Skocz do zawartości
Forum

asia25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asia25

  1. ~Madz Tak jest dziewczyny ! Jak mamy gorsze samopoczucie to wspieramy się nawzajem ;) ja przed ostatnim badaniem tak się stresowalam ze poziom tsh wyszedł wysoki przy prawidłowym ft3 ft 4. Co gin skomentował ze pewnie ostatnim czasem się denerwowalam. ... także choć dziecko jeszcze nie odczuwa na szych emocji bezpośrednio to na pewno wpływamy tym na stan ogólny naszego zdrowia. Trzymam kciuki za Wasze wyniki. Ja dziś 9w2d i w środę wizyta. Pozdrawiam Hej kochana to mamy taki sam wiek ciąży :) a jutro wizyta doczekać się nie mogę troche sie stresuje...ale staram sie byc dobrej mysli:)
  2. Snów z dziecmi nie mam:) ale moje sny sa raczej nie przyzwoite:P
  3. Patrycjan wiem kochana i bardzo ci tego współczuję..ale nie możesz myśleć ze będzie źle zle chwile musza sie w koncu wyczerpać i teraz to juz tylko dobrze musi być :)
  4. Patrycjan nie denerwuj sie ;) ja mam wizytę po jutrze i troche sie stresuje ale wole nie myslec l tych złych myślach...lepsze pozytywne nastawienie:) a co do tych sniw to juz się mężowi chwalilam ze w snie mialam romans i zostawiłam.męża :)to mi powiedzial ze od snów sie zaczyna i baaardzo realistyczne sny
  5. patrycjanty się lepiej ciesz;) ja tez w pierwszej ciąży nie miałam większych objawów teraz troszkę gorzej...ale da sie zyc:) dzien minął szybko mala śpi a ja w łóżeczku nóżki wyciąga..:P tu jest bardzo ograniczony rozdział jesli chodzi o zdjęcia...ja musiała przycinać
  6. Troche was dziewczynki nadrobiłam :) co do brzuszka to juz czuje ze się zaokrąglił a w pierwszej ciąży bylo widac dopiero okolo 12-14 tyg a dzis jest 9 tydzień mdlosci jako takie nie mam tylko zaparcia mnie dobijają ale moja dr polecila mi trivagin zdziwiona bylam bo to na infekcje albo grzybice drug rodnych ale napisala ze działa tez przeciw wzdymająco wiec jej zaufałam..i powiem wam ze lepiej sie czuje...nie wiem ile przytylam ale przed ciąża wazylam 64 a ostatnio 14.11 na wizycie 66 a ile teraz hm...nie wazylam sie szczerze.. A we wtorek mam drugie USG i badanie doczekac sie nie moge:) apetyt mam średni akurat ale to przez te wzdęcia bo co kolwiek zjem to boli mnie brzuch..zastanawiam sie czy to ma wpływ na dzidzie oby nie ..oby bylo dobrze chronione;) ale paskudna pogoda ja normalnie jakas handre złapie...humor mi sie poprawi jak wybiorę sie z mężem na zakupy swiateczne:P
  7. patrycjan1109 A powiedzcie mi mialyscie/macie bol w pachwinach a raczej jednej,wzięłam no-spe i magnez bohe się czy znowu się coś nie dzieje :( Bole w pachwinie to normalne rozciągają się więzadła spokojnie kochana:)
  8. JustynaPa88 Monika nie ma się czym przejmować. Sama mam 27 lat i ani zaręczyn ani ślubu, ale za to posiadam kochającego mężczyznę, z którym Maluszek był planowany, mamy pracę, może tryb życia zupełnie inny, bo mój Partner jest zawodowym sportowcem i jak ma lepszą ofertę to się przenosimy :) Mimo to koszty wesela nas przeraziły - nasi przyjaciele wyprawiali je w czerwcu i jednym słowem w tych czasach wesela rzadko się zwracają- aczkolwiek w planach jest ale raczej