Skocz do zawartości
Forum

monikam

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikam

  1. Madlenka podziwiam, ja kiedyś swoje skróciłam do ramion i po paru dniach już żałowałam, od tamtej pory, jak przejdzie mi to przez myśl, to od razu przypominam sobie ile je spowrotem zapuszczalam ;)) Karikari gratulacje! ;) córeczek tez powoli przybywa ;))
  2. Gratuluje dziewczyny udanych wizyt, i poznania płci :) nasza drużyna jeszcze trochę i bedzie miała 2 składy hehe ;)) Dzisiaj u mnie burza za burzą, ponuro i śpiąco więc pieke ciacho ze śliwkami :))
  3. Martaa89 ciężko powiedzieć, ja żadnego kłucia nie czuje przy kopniakach, ale każda z nas ma inaczej, więc kto wie :)) Pateczka gratulacje z okazji pierwszych ruchów. Ja miałam tak że na początku mały "odzywał się" co jakieś dwa- trzy dni, przez jakieś 2 tyg a pózniej tzn. tak od 18 tc czuje go codziennie, co pare godzin, najcześciej po jedzieniu, ale też np. uaktywnia się w kościele :)) Oto mój brzunio :) 20 tc :)
  4. No to i ja się mogę wreszcie pochwalić, bo cosik widać :) 20 tydzień :)
  5. Paula piękna dzidzia! ;) jesczcze troszkę cierpliwości a i ja zobaczę swojego ;)) Madlenka daj znac jak tam Twoje szczęście sie miewa ;)) Ale mnie wlasnie mój Szymuś skopał, nie wiem słuchajcie czy to juz możliwe, ale on reaguje kopami jak śpiewam ;)))
  6. Dziewczyny życzę udanych wypoczynków :)) W Wawie dzisiaj znowu piękne słonko. Aż chce się uśmiechać :) Nuria współczuję :( mam nadzieje, że szybko zejdzie i będziesz mogła się cieszyć urlopem :) Też mam zamiar wychodzić z małym, ale na początku to bardzo ostrożnie. Na dosłownie 10 min :) Mój mężuś wchodzi do doktora razem ze mną i wychodzi też, wszystko widzi, wszystko słyszy :) A czas leci tak, że nawet nie wiem kiedy, a zaraz zleci 5 miesiąc heh właśnie dzisiaj rano pomyślałam, że już zaraz koniec lipca.
  7. Witam Mamuśki ;)) aż nie wiem od czego zacząć tyle mam do nadrobienia ;)) dzisiaj miałam jechać na cały dzień na działkę, ale przed chwilą laliśmy, także zostałam w łóżku. soqlka czytałam, że nawet do 24 tc mogą pojawić sie pierwsze ruchy, cierpliwości, chociaz wiem ze ciazko, bo każda by chciała. Życzę Ci żebyś jak najszybciej je poczuła ;) i ja też nie narzekam, jeśli moge się polecić na tym słoneczku ;) Co do pasów, to ja zapinam, luzuje pas dolny i układam go pod brzuchem, mam zamiar jeździć ile sie da, bo muszę jakoś dostawać sie do pracy... Vanessa brzusio piękny ;)) Marysia gratuluje chłopczyka, sporo ich juz mamy ;)) 4leks4ndr4 ja sie zastanawiam nad coletto tylko model marco polo Ktoś jeszcze pisał, ale nie moge tego odkopać, o bujaczku, ja mam coś takiego, jest o tyle super ze jest 2w1 - huśtawka a z niej mozna wyjąc bujaczek wlasnie ;) http://chipollino.com.ua/image/cache/data/--add/Fisher%20Prise/Delux%203in1/d919a14d461f-500x500.jpg Relaksującej niedzieli Wam życzę ;))
  8. Mae w jakim kraju mieszkasz? Bo się przeraziłam jak przeczytałam. Gadam na Pl, że źle ale u Ciebie to już totalna masakra :( Współczuję :( Megi mam i stacjonarny i internetowy. Nie wiem czy mogę tu wrzucić linka, ale macie :) No i czekamy na relację z wizyty :)) http://sklep.maximussukienki.pl/ Dzisiaj zupełnie nie mam apetytu, nie wiem czy to przez upały, czy co. Rano wmusiłam w siebie dwie kanapeczki, a zawsze o tej porze jadłam już drugie śniadanie.
