beata.j

Kochane cieszcie sie ze macie male brzuszki. Przynajmniej nie bedziecie wygladac jak kulki i nie bedziecie sie toczyć. Ja mam spory i troche mnie martwi to bo niechce wygladac jakby polknela pilke lekarską.... Brzuszki jeszcze urosna wiec spoko. Ja mam dzis srraszny dzien. Rano pozarlam sie z Krzyskiem tak ze tesciowa a jego matka sie wtracila ale go opierdzielala. Faktycznie bez powodu na mnie naskoczyl. Przez caly dzien z urazona duma chodzil i rzucal chamskie teksty. A teraz jeszczw burza u mnie szaleje...

Ja mam wizyte i usg polowkowe we wtorek po świętach. To bedzie 18tc +5d wiec mysle ze bedzie juz widac co trzeba. Bardzo podoba mi sie ze bedzie ono takie dlugie. Bede mogla sobie popatrzec na malucha a i moze Krzys ogarnie sie. Dzis rano jak przylozyl reke do brzuszka to bardzo pulsowal i Krzys stwierdzil ze to pewnie moje tętno ale po rozmowie z kolezanka ktora robi wlasnie specjalizacje z ginekologi powiedziala ze maluch pewnie mial czkawke i sie rzucal i to wlasnie jego bylo czuc ^^ facet w pelni szczescia ze poczul swoje dziecko to niesamowicie piekny widok

Moje drogie podpowiedzcie mi czy jak mam uczucie naciagnietego brzucha to sa te skurcze przepowiadajace? Bo kurcze dzis od rana tak mam...

Ojej widze ze sporo dolaczylo do nas :) Mnie dzis strasznie meczy bol krzyza.... I to tak bardzo boli ze z trudnoscia sie ruszam... Powiem wam ze z Krzysiem jest coraz lepiej. Czasami nadal drze ryja w sytuacjach stresowych ale widac ze puszczaja mu juz nerwy. Do tego mowi to w tak smieszny sposob ze wkurza sie jeszcze bardziej jak zaczynam sie smiac ;) Ale w nocy czy kiedy siedzimy sami jest cudownie. Przytula sie i glaszcze brzuszek i kaze maluszkowi skopac matke (pewnie dlatego zeby sam poczul)

Wlasnie zapisalam sie na Warsztaty z planeta-dziecko. To drugie warsztaty na ktore bede szla bo te sa 08.05 a drugie w Lodzi 29.05. Nie mogę sie juz ich doczekac :) Powiem wam ze w ciazy wyladnialam. Robilam dzis zdjecia do prawka i dowodu i pierwszy raz jak czlowiek wyszlam ;) Trzymajcie za mnie kciuki bo jade napisac kollokwium, a czas na nauke mam tylko godzine w pociagu...

Melly że ja nie dam rady?! Najwyzej urodze w Wordzie ;) a na serio na jestem na e-lerningu wiec to moja brocha kiedy zrobie teorie a musze sietylko na pierwsza pomoc pofatygowac. Z jazdami tez szybko chce. Ja umiem jeździć tylko mi nowe przepisy ibardziej pro podejscie do jazdy jest potrzebne :) miki tojakcos mozemy sie zamienic bo ja bardzonie chce corci za pierwszym razem. Jeszcze plci nie znam ale tez czuje ze sie porycze jak uslysze dziewuszka. Ma miec ogonek z przodu i koniec ;)

Ja sie chyba niezdecyduje na szkole rodzenia. Zdecydowalam sie wczoraj na prawko a i tez wczoraj zarezerwowalismy termin slubu. Czyli z 3000 pojdzie lekka reka (bo chcemy bez wesela, sam obiad dla najblizszych) a szkola rodzenia w Skierniewicach kosztuje 400zl... Idziemy za to na warsztaty do lodzi pod koniec maja. Mam nadzieje ze jakies wskazowki na temat poorodow takie jak ze szkoly rodzenia beda gdziesna necie. Znam jeszcze 3 jezyki wiec cos na pewno sie znajdzie i bedzie okazja do odswiezenia języka ^^

Kinga88 ja o tym wiem ale nie chce koscielnego jednostronnego. Krzys zrobil mi duzy wywod ktory sie przerodzil w klotnie na temat chrztu, ale oznajmilam mu ze maluch bedzie mial chrzest a co wiecej chce za ojca chrzestnego bardzo fajnego księdza ktory wiem ze sie zgodzi. Ja jestempewna ze wezme slub koscielny bo Krzys dla swietego spokoju sie kiedys zgodzi ;)

Ja kiedys pokazalam Krzysiowi piercionek jaki chce (taki sam ale z niebieskim oczkiem, ktorego jak sir tlumaczyl nie bylo), ale ciągle mu poetarzalam ze jak sie uparl na piercionek to niech mi kupi jak bedzie go stac a teraz niech odwali te cala szopkę i ladne kwiatki musi tylki kupic. Zrobil jak zrobil a ze bylismy w moich stronach to zapytal chwile przed spotkaniem z nimi i kwiatki mi kupi juz w domu. Uparte z niego dziecko ale ja w sumie nie żałuję. Akty urodzenia juz wziete wiec pewnie jutro pojdziemy do usc zaklepac konkretny termin w czerwcu. O dziwo moi bliscy nie byli zniesmaczeni kolejnością, bo pamietali ze w grudniu mowilam o slubie w czerwcu, a dopiero teraz dowiedzieli sie o brzuszku (nie lubie takich nowin mowic przez telefon). Nawet uszanowali to ze tylko bierzemy cywilke, bo Krzys jest niewierzący, ale na chrzest to juz byli bardziej surowi. Troche mnie to zdziwilo ale pozytywnie bo to bardzo wierzace osoby, ktore wydawalo mi sie ze nieodpuszcza kościelnego

Dziekuje :) slub jest planowany od grudnia. Będzie w czerwcu zgodnie z planem.