dalekosiężnych-a nam się nie spieszy, jesteśmy szczęśliwi tak jak jest - no przyszła teściowa troszkę mniej :) , pomimo to u nas wszyscy się cieszą i wspierają, a czasy gdzie należało -wręcz trzeba było mieć ślub jak jest Maluszek tak mi się wydaje minęły:) Więc głowa do góry i bądźmy po prostu szczęśliwe! Justyś wszystko będzie dobrze zobaczysz! :* Mam próbki i Palmersa i BioOil, który już zużyłam i jest bardzo przyjemny, choć Pani w aptece bardzo polecała mi balsamy z Pharmaceris, mówiła, że bardzo kobitki w ciąży sobie chwalą :) p.s. czyli kartę Rosssnę mogę spokojnie założyć w trakcie ciąży? trzeba to potwierdzić w jakikolwiek sposób? Co prawda z moim mężczyzną mamy ślub ale to byla tylko formalność i nie uważa ze to jest konieczność by wychowywać maluszka a branie ślubu wlasnie z tego powodu to totalna glupota jesli ktos nie jest pewny drugiej osoby to dziecko nie jest powodem by brać ślub a co do karty Rossne to super sprawa i oszczędność z pierwsza kruszynką od poczatku z niej korzystaliśmy...i teraz tez będziemy ogólnie jest rabat na zakupy a niektóre produkty z karta sa dużo tańsze..
  9. kacha86 Witam... Ja po wizycie... Serduszko pięknie bije, fasolka 1 cm. Wszystko dobrze, tylko mam nie dźwigać i nie forsować się... ( przy 14 miesięcznym dziecku, będzie bardzo ciężko) No i raczej faktycznie czeka mnie CC, i termin tego CC będzie dwa tygodnie wcześniej :) więc będziemy czerwcowe. Natepna wizyta 21.12 a USG prenatalne 5.01 super że po wizycie wszystko dobrze;)) ja też bede miała cc i też bede czerwcówką;)))ale tam dziewczyny są baaardzo do przodu z tematem;DD
  10. KArikari oooo senna to ja jestem a ciężo mi zasnąć tak jak teraz godzina po 21 a ja zamiast cieszyć się że mała śpi i iść spąć musze do was zajrzeć...bo cieżko mi się ułożyć w łóżku.. [bPatrycjan 1109]trzymaj się dziewczyno bedzie dobrze teraz musisz się uspokoić;) spokojnie sobie śpijcie bedzie dobrze;) a co do brzuszka powiem wam że nie wiem może to faktycznie kwestia tego że to moja druga już ciąża ale ja widze że brzuszek się zaokrągla a to dopiero 8 tydzień;) a jeśli chodzi o usg z partnerem..myśle że nie czuł by się komfortowo patrząc na usg dopochwowe ale przez brzuszek apewo bedzie mi towarzyszył póki co czeka na korytarzu;)))
  11. Martyska30 Witam wszystkie dziewczyny:-) Chcialabym do Was dolaczyc,chociaz bardzo sie boje. Test dodatni i 2 razy robiona bhcg i ladnie rosnie. Chcialabym zostac do konca...czyli przez kolejne 8 miesięcy. Piszę tak, gdyz w ciagu ostatnich 12 miesięcy to moja 5 ciąża:-( Zrobilam setki badan i odwiedziła mnostwo lekarzy i uslyszalam juz bardzo przykre slowa od nich. Zaliczylam 5 ginekologow, 2 genetykow, 2 endokrynologow, hematologa, immunologa i innyvh. Wyniki w normie a ja ronilam. Jedyne co wykryto to mutacja MTHFR (kwas foliowy wchlania sie tylko w wersji metylowej), ale od wszystkich usłyszałam xe to nic nie znaczy i to badanie jest modne a ja chyba dla kaprysu je robilam. Teraz spotkalam cudowna pania doktor ktora powiedziała ze damy rade i będzie dobrze i sie trzymam tych slow. Jestem obstawiona lekami na tzw. wszelki wypadek łącznie z zastrzykami