beata.j

Witam z rana w ten piękny, słoneczny, pierwszy dzień wiosny Już coraz wcześniej słoneczko wstaje, bo o 5 już było widno :)

No i dlatego ja zawsze wolalam gadac na zywo. Bo wtedy mozna wyczuc intonacje i emocje rozmowcy a jak sie czyta to tylko sie mozna domyslac... Co do wymiotow w 2 i 3trymestrze to slyszalam od mamusiek ze jakna glodniaka sie chodzi to tak sie ma. Fatycznie jak nic nie zjemto jest mi meeega niedobrze ale nie wymiotuje. W 1trymestrze tez nie wymiotowalam (nie liczac jelitowki). Moj organizm dobrze wie ze nawet po dobrej imprezie wolalam miec ogromniastego kaca niz wymiotowac ;)

Ja wiem ze to nie o to chodzi. Ja mowie jak ja swoje czuje.

Ja na poczatku tez czulam raz na kilka dni a teraz potrafi caly dzien ale co drugi- trzeci. Na poczqtku takjest ze maluch nie jest "regularny". Tak mi tlumaczyly doswiadczone mamuski

Byłam przed chwilą na zakupach dla dziecka. Choć płci jeszcze nie znam (ale mam wielką nadzieję na chłopca) to stwierdziłam, że już muszę tym bardziej ze mam sklepik obok naszej żabki. Wydałam tylko 22zł (bo jest promocja na drugą rzecz -50% i w tym sklepie są też używane ciuszki) a radość taka przeogromna jakbym dostała mój wymarzony samochód w prezencie albo wygrała w totka :P Do tego Krzyś, któremu chwilowo lub mam nadzieję że zupełnie przeszło był dziś w szkole jazdy dopytać kiedy zaczyna się kurs żeby mnie tam posłać (tłumaczył się, że był obok to wszedł) Oprócz tego ze padam to dzień radości

Ja planuje pracowac dopoki nie bedzie brzuchh na tyle duzy zebym nie mogla sie schylac. Co do macierzyńskiego to pewnie będzie krótki (ale jakże intensywny :P) Co do cery to zawsze nie byla zbyt laskawa dla mnie natura i teraz tez mnie wywala. A na lini wlosow zaczelq mi sie luszczyc skóra. Mam tez suche placki przy platkach nosowych ale 3 miesiace temu przeprowadzilam sie i mam tu tak kiepska wode zw nie wiem czy to nie jest od tego...

Dzięki dziewuszki :* zobaczymy jak sobie moje sierota poradzi beze mnie :P Co do motywacji to ja nie wiem czy nie mam tak że zapierdzielam bo muszę... Ale też mi się nic nie chce i kiedy wychodzę ze sklepu dostaję jakby łopatą przez łeb i wszystkie siły nagle gdzieś uciekają...

Dziewuszki poradźcie mi bo ja już nie wiem co mam robić. Pokłóciłam się na fest z moim Krzysiem. Oboje już psychicznie niewyrabiamy po otwarciu naszego sklepu. Jesteśmy w ciaglym stresie. Ja do tej pory próbowałam odciążyć go we wszystkie możliwe sposoby jakieumiem i znam. Ale za to nawet mnienie docenil i czesto krzyczy na mnie mowiac ze nie robie to co naprawde powinnam a zajmuje sie jego sprawami (co nie jest prawdą bo robie tyle ile musze a od razu mowilam mu ze ja dźwigać nie będę). Od rozmów ucieka pomimo, ze ja chcę wyjasnic pewne sytuacje. Do tego planowalismy przed zajsciem w ciążę slub na czerwiec. W styczniu kilka dni przed planowana @ dowiedzielismy sie ze sie udalo i od tamtej pory minelo 2 miesiace a on twierdzi ze nie mial nawet czasu chwile pomyslec o nas a tym bardziej o zareczynach (Krzys wie, ze ja nie chce pierscionka tylko zeby odstawil te cala szopkę, a krazek jak bardzo chce to kiedys jak bedzie go stac to mi da). Nawet spytalam sie czy w tam razie on przemyslal czy chce to dziecko. Zszokowalo go to pytanie ale powiedzial ze zawsze chcial. Co ja mam zrobić? Czy "oddanie" mu wszystkich obowiazkow i tym samym dociazenie go (niech zobaczy ile robie dla niego i ile stresu mu zabieram) jest dobrym pomyslem? Prosze pomozcie mi :(

