Skocz do zawartości
Forum

m4gd4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez m4gd4

  1. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen, przeciez masz jeszcze czas do konca 6 mc. Spokojnie, nic na sile. Widocznie Zuzia nie jest jeszcze gotowa na rozszerzanie diety. Lepiej poczekac troszke dluzej, niz zrazic dziecko do nowego jedzenia
  2. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Asiu, masz troche racji, blog jest stronniczy. W koncu, jak napisala Biedronka, prowadzony przez doradce laktacyjnego. Mogu, wg autorki, jesli dziecko jest coagle glodne to nalezy zwiekszy ilosc karmien piersia, a nie zapychac "lycha kachy" jak to okreslila autorka. I z tym jakos nie moge sie zgodzic wlasnie. Kasza jednak syci na dluzej, a trudno wisiec caly dzien z dzieciem na piersi...
  3. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    A to nie doczytalam jeszcze, ze jest doradca laktacyjnym. W takim razie zwracam honor ale racja, kazda mama postepuje zgodnie z wlasnym sumieniem i intuicja
  4. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    I wszedzie trabia, ze mleko matki jest najlepsze przez pierwszych 6mc, a tu nagle, ze do roku czasu moge kaemic tylko piersia? Chyba troche za malo uswiadamiaja przyszle matki w szpitalach, przychodniach, szkolach rodzenia itp
  5. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Biedronka, dziekuje Ci za ten "artykul"!:-) ciekawy blog, to bedzie moja lektura na najblizsze dni;-) Dziewczyny, zerknijcie jeszcze na ten wpis: http://www.hafija.pl/2014/05/rozszerzanie-diety-dzieci-zrob-to-dobrze.html Jestem bardzo ciekawa co o tym myslicie. Szczerze, to ja poczulam sie zla matka po przeczytaniu tego wpisu... z jednej strony chcialabym odstawiac juz powoli Kube od piersi, a z drugiej troche mi zal, bo pokarmu jest duzo, same dobroci, uwielbiam te wpatrzone oczka we mnie i raczke na piersi, ale czasem nie mam juz sil. Na pewno dluzej niz rok karmic nie chce, bo chce zajsc w ciaze, a karmienie w ciazy u mnie odpada z powodu przedwczesnego porodu. Wole nie ryzykowac. Z drugiej strony autorka bloga nie jest zadnym lekarzem, uczonym itp i co ona tam wie
  6. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Moj Kubus wczoraj dostal pol sloiczka dyni z ziemniaczkiem i strasznie mu smakowalo. Jak widzial lyzeczke to krzyczal Uuu Uuuu uuuu jak juz mial lyzeczke w buzi to bylo amamam amamma. Alez siw usmialam, dzisiaj to samo:) cieszyl sie przy tym jedzeniu niesamowicie jak jeszcze na zadne jedzonko do tej pory:-) w nocy budzi mi sie czesciej. Od 1-2 sporadycznie od 3 co ok 2h:/ kupilam dzisiaj mleko z hipp. Jak to nie pomoze to nie wiem:( Ja w tym roku planuje zajsc w kolejna ciaze:) mam nadzieje, ze do pracy nie wroce tylko przedluze sobie urlop. Wiec u mnie bedzie sie dzialo:-) odpoczne dopiero za jakies 2 lata
  7. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Dzieki za odpowiedzi. A jak wprowadzacie cos nowego to tez caly sloiczek czy najpierw np pol sloiczka i patrzycie czy nic nie zaszkodzilo i kolejnego dnia reszte? Dzisiaj ugotowalam mala marchewke i malego ziemniaczka i zrobilam papke z kapka oleju rzepakowego. Zjadl wszystko i plakal ze malo. Dalam kilka lyzeczek deserku i piers. Wszystko bylo ok, ale juz po nastepnym karmieniu zaczal wymiotowac:( i nie wiem czy za duzo zjadl czy to moze wina herbatki, ktora dostal w miedzy czasie. W sumie wczoraj tez ja dostal i bylo ok. Nie wiem. Spedza mi sen z powiek to rozszerzanie diety. Boje sie zeby nie zaszkodzic mlodemu:-( i ten gluten nieszczesny.... chyba z tym sie wstrzymam i zeobie tak jak zalecali kiedys, bo wszystkiwgo na raz po prostu nie potrafie ogarnac:( Szczesliwego Nowego Roku Mamusie:-)