od owulacji czyli clexan. Cieszę sie kazdym dniem bez plamienia i dziekuje za niego Bogu. Mam nadzieje, ze zostanę z Wami...Cudzie trwaj.... matko..współczuje..ale teraz musisz być dobrej myśli;)) my bedziemy cię wspierać a ty nie panikuj tylko myśl o dzidziusiu bo twój nastrój też na nie wpływa..każda z nas się boi i na początku i do samego końca są jakieś obawy..czasem wyolbrzymiamy problem..albo szukamy gdzie go nie ma...ale trzeba odrzucić złe myśli i powiedzieć limit złych rzeczy się wyczerpał teraz już czekają mnie tylko dobre chwile;))) bedzie dobrze tylko nie stresuj się tyle i myśl bardziej pozytywnie;)
  12. alloffkowa Cześć dziewczyny, mogę dołączyć??? We wtorek ujrzałam 2 kreseczki, to moja druga ciąża, pierwszą poroniłam :( współczuje bardzo..ale teraz to trzeba gratulować i się cieszyć;))) zdrówka nam wszystkim życze;)
  13. ~marcela27 Hej Kobitki! ;) Dawno mnie nie było, miałam lenia na maxa ;);) Walczę z moją anemią, biorę żelazo i luteinę, piję barszczyk z buraka czerwonego ;) ulewa już mi się bokami, ale czego się nie robi dla Fasolci ;) Aha jak u Was z zaparciami? Ostatni raz załatwiałam się w sobotę tydzień temu... i od czwartku zaczełam już się denerwować... trochę za długo. Wczoraj wieczorem wypiłam siemię z dwóch łyżeczek zalałam to wrzątkiem, tak pół szklanki i przykryłam talerzykiem. jak ostygło wypiłam i rano dzisiaj powtórzyłam kurację i udało się załatwiłam się ;);) od razu lżejsza się czuję ;) ;) to dla odmiany zjedz suszone morele podobno mają wiecej żelaza niż szpinak..miałaś problemy z załatwianiem pewnie od żelaza własnie..mi zawsze pomagaają owoce,,jablka albo jogurty z suszoną śliwką..czasem nawet nie słodka rózana herbata u mnie sprawa bardziej dotyczy nadmiaru gazów w jelitach..w pierwszej ciąży mialam podobnie,,czasem od tego nawet brzuszek kłuje ale takie nie miłe uroki ciązy..
  14. hej dziewczynki;))kari kari super jest się dowiedzieć że wszystko w porządku;) ciesze się tym mocniej że oprócz senności i czasem wymiotów nie mam wiekszych dolegliwości..cieszy mnie to bo córą trzeba się zając ja kiedy meża nie ma jestem z nią sama 24 godz teraz na szczęscie śpi..i ja też do niej myśle dołączyć;)))obiad zrobi się później;))
  15. hej dziewczynki dawno mnie tu nie było miałam meża to nie miałam czasu wpaść ale mniej wiecej nadrobiłam zaległości 14-go byłam na badaniu i usg i wtedy był to równo 7 tydz serduszko 150/min czyli super widziałam kruszynke i rozwija się póki co jak na 7 tydziń właśnie miało 1cm długości;)))..moja ginekolożka kazała szybko zrobił badania głównie tsh i wysłać jej sms;D tak też zrobiłam bo mnie nastraszyła troche że co trzecia jej pacjentka ma teraz problemy z tarczycą..ale na szczeście jest 1.910 wiec jest dobrze;)) ale morfologie mam też troche obniżoną pewnie anemia ale dla mnie to nie nowość bo w pierwszej ciązy miałam cały czas i brałam tardyferon wiec trzeba się zasilić żelazem;)) kolejną wizyte i usg mam 1 grudnia..doczekać się nie moge i jeszcze biocenoza mnie czeka.. co do kosztów badań to nie zrobiłam jeszcze wszystkich zaleconych a jż 100 wydałam;)))takie jest chodzenie prywatnie do lekarza bo słyszałam że na nfz nie zalecają tyle badań ale czasem lepiej zrobić i wiedzieć;)
