Skocz do zawartości
Forum

beaciaW

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez beaciaW

  1. Cisza jak makiem zasiał... Kurde, obawiam się kolejnych zębów, bo Izolda ma mniejszy apetyt. Na noc zjadła tylko 140ml, podczas gdy zwykle zjada 220... :-/ Chyba, że to przez tą drugą dolną jedynkę. Z pupinką troszeczkę lepiej, dzisiaj w ruch poszła mąka, zasypka i wietrzenie. Czemu macie dziwne skojarzenia z yorkiem siedzącym na kapciu i trzęsącym się z niepewności? Hahah, ok, czasami po prostu śpi na swoim posłaniu :-p Ana Jak tam, spakowana do szkoły? Przepiękne zimowe zdjęcia, cudne jesteście! Małgonia miała radość ze śniegu? Ja też miałam jakieś durne sny, śnił mi się jakiś szpital, ale nie wiem po co tam byłam czy u kogoś czy co... Werka Wiesz, dlatego coraz mniej chętnie jeżdżę z Iśką do teściowej... bo to co ja gadam to jest zbywane trochę przez to co było kiedyś. Z tortem powiedziałam głośno i wyraźnie, że jest dosyć mocno nasączony alkoholem... "ale przecież ona odrobinkę tylko próbuje"... Żeby Iśka jeszcze była świadoma co je... a tak to mam wrażenie, że teściowa to by jej wszystko z lodówek i szafek do jedzenia powyjmowała, żeby JUŻ spróbowała... Zdjęcia przezabawne, oko w oko z papugą hihih. Powiem szczerze, że nie mogę się doczekać kiedy Iza będzie tak brykać. Tak wiem, że oczy dookoła głowy, sprzątanie, itp. Ale jak tak patrzę na te harcujące maluchy i mojego leniuszka to wiadomo... No ale jak to mówią, wszystko w swoim czasie. A Mysza jest bardziej tatusiowa, jak przystało na córusię tatusia Ania Śliczne zdjęcie Fifulka z dziadkami! I ten bodziak z wnusiem hihih. Oki, lecę pod dłuższy prysznic, później pewnie jeszcze zajrzę :-*
  2. Miałam napisać rano i zapomniałam... Samych słodkości dla Aaronka!!! :-* Będę później, dzisiaj się trochę poturlałyśmy z Iśką, fotki oczywiście na dropie :-)
  3. Hej, hej, hellooo :-) Od rana piękne słoneczko, lekki mrozek, pewnie wyruszymy sobie na jakiś spacerek. U Was też tak cudnie? Na razie Mysz buszuje na macie. Pupinka nadal czerwona, poleżała sobie trochę bez pieluchy, działam dzisiaj dalej z mąką, pudrem i częstym przewijaniem, jak nie będzie zmiany to jutro kupię ten krem s.o.s. Nicca I jak tam, śniło Ci się coś ciekawego? Monika Haha przytula poduszkę lub powietrze, dobre U mnie mniejszy sierściuch często przytula większego pomimo, że mniejszy wykastrowany Tym kielichem to mnie nie strasz Werka Jak tam sprawdza Wam się mata puzzlowa? Do szału mnie doprowadza drapanie w nią paznokciami brrrr...
  4. jeszcze chwilka... Nicca Biedne stworzenie szoku doznaje za każdym razem..:P On już jest wypaczony psychicznie po takich właścicielach :-p, więc raczej nic mu nie grozi Bia A w Japonii kupiłam takie małe skorki w jakichś przyprawach, czy kandyzowane, jako przekąski do piwa. ;) o_O yyyyyyy... no... ten... dobre były? Super, że Piotruś ma taką radość na basenie! Teraz już naprawdę dobranoc :-)
  5. Dobra Mamusie, ja już też mówię dobranoc :-* Buziaki :-*
  6. Ana Do nas na łóżko nie wchodzi, a tam u nich może robić co chce Jak my się przytulamy to on zwykle się "stresuje" - siada w kącie albo na swoim kapciu i się trzęsie, czasem zerka hahah, ogólnie nie zwracamy na niego już uwagi
  7. Ana "Obślizgły" to mi się spocony kojarzy... takiego to nawet jeszcze przeżyję, bo na odległość można przypuszczać, że zanim jego świecące ciało do mnie dotrze to najpierw dostanę po nozdrzach... najgorszy to taki niepozorny... No nie wiem jak oni to robią.
