
kaska1714
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kaska1714
-
Czesc kochane i zatroskane. U nas ciezko. Bylysmy na badaniach . Mala na anemie, podwyższone proby watrobowe i ta cholerna zoltaczke. Karmimy sie tylko piersia i jedyne co nas ratuje to to ,ze mala pieknie przybiera bo ma juz 4470gram. 10tyg a waga urodzeniowa 2150. Nie jest zle. Niby wczesniaki czesto maja takie wyniki. Trzeba to leczyc farmakologicznie niestety. Dostalysmy tabletki,zelazo i cos jeszcze. Na watrobe nic narazie bo jest troche ponizej normy. Co do ubioru to w dzien body z dl rekawem ,polspiochy i skarpetki. A w nocy body i pajac. Plus kocyk. W domu mamy 23-24' . Niestety wszyscy jestesmy zmarzluchami he Spacerujemy czesto ale nie codziennie. Teraz wkoncu mala spi a ja wstawilam kurczaka z warzywami po grecku w piekarnik i do tego cwiartki z ziemniakow badz frytki. Tez jem wszystko. U nas sprawdza sie bobotic. Ps. Maz tez mnie wkurza ! Tzn bardziej irytuje. Ah
-
markocyk Kaska1714 a może Twoje Dzieciątko to tak zwane high need baby??? Ostatnio io tym czytałam troszkę i opis pasuje. Tu jedna mama pisze na blogu o tym, ale więcej jest informacji w necie na ten temat http://mumandthecity.pl/jak-sobie-radzic-z-high-need-baby-i-nie-zwariowac/ Fantastyczny wpis. Dziekuje bardzo za linka. Tylko,ze mimo iz tule caluje nosze kolysze zabawiam ona i tak placze. Szumy,youtube,suszarka,odkurzacz nie dzialaja. Po prostu nic. Nie czuje mojego zdenerwowania ,bo juz mnie to nie rusza(mozecie myslec ze jestem wredna wyrodna matka,bo jak placz noworodka moze nie ruszyc matki sumienia,otoz moze)kwestia przyzwyczajenia. Takze tak, szukam przyczyn dalej,albo juz koncze szukac i godze sie z tym ze Milena taki juz ma charakterek. Szkoda,ze cierpi na tym Laura ,bo nie mam chwili (spokojnej,bez placzu Mileny)zeby sue z nia pobawic czy poprzytulac. Ahh tak to juz jest
-
Milutka86 Dziewczynki pisalyscie o tym la roche fluid i tak patrzę ze on niby od 3 r.z A co to i na co? Nie mam kiedy nadrobic wszystkich stron. Puszcza baki,robi kupy pare razy dziennie, brzuszek jej nie boli bo nie nie prezy ani nic. Ona chyba po prostu to lubi . Juz sama nie wiem
-
Hej kochane. U nas ciezko. Milena non stop placze,prawie nie spi. Juz nie wiem co robic. Szczepienie mialysmy dwa tyg temu. Jutro ma 10tyg. Mamy kontrole u lekarki, morfologie i bilirubine bo miala na szczepieniu 6,7 . Dlugo sie nie odzywalam ale mielismy remont,mala buczy , druga tez fisiuje a ja zaraz sie zapisze do psychiatry chyba. Maz wspiera gadaniem ze mnie podziwia ze wytrzymuje itd ale jak prosze aby wzial mala zebym mogla sie cjociaz wykapac spokojnie to zaraz puka ze placze i mam ja wziac albo ja przynosi po 10minutach z tekstem ze on ma dość i nie wie co robic. No ludzie,litości. Kolek nie ma, nie boi sie, nie prezy. Lezy spokojnie i placze , z reszta na recach w bujaku itd tez. Mie ma regoly. Ona chyba po prostu to lubi ... Także pozdrawiam i powodzenia
-
