyjeżdża, aby mi pomóc i moja mama. Trudny okres;). A zabobony genialne:) Bia - dobrze, że czujesz się trochę lepiej. A dostałaś coś na katar? U nas truskawki po 6, 99 zł/ kg :).
  13. Polinka - ale emocje, pamiętaj rozluźnij się, myśl pozytywnie - dzisiaj spotkasz się ze swoim maleństwem:)))). Wszystkie jesteśmy z Tobą myślami i tak jak powiedziała beacia przygotowujemy wirtualego szampana, a jak wirtualny to nie koniecznie Picolo:). Jak już trochę dojdziesz do siebie to skrobnij do nas:). Buziole
  14. Polinka - ale super! Jutro będziesz miała przy sobie swoje maleństwo:). Już nie mogę się doczekać. Nie trzeba się bać ale cieszyć, że przyjdzie na świat kolejny obywatelek:) Trzymam mocno kciuki za Ciebie! Dziubala - mi też szwagier przywiezie w weekend łóżeczko. Wózek już mam od siostry, muszę tylko go rozłożyć. Dzisiaj kupiłam śliczny rozek z wkładem kokosowym i biustonosze do karmienia. Jak będę miała łóżeczko to kupię materac i pościel:) Mam jedne dżinsowe spodnie, ale są już przyciasnawe. Czas niestety na drobne zakupy ciuchowe. Madzix - ciekawe, czy te tabletki łatwo zatrzymać w środku:). Ale widzę, że to fajna sprawa. Moje dziecko w ogóle mało się rusza, więc nie podejrzewam, że przed porodem coś się zmieni. Z tego co czytałam powinniśmy wyczuwac min 10 ruchów dziennie. btg - no to ładnie waży Twój dzidziuś. Nie fajnie z tym ciśnieniem, trzeba je stale kontrolować jeżeli masz tendencję do podwyższonego. Powiem Wam, że przed ciążą miałam tak niskie ciśnienie, że żadne urządzenia mi go nie wykrywalo:). Niektórzy lekarze mnie pytali, czy ja jeszcze żyję. W ciąży natomiast utrzymuje mi się na poziomie 100/70. Mela - mi też jest gorąco:) i ciągle robicie mi smaka na lody. Caly czas chodzi mi po głowie lód magnum..mmm.chyba się skuszę. Niestety tez o znieczuleniu dowiem się dzień przed cc. Do 7 miesiąca u mnie też nie było widać ze jestem w ciąży i bardzo wolno tylam (mialam straszne nudnosci, pracowałam itd.). A później nadrobilam, ale mamy podobny poziom wagi na plusie. beacia - właśnie, mam nadzieję, że będziemy wspierać się na forum w odchudzaniu:). A swoją drogą ciekawe, czy po naszych porodach bedziemy traktować, że lody to nie słodycze; ) emwro - o ile Cię to pocieszy, mam więcej na plusie i też nie mam w czym chodzić. Dzidzia teraz szybko rośnie, więc ma prawo coś tam pobolewać. Marcosia - trochę Cię rozumiem z Twoją mamą, ale sama już jestem nią i wiem, że mojemu synowi też często się nie podoba, że coś tam mu gadam i zmuszam do pracy w domu:). Z drugiej strony też nie lubię, jak mama udziela mi tysięca rad ale grzecznie wysluchuje i czasem robię swoje. Inga - ja też z zębami poczekam po urodzeniu dziecka. Kawałek zęba ukruszyl mi się z tyłu, ale trudno. Jeżeli nosisz rozmiar 36 pomimo wagi na plusie, tzn, że poszło Ci tylko w brzuszek. Ja nawet przed ciążą nosiłam 38;). Zazdroszczę, że jesteś tą szczesciarą i po zjedzeniu czekolady waga stoi:). Coco - super, że tak dobrze się trzymasz. Mi czas strasznie szybko leci i chciałbym, żeby dzidzia posiedziala w brzuchu co najmniej do 38 tc:). Dziewczyny, dzięki za info odnośnie temperatury prania. Uważajcie z tym opalaniem, bo można przegrzać dzidziusia. Stąd też nie zaleca się nawet kąpania w temp. powyżej 38 st. C. Miłego wieczorku:)
  15. Hejka:). Madzix - no to bardzo ładne wyniki:) tabletki wiesiołka? Pierwszy raz słyszę. A na co one są? W jakim są kolorze? Czereśnie - pycha, ale drogie jak pierun. Dziubala - u nas upał, a ja nie mam ciuchów na taką pogodę. Normalnie muszę coś sobie kupić, ale trochę mi się nie opłaca w tym tc. Super, że nic Cię nie boli, w końcu; ). Pewnie czujesz dużą ulgę. Moje żywienie właściwie nie zmieniło się w ciąży w porównaniu do okresu sprzed, słodyczy prawie w ogóle nie jem, odczasu do czasu zjem loda waniliowego, czy kawałek ciasta, które upiekę. Piję tylko wodę, jedną kawę dziennie no i inkę. No ale mam tendencje do tycia i może z tego to wynika. Zawsze zazdroscilam koleżankom, które mogą zjeść pół tabliczki czekolady bez konsekwencji. Jak zjem 2 kostki to idzie mi waga do góry:/. No ale cóż - taka ma uroda. Gratuluję pierwszego zakupu dla Jasia. Teraz powoli możesz kompletowac resztę:). Kupiłam proszek tydzień temu i za tydzień zabieram się za pranie. Tylko nie wiem, czy takie ciuszki trzeba prać w wyższej temp niż 40 st C?