  8. Nicca Hahah, "mała słodka rączka" bym chyba padła ze śmiechu hahah Mój Rysiek w ogóle jest podglądaczem, fetyszystą itp. Czasem zachowuje się jak kot i wspina się np. na oparcia kanap i tam gdzie da radę. Z racji tego, że jest po 23 to Wam opowiem historię hahah Pojechało to małe stworzenie kiedyś do swojej "matki chrzestnej" vel mojej koleżanki pod opiekę. Koleżance zachciało się przytulania z mężem, no to dawaj :-p Ona na plecach, on na niej ją... przytula Nagle Rysio... hops hops mężowi po plecach i przez ramię patrzy na swoją mamę chrzestną Powaga! Tak było!
  9. Nicca ooooo, delikatnie napisałaś "cuchnący brudem"... ŚMIERDZIELE po prostu... n a j g o r s i!!!! Jeny! Po wyjściu takiego lub takiej (tak! kobiety też!) czasem odświeżacz powietrza nie dawał rady!
  10. Ana Kiedyś "przytulanie" pisałyśmy W łazience po kryjomu to moja siostra preferuje hahah, w końcu mój siostrzeniec w tym roku kończy 11 lat
  11. Nicca Ja też Iśki nigdy śpiewem nie uśpiłam :-) Ona w ogóle najlepiej zasypia sama ze sobą. Ana W pracy z różnymi ludźmi mamy do czynienia heheh, jeszcze jak był czas kiedy były same dziewczyny no to tym bardziej. Ale takie "egzemplarze" się trafiają, że czasem można boki zrywać Czasami było "która pierwsza na zaplecze" Ta która nie zdążyła to miała przerąbane.
  12. MamaŁobuza Idę ja, bo mąż już do sypialni zwiał, ciekawe czemu? :P Dobranoc! GOŃ GO! Nicca Ty nasza Skarbnico Wiedzy Chyba nic w wydaniu "do spróbowania" mnie nie zaskoczy... ech... chociaż... Chyba wolę o tym nie myśleć :-) Teściowa jako teściowa naprawdę mi nie przeszkadza, doceniam to, że nam się nie wtrąca itp. No ale... mogłaby się zapytać o to próbowanie. Wytłumaczenie zawsze jest takie "kiedyś wszystko się po trochu dawało i nic się nie działo"... no tak... ale kiedyś też nie było to jedzenie tak spaprane jak jest teraz...
  13. Pati Na Wojtusia z popielnika mówisz... moja ulubiona wersja
  14. Pati000 Mężu PIPI pozdrawiamy cię najszczuplejszymi, najzgrabniejszymi, najprzystojniejszymi słowami jakie mogą być i wcale nie jestes tłusty! PADŁAM MamaŁobuza Hahah, dziękuję Ale ja zawsze trafiam na jakiś zboczeńców albo staruchów oooo, w pracy np. kiedyś przyszedł taki 60+, ja coś tam mu szukam w systemie, a on do mnie z tekstem "ale ma pani seksowny koczek" o_O Noszzz... RAZ! JEDEN! Trafił mi się tylko taki w miarę żołnierz hahah, co to przyszedł wtedy jeszcze do mojego kierownika (z którym notabene niektórzy podejrzewali mnie o romans, ale to już inna historia ) i powiedział, że on nie pamięta co za umowę wczoraj ze mną podpisywał hahah, później przylazł i chciał mnie na kawę wyciągnąć. No ale ja nieugięta, już związana dawno z I. byłam Ale jest się z czego pośmiać Pati Mi tam ściany nie przeszkadzają Wiesz jak to mówią "Dobry seks to taki po którym jak spotykasz sąsiadkę to ona się czerwieni" Gorzej jak już Iśka będzie robić na podsłuchu
  15. MamaŁobuza No ale jest wysoki! Ja nie zwracam uwagi na ludzi w innych samochodach, bo mam uraz psychiczny jak byłam "młodym" kierowcą i się rozglądałam na światłach po autach i jacyś zboczeńcy mi nie raz oczka puszczali itp. Oglądam właśnie "Obecność" - jeden ze straszniejszych filmów jakie widziałam Byłam z koleżanką-miłośniczką horrorów na tym w kinie i (serio!) krzyczałam Ale jak się ogląda po raz kolejny to już aż tak straszny nie jest :-)
  16. Anaa Zastanówcie się dziewczyny nad rozwojem rodziny !!! Moją rodzinę uważam za w pełni rozwiniętą hahah
  17. MamaŁobuza ...poza tym z tego co kojarzę to Twój mąż nie jest "tłusty" Chyba, że go wyszczupliłaś na zdjęciach hahah.