  8. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Mogu, u mnie podobnie z tym budzeniem sie. Podawalam mm i podawalam swoje mleko z kleikiem i niestety to nic nie dalo. Nadal sie budzil. Moze nie co dwie godziny jak u Ciebie, ale zdecydowanie czesciej niz kiedys. Od 3mc przesypial mi praktycznie cala noc. Dziewczyny, podaje mojemu Malemu marchewke, marchewke z ziemniaczkiem, poje rozcienczony soczek jablkowy, probowal juz przeciez z jabluszka i sliweczke. Ale to wszystko po kilka lyzeczek. Kiedy moge podac Malemu caly sloiczek? Kuba je z apetytem wszystko. Nie wypluwa. Troche mu sie czasem uleje jakis czas pojedzeniu, ale nawet po samej piersi to sie zdarza dosc czesto wiec nie martwie sie tym mocno. Po zjedzeniu wyznaczonej przeze mnie porcji jest ogromny placz! Zjadlby duza porcje tylko boje sie, ze mu zaszkodze dajac caly sloiczek:-( jak to u was wyglada?
  9. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Laski, wy te kaszki bananowe podajecie na sniadanko?
  10. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Jeju mi tez leca wlosy garsciami. Jestem pewna ze wylysieje:/ juz mi sie na zakolach przerzedzily wlosy. Fakt od 5mc ciazy nie polecial mi nawet jeden wlosek i bardzo sie wzmocnili e ciazy, ale cholera, konce juz mi sie przerzedzily tak, ze chyba ze solidneho skrocenia sie nie obejdzie:/ na razie probuje z tym walczyc suplementami i wcierkami. Naiwnie licze, ze to pomoze. MADLEN Mimo ze i ja uzywam dovrych szamponow, odzywek, olejkow itp to niestety sa to zmiany hormonalne w organizmie. Pielegnacja ma tu drugorzedne znaczenie. Moze znalazlas sie w gronie tych szczesliwych kobiet, ktore ten problem omija. Zazdroszcze. Co do zyrafki, to ja wlasnie dzisiaj zamowilam Mlodemu. Jak przyjdzie to dam znac czy to oryginal;-) Panthcre Madlen ma racje, bierz gondole. My rowniez jak wyjezdzalismy to kladlismy Maleho spac w gondoli. Cora wszystkiego najlepszego:-* wybacz, ze spoznione, ale wazne, ze szczere;-) Ja na tesciow nie moge narzekac. Tesciowa lubie, tescia troszke mniej, ale sa w porzadku. Mam zamiar przekabacic swoja tesciowa, zeby pomogla mi przy Kubie i w domu jak juz urodze drugie dziecko;-) mysle, ze sie zgodzi, bo jak urodzilam Kubusia to nikogo nie dopuszczalam, sama sobie radze ze wszystkim;-) ale jezeli roznica wieku bedzie do 2lat to czuje ze bedzie mi ciezko samej. Kto wie, moze juz rosnie we mnie kolejna fasolka, oby coreczka tym razem hehe:-D A my dzisiaj lecimy na trzecie juz szczepienie. Juz sie boje co to bedzie, bo dodatkowo pneumokoki dostanie:-( w piatek mam w firmie wigilie i chcialabym skoczyc na chwile, wiec mam nadzieje, ze do tego czasu Kuba juz dojdzie do siebie;-)
  11. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    cora tak mi sie wydaje. Dajesz sloiczek i dopychasz mm. Stopniowo zwiekszajac porcje sloiczka az do calkowitego zastapienia porcji mleka. Ja bym tak to robila. Moze doswiadczone may niech sie wypowiedza. Np Madlen;-)
  12. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    rosenthal nie od razu, ale stopniowo;-) na razie wprowadzasz po kilka lyzeczek dziennie marcheweczki. Przed i po zawsze piers oslonowo na zoladek. Jak juz bedzie zjadac cala porcje to zastepujesz piers sloiczkiem.