  16. No to beacia masz super z tą wagą, że Ci stoi. Margi - wierzę w to co piszesz, bo z pierwszym dzieckiem przytyłam aż UWAGA 34 kg:/, a jej zgubienie zajęło mi 3 miesiące bez konsekwencji dla skóry (oprócz rozstępów). Teraz przytyłam trochę mniej, ale jestem już dużo starsza (pierwszego dzieciaczka rodziłam bardzo młodo). fiolek, Dziubala - trochę mnie pocieszacie, że nie tylko u mnie waga leci do góry w zatrważającym tempie, może to trochę głupie, że myślę o tym, ale jestem tylko kobietą;). Dziubala - nie wiem dlaczego to cc tak mnie przeraża, ja jednak wolałabym zobaczyć swojego synka od razu po wyjęciu z brzuszka, a tak nic się nie pamieta. Tylko słyszałam, ze szybciej dochodzi się do sprawności, ale czy tak jest naprawdę to nie wiem. Przy laparoskopii po narkozie było ok:). A z tymi zylakami - to będę chyba działać z tym po porodzie, mimo ze dostałam jakiś lek od ginka do brania - ale go nie łykam. Dobranoc Mamusie:)
  17. Bia - odpowiadając na Twoje pytanie - nie, nie jestem w stanie :)
  18. Mela30 - w lipcu zeszłego roku miałam laparoskopię torbiela i bylam pod narkozą. Taka była decyzja anestezjologa. Lewatywa mnie nie przeraża i rozumiem jej słuszność. Podejrzewam, że teraz też będę miała narkozę, niestety:(. Faktycznie pocieszające jest to, że szybciej się po niej dochodzi do sprawności. U nas też mężowie czekają przed salą operacyjną, podobnie jak u Was. tusiaa- skakalas na trampolinie:)? Jesteś niesamowita:)))) Jakoś trudno mi sobie wyobrazić siebie na takim sprzęcie:) Byłabym skaczacym slonikiem;). Nie mogę u siebie dostać tych truskawek, dzisiaj wprawdzie były pierwszy raz w sklepie osiedlowym, ale jakieś takie zgniłe. Dziubala - dzięki wielkie za info odnośnie wniosków. Na pewno skorzystam:) dzięki także za linka do materaca, wydaje się bardzo fajny i niedrogi:) Napisz koniecznie po wizycie u chirurga w związku z zylakami. Polinka - super, że jesteś w dwupaczku a maleństwo bardzo ładnie rośnie:) Cyranka - fajne określenie - mamut:). Czuję się podobie. Wczoraj jak bylam w miescie na spacerku, to ludzie mnie mijający tak się gapili, jakbym co najmniej jakieś złoto niosła w rękach. Jest to naprawdę denerwujące. Czekamy na info po Twojej wizycie. Justynuska - a może Ty już rodzisz i zostaniesz pierwsza z nas rozpakowana:) 38 tc to już bezpieczny termin:). beacia - najgorsze jest to, ze nie wiadomo jak się nastawiać, czy na cc czy sn. Jest jeszcze szansa, że Twoje maleństwo się obróci. Bia - dobrze, że poszłaś, teraz będzie tylko lepiej. pipi - doskonale Cię rozumiem z tym upałem w pokoju.. pierwsze dziecko rodziłam w sierpniu i pamiętam temperatura wynosiła ponad 30 st C. Dziewczyny nie otwierały okna, więc mój kochany mąż przyniosl mi mega duży wiatrak , który tylko mnie chodził i było cudnie:). Mało tego - wiatrak ten zabrałam ze sobą na porodowkę, bo myślałam, że się uduszę:), hihihi. Nie martw się wagą, ma jeszcze trochę czasu na przybranie. Margi - Twój dzidziuś rośnie jak na drożdżach:) super Dzisiaj na spacerze było tak gorąco, że chyba przerzucę się na wieczorne przechadzki. Dobrze, że mieszkam nad samym morzem, to chociaż trochę ta bryza mnie chłodzi. Dziewczyny, czy wasza waga jeszcze rośnie czy raczej stoi w miejscu? Bo moja niestety wzrasta 0, 5 kg tygodniowo. Założyłam sobie, że przytyję w ciazy maks 12 kg, a już jestem 13, 5 kg na plusie:/. Zauważyłam u majoweczek, że często kobietki rodzą 2 tygodnie przed terminem. Tam przynajmniej jedna dziennie rodzi. Jejku, już niedługo u nad się zacznie:). Papa