No to zgodnie z założeniem dostałam blyskotke ;)

I ja się zapisałam na warsztaty do Łodzi :) Zapowiedzialam Krzysiowi ze jedziemy razem na nie. W ogole odkrylam przez przypadek pudelko w jego plecaku od jakiegos jubilera. Pewnie niedlugo pochwale sie wam pierdzionkiem ;)

Anulka to nic groznego. Jak za szybko prostujesz sie to wiezadla utrzymujace macice sie rozciagaja do granic niemozliwosci. To poprostu znak ze musisz wolniej sie podnosic. Ja tez mialam tak kilka razy i nauczylo mnie to troche ;) gdyby to nie bylo chwilowe to moglabys naderwac lub zerwac je a tak to mowia do Ciebie "heloł my i tak jestemy rozciagniete a wlasnie jeszcze bardziej sie nacianelysmy. Zwolnij malenka" ;)

Zuzia spokojnie moze nie wszystkie maja czas bo na fb tez pustawo. Mnie troche ten fb denerwuje. Jest duzo postow a pod nim pelno komentarzy nie w temacie. Dlatego malo sie tam udzielam... Mnie przez najblizsze dni prawie nie bedzie. Jade do Szczecina pozalatwiac pare spraw i sie spotkac ze znajomymi.

I znow witam was rano... Cale szczescie jutro juz nie wstaje na 6 i bede mozliwie dlugo spac :)

Ja tez na ostatniej wizycie mialam te urzadzenie bez usg. Chodze prywatnie i kolezanka mowila ze ok tego tugodnia bedzie bez usg wiec sie nastawilam choc mialam nadzieje ze zobacze malucha. Kolejna wizyta 25.04 i tam juz bedzie skan i to polowkowy.

No i witamy 17tydzień ;) jak ten czas szybko leci... Ja juz nie spie standardowo od 5 ale to tulko w teorii bo spie na stojaco... Martwi mnie to, ze powinnam o siebie dbać, ale jak tu dbac jak siedze calymi dniami w sklepie, nie spie prawie nic i nie jem bo nie mam czasu na to, a przecież nikt za mnie pracowac nie bedzie (a Krzys tylko doklada mi obowiazkow). Dobrze ze to tylko do jutra, bo na weekend wyjeżdżamy, bo musimy w moje rodzinne strony, a od poniedziałku przychodzi do nas pracownica. Nawet mlodemu sie to nie podoba bo teraz czuje go moze 2razy na dzien albo wcale...

No jak na razie slabo tam idzie wiec spoko. Ja dzis mam wiecej czasu na siedzenie na necie, ale pewnie jest teraz pora obiadowa lub wracaja z pracy albo spaceruja bo jest ladna pogoda

Do 12 tyg mozesz wywalic bez zadnego ale i prawnie nic ci nie zrobia, ale wiesz jak to jest. A zly PR to juz gwarancja. Ta laska ma juz dziecko i wiecej nie chce, jest z polecenia. Rozmawialam z nia wczesniej niz przed przyjęciem i sie smialam zeby zrobila malucha i niechce.

Kochane ja jestem ze Skierniewic wiec mam blisko do lodzi. Ostatnio nic nie pisalam bo mialam balagan w sklepie. Przyjmowalam nowa pracownice bo ja pracowalam na 1,5etatu w marcu i Krzys laskawie sie na to zgodzil. A moze sie sptkamy w Łodzi za tydzien weekend? W ten mnie nie ma a fajnie by bylo pojsc gdzies na ploty razem ^^

Iza kochana jak facetjest jaki jest to moze poprostu go rzuc a noz sie ogarnie. Ja z moim poprzednim jak wpadlismy to go rzucilam i sie ogarnal ale niestety poronilam i dobrze ze tak sie stalo bo facet jednak okazal sie dupkiem. Teraz u mnie nie jest za wesolo pomimo ze mlody byl planowany ale nam sie zycie potoczylo niefajnie i pewnie przez to jest tak kijowo. Bo jak przez chwile niema stresowto jest cudownie. Ja od wczoraj mialam taka ochote na karkowke z grilla ze pojechalismy po pracy do calodobowego tesco i kupilismy najtanszego grilla a teraz jestesmy po dobrym obiadku :)

Zuzia jaki sliczny Brzusio a koszulka genialna. Gdzie taka dorwalas? Az mnie serducho scisnelo na tego zuczka ;)

Po tym co zauwazylam to sprawdza sie powiedzenie ze kobieta staje sie matka jak pojawia sie dwie kreski na tescie a facet staje sie ojcem dopiero jak zobaczy dziecko po porodzie

Szczerze to nie pamietam o co dokladbie chodzilo ale nie tylko o upadki. Chyba o wiezadlo utrzymujace macice.

Rower jest kategorycznie zakazany dla nas niestety a ja bym chetnie posmigala na nim. Mi tez leci krewz nosa ale lekarka powiedziala ze to normalne bo teraz mamy wiekszy przeplyw krwi i oogonie moze wzrosnac ilosc wszystkich wydzielin (np katar, z pochwy czy pot)