Hej kochane. U nas ciezko. Mala malo sypia i duzo placze. Ahh te uroki. Wczoraj bylysmy na spacerku prawie 3h! Ja wozilam Milenie a circia ma podobny wozek i wozila swoja lale. Chyba wygladalysmy slodko bo kazdy na nasz widok robil "oh,oej, jaa,super"itp. Przeszlysmy sie przez miasto gawedzac sobie ,odebralysmy meza z przystanku i do domku na jedzonko. Ale bylo milo. Moli a ty chodzisz najpierw do rodzinnego,podem do dermatologa i potem do chirurga? Czy prywatnie? Jesli prywatnie to jaki to koszt wizyty i zabiegu? Bo ja zauwazylam,ze 4pieprzyki zaczęły mi sie zmieniac i jeden wg nie wiem skad sie wzial taki brzydki. Ale właśnie nie wiem czy jak pojde to mnie nie splawia ,ze to chormony pociazowe. Tez sie martwir ,bo strasznie duzo nowotworow w mojej rodzinie. Nawet w czwartek idziemy na pogrzeb cioci ktora wlasnie przegrala walke z rakiem. To dziadostwo sie trzyma naszej tidziny bardzo kurczowo... Nasza tez smoczkow nie chce. Mamy chyba wszystkie mozliwe,avanty,zwykle,ksztalty rozne. Kupilam z lovi i niby pociumka ale trzeba jej przytrzymac bo zaraz wypluwa. Zamowilam laktator z aventu,ma ktoras? Chce sciagac i mrozic pokarm,leci fontanna i mala ciagle mokra az tryska na nia,przez co sie denerwuje i szarpie. Ahh
-
Dziewczyny kochane ile trzeba czeksc na jakies komplikacje goraczke itp podzczepienna? Mala miala wczoraj o 10szczepienie 5w1,zoltaczke i pneumokoki. Jak do tej pory spokoj ,odpukac. Czy juz moge odetchnac,ze jest ok ?
-
Hej kochane. My po szczepieniu. Milena wazy 4080gram!! Przypomne ze waga urodzeniowa 2150,a w dniu wypisu 2075gram. Pieknie sue rizwija, hipotrofia powoli idzie w zapomnienie. Zobaczymy jak bd dalej. Tez duzo placze, nic nie pomaga,ani otulanie,ani worzenie,ani niszenie,ani calowanie.NIC NIC NIC. Obled. A jak do tego Layra zacznie marudzic to wysiadam. Aktualnie Laura spi , Milena lezy w kolysce a ja jem lody tiramisu prosto z pudelka ha ha ha nie oceniajcie,musze sie odchamic
-
Mama Joasi u nas bylo tak,ze pani dr nas wypuscila z graniczna bilirubina ze szpitala, po trzech tyg bylismy u pani doktor na kontroli i mowila,ze jeszcze jest troszke za wysoka ta bilirubina, dzis miałyśmy kolejna kontrole. Wyniki w srode przed szczepieniem. Mala jest hipotrofikiem i do tego wvzesniakiem przez co moze wolniej ja zwalczac. Nie mialysmy naswietlan ani.nic wiec chyba nie jest az taka wysoka ta bilirubina. Mala juz nie jest zolta, jedynie oczka troszke jeszcze ma.
-
Jejku dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze takich nocek. U nas w dzien maka spi z trzy razy po godzinie. A w nocy wstaje ci 40min lub godzine , max co poltora h. Obled. Wczoraj spala wiecej w dzień i w nocy masakra jak zwykle. 19,20:30,22,23:50,1:15,2:15,3:05,3:45,4:50,5:15,5:37,6:02 pobudka na dobre. Bylam z nia na pobraniu krwi na poziom.bilirubiny i morfologie. Teraz spi. I o dziwo podczas pobierania krwi spala! . W srode szczepienie 5w1 i pneumokoki. Niestety ze wzglefu na hipotrofie i wczesniactwo nie miałam za bardzo wyboru co do szczepionek. No coz,oby bylo dobrze...
-
Hej ciocie. U nas juz lepiej. Caly tydz obie byly chore i ja tez. Tyle ,ze dziewczyny sa juz zdrowe a ja tragedia. Milena ma jeszcze katar ale osluchowo jest czysciutko i pani dr ja dzis zwarzyla i wazy 3770!!! Pieknie przybiera, ma 7tyg. Strasznie malo spi,w dzien moze z godz i noce tez tragedia. Nie jestescie same . Za tydz mamy szczepienie 5w1 i pneumokoki i wszystko darmowe ze wzgledu na niska wage urodzeniowa i wszesniactwo. Mam mieszane uczucia ale coz. Na spacery nie chodzimy codziennie bo ciagle pada. Ahh powodzenia mamusie . Maaaag wstrzymaj sie z mm. Moze Hania ma gorszy dzien
-
MalaMi A moge zapytac w jakich cenach jest taki materac?i z czego on jest ?
