Werka83

A Beacia - a Iza dalej robi tyle kupy dziennie? Tak sobie pomyślałam, że to może skutek uboczny po szczepieniu na rotawirusa. Coś mi się obiło o uszy o takich skutkach, ale nie jestem pewna. Pipi - wiesz co, jak chodziłam na rehabilitację z Maksiem to miał on te wzmożone napięcie mięśniowe i wtedy tak się usztywniał. Hmm i tak się zastanawiam, czy może nie podpytalabys swojego pediatry przy okazji wizyty, czy może Twój synuś tego nie ma (chodzi mi o umiejętność stania). W tym wieku szybko to można wyprowadzić. Jednocześnie chciałabym podkreślić że napisałam to w dobrej wierze, nie chcę żebyś to źle odebrała :)

Monika - super że Mały już siedzi! Nie mogę doczekać się aż mój maluch usiądzie. A opuscilas już materac w dół? Z tym smokiem to jak to woli. Nie oszukujmy się to jest mega wygodne:) Marcosia - my też musimy nastarac się żeby Maksio śmiał się w głos, ale każdego dnia jest coraz lepiej i częściej się tak śmieje. U nas też po skoku. Mały od 4 dni jest mega spokojny i sam się nawet sobą zajmie. Normalnie zmienił się o 180 st. Emwro - wiem co czulas, mój nigdy tak wcześniej nie robił. Nie wiem co mu odbiło, ale on chodzi na imprezy bardzo rzadko, prawie wcale więc chyba mu wybacze, ale swoje dostał ode mnie :). On raczej jest komputerowym domatorem:).

Mój z imprezy miał wrócić o 19 a był o 23 więc ja też się bardzo denerwowalam:/

O czym Ty myslalas Beacia ze nie mogłaś spać, hehe? Śpi już corunia :)? Mój już przywitał mnie dziaselek owym Uśmiechem :)

Porypalo tą moją komórkę ;) 4 razy ten sam tekst :/ Wtf?

I jak Bia jeszcze się bawisz; )? Postaram się dzisiaj jak dam radę wrzucić na dropa zdjęcie fragmentu z książki o smoczku. Ogólnie chodzi o to że właśnie mniej więcej w wieku naszych dzieci - maluchy odrzucają smoczki bo zanika potrzeba ssania, dają o tym same znać i właśnie jest okazja aby oduczyć smoka. Od 5 miesiąca dzieci zaczynają przyzwyczajać się i uzależniac, więc warto nie dawać smoka jak dziecko je wypycha. Tak było u Maksia, po prostu nie chciał go a ja na siłę mu wpychalam (wcześniej bardzo go lubił ). Po przeczytaniu książki przestałam mu dawać i od 2 tygodni nie miał ani razu smoka :))

I jak Bia jeszcze się bawisz; )? Postaram się dzisiaj jak dam radę wrzucić na dropa zdjęcie fragmentu z książki o smoczku. Ogólnie chodzi o to że właśnie mniej więcej w wieku naszych dzieci - maluchy odrzucają smoczki bo zanika potrzeba ssania, dają o tym same znać i właśnie jest okazja aby oduczyć smoka. Od 5 miesiąca dzieci zaczynają przyzwyczajać się i uzależniac, więc warto nie dawać smoka jak dziecko je wypycha. Tak było u Maksia, po prostu nie chciał go a ja na siłę mu wpychalam (wcześniej bardzo go lubił ). Po przeczytaniu książki przestałam mu dawać i od 2 tygodni nie miał ani razu smoka :))

I jak Bia jeszcze się bawisz; )? Postaram się dzisiaj jak dam radę wrzucić na dropa zdjęcie fragmentu z książki o smoczku. Ogólnie chodzi o to że właśnie mniej więcej w wieku naszych dzieci - maluchy odrzucają smoczki bo zanika potrzeba ssania, dają o tym same znać i właśnie jest okazja aby oduczyć smoka. Od 5 miesiąca dzieci zaczynają przyzwyczajać się i uzależniac, więc warto nie dawać smoka jak dziecko je wypycha. Tak było u Maksia, po prostu nie chciał go a ja na siłę mu wpychalam (wcześniej bardzo go lubił ). Po przeczytaniu książki przestałam mu dawać i od 2 tygodni nie miał ani razu smoka :))

I jak Bia jeszcze się bawisz; )? Postaram się dzisiaj jak dam radę wrzucić na dropa zdjęcie fragmentu z książki o smoczku. Ogólnie chodzi o to że właśnie mniej więcej w wieku naszych dzieci - maluchy odrzucają smoczki bo zanika potrzeba ssania, dają o tym same znać i właśnie jest okazja aby oduczyć smoka. Od 5 miesiąca dzieci zaczynają przyzwyczajać się i uzależniac, więc warto nie dawać smoka jak dziecko je wypycha. Tak było u Maksia, po prostu nie chciał go a ja na siłę mu wpychalam (wcześniej bardzo go lubił ). Po przeczytaniu książki przestałam mu dawać i od 2 tygodni nie miał ani razu smoka :))

Marcosia - ja nie wróciłam do pracy ;), to chyba blania i pipi;) o i Pati :) Dzisiaj miałam fatalny wieczór. ..

