dorotta

masz to asiula? bo nie pójdę spać:) a Juleńka jest przesłodka!!!

Zula'79Dobra Dziewczęta. Dziękuję za miłą pogawędkę. Spadam przygotować butlę na noc i spadam spać. dorotta jak przebudzę się w nocy, to pomyślę o Tobie. Może puszczę Ci strzałkę, a Ty mi odpowiesz. Hihi...Połączymy się w naszym bólu :-) dobrej nocy,bez pobudek!!!

i później zacznij tak jakbyś pisała nowego posta:) kliknij w ikonkę na górze(tę która wyglada jak znaczek pocztowy:)),tam otworzy Ci się to małe okienko w które masz wpisać to co skopiowałaś przed chwilą.

Asiu wejdź na stronkę ze zdjęciem Julci do której wrzuciłaś linka -kliknij na zdjęcie prawym przyciskiem -kliknij we właściwości(na samym dole) -skopiuj adres URL

asiula0727dorottaasiula ze zdjęciem dobrze ci poszło,tylko końcówka nie taka:) zamiast kopiować zdjęcie wejdź w jego właściwości i tam skopiuj adres i dopiero ten adres wrzuć do posta:)sam adres czy coś jeszcze trzeba dopisac? sam adres,tylko wcześniej kliknij wstaw obrazek,wyświetli Ci się takie małe okienko i tam wklej ten skopiowany adres

Zula'79dorottaasiula0727O kurczę Dorotta no to rzeczywiście straczu się można najeśc co nie miara.... Dobrze że nic się nie stało... Moja princeska w dzień też nie chce spac,ale jestem z niej dumna jak przesypia całe nocki :)no więc gdyby chociaż przesypiał całe noce,to byłabym mega szczęsliwa,a tak po intensywnym dniu jeszcze kilka pobudek w nocy:/ ostatnio myslałam,że mu przeszło,ale dziś znów powtórka Bez kitu. Przespana noc to skarb. Ja jeszcze takiej nie miałam. Czekam z utęsknieniem. Zobaczymy, jak długo jeszcze. no to czekamy razem;/ z tym,że Damiano jak rozumiem budzi się na butlę,a Natek od jakiegoś czasu już nie je w nocy,ale nie przeszkadza mu to budzić się z 15 razy,pobeczeć,pomarudzić,pokręcić się i w końcu znów zapaść w sen do następnego razu...on ma jakiś taki lekki sen i w tym problem.

asiula ze zdjęciem dobrze ci poszło,tylko końcówka nie taka:) zamiast kopiować zdjęcie wejdź w jego właściwości i tam skopiuj adres i dopiero ten adres wrzuć do posta:)

asiula0727O kurczę Dorotta no to rzeczywiście straczu się można najeśc co nie miara.... Dobrze że nic się nie stało... Moja princeska w dzień też nie chce spac,ale jestem z niej dumna jak przesypia całe nocki :) no więc gdyby chociaż przesypiał całe noce,to byłabym mega szczęsliwa,a tak po intensywnym dniu jeszcze kilka pobudek w nocy:/ ostatnio myslałam,że mu przeszło,ale dziś znów powtórka

Martek współczuję złych wieści...

no i zapomniałam dodać,że Damiano świetnie raczkuje a na focie w misce widać po oczach,ze to mały łobuziaktrzymaj się mama:)

Zula świetnie Cię rozumiem,przez chwilę miałam wrażenie,że coś mi dziecko opętało:/ oni chyba tacy są z nadmiaru wrażeń... teraz np.Natek siedzi na moich kolanach chociaż godzinę temu był już ułożony do snu...no przeciż niemożliwością jest,żeby się już wyspał wrrrr...moja cierpliwość jest na wyczerpaniu dziś rano prawie miałam zawał,znów przez te cholerne schody,a raczej przez bezmyślność Ł,bo nie zamknął bramki na dole i jak wyszłam z łazienki okazało się,że młody jest w połowie schodów gdyby spadł rozerwałabym Ł na strzępy!!!

Buziole dla Oli,Olivierka,Julci i Gabrysia z okazji ukończenia kolejnych miesięcy!!!

justysia_ka i jeszcze chcialm zapytac co robicie dzieciakom na sniadanie? bo juz mi sie ta kaszka oklepala a co dopiero lenie i nie wiem czym by tu jej urozmaicic? ja kaszki,bo poza nimi nie jestem w stanie wmusić w niego ani kropli mleka:/teraz na topie jest taka z czekoladą:)uszy mu się trzęsą tak wcina poza tym kleik kukurydziany,albo ryżowy z jabłkiem,gruszką czy innym owocem,który akurat mam pod ręką,no i ciastka rozmoczone w mleku. MalagaaaJa nie wiem , zawsze jak sie pojawiam dyskusja ucicha :), a jak nikogo nie ma dłuzszy czas ja cos napisze to zadna nie odpisze dopiero jak ktoś po mnie wrzuci posta robi sie ruch , chyba jestescie uczulone na moje posty yhh trudno !! Nie wiem czy Denerwują was Kacpra umiejętności , mój styl pisania czy ja ?:) w każdym bądz razie zmykam juz :) mnie nic nie drażni,ale pamięć już nie ta ciąglę podczytuję,a w takie dni jak te ostatnie jest tego sporo i jak sie juz zabieram do pisania,to połowy nie pamiętam:/musisz wybaczyć:) Martek73B. dzisiaj był z Rudaskiem u lekarza. Cukier mu spadł, ale zrobił się osowiały i Jutro ma znowu pójść, ale prawdopodobnie cukrzyca zaatakowała mu nerki i nastąpi to najgorsze. ojej...biedne kocisko... justysia_ka teraz mnie wzielo zeby cos upiec OMG swoja droga dziwne te moje zachcianki a do tego tak mnie wysypalo na twarzy ze szok :/ ostatni raz tak mialam jak bylam na poczatku ciazy