  19. Mela - na oglądałam się w TV programu porody i tam mężowie byli z kobietami przy cc, ale widzę że takie cuda to tylko w telewizji. A jak się czuły te kobiety po cc? Coś może opowiadały? Mam dyskopatię odcinka lędźwiowego i chyba będę pod narkozą. Fatalnie, bo nie zobaczę synka od razu po wyjęciu z brzucha. Aż mi się płakać chce:(. Mela - 28 maja to już tak blisko, jejku, super! Twoje maleństwo ma już piekną wagę i wydaje się gotowe do przyjścia na świat:). 40 ruchów w ciągu 30 minut - tyle to ja chyba nie naliczę przez cały dzień, ale tak jak wcześniej wspominałam mój jest z tych leniwych;). Czyli jak jestem w 35 tc + 1 to czytam w necie info na 36 tc? Staram się codziennie wychodzić na godzinny, 2 h spacer, aby po porodzie utrzymać jakąś kondycję i żeby nie powiększyły mi się żylaki na nogach. Tak sobie wmówiłam, że to działa:). Trzymaj się cieplutko
  20. Bia - bardzo dobrze, że idziesz, w pierwszej ciąży też brałam antybiotyk i jakoś nic się nie stało. tusiaa - no to ładnie, 7 h siedzenia to już wyczyn:) To znaczy, że Twoja ciąża przebiega wzorowo i spokojnie możesz pozwolić sobie na tego typu imprezki:). Tym bardziej, że teraz macie taki niesamowity zjazd. A jaki macie powód zakazu na małe co nieco? fiolek - mi kawa pomaga, myślałam że małe dzieci też dodają energii. Ale jeżeli na Ciebie to nie działa to wymyśl sobie jakiś cel do realizacji w danym dniu. Dzięki temu człowiek zmuszony jest do ruszenia się i nabiera siły. Na mnie dobrze działa też spacer. Po nim wydobywają się ze mnie takie fajne endorfinki:). Twoje objawy z tym kręgosłupem raczej nie wskazują na skurcz, tylko na rwę kulszową, która często dopada kobiety w ciąży. Promieniowanie bólu na posladek to typowy objaw. Powinnaś więcej leżeć w wygodnej dla Ciebie pozycji, nie przemeczaj się. Twój kręgosłup też powinien odpocząć:). beacia - może jest takmjak mówisz, jeżeli lekarz stwierdził nadżerkę u Ciebie. Moja ginekolog stwierdziła po pobraniu wymazu z pochwy i jak leciała mi krew, że taki objaw jest typowy dla kobiet które usunely nadzerkę, a ja ją wymrazalam 3 lata temu,wiec co lekarz to inna opinia:). Kurcze, zauważyłam że brzuch już mam pod samymi piersiami. Jak siedzę to czasem służy mi jako taki mały stoliczek, na którym stawiam sobie picie, hihi. Śmiesznie to wygląda. Dziewczyny, możecie polecić jakąś firmę, w której kupowalyście materac do łóżeczka? Wyobraźcie sobie, że skompletowałam prawie całą wyprawkę do szpitala:), jeszcze jej nie spakowalam, no ale już ją mam:). Brakuje mi sporo rzeczy do tej wyprawki domowej, no ale na początku czerwca zabieram się za to. Zaraz lecę na spacerek, a dzisiaj na obiad naleśniki z serkiem i truskawkami..mmmm...pycha:)
  21. Dzisiaj byłam na 2 h spacerku, taka ładna pogoda. Ponoć temperatura w najbliższych dniach ma sięgnąć 30 st C. Masakra. emwro - to dobrze, że minęło to swędzenie. W razie czego warto zrobić te próby watrobowe, żeby mieć pewność. Mi niestety jeszcze to uczulenie trzyma się trochę na palcu, swędzi, w poniedziałek mam ginke - zobaczymy co powie. Dziubala - czyli mam czekać na skurcze. Czyli teorię tą ptwierdziło 2 lekarzy, to znaczy, że musi tak być. Biedna jesteś z tymi pachwinami. Dobrze, że magnez na Ciebie dziala. Czyli od razu po porodzie nie mogę złożyć o dodatkowy macierzyński? Bo ten rodzicielski to złożyłabym 14 dni przed zakończeniem dodatkowego macierzyńskiego. Mela - no to piękne masz wyniki:) Mi też wszyscy mówili ze mam mały brzuszek, a w szczególności