Marta - dzięki za wsparcie :), jednak nie będę już pisała o kontrowersyjnych sprawach, za dużo tu kobiet, które zjadły by mnie;). Jednak w pracy zawsze bronię swojego zdania do końca chociaż jest sprzeczne ze zdaniem szefów i na szczęście wychodzi na plus. A tutaj to jest forum, więc wiesz, nie mam celu żeby kogoś przekonywać do swoich racji. Beacia - powiedz mi jak to jest z tym szczepieniem na pneumokoki. Jeżeli zaszczepie Maksia za miesiąc to będzie miał łącznie 3, czy 4 dawki. Bo gdybym zaszczepila go teraz to 4. Pipi - to niesamowite że Twój mały stoi!

A Dziubala - ja jeszcze nie dawałam warzywka :) Tusia - ostatnio mój gin powiedział żeby zabezpieczać się bo po ciąży owulacji jest przed okresem.

Dziubala - jest różnica w byciu szczerym a niemiłym, ale zostawmy już ten temat.

A u nas też ten kciuk ląduje w buzi. Masakra; )

Beacia - zaczyna się kombinowanie tych naszych dzieciaków. Już niedługo będziemy musieli opuścić materac w łóżeczku, bo będzie etap siadania, hehe:) trochę przeraza mnie to raczkowanie i codzienne mycie podłóg i zabezpieczenie wszystkich rogów.

A jak wpisywalam o Cc w necie to prawie same negatywne odpowiedzi, jednak nie nastawilam się tak i było super :)

Inga - przecież pisząc o tych zlobkach nie biłam do Ciebie, nawet o tym nie pomyślałam. Zresztą tak jak ktoś mi to podkreślił nie odkryłam nic nowego. A podesłałam linka na forum w dobrej wierze, żebyście zobaczyly co mówią inne mamy, ktore są na etapie oddawania dzieci i na co zwracać uwagę a zostałam zaatakowana. No dobra, nie będę o nim pisać.

Marcosia - ja też tak wydlubuje, hehe. Nie odpowiem co do jedzenia, bo dalej ciągnę kp. A Twoja córcia ślicznie pije z kubka. Beacia - porzucam temat żłobka, nie wypowiem się już na jego temat. A Iza chyba też wciąga dolną wargę jak Maksio. On robi to namiętnie u tak śmiesznie wygląda. Na dropa wrzucam zdjęcie Maksia o 4 rano. Przeżyłam chwilę grozy.

Pipi na szczęście tą Żyrafę kupiłam w takim zestawie http://zyrafa-sophie.pl/zestawy-na-prezent/178-zestaw-zyrafa-sophie-wraz-z-grzechotka-kwiatkiem-i-gryzakiem-smoczkiem.html I w nim oprocz żyrafy jest bardzo fajna grzechotka i taki gryzak leciutki z zyrafą. Te dwie rzeczy na szczęście zainteresowały małego. Marcosia - haha, bo ona naprawdę wygląda jak gryzak dla psów, tylko te dla piesków są bardziej kolorowe i może Maksio bardziej zaintresowalyby się nimi;) A Wasze dzieci polubiły ją?

Już nie będę poruszać tematu żłobków, ale postaram się pisać takie rzeczy, żeby nikogo nie urazić. Jednak muszę napisać do Dziubali - że pozostawię Twoją wypowiedź do mnie bez komentarza :/ Chciałam napisać słowo o Zyrafie - niestety Maksio jej nie polubił i leży samotna na parapecie. Ale swoim kształtem i materiałem przypomina mi takie zabawki gumowe typu kurczak dla czworonogów :) szkoda że takiego nie mam, może on mógłby się z nią pobawić. Mam chomika, ale na pewno Żyrafa ta przytoczyłaby go swoją wielkością ;).

A tylko dodam że niestety rzeczywistość nie jest czasem taka piękna, jakbyśmy chciały. I szkoda że na tym forum nie można być szczerym.

Dobra przeczytałam tylko post Ingi, reszty nie dam rady, bo po tym poście wszystkiego mi się odechcialo:/ Wiadomo, że każda z nas zrobi jak uważa, chciałbym tylko zwrócić na pewne rzeczy uwagę, które mnie martwią. Mnie też nie stać na opiekunkę ani zostanie w domu,więc też będę kombinować. Jest mi jednak przykro, że nie można być swobodnym tylko trzeba wszystko lukrowac, żeby nie chcący kogoś nie urazić :(((

Beacia - całuski dla Izy z okazji 5 miesięcy :* Bia - także wszystkiego najlepszego dla Twojego chłopczyka :*

Sorki to nie ta strona. Przesyłam jeszcze raz http://forum.parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2616674,w-czerwcu-2013-bedzie-dzidzia,424

Dziewczyny przesyłam linka do forum czerwcatka 2013 gdzie mamy puściły dzieci do żłobków. Niestety moja teoria się sprawdziła http://forum.parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2616674,w-czerwcu-2013-bedzie-dzidzia,42