  9. Deser mniami, ale dla mnie bez bitej śmietany. Tego typu rzeczy to masakra Chociaż dzisiaj już był postęp i zjadłam dwie kostki czekolady, a od początku ciąży nie mogłam jej tknąć. KariKari dobrze, że masz takiego męża, mój będzie za jakieś 1,5 tygodnia, a tak to cały dom i pies na mojej głowie :( 4leks4ndr4 no właśnie nie mam siły iść się umyć po takim dniu hehe Co do zwolnienia, to prowadzę własny sklep z sukienkami, więc ciężko w pracy nie jest :)) póki co jakoś nie wyobrażam sobie nie chodzić w ogóle do pracy i postawić tam dziewczyne, dopóki będę dawała radę to będę chodziła. Plan mam taki że do listopada czy wytrzymam i nie polegnę to się okaże.
  10. I jeszcze zapomniałam dodać, ze mi jakoś siły w drugim trymestrze nie powróciły niestety ;( juz nawet nie liczę ze tak sie stawnie, bo juz połowa, a ja jak nie miałam tak nie mam siły na nic ;(
  11. Megi widoki obłędne! uwielbiam takie, uspokajają. Super macie brzuszki, widać ze to juz ciąża :) nie to co u mnie ;) ale czekam cierpliwie :) i rzeczywiście wieczorem moj brzuszek wyglada juz jak ciążowy, rano jest nawet koło połowy mniejszy ;) Co do zachcianek, tez miałam chęć na hamburgera, ale wlasnie nie z maca, tylko takiego prawdziwego z bułeczka, ogórkiem, sałatą, no ale u mnie to albo macdonald albo sieciówka z burgerami bleh ;/ Tez mam tak ze otwieram lodówkę i nie wiem co mi sie chce ;)) Dzisiaj byłam na działce, ale jestem wykończona, prawie nie odpoczęłam, bo a to śliwki pozrywac, a to wiśnie ( robię kompocik wlasnie ;D ) a to coś ;) i na cały dzień to chyba ze dwie godziny tylko siedziałam, nie wiem jak jutro wstane do pracy ;/ Co do imion, to jak wybieralismy, to najbliżsi mówili to nieeee to taaak, każdemu co innego sie podoba, w końcu sie wkurzylam i zaczęliśmy wybierać sami. Teraz jak ktoś pyta to tylko mowię jak bedzie i staje przed faktem dokonanym i albo mówi ze fajnie, albo nic ;D wiec mam to gdzieś, bo to nasze dziecko i my jesteśmy jego rodzicami, nie kto inny. Idę cosik zjeść ;)))
  12. Vanesa 35 ja na zmianę jadalnym pomidory i rosół, dwie moje ulubione rzeczy ;)) w ogóle nigdy nie byłam aż tak za zupami, a teraz jak nie zjem codziennie, to chodzę i choruje ;))
  13. Marta A cudne zdjęcia! ;) Co do opłat to u mnie wizyta 120 zł ( ostatnio za takie szybkie USG nic nie płaciłam), wizyta z usg 180 i zazwyczaj tyle płace, a z cytologią 230. Generalnie jestem bardzo zadowolona ze takiego lekarza znalazłam i ma takie ceny na Warszawie ;)
  14. Megi jest troszkę więcej, dlatego, że mi sie terinz OM nie pokrywa z USG, teraz z USG mam 19 i 1 wiec jest 5 dni różnicy, czyli między nami jest tydzień, ale i tak różnica jest spora :)