-
MalaMi my w pon byliśmy u lekarza i pania dr zaniepokoil sluz w kupce. Mamy probiotyk lacidofil 2razy dziennie,a ze nie bylo w aptece to dostalysmy w kropelkach trilac,tez jest dobry. Do tego fenistil zapobiegawczo gdyby to bylo jednak z alergii. I duzo inych lekow ale nie na kupke. Tak ja sie przerazilam tym materacem. Poleccie dziewczyny jakis inny?cgyba nie wszystkie macie kokos gryke?
-
Hej kochane. U nas ciezko ze spaniem. Dziewczyny sa chore. Tez myslalam nad chusta , ale sie boje narazie,poczekam az mala bd stabilniejsza . Ja wizyte u gin mam w pt. Myslalam o tabletkach ale tylko jak lekarz zagwarantuje ze nie dzialaja w żadnym stopniu na mala. A teraz cos mniej milego. Wczoraj obejzalam filmik na fb na temat robakow w materacach kokos gryka. Potem poczytalam,bo nie dowierzalam. I sprawdzilam materac malej i nie uwierzycie ,ale byly w nim robaki. W nowym mareracu. Zaraz maz go wyrzucil,posciel wyhotowalam,wypralam z dodatkowym plukaniem. Zadtrzegam ,ze w domu mam czysto,nie jestem syfiara. Oni skas sprowadzaja gryke i podobno w niej juz sa jaja tych robali, wystarczy odrobina wilgoci i sie wykluwaja. Sa to takie milimetrowe czarne glizdeczki. Najlepiej obejrzec materac pod lupa i sie wpatrywac. No obled. Zaraz sprawdzilam nasz materac i Laury mimo ze nie sa z gryki. Poprostu nie moglam w to uwierzyc. Wszystkie meble maja ok pol roku i nie spodziewałam sie ,ze znajdę takie cos. No ale to z winy producenta nie mojej. Dobra rada,sprawdzcie materace dzieci,bo te robaczki gryza dzieciaczki . Musialam Wam o tym napisac . I teraz pytanie jakie macie inne materace i jak opinie? Bo jak sie domyslacie kokos gryki juz nie chce...
-
Moja mala mimo ,ze wczesniak i to z bo potrofia to ku naszemu ogromnemu zdziwieniu w sobote obrucila sie z brzuszka na plecki. Tak jak siedzielismy z mezem i szwagrem tak zamarlismy gdy to zobaczylismy. Od razu dzwonilam do poloznej pytac czy to nie za szybko. Ale czesto lezy na brzuszku,jest silna,podniesie glowke i siebie na przedramieniach na chwilke , jak ja trzymam na recach to tez jest sztywna. A powinna byc taka krucha ze wzgledu na wczesniactwo i IUGR. Jestem z niej dumna ..
-
Mi zostaly 2kg. I moglyby zostac. Milena spi od 16na brzuchu a jest 18:43. Na poczatku plakala a teraz polubila. Co do cc, ja strasznie przeszlam. Nie dzwigam malej z przyjemnosci ale jak np zasnie w salonie to musze ja zaniesc do sypialni , bo nie moge zostawic jej samej. Ja jem w miare normalnie. W razie co sprawdza sie u nas espumisan . Na spacery nie wychodzimy ,bo pada 24/24ostatni o u nas. Mnie baby blues ominal,ale jestem wykonczona pobudkami co godz. Musimy przetrwac babeczki
-
Hej. Podpisuje sie obiema rekoma i nogami pod wszystkim co piszecie. Od kupek,po bole brzuszka,wyrywanie piersi,krzyki,brak snu w nocy i w dzien i wszystko inne. Do tego mala ma miesiac i tydz a ja nadal krwawie i boli mnie brzuch,dodatkowo ciagle jest wzdety. Jestem wykonczona psychicznie i fizycznie . Lekarza mam 21.10dopiero. A dzwigacie normalnie mamy po cc? Ja musialam dwa razy zaniesc corke (ok18kg) na pietro do jej sypialni bo usnela na dole . I potem wylatywaly mi skrzepy i jakby resztki lozyska. A krwawie zywa krwia. Nie wiem czy to jest normalne. Sorki za taka dokladnosc . Poradzcie co robic
-
Dziewczyny to ja kaska 1714 ,nie moge sie zalogowac. Eosia moja mala tez jest wczesniakiem. Moge zapytac w ktorym tyg mieliscie zlecone okuliste ? Dziewczyny dziwne ale mala nie ma oznaczonej grupy krwi. Czy wasze maluchy maja ? Ja podaje 800j wit D i jedna kapsolke k. A mala spi w body z dlugim i pajacu. Rozek +kocyk+kolderka. Slabo jeszcze utrzymuje temperature. W czym wychodzicie na dwor ? Bo u nas slabo sprawdza sie polarowy pajac i zadtanawiam sie nad cieplejszym,kiefys wstawialam Wam jego zdj taki jasny z rozowa podszewka.