  16. KariKari widzę że nie tylko ja mam strach... ale i pełno wiar bo bardzo chcę dzidzię..... dla mnie rodzina to numer jeden karinakarina nie słuchaj nikogo najważniejsze czego ty chcesz i będzie dobrze.. a jeśli dziecko s pojawia to widocznie jest to właściwy czas bo nic nie dzieje się przez przypadek i nie mamy na to wpływu wiec głowa do góry :) ja dziś miałam mega kiepski nastrój nie dość ze jakaś biegunka mnie złapała to jeszcze chęć na wymioty jednocześnie ze córeczką musiał dziś zająć się mężuś. cały dzień było mi niedobrze... wraz z córeczką poszłam spać... obiad też mimo żę wyszedł mi pycha nie byłam w stanie go zjeść. W poprzedniej ciąży miałam wstręt do mięsa i mdłości na jego widok i zapach... teraz mdłości niemiłosierne na wszystko.... plus zawroty głowy.... do 12 tyg nie daleko;))))))))żartuje;) współczuje wyobrażam sobie że to żadna przyjemność ale to może tylko dzisiejszy dzień jutro bedzie lepiej;))
  17. karinakarina ja tez chciałam leciec odrazu na bete, ale mama doradzila mi poczekac, jestem w klasie maturalnej i mama daje mi mocno odczuc, ze to zly czas na dziecko, ale skoro juz, to mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, ale ona ona chyba liczy na cos innego, caly czas mowi o poronieniu, jej slowa bardzo bolą i napedzaja mi stracha :( hejooo;))powiem ci że ja w pierwszej ciąży robiłam dwa testy i wyszły pozytywnie na becie nawet ie byłam od razu po tygodniu uderzyłam do mojej dr.a w tej ciąży zrobiłam tylko jeden test;) a co do twojej mamy która by chyba wolała żebyś nie była w ciąży tak?? musisz też ja zrozumieć jeseś w kl maturalnej może uważa że jesteś za młoda ...boi się napewno o ciebie a i też napewno chce jak najlepiej..chociaż nie powinna cię straszyć..poprostu mie dobieraj sobie tych złych słów tego co ci opowiada myśl pozytywnie ;))
  18. pyśkaa Hej dziewczyny. Macie jakieś sprawdzone sposoby na mdłości? W pierwszej ciąży nie pomogło nic. Teraz znowu się zaczęło i nie mogę tego nazwać porannymi mdłościami,ale reczej całodobowymi. Córeczka ma roczek więc wymaga mojej ciągłej uwagi, większość dnia jesteśmy same w domu, a ja nie mam siły normalnie funkcjonować. Jak wy to ogarniacie mamusie,które już macie dzieci? :) ja naszczęście nie wiem co to mdłości i pewnie ci nie pomoge;) ale ciesze się bo moja córa tez wymaga dużo uwagi i nie wyobrażam sobie biegania do ubikacji co chwile i zastanawiać się co się dzieje z małą w tym czasie..ja mam tylko poranne lekkie mdłości które sugerują"weź coś zjedz" i po sniadaniu mijają..ale za to jestem senna i taka że nic mi się nie chce ..najchętniej walneła bym się na łóżko i przespała cały dzień;)
  19. kacha86 Witam i pozdrawiam :) hejooo;))) to teraz też czeka cię cc?! mnie tak..swoją 19-miesięczną córke urodziłam cc i teraz napwno też mnie to czeka..[/quote] Tak czeka mnie CC z czego bardzo się ciesze, ale i obawiam, bo po pierwszym CC doszlam do siebie w ciągu tygodnia :) [/quote] wiadomo że się obawiasz bo to zabieg..sama się boje..ale mam kolejne miesiące by się z tym oswoić;))