  15. A to mój brzunio :) Megi super brzusio :) Jak tak dalej pójdzie to ja taki będę miała w 7 miesiącu haha :) Karikari mi nie starcza jedna butelka wody dziennie, jakieś 2 pije i jeszcze czasami soki niesłodzone. Do łazienki to latam chyba co 5 minut. olusssia7 ja pije czesto koktajle, ale mleczno owocowe, te o których piszesz nie wiem czy bym przełknęła, także bądź dzielna :) życze powodzenia :)
  16. Witam Dziewczyny :) Na szczęście przeżyłam, aczkolwiek ostatnie dni były ciężkie. W piątek wylądowałam w Szpitalu na Madalińskiego, nie mogę narzekać na nic, przyjęli i traktowali bardzo dobrze. Po badaniach okazało się, że moje bóle spowodowane są rosnącą macicą, która naciska na nerke :/ Doktor chciała położyć mnie na odział jeśli by mi nie przeszły bóle po dwóch kroplówkach. Na szczęście trochę ustąpiły. Przeleżałam ledwo żywa weekend i jakoś funkcjonuje. Mam wrażenie, że zaczyna odpuszczać. A z pozytywnych rzeczy to to że dr zbadała bardzo wnikliwie moje maleństwo. I ma się wspaniale :) Główka ma już 5 cm :)) Poza tym w badaniach wyszła infekcja układu moczowego, wiec dostałam furaginum i mam brać przez 10 dni. Piękne brzuszki dziewczyny :) postaram się dzisiaj zrobić swój :) Megi dziękuje za zainteresowanie :) Zrobiło mi się bardzo miło :) mam nadzieje, że lekarza lada moment znajdziesz i zobaczysz swoje maleństwo. Moje też się tak wierci że czasami aż się śmieje :) Kari Kari też zazdroszczę tym które już mają swoje skarby :)
  17. Ja jestem spod Warszawy, a dokładniej Pruszków, też mam zamiar rodzić na Madalińskiego, bo rownież moj doktor jest tam ordynatorem tylko na oddziale ginekologiczno onkologicznym. Moja dobra koleżanka tez tam rodziła i słyszałam sporo pozytywnych opinii. Oczywiście jak wszędzie zdarzają sie tez te złe. Wlasnie dzisiaj po drugiej nieprzespanej nocy jadę tam na Izbę Przyjęć, mam taki bóle po prawej stronie, ze czasami aż mi łzy lecą ;( najprawdopodobniej są to kamienie w nerkach, które sie przemieszczają, czyli tzw. Kolka ciążowa. Mam nadzieje, że żadna z Was tego nie doświadczy. Trzymajcie sie cieplutko ;)
  18. Carolineee gratulacje!! Super, że będzie córunia ;)) Piękne ciuszki, pierwszy kombinezon mi sie najbardziej podoba ;))
  19. No to chyba ja najlepsza jestem ;)) my wzięliśmy psiaka, yorka 14 marca, a 31 dowiedziałam sie ze jestem w ciazy. Pierwsza myśl to co dalej z psem, czy ze szceniakiem i maluchem sobie poradzimy. Po przemyśleniu stwierdzilam, ze psiak bedzie miał prawie rok, i ze muszę go dobrze wychować i tyle. Teraz nie żałuje, a żałuje tego ze w ogóle jak sie dowiedziałam to pierwsza myśl jaka mi przeminęła ze muszę go oddać, aż mi teraz wstyd za to...