Gonia07 Ja poszulam pierwsze ruchy w 11tc. Co do pewnosci z plcia. Zawsze moze zdarzyc sie pomylka. Ja, moj brat i moj men mielismy miec coinnego miedzynogami niz mamy xD a moja znajoma do samego porodu tez myslala ze bedzie miec dziewuszke i lekarz tak twierdzil a urodzila miesiac temu Szymona ;)

Co do farbowania to teraz sa takie farby ze samemu tez mozna bezpiecznie farbowac. Ja teraz często podnosze rece do gory i tez niedawno odswiezalam sobie kolor i żyje, tak samo jak malenstwo. Pamietajmy ze przesady sa sprzed wielu lat a postep techniki poszedl do przodu i wiele sie mowi o chemii w roznych produktach wiec peoducenci ograniczaja sie do niezbednego minimum. Ale oczywiscie jesli ktoras z was woli dmuchac na zimne to oczywscie nie bedziemy nikomu niczego wmuszac na sile :)

Wiesz co ja bym wolala poczekac choc mnie tez to korci zeby znac płeć, ale pierwszy raz slysze o takim teście i choć pierwsza myśl była "ale fajny test" to z medycznego punktu widzenia to zwykle naciaganie. Testy ciążowe też niby takie dokładne a mimo to mam wiele kolezanek, ktore potwierdzly ciaze u gine oraz przez usg a testy nie wychodziły i to nie było ze na samym poczatku a w 7-8tc a rekordzistka dowiedziala sie o ciazy w 5miesiacu (miala normalny okres). Tak wiec te 120zl przeznacz na glupotke dla siebie lub na rzeczy dla dziecka.

Aha no i dziewuszki czas na wasze brzuszki :) chwalimy sie :P Ja wiem ze mnie tak wywalilo bo od zawsze mialam slabe mięśnie brzucha. Po za tym maluch wg usg wygladal na tydzien starszego (a do tej pory zawsze bylo kilka dni do tylu), wiec to moze tez to. Ale mnie laskocze, nawet niewyobrazacie sobie jak to potrafi byc juz uciążliwe wrecz (nigdy nir lubilam laskotania). Ma swojepory ijak nie stoje to caly czas glaszcze sie po brzuchu zeby przestal...

Ojej to jak najszybciej zmien gine! Mi na nfz jak sie rok temu staralam to robili wszystko jeszcze przed zajsciem, ale wtedy sie nie udalo. I tak te dwwa oznaczenia wystarczą. Co do kosci nosowej i przeziernosci to wiekszosc moich znajomych nawet nie wie ze takie cos sie bada. W sumie to jak wszystko jest ok to nie musi Cie informowac. Gorzej gdyby bylo zle i nic by nie powiedzieli.

Miałam wczoraj wrzucić ale poszlam spać. A podobno czarny wyszczupla ;) Zdjecie z dzis czyli 13tc + 3dni

Ja juz wybrałam ale Krzyś jeszcze mi nie zatwierdził. Bedzie Staś lub Janek, bo mam wielką nadzieje na chłopca. A jeśli dziewczynka to chciałabym Martynkę. Ogolnie to wszystkie podane imiona sieprzydadza bo chce miec trojke i najlepiej zeby dziewczynka byla w druga ale jak to bedzie to niestety nie da sie przewidzieć. Popołudniu zrobię i wrzuce zdjecie mojego brzuszka. Juz mam małą, krągłą piłeczkę

Bylam wczoraj na genetucznym i wszystko jest ok :) Niestety nie uslyszalam co maluch ma miedzy nóżkami... Ostatnio zastanawialam sie czy Karmi jest dla nas. W Polsce jest nazywane piwem bo inaczej sprzedawane byc nie może. Zasiegnelam rady specjalisty i dostalam taka odpowiedź: „Czy na pewno mogę je pić, czy to jest bezpieczne?”. Tak! Napoje takie mają co prawda znikomą ilość alkoholu, bo od 0,1% – do 0,5% swojej objętości, ale więcej alkoholu może być w świeżym chlebie, kefirze albo soku z winogron! Nie ma obawy, Twój organizm bez problemu poradzi sobie z tak niską dawką alkoholu. Jest do tego przyzwyczajany każdego dnia, często bez Twojej świadomości. Warto tu także wspomnieć, że nasze rodzime ciemne, smakowe „piwo” reklamowane jako bezalkoholowy napój dla karmiących kobiet ma blisko 0,5% objętości alkoholu. To czasami więcej niż w proponowanych przez nas napojach!"