  20. KariKari Asia26 mam dokladnie 6 tydzien i 3 dzien. Sprzet najlepszy z mozliwych. Pani doktor pokazala mi gdzie sie kryje Maluszek ale mowila o moim tylozgieciu ze tak czesto jest. Az sprawdzilam w domu ze w pierwszej ciazy w 6 tygodniu byl pecherzyk a dopiero w 8 serduszko.... Jej mam mega stres i ciagle o tym mysle zwazywszy ze juz stracilam maluszka.... boje sie ale nie dopuszczam innej opcji jak tylko tej ze MUSI BYC DOBRZE. hm...ja w 6i6 w pierwszej ciązy widziałam serduszko..ale to może zależy od zapłodnienia bo może w tamtej ciązy miałam szybciej owulacje..sama nie wiem ale chciała bym zobaczyć serduszko już teraz i chyba uda mi się to troche wcześniej bo 14-go ;) wszystko zależy kiedy wróci mój mąż;) a pewnie że bedzie dobrze musia być;))
  21. kacha86 Hej. Mam 29 lat, 14 miesięczna śliczna córeczkę i dwie kreki na teście... W czwartek lekarz :) Termin będzie wypadał na lipiec :) Cięcie urodziłam przez CC 2 12 dni po terminie... Witam i pozdrawiam :) hejooo;))) to teraz też czeka cię cc?! mnie tak..swoją 19-miesięczną córke urodziłam cc i teraz napwno też mnie to czeka..
  22. Pauloolafasoola Cześc ja też po pierwszej wizycie u gini :) mam szczęscie, że moja doktor do ginekolog i endokrynolog w jednym :) Wszystkojak narazie git, pęcherzyk jak ta lala :) Za dwa tyg. mam wizytę by sprawdzić czy jest bijące serduszko w naszej fasolce :) Nie mogę się doczekać :) witaminy poleciła mi omega med optima :) Pozdrowienia dziewczyny! a u ciebie który to tydzień??bo ostatnio troche czytałam o tym kiedy bije serduszko już maluszka ale to dużo zależy od sprzętu lekarza...a serduszko zaczyna bić 21 dni od zapłodnienia..ja w pierszej ciązy serduszko widziałam na pierwszym badaniu w 6tyg6dniu
  23. KariKari Dziewczynki ja juz po wizycie... niby ok ale mam stresa bo pecherzyk jest we wlasciwej wielkosci ale zarodek sie schowal. Podobno w tym czasie to normalne bo to wczesna ciaza i moglo dojac do zaplodnienia pozniej niz owulacja. No i mam tylozgecie macicy wiec tym bardziej utrudniona sprawa. Za tydzien ponowna wizyta bedzie wszystko wiadomo... a przez ten tydzien oszaleje. Szyjka zamknieta i podczas badania wszystko poprawne jak na ciaze.... zostaje mi czekac... W poprzedniej ciazy zobaczylam i uslyszalam dzidzie dopiero w 8 tygodniu.. Jestem pelna nadziei ale tez i strachu..... A jak u was pierwsze wizyty? kurcze ja mam dopiero za tydzień...i też się martwie bo niby ból w podbrzuszu jest normalny zazwyczaj ale była bym pewniejsza po badaniu..a tak jestem zielona...a który to tydzień???serduszka nie widziałaś?
  24. ja biore femibin 1 ma bardzo dobre opinie użytkowniczek i moja gin też poleciła te ..ale co lekarz to co innego...
  25. hej dziewczynki i witam kolejne mamusie;)) co do witamin jestem również nie przekonana ale moja dr zaleciła wiec biore a przynajmniej planuje tak do 12 tyg a pózniej zobaczymy ...nie mam tyle czasu co przy pierwszej ciąży żeby dbać o siebie dlatego troche się wspomogę..przynajmniej na początku kiedy wiem że rozwój jest najintensywniejszy a później..zobaczymy co powie gin;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...