  20. Gratuluje wizyt dziewczyny! Cieszę sie, ze ze wszystkimi malenstwami wszystko w porządku ;) MłodaFasolka najlepsze ostatnie zdanie z kartą hehe ;)) Co do różnicy wieku to miedzy mną a mężem jest rok, na początku był chyba bardziej przejęty i we wszystkim pomagał a teraz troszkę mu przeszło ;) ale nie narzekam. Rownież polecam szczeniaka, są cudowne, moj skończył pare dni temu pół roku i nie wyobrażam sobie życia bez niego ;) Co do płci to ja sie cieszę, ze mam juz potwierdzona i Wam życzę tego samego ;) przy pierwszym jestem zadowolona ze to chłopak, ale też marzy mi sie parka ;)) Jeśli chodzi o ruchy to dziewczyny wieczorkiem coś zjedzcie. Ja wczoraj zjadlam śliwek pare na wieczór i serducho moje tak sie zaczęło wiercić, że aż sie śmiałam. Połózcie sie po zjedzeniu i zrelaksujcie i może poczujecie swoje skarby ;)) życzę Wam tego bo to coś cudownego ;))
  21. Witam dziewczyny ;) Na dworzu nie do wytrzymania ;/ mam dzisiaj wolne wiec staram sie ni wychodzić z domciu. Wczoraj wieczorem jak leżałam i poczułam ze moje maleństwo sie wierci, szybko powiedziałam mojemu M żeby położył rękę, pare razy próbowaliśmy juz żeby poczuł ale sie nie udawało, aż do wczoraj, wprawdzie poczuł tylko raz, ale takie oczy zrobił hehe, a ja oczywiście łzy w oczach ze wzruszenia ;)) A jak tam Wasze maleństwa? Wiercą sie juz? Karikari życz siostrze szybkiego powrotu do zdrowia, niestety tak jak Carolineee napisała nie każdy dostawca wszystkiego przestrzega i tak to pózniej niestety jest ;( Piękne brzusie macie ;) mi jak mówiłam, ze jestem w ciazy na weselu to robili wielkie oczy i patrzyło gdzie ten brzuszek ;) hehe A co do włosów, szybciej rosną, ale tez częściej muszę je myć ;( paznokcie tez szybciej i mniej sie łamią, natomiast krostki na twarzy mam tragiczne ;(
  22. MłodaFasolkagratuluje synusia ;) coraz więcej nam sie chłopaków robi ;)) jeszcze trochę i będziemy drużyne piłkarska kompletować ;) Gabi82 ja poznałam juz na początku 13 tyg (wg usg) wszystko zalezy od tego czy bedzie chciała sie dzidzia juz ujawnić ;)) Carolineee wlasnie podaj link ;))
  23. Witam dziewczyny ;) Ja jutro tez idę na wesele, najlepsze jest to, ze wczoraj wreszcie kupiłam sobie strój na jutro tj. kombinezon. Wracając do domu z zakupami jak pomyślałam, ze co pół godziny mam w nim latać do łazienki i sie rozpisać i zapinać, to aż sie popłakałam ze śmiechu ;D Nuria gratulacje i wszystkiego co najpiękniejsze ;) Asiaroza1 gratuluje dziewczynki ;)) Lenson super pomysł, nie wiem czemu ale jakoś na to nie wpadłam :) też dopisze mojego Szymusia ;)) Natiaa witamy ;))
  24. Aż się uśmiałam jak przeczytałam o zupce, dokładnie taką akcję miałam w zeszłym tygodniu, zjadłam, i myślę, że na dłuższy okres czasu mam spokój :)) I tak samo jak Wam mi najlepiej wchodzą kanapki, z szyneczką, a od wczoraj z pasztetową (haha) + pomidorek i ogórek małosolny :)) A właśnie zjadłam mielonego, buraczki i ziemniaczki młode :) tak mi dobrze :))
  25. Sylwunia06 jak przeczytałam ostatni post to aż zaczęłam mieć wątpliwości ;) hehe ;) mnie wlasnie przeraża to wierzchnie ubranie na jesień/zimę, mam nadzieje ze jesień bedzie taka jak w zeszłym roku, czyli bardzo łagodna, to może uda sie jeszcze coś pokombinować z tym ubieraniem. Ah jakoś sentymentalnie mi sie zrobiło jak pomyślałam o końcówce roku ;)) tez tak macie ze nie możecie sie juz doczekać aż zobaczycie te cudowności co mamy w brzuchach? ;))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...