  13. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Asia brokuly i zielony groszek tez sa jako pierwsza lyzeczka, a to przeciez tez wzdymajace. Zabraklo np samej dyni. Przynajmniej ja nie spotkalam. Przeraza mnie to rozszerzanie diety. Myslalam, ze gladko pojdzie, a tu po wszystkim mi sie dziecko meczy:( Dzis w nocy Brzdac budzil sie o 2, o 5 i o 8. A dostal na noc tylko mm. Za to wczoraj obudzil sie o 4 i potem o 7, a dostal moje mleko pol na pol z mm. Ja juz nie wiem o co chodzi:/
  14. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    freolin ksiazeczke dostalismy, ale widzialam je ostatnio w Smyku:-) Dziewczyny, czytacie swoim pociechom bajki?
  15. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Wrzucam link do zdjecia;-) http://zapodaj.net/e5c58367aaf8e.jpg.html
  16. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Asia u nas po kalafiorku byly wzdecia, wiec moze dobrze, ze Twoj nie chcial wiecej zjesc;-) Od poniedzialku probowalam Malemu podawac gluten. Tak hak pisalam kupilam specjlna kaszke manna po 4mc. Pierwsze dwa dni ok, a potem zaczal ulewac i wymiotowac po kazdym jedzeniu. Sadzi baczki i widac, ze pobolewa go brzuszek. Dzisiaj jhz odpuscilam ten gluten. Wstrzymam sie tak jak z rozszerzaniem diety. Widac dla Kubusia to jeszcze za wczesnje. Jednak mamine mleko najlepsze;-) Pochwale sie moim malym intelektualista:-D mam nadzieje, ze zdjecie sie wyswietli 20141126_113633_1.jpg
  17. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Jeju ale wam fajnie, ze mozecie sie spotkac. Ja mam jakies 90km do Wawy:/ My dzisiaj po wizycie u neonatologa. Maly wazy rowne 7kg. Myslalam ze juz wiecej bo waztlam sie z nim na wadze lazienkowej. Widocznie zle pokazalo, albo tak policzylam... zawsze bylam noga z matmy:-D Moj Brzdac juz podwoil mase. Urodzil sie z waga 2530. Ale to wczesniak. Na pol roczku juz na pewno potroi mase urodzeniowa:-) Doktorka kazala juz powoli wprowadzac zupke jarzynowa. Jak skonczy 5miesiecy to zaczynam znowu proby z marchewka. Zobaczymy co bedzie tym razem. Poprzedniej nocy Maly budzil mi sie o 1 potem 4:30 i 7 rano. O 8 juz wstal. Mam nadzieje ze ta noc bedzie tylko z jedna pobudka. Niestey usypiam dalej lulajac na rekach. Nie jestem konsekwentna dlatego ze jsk najszybciej chce miec chwile dla siebie:( nie mam sercs zeby zostawiac go zeby sie wyplakal.