Asiek czytalam twoje slowa ze lzami w oczach. Wiem troche jak tojest bo poronilam juz raz choc i tak tonijak odnosi sie do Twojego przypadku. Jesli bedziesz czegos potrzebowac lub poprostu pogadac to napisz na fb albo jak chcesz podaj mi swoj numer to zadzwonie (mam darmowe do wszystkich). Trzymam kciuki za nastepny raz i wierze ze bedzie on, choc wiem ze chwile to pewnie potrwa. Buziaki kochana! :*

Ja chce kilka dni po terminie bo mam na 18-19.09 a bym chciala zeby poczekało z 5-6 dni

Ola88 juz dodaje do znajomych. Ja to sie smieje ze jak mlody bedzie sie ociagal to zrobi mi pprezet na urodziny ;) ale tego tobie nie zycze :P Za 1,5h ide do gine. Ale mam stresa...

Co do grupy na Facebooku to jestem za choc pewnie czesc z was bedzie chronic swoja prywatność albo nie ma fb. Jesli ktoras z was ma ochote mnie zaprosic do znajomych badz zglosic sie po porade o ktorych wczesniej pisalam to zapraszam. Moj facebok

Iza93 Maluszek to laskotanie albo uczucie babelkow niz klocie. Moze poprostu naciagnelas sciegna albo co. Moj mlody wlasnie sobie urzadzil wieczorne tance bo laskocze mnie to tu to tam. A moze dostal powera po bananie bo chwile temu zjadlam. Tabletki 3x2 raczej chodzi o 3razy dziennir po 2. Tzn mnie zawsze tak wypisywano. Duzo moich znajomych mialo genetyczne w standardowym badaniu. Widac ze niektorzy poprostu chca zarobic na nas dlatego wymagaja wiekszych lub jakichkolwiek platnosci za nie. Ja bede placic normalnie jak za wizyte u mojej gine bo chodze prywatnie i gdyby nie to ze dwa tyg temu bylo jeszcze za wczesnie to tez bym miala w standardowym usg je.

Monella trzymam kciuki i na pewno wszystko bedzie dobrze, choc wiem ze mi sie latwo mowi a Ty przezywasz koszmar. Ja mialam idealna rozmowe z pracodawcą poniewaz jest nim mój Krzyś :P ale to tylko w teorii bo ja zarzadzam jego firmą i pracownikami a on zajmuje sie rozmowami z "górą" (prowadzimy Żabkę na ajencji). Moim zdaniem nie ma co przejmowac sie szefami gburami a jak sa problemy to przeciez my wygrywamy bo prawo jest po stronie ciężarówek tyle ze ew trzeba sie sadowac w sadzie pracy. Gdyby ktoras z was miala z tym problem to polecam się z poradami prawniczymi, medyczno- farmakologicznymi, kosmetyczno- stylizacyjnymi :P ale to już prywatnie i jak cos moge podać wam maila lub Facebooka :)

Asiunia to nie do konca tak wyglada bo naglasnia sie tylko pojedyncze przypadki spraw. Ja wychowalam sie w domu dziecka u moja sluzbowa mama tj opiekun usamodzielnienia pracuje ccaly czas w tej branzy i mowi mi jak to jest. Byc moze w innych miastach badz województwach jest zle ale w Szczecinie i zachodniopomorskim skad pochodze absurdy zdarzaja sie niezwykle zadko. Tam czesto przesadzaja z pomoca przed zabraniem dziecka i czesto niechca zabrac jak jest potrzeba (w sensie gdy nie ma zagrozenia dla dziecka).

Dlaczego robili Ci nieprzyjemnosci? Wiem ze nie powinnam tak nawet myslec bo najwazniejsze zeby bylo zdrowe ale przeraza mnie usg w ppitek i boje sie ze uslysze "dziewczynka". Marzymy z Krzysiem o chlopcu a wrecz nie chcemy dziewuszki za pierwszym razem. Wiem ze to troche paranoja no ale kazdy jakies ma ;)

Nie ma co sie martwic na zapas kochana. Moim zdaniem lepiej jak jest ciut mniejsze niz za duze, bo taka tendencja moze zostac do konca ciazy i potem nie wyobrażam sobie rodzic malego giganta, tzn duzego i powyzej 4kg. Tym bardziej jak chorowalas. Ja tez muszę zmuszać sie do jedzenia, pomimo ze na początku ciąży zamiast wymiotowac jadłam na potęgę. Nic z normalnych rzeczy mi nie smakuje, za to moge jest warzywa, owoce, ogorki i kapuste kiszona oraz slone przekaski na kilogramy.