-
Charlotte a gdzie kupujesz to mydełko i jak je stosujesz ? Mamy ten sam problem . Niestety. Szkoda ,ze nie wiedzialam o tym mydelku przy pierwszej corce ,bo sporo pieknych ubranek wyrzucilam po jednorazowym ubraniu. Maaag spokojnie , zawsze mozesz zabrac Hanusie ze soba . Ja wszedzie zabieram moje laski. Hormony i baby bluesy nas nie opuszczają widze. Co tak forum ucichlo ? Kiedys paredziesiat stron bylo a tu dwie max dziennie , no laski ? Hellol?
-
Green podziwiam Cie naprawde. Ja jestem sama z moja dwulatka i Milena i wieczorem padam. Najgorsza jest kapiel. Najpierw Milena a potem Laura londuje w wannie i gdy Laura sie pluska to ja karmie mala ,potem Milena usypia a ja ogarniam Laure. Niestety nie zawsze wszystko sie tak uklada. Laura z zazdrosci wychodzi z wanny i musze przerywac karmienie bo boje sie ze sie przewroci na kafelkach , oczywiście Milena wtedy lezy w kolysce i placze . Ja juz z nerwow sie trzese, ubueram wtedy raz dwa laure,musze sprzatnac wanne bo inaczej Laura weszlaby w pizamie do niej z powrotem. A Milena albo caly czas placze albo lezy . Wtedy ja karmie do konca i zdarza sie tak ze obie placza a ja mam chec razem z nimi. Wiec nie jest latwo . Wiedzialam ,ze latwo nie bd ale nie myslalam ,ze az tak tragicznie. Jak jest maz w domu to jest super ,ogarniamy dzieci nawzajem. Ale jak jestem sama to mam dosc. Jeszcze Milena ciagle placze, w nocy tez, prawie nie sypiam. A jak jeszcze Laura sie obudzi przez malej placz to pol nocy z glowy. Teraz maz ma nocki i nie ma go noc i pol dnia i poprostu mam chec wyjechac do mamy ,zeby mi pomogla. Wyzalilam sie,posmecilam. Wiem,ze to przejsciowe i ze sobie sama poradze al e ta bezsilnosc jest dobijajaca. Ahh tak powodzenia mamuski
-
Bordo za takie body ktos moglby sie obrazic he Maaag ciesz sie ,ze tak spi mala,pozniej sie rozchula. Nasza tez ciagle spala,a teraz nadrabia. Jejku ma juz miesiąc jak ten czas leci. A nadal taka malenka, dalej nosi ubranka na 42/46cm. Bylismy na zakupach w czwartek i kupilismy z mezem pelno ubranek he za cale 500+ w koncu to sa pieniadze dla nich. Fajnie sie szalalo za darmowe pieniadze he Dzis jedziemy do tesciow. A hh
-
Jejku ale macie przezycia. U nas z nowosci to tyle ,ze mala 2800juz,pieknie przybiera. Na kontroli w Gdansku wyszly jej srednie wyniki,bilirubina wysoka,kontrola za 3tyg. Nam tez mala sie krztusi podczas jedzenia,bo za duzo mam pokarmu i za szybko leci. Tez mialam pare dni flaki z piersi. Teraz dalej sa jedrne, na laktacje dobra jest czarna herbata z mlekiem. Mala spi na boczkach , w dzien lezy na plecach i brzuchu. Maaag gratulacje . Termin mialam taki jak ty a Milena ma juz prawie miesiac . Powodzenia nowe mamusie , nie dajcie sie zwariowac !