  18. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    panthcre moj Babel ma prawie 5mc i tez ulewa. Juz nie tak duzo jak wczesniej ale zdarza die. Czasem nawet 2h po jedzeniu. Jesli dobrze przybieta na wadze to nie przejmowalabym sie tym bardzo na Twoim miejscu. Ulewania moga sie zdarzac nawet do 6mc niestety. Dopuero jak dziecko zacznie czesciej przyjmowac pionowa pozycje to sie skonczy. Glowa do gory:-)
  19. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Cora, mimo wszystko jakos niekoniecznie mam zaufanie do lidla, ze to takie bio;-) zreszta troche daleko mam, drugi koniec miasta, a jestem bez samochodu aktualnie, wiec tez musialabym robic zapas. Kurcze sama nie wiem. Na razie i tak z miesiac wstrzymuje sie z rozszerzaniem diety, wiec zastanowie sie nad tym jak przyjdzie czas. Moze faktycznie skorzystam z Lidla. Poczytam skad oni maja te bio warzywa:-D mam jeszcze caly zapas sloiczkow i w sumie nic sie nie zmarnuje bo ja dojadam te papki:-D mi tam smakuja:-D Smiej sie, smiej Madlen, mi do smiechu nie bylo:-D udalo mi sie zaspiewac malemu przed popoludniowa drzemka, zasnal. Co prawda na rekach, ale nie musialam lulac. Zobaczyny co bedzie wieczorem jak maz bedzie obok:-D
  20. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    *pestycydow mialo byc
  21. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Madlen zazdroszcze talent wokalnego. Ja akurat w spiewaniu jestem straszna. Zawsze mnie maz opiernicza jak mnie poniesie pod prysznicem:-D sprobuje dzis z cuekawosci pospiewac Kubusiowi, moze tak go uszy beda bolaly ze bedzie wolal isc spac niz mbie sluchac i ogladac moje miny jak sie wczuwam w spiewanie:-D Cholera kolo mi od wozka odpadlo! Jak dobrze ze stalo sie to tuz po wyjsciu z klatki, bo gdybym zgubila je na spacerze to chyba na plecach bym musiala ten wozek niesc. Jak pech to pech, jakis czas temu przebilam przednie kolko a teraz to eh... Od dzisiaj wprowadzam gluten. Kupilam kaszke manne z nestle. Jedyna jaka znalazlam po 4mc. Jest niestety z mm, ale nie bylo nic bezmlecznego. Rozrobilam plaska stolowa lyzke w 30ml wody i podawalam lyzeczka. Wyszlo za rzadkie i nastepnym razem podam w butli. Malemu smakowalo. Myslalam, ze wyrwie mi z rak miseczke:-D chcialam dodac zdjecie ale oczywiscie wyskakuje blad:/ Ja pierwsze przeciery podawalam ze sloiczkow. I zamierzam tak robic. Jak bedzie zjadal pelne porcje to moze wtedy zaczne cos gotowac. Wole jednak sloiczki ze wzgledu na to ze przebadane. Nie mam dostepu do ekologicznych warzyw z pewnego zrodla a jednak boje sie tych pesrycydow itp. Cora moj maluszek zachowuje sie podobnie. Do raczkowania to jeszcze daleko, ale jak juz posadze go to chce pochylac sie do przodu.
  22. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Ja tez polecam oxy. Chociaz sie wzbranialam to podlaczyli mi w czasie porodu bo skurcze zrobily sie nieregulatne. Urodzilam szybciutko i wcale nie odczulam wiekszego bolu niz przed podlaczeniem oxy.
  23. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Asiu link dotarl, dziekuje bardzo:) Swietne te body, chyba tez sobie takie sprawie;-) tylko w sumie mi nikt nie odwazy sie juz udzielic zlotej rady, kilka razy powiedzialam co mysle o tych radach;) Dziewczyny jakie macie sposoby na maluchy zeby oduczyc ich lulania? Kurcze, narobilam sobie biedy. Mlody zasypial zawsze po odlozeniu do lozeczka, ale jak zaczely sie te peryperie z zabkami to bez lulania nie szlo uspic. No i teraz przed kazda drzemka lulam na rekach. Plecy juz siadaja jak tak kilka razy lulam ponad 7kg bobasa. Teraz lezy w lozeczku i sie smieje i marudzi na zmiane. Nie chce zasnac po kapieli. Nie spi juz od 18:30. Nie mam sily lulac go juz:(
  24. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Doomi widzisz to ja czytalam ze nalezy podawac 2-3g czyli plaska lyzeczja kaszy manny codziennue lub co drugi dzien (nie pamietan juz dokladnie) przez okres 2 miesiecy i po tym czasie mozna podawav juz bez ograniczen. To wzzystko w ptzypadku dzieci karmionych piersia. Jak widac wszedzie pisza co innego i msm obawy jak sir do tego prawidlowo zabrac
  25. m4gd4

    Sierpnióweczki 2014

    Magda, wspolczuje:( a powiedz, cwiczysz miesnie kegla?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...