  18. Pati A pewnie, że trzeba poszaleć heheh, chociaż powiem szczerze, skoro jesteśmy przy temacie, że nam Iśkowa obecność na razie nie przeszkadza :-p No ale ona śpi w swoim pokoju :-) W lato też mamy zamiar wybyć ze znajomymi na jedną, dwie noce nad jezioro Srebrne... poszaleć Wtedy Iśkę też sprzedamy, bo akurat jej starzy nie będą nadawali się do opieki MamaŁobuza Jenyyyyy Wytłuściłam, żeby było dobrze widać :-p Ja na cały głos śpiewam tylko sama w samochodzie No albo jak jestem na karaoke
  19. MamaŁobuza To Mąż będzie połechtany hahah "ooooo, Mamuśki mnie pozdrawiają, yeaaaah" :-p
  20. No to... POZDRAWIAMY TatęŁobuza ;-) MamaŁobuza Ja tam nie wnikam w wysysanie woskowiny z ucha Sama sobie pomemłam patyczkiem, chociaż wiem, że niby się nie powinno. Ale jakoś staram się to delikatnie robić. Ana Dzieciom wsio ryba czy się ma zdolności muzyczne czy nie. Po prostu jest tak, że niektóre głosy im pasują bardziej niż inne :-) Pati000 ważne by tyko nie skończyć na jakimś marcatku czy innym miesiątku To tak się porządnie będziesz "odświeżać" hahah
  21. Bia Widzę Piotruś ma przednią zabawę z koszykiem heheh :-) Jak tam w ogóle na basenie? Podoba się Młodemu? Ania Jeju, Fifulcio taki słodziutki, chyba podobny do Ciebie, oczka ma Twoje :-)
  22. Pati Chyba chodzi o to, że ten rozgrzany wosk na tym materiale się wkłada do ucha i on teoretycznie woskowinę powinien "wyssać" - ja tak to zrozumiałam Ana E tam, jeden dzień i parę godzin A Iśka zjadła ja wiem, może z 5-6 takich malutkich kawałeczków, więc... "przecież to tylko troszkę"... aaaaach...
  23. MamaŁobuza o_O pierwsze słyszę o takim wynalazku :-) Do rozpuszczenia woskowiny też są specjalne kropelki, wkrapla się bodajże kilka dni pod rząd i samo wypływa to co ma wypłynąć, resztę delikatnie tylko z wierzchu się oczyszcza.
  24. MamaŁobuza No ja chyba też o niektórych rzeczach wolę nie wiedzieć i wszystkiego nie widzieć... To w razie czego jakby Cię dopadło "przewianie" ucha to od razu mówię, że te kropelki też się sprawdzają. A co to świecowanie uszu??
  25. Pati Jakie Ty masz PIĘKNE zdjęcie profilowe! Mamuuuśka! Fajnie, że u Was lepiej, oby Robercik lepiej zniósł kolejne zębolki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...