ze do 7 m-c prawie nie bylo go widac. Ostatnie 2 miesiące to bardzo szybki wzrost brzuszka, no ale to dobrze. Wierzę Ci, że jesteś przerażona cc, bo ja też, mimo, ze bede ją miała za ok 4 tygodnie, a Ty już za tydzień. Najbardziej przeraża mnie to, że nie wiem z czym te cc się ,, je,,. Niestety w moim szpitalu nie wpuszczają mężów na salę porodową i to mnie strasznie boli, bo tak bardzo chciałbym, żeby był przy mnie w takiej chwili. Dzięki za info odnośnie KTG, bo myślałam, że muszą robić je wszystkie kobitki. Faktycznie na tym etapie wypadanie czopa jest naturalne. Co do posiewu - to jeszcze slyszalam, ze powinien byc zrobiony z odbytu, ale nie wiem, czy to ma znaczenie przy cc. A z tym poceniem - to mam tak samo jak Ty - zalewam się wodą, a nie takim typowym potem. Zobaczymy, może mi przejdzie. Pati - zupełnie nie przejmowalabym się tą wagą, dzidzia ma jeszcze sporo czasu na przybranie wagi. Polinka - 30 maja to już niedługo:). Ale fajnie, że będziesz miała już swoją dzidzię przy sobie. ancia - od dwóch nocy ja też chodzę na siku co 30 minut, jakaś masakra. Ja też mam mega ochotę na słodycze, dzisiaj kupiłam sobie pysznego loda waniliowego, a jak już go zjadłam to miałam ochotę na jeszcze jednego. Ale nie, powstrzymałam się, bo wcześniej jeszcze zjadłam ciasto francuskie z kremem, które upieklam wczoraj:). Ja też mam 176 cm wzrostu i myślałam, że to jakoś się rozkłada - a jednak może się mylilam. Twój tekst zdecydowanie bardziej mi się podoba. Faktycznie ta baba z tymi bliźniakami wypalila. No ale, ciekawe jak one wyglądały w ciąży. Marcosia - masz kucharza w domu? Ale musisz być rozpieszczana:). Cyranka - są rozne podejścia do tych bakterii, ale słyszałam, że podają jakiś antybiotyk przy samym porodzie, żeby nie zarazić dziecka. Madzix - rozumiem Cię doskonale, jeszcze ja ze swoją dyskopatią mam delikatnie rzecz mówiąc przesrane. Bia - apap na takie przeziębienie niewiele pomoże. Pozostają Ci naturalne srodki, typu czosnek, mleko, miód, cebula. Kup sobie wodę morską. Mogą używać jej kobiety w ciąży, to może pomoże Ci na katar. Ale idź najlepiej do lekarza, bo masz juz bardziej zaawansowane objawy niz na przeziębienie. klaudia - odnośnie bakterii to slyszalam, ze przy porodzie podają antybiotyk, ale pisałam już o tym wyżej. beacia - kurcze dziwne to trochę, że masz abstynencję przez szyjkę, a może lekarz boi się do czegoś przyznać. Jednak faktycznie lepiej nie ryzykuj. Ja też muszę wziąść się za pranie, bo czas leci jak oszalały. Miłego wieczorku:)
  22. Cześć Dwupaczki, Ale dzisiaj piękny dzień. Tylko robi się bardzo gorąco i mam ten sam problem co niektóre dziewczyny na tym forum, tzn. zaczynam nie mieścić się w swoje ciążowe ciuchy:/. Wczoraj miałam wkurzającą sytuację w sklepie osiedlowym. Sprzedawczyni, za którą nie przepadam, powiedziała do mnie "ale ma Pani grubiutki brzuch, taki duży, w poprzedniej ciąży też tak Pani miała"? No kurde, w końcu to już prawie 9 m-c, więc trudno mieć mały brzuszek. A w szczególności, przez te ostatnie dwa tygodnie faktycznie sporo się powiększył:). Ale ja się cieszę, niech rośnie mój Maksiu. Ale te forum ożywiło się. Polinka - super, że jesteś jeszcze w dwupaczku. Już niewiele Ci zostało do tego 38 tc:). Zobaczysz jak czas zleci, bo mi biegnie jak oszalałe. emwro - powiedz jak się czujesz, czy to swędzenie już przeszło? Taka poduszka z dziurą to super sprawa. Dobrze, że ją kupiłaś. pipi - nawet spokojnie nie możesz sobie pochodzić. Biedna jesteś. Ale trzymamy