-
A zastrzykow tez żadnych nie mialam po cc. Nie wiem czemu i czy to dobrze. W wypsie mam ze podczas operacji straciłam okolo 600ml krwi to chyba nid dużo?czy dużo? Bo sie nie znam. Ahh co za rozterki , niech mala wroci do brzucha to sie chociaż wyspie he he oczywiście zart
-
Robyn tak bebiko jest najtańsze, naszej starszej tylko to przypasowali. Zaczynaliśmy od bebilonow potem nan i skonczylidmy na bebiko. Milena cala noc przeplakala,nie jadla wg bo nie chciala. Kupki robola przed i po karmieniu a teraz nie zrobila od nocy. Nic takiego nie jadlam. Espumisan nie pomaga. Teraz śpi ,brzuszek juz ma miekki ,ale kupy nie zrobila. Wczoraj mieliśmy przykre zdarzenie. Byliśmy na gościnie , Laura sie bawila ,ja nakarmilam milene i chcialam zapiac stanik i polozylam ja na kolana a Laura uderzyls ja w glowke mlotkiem zabawkowym. Nawet nie wiem kiedy to się stalo. Jedna w placz i druga tez. Maz sie wsciekl , ja plakalam prawie z nimi. Moja mama ogarnela Milenę a ja tlumaczylam Laurze ze nie wolno poraź tysięczny. Nie wiem moze przez to milena plakala ,bo gdy ja bralam na ręce to w miarę sie uspokajala,fdy tylko ja odkladalam krzyk i placz. Moze się wystraszyla. Nie wiem. We wtorek wizyta w Gdańsku u jej pani dr,poproszę żeby zrobili jej usg glowki i sprawdzili czy wszystko ok. Jakoś obled. Do tego maz dzis tez w pracy do 16, a na 4w nocy znowu idzie. Ja juz jestem wyczerpana ,glownie walka z Laura i tlumaczeniem jej ciągle tego samego. .
-
padme Mindtricks dokładnie tak samo. !!!! Nie mogłam jej dobudzić na karmienie - a jak sue udało to zasypiała przy cycu. Drapalam po nóżkach, smeralam po uszkach ... i nic... rozbierałam z beta... musisz przeczekać pierwsze doby... pózniej sama bedzie sie budzić :)))) Padme patrzę na suwaczek. Twoje skarby jutro ma 3tyg? Czyli urodzilas 3.09? Bo nasza Milcia tez ma jutro 3tyg ☺
-
Milutka86 Witajcie dziewczynki. Moja właśnie zasnela A ja wcinam ryż na mleku. Co do diety rybka to ja mam taką sama nawet wędliny nie jem. Mięsko drobiowe i gotowane. Marchewki nie jem bo malutka ma zatwardzenie i brzuszek ja boli l. Moje menu to buleczki zwykłe i drożdżowe z masełkiem. Płatki kukurydziane. Ziemniaczki kasza i to mięso gotowane. Więcej narazie nic. Brzuszek musi dojść do siebie. Maaag to do dzieła dużo seksu:) tak mi położna mówiła. Abyś nie miała indukcji bo to nic przyjemnego. Ja witaminę k i ď też podaje. Moli gratulacje:) A nabial?mleko?kawe rozpuszczalna?jogurty? Cokolwiek? Jakie jesz warzywa i owoce.? Ja z pierwsza corka nie jadlam prawie nic i final byl taki ze wyjalowilo mi sie mleko i mala się nie najadala. Teraz jem normalnie w miarę , tak jak w ciąży , wyeliminowałam owoce ,warzywa i potrawy ktore powoduja wzdęcia i sa ciężkie na zoladek. Ale np kawę rozpuszczalną z duza ilością mleka pije jedna filiżankę , jem nabial itd normalnie. A mala pierdzi, kupki robi przed/po każdym karmieniu. Wiec chyba jest ok