justysia_kdorotta miałam częściej się odzywać,ale Natka cos opętało i nie mam czasu,żeby się za przeproszeniem wysr...ać mam już tego dość wrrrr... jak natek? przeszedł mu foch? tak jakby:) boję się zapeszyć,więc ciiiii justysia_kja juz zapisalam ze musze koniecznie kupic ochraniacze na rogi lawy itd bo robie sie blada jak lena sie podciaga o lawe i staje przy tych rogach nie wiem,czy zadziała,moi znajomi mieli i ich skarb upatrzył sobie te ochraniacze i ich odrywanie traktował jak najlepszą rozrywkę:/ justysia_kciągle pada śnieg niech zasypie nas jakże NIE MIŁO jest w ten zimowy, majowy czas widok z mojego okna omg,obyśmy tu tego nie mieli... justysia_kzapomnialam sie pochwalic lena bije brawo, sama robi kosi kosi lapki i kupilam jej kubek z rurka - swietnie sobie radzi no i ze staniem jest dramat bo najlepiej by spala stojac tak jej sie podoba justysia_kdziewczyny myjecie waszym pociechom zeby? ja sie przyznam bez bicia ze kupilam paste i szczoteczke ta na palec i lezy :/ mam mieć wyrzuty sumienia? szczoteczkę zakupiłam tę co Kaika,jeszcze nie próbowalismy,bo do tej pory użytkował takie gumowe,ale zaczyna mi się z zainteresowaniem przygladać przy myciu zębów,więc chyba trza wykorzystać moment:) panterkaa i co od paru dni czuje juz codziennie ruchy kruszynki wspaniale!!!

Malaga Kacpero jaki traktorzysta bossski:)

a zdjęc ile,aż miło :) Kaika super,ze wypad się udał:)zdjęcia są świetne,Ola na nich wygląda na zachwyconą tą wielką piaskownicą fajnie,ze mogliście w końcu pobyć razem:) justysiu Lena stroi takie miny,że można ze śmiechu pęc i te ząbki fajniutka jest:) panterko Oli jaki zadowolony z pojazdu no i jak kombinuje z tym wyjściem do ogrodu:) jaja normalnie Ktosia Oliwcia jaka gwiazdamodelka prawdziwa,z tą kiełbasą to nie może być prawda Marika Kubulo słodziuchny!!! Martek Szymcio to Twoja wierna kopia:) mały słodziak:)

heja ale nabazgrane i kto to teraz ogarnie

panterko myślisz,ze przybrał?mnie się wydaje,że schudł,tylko brzuszek ma piwosza no ale trudno oceniać,jak się Go widzi każdego dnia;)

marika2218cos tam pomalu probuje:))) no i super:)

ooo panterko w mothercare macie znacznie większy wybór tych rowerków,u nas biednie,chyba 3 są:/ zgapiłam od Ciebie ten basen z piłkami,Natkowi się podobai tacie też i jeszcze jedno pod tytułem:co powiedziałeś???

hejka! leje już drugi dzień bez przerwy taki długi weekend to ja mam w poza tym nie gadam z Ł,wqr...ł mnie juz w sobotę,jest spóźnialski i niesłowny,a ja mam okres,więc burza wisiała w powietrzu panterko rowerek jest czerwony?bo ja właśnie ten chcę,ale ciągle nie mają go na stanie,a na stronie też niedostępny wrrr... gratki 19 tc:) ja właśnie w tym tygodniu dowiedziałam się że mam w brzuchu facecika asiula Jula w kapelutku wyglada jak kwiatuszek:)przeeeesłodka Aiti nie ma to jak konkurencja przy talerzu uśmiałam się musisz nagrać Gabcię ganiającą w swoim kwadracie,to musi być pocieszny widok a M sam w domu z dziećmi???DOBRZEEEE Ewcia dobrze,ze nic się Wam nie stało!!! a te tańce do rana wooow,ja chyba nie mam już na to siły,zestarzałam się,czy jak

znalazłam kilka zdjęć Natanka z pierwszych chwil zycia,Ł musiał mi je zrzucić na kompa ze swojego telefonu...boziu to chyba nie to samo dziecko,jest taki maciupeńki...:)

panterko kupiliście dokładnie ten rowerek,czy tylko podobny??? jak jest z jego stabilnością?bo jak ogladałam niektóre w smythsie,to jedne były ok,a inne jak zabawki,a nie coś na czym dzidzi ma jeździć:/ ten który wkleiłam jest z katalogu argosa i nie widziałam go na żywo,stąd moje pytanko:)

marika skoro spokojnie się bawi,to chyba nic mu nie jest,poobserwuj Go dzisiaj troszkę wnikliwiej...buziak dla małego wiercioszka,oby to był Jego ostatni skok z łózka:)

Malaga w zoo było nawet nawet,ale na następny raz jeszcze troszkę poczeka:)najbardziej interesowało Go to co było bliziutko,jak te gęsi właśnie,bo one jadły z ręki,no i jeszcze kangury,bo skakały dookoła,zwierzaki na wybiegach Go nie interesowały,zdecydowanie za mało ruchliwe a wiaderka nie kupuję(jeszcze) bo nie wpuszcze Go do piaskownicy ciągle zbiera kamyki i próbuje je jeść,więc boję się,że to samo byłoby z piaskiem...ale we wrzesniu planujemy wakacje,więc do tej pory wszystkie gadżety do przerzucania piachu będzie miał na bank