kciuki za Ciebie. W ostateczności może okazać się, ze dotrwasz nawet do 40tc:) ancia - na szczęście mojego męża nie wysłali do Afganistanu, ale wielu moich znajomych tam wyjechało. Często jest tak, że jak faceci wrócą z takiej misji, to tak doceniają życie, że często ich żony zachodzą w ciąże. Tak jest w przypadku naszych przyjaciół:). beacia - muszę Cię zmartwić, bo niestety lody to też słodycze, ale co tam, jak zjadłaś waniliowe to chyba nie mają za wiele cukru;) Pati- jeżeli to nie problem dla Ciebie - to ile Twoja dzidzia waży? Nie przejmuj się, jeszcze ma czas na wzrost:). Jeżeli chodzi o te sprawy, to niestety brzuszek nie jest naszym sprzymierzeńcem, no ale jeszcze troszkę i wszystko wróci do normy:). fiolek - masz prawo czuć już takie bóle, pytanie jak często się pojawiają. Jeżeli od krzyża pojawią Ci się raz, dwa razy dziennie - to jest ok, jeżeli więcej razy to obserwuj je. Szyjka też ma prawo już na tym etapie się trochę skrócić, jeżeli nie skróci się poniżej 2,5 cm to jest ok. Madzix - te ciacho na pewno wypróbuję, dzięki za rady:) Dziubala - dobrze, że się odezwałaś, bo myślałyśmy, że coś się zadziało. Ja też mam wrażenie, że zaczęłam trochę puchnąć, może to ta pogoda. Dzięki za info odnośnie cc, a powiedz mi, jeżeli ja już rodziłam dziecko sn (nie przez cesarkę) i nie jestem pierworódką to lepiej czekać na skurcze? Jeżeli chodzi o termin porodu, to moja ginka też powiedziała, że będę rodzić pomiędzy 39 a 40 tc. W poniedziałek mam wizytę, muszą to z nią omówić. A odnośnie pocenia - to jak postoją ze 30 min to poci mi się całe ciało niestety, a nie tylko pod pachami (tam chyba najmniej bo mam fajny antyperspirant). Wcześniej nie miałam takich problemów. Mela30 - za tydzień masz cesarkę? Ja pierdziu, ale emocje. Chyba pierwsza z nas będziesz miała swojego dzidziusia przy sobie. Jak urodzisz będziemy czekały na info od Ciebie. Kurcze, moja ginka ani razu nie robiła mi KTG, a widzę nawet na majóweczkach, że tam często mają robione. A będziesz miała robiony posiew z pochwy i odbytu? To niesamowite, że lekarze postawili na Ciebie krzyżyk, a Ty jednak będziesz miała takie cudo. Jednak życie lubi płatać figle w tym pozytywnym sensie:) Coco - zupełnie rozumiem Cię z tym karmieniem. Niestety przy pierwszym dziecku miałam tyle z tym problemów, że można się zrazić. Jednak ja chciałabym bardzo karmić, ale nie wiem, czy przez cc ten pokarm nie wstrzyma mi się. Margi - może wytrzymasz do tego czerwca. Trzeba zacisnąć nóżki i może będziesz miała szanse;). Jestem Ci bardzo, bardzo wdzięczna za informacje odnośnie urlopu po porodzie. Ja chyba wybiorę tą wersję 26 tygodni za 100%, a później 60%. I tak się zastanawiam, że jeżeli będę chciała podstawowy urlop macierzyński, a później dodatkowy 6 tygodniowy urlop macierzyński - to czy muszę składać jakiś wniosek? A jeżeli będę chciała przedłużyć na kolejne 26 tygodni (urlop rodzicielski) - to w którym momencie muszę to zrobić? Margo, Mela - Wam już wypadają czopy? To faktycznie znaczy, że to już nie długo:). Mi przy pierwszym porodzie sam lekarz go wyciągnął tuż przed samym porodem. Marcosia - dobrze, że szyja jest zamknięta. Ja też mam wrażenie, że nasze brzuchy czasem są nie widoczne, a szczególnie w miejsca, w których powinno zwracać się na to uwagę. Nigdy tego nie zrozumiem. Miłego dnia Dziewczynki
  23. emwro - zrobienie prób watrobowych może przyspieszyć diagnozę, bo jeżeli jesteś opuchnięta - to też może być przyczyna. Faktycznie najlepiej porozmawiać z lekarzem.
  24. emwro - cholestaza to inaczej zastój żółci. Przesylam Ci linka do strony, która o tym mówi:http://parenting.pl/portal/cholestaza-ciazowa Jest to sprawa dość poważna, zadzwoń dzisiaj do swojego lekarza, jeżeli masz taką możliwość to zrób sobie próby wątrobowe. Jezeli wyniki wyjdą ok to może okazać się, że to nie cholestaza. Trochę tym tematem interesowalam się , bo miałam tą wysypkę na palcu z bardzo mocny swedzeniem, na szczęście prawie minęła. Po ciazy cholestaza przechodzi i to jest pocieszające. A swędzą Cie tylko dłonie, czy także stopy lub inne części ciała? Madzix, beacia - dzięki za info na temat barwników, muszę to koniecznie wypróbować. A czy te barwniki nadają jakiś smak? Zrobię taki torcik na urodziny mojego syna, które już niedługo. fiolek - i Ty dałaś radę tyle chodzić na spacery w tym tygodniu ciąży? To jest naprawdę pocieszające, że można:). Mela - dobrze, że byłaś na komunii, przynajmniej odprężyłaś się i zapewne było dobre jedzonko:). inga - też tak mam, że dopada mnie smutek z byle powodu, albo bardzo duża euforia, ze skrajności w skrajność. Mój M to rozumie (ten smutek) i jest z jednej strony czuły, z drugiej strony chodzi na palcach, aby nie podjudzać przygnębienia. Ale ja zawsze mu się żalę, jak mi jest źle, muszę to z siebie wyrzucić, a on dzielnie mnie wysluchuje:). Biedni są czasem Ci nasi faceci. beacia- Odnośnie poczęcia Waszej dzidzi - wynika z tego że jednak wyluzowana atmosfera działa cuda:). My z mężem nie staraliśmy się o dziecko i o.... nawet zabezpieczalismy się:). Oczywiście myśleliśmy, żeby mieć kolejnego dzidziusia w przyszłości, ale ulozylismy sobie taki scenariusz, że wyjedziemy w jakies romantyczne miejsce i wynajmiemy jakis fajny pokój w hotelu, a tutaj wielka niespodzianka:), z której bardzo się cieszymy, bo nigdy nie ma dobrego momentu.
  25. Bia - byłoby super, gdybyśmy spotkały się:). Tylko, że ja będę miała cc, więc nie wiem, czy po porodzie leży się na jednej sali. Czyli nie jesteś zadowolona z tej szkoły rodzenia? A czego tam uczyli? Też chciałam chodzić, ale ze względu na cc pomyślałam, że to dla mnie nie ma sensu. Oglądałaś może sale porodowe i poporodowe? A ile Twój dzidziuś waży, że jest wskazanie do wcześniejszego porodu? Naturalna oksytocyna jest najlepsza; ). beacia - no to piękny prezent na pogodzenie się:), ale pamiątka:). Jeżeli nie zauważyłaś, że się pocisz to znaczy, że ominął Cie ten problem:). Mi niestety towarzyszy każdego dnia. A gdzie kupuje się takie barwniki? No super sprawa:).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...