-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Asiula79
-
agaskamelduje sie po wizyiena szczesice nic strasznego sie nie dzieje. Mam sporo wydzieliny od poczatku ciazy i lekarz mowil ze to pewnie przez to bo ja mam jej wyjatkowo duzo. Dzidzia ladnie rosnie i odwrocila sie głowkowo. Nawet nic nie przytylam. Niesamowita ulga. pbmarys twoja malutka pcha sie na swiat. Z jednej strony dobrze bo twoja corcia bedzie miala prawie 2 m-ce a my bedziemy czekac na rozwiazanie. Super,że wszystko w porządku.Czyli do października...
-
Słuchajcie,dzwoniła do mnie moja koleżanka,która rodziła w lutym.Miała dosyc ciężki poród,mały był obkręcony pępowiną,strasznie popękała zresztą nieistotne.Wiecie jaką mi radę dała: "NIE PRZECHODŹ POD SZNURKAMI Z ROZWIESZONĄ BIELIZNĄ,BO MAŁY ZAPLĄCZE SIĘ W W PĘPOWINĘ"Załamała mnie dosłownie.XXI wiek a zabobony dalej na czasie. Gdybym w to wszystko wierzyła to przy 1-ej ciąży urodziłabym obojniaka,zezowatego,z pępowiną wokół szyi w dodatku odciętą,z dziwnymi znamionami.Masakra. Myślę,że takie sytuacje to czysty zbieg okoliczności i zdarza się właśnie ludziom,którzy wierzą w takie bzdury .
-
edyta85Ja już po wizycie, mały dobrze ułozony, ale wyniki badań niezadawalające. Dostałam witaminki i lekarka kazala mi ograniczyć słodycze bo glukoza w normie, ale tuż przy granicy. Pewnie dlatego jestem cały czas słaba. No i też niskie ciśnienie i puls 100/min. Najchętniej bym tylko leżała, nawet pisać mi się nie chce:( Tylko czytam bez przerwy:) Trzymam kciuki za śpieszące się dzieciaczki!! Będzie dobrze:) No hej Edytka.Odpoczywaj jak najwięcej.Ja też miałam problemy z tętnem.Biorę Aspargin i mi spadło i nie jestem taka zmęczona.Już niedużo nam zostało.Trzeba to wykorzystac na leniuchowanie....
-
pbmarysHej Kochane ja informuje że jeszcze nie urodziłam. Lekarze czekają: na rozwarcie (dziś było 1,5cm juz) albo aż mi same odejdą wody albo jak będę mieć regularne skurcze:) Na razie jestem na etapie nieregularnych skurczy. Czasami mam 4 skurcze co 3 minuty później przerwa 20 minut i znów 4 skurcze np co 2 minuty. Czasami przerwa się dłuży od 1 do 3 godzin:) wiec jak byk widać że nieregularne prawda? Wody mi nie odeszły, i mam nadzieję że rozwarcie jest takie jak było :) :) Wiec zobaczymy ile to potrwa jeszcze :) zaraz powinna być kolacja , glodna jestem ja wilk, :) :) :) a jeszcze ma do mnie w odwiedziny przyjść bratowa i siostra i tak sobie czekam :) :) To jedz wszystko póki możesz.Trzymam kciuki za Was.Relacjonuj na bieżąco.Buziaki
-
Skończyłam prasowanie - padam na twarz.Nogi mi w dupsko wchodzą.Małgosiu nie lekceważ takich objawów.Jak Ci nie przejdzie po drugiej nospie i leżeniu to dzwoń do lekarza albo od razu gnaj do szpitala.Lepiej sprawdzic niż się zadręczac
-
Ja wstawiłam kolejne pranie i chciał nie chciał biorę się biorę się za prasowanie
-
małgosia77 - dziękuję Ci za troskę,dolegliwości mi przeszły.Sen mi pomógł.Chyba wczoraj za dużo się nachodziłam i taki był efekt tego.Trzeba więcej się oszczędzac i mniej łazic.
-
Cześc dziewczyny,dopiero teraz mam chwilkę na pisanie.Pbmarys - wszystko będzie dobrze,dzidzia zdrowa i silna się urodzi Paulii - u Ciebie też będzie dobrze W końcu tyle ciotek i wujek są z Wami,że nic złego nie może się stac,a zamartwiac się nie wolno. Aldonka - udanej wizyty u lekarza Żabol - zdolny mąż gratuluję.Mój mężuś Wiktorkę kąpał od urodzenia do 2 roku życia.Maluchy chyba pewniej się czują w rękach mężczyzn Ja już po obiadku.Dzisiaj barszczyk biały na grzybkach,pycha.Też zdjęłam suche ubranka z suszarki i próbuję się zabrac za prasowanie.Telepie mnie strasznie,ale mus to mus. Na dworze znowu skwar i nic mi się nie chce.
-
Ja uciekam,nie najlepiej się czuję,to twardnienie brzucha,pobolewa mnie też w pachwinie.Poza tym jestem śpiąca. Dobranoc,do juterka.
-
Wiecie co coś mi się wydaje,że te nasze ostatnie tygodnie na forum to taka troszeczkę nerwówka będzie i o swoje dzidzie i o siebie nawzajem.Będziemy ciągnąc do października a potem liczyc, która pierwsza się rozpakuje. Poprzednią ciążę jakoś spokojniej znosiłam,od początku do końca o nic się nie bałam wiedziałam,że wszystko się uda.A teraz choc jest wszystko ok to i tak jakiś niepokój mną potrząsa. Chyba się starzeję
-
Pauliiwitajcie moje drogie ja juz wiem ,ze na 100% moj synek urodzi sie 28 sierpnia o 8 mam miec cesarka dluzej nie moga lekarze czekac do szpitala mam sie zglosic dzien wczesniej. boje sie jak nie wiem ale musze sie zebrac sobie oby maly byl zdrowy,a reszta nie ma znaczenia. Paulii - wszystko będzie ew porządku.Skoro lekarze stwierdzili że to czas na narodziny to widocznie tak jest.Niedługo będziesz miała synusia na rączkach a my zostaniemy ciociami.Myślami będziemy z Tobą cały czas!!A ja od samego rana na nogach.Pierw pojechałyśmy na badania krwi.Potem poszłyśmy z moja mamą i Jej podopiecznym (moja mam jest opiekunką) na długi spacer do parku pokarmic kaczki i do miasta na obiadek.W sumie zeszło nam aż do 15.Jak wróciłyśmy to padłam i spałam prawie 2 godziny.Chyba będę musiała się kaw napic bo jestem półprzytomna. Brzuch mi się znowu napina i Nospa nie bardzo pomaga.Ale mały fika koziołki a Wiki się cieszy.
-
Dziewczynki kochane.Idę obejrzec kryminalne zagadki i uderzam spac bo jutro na nogach od 6.30Dobranoc,buziaczki,kolorowych snów
-
agaskaMoj maz skonczyl jakas chwile temu montaz drzwi i biedny musial jeszcze posprzatac po sobie. Troszke mu pomoglam ale wiekszosc on robil. Dzwonila sasiadka mojej mamy i jej corka jutro przywiezie mi lozeczko. Bede miala 2 ale co tam jedno pojdzie do tesciow. Jeszcze odezwala sie kuzynka i zaprosila na imieniny w sobote. Czy nasze forumowe Asie maja imieniny w piatek? Milego wieczoru Forumowa Asia przyznaje się do piątkowych imienin.Z tej okazji funduję sobie fryzjera
-
Marysia Gratuluję dużej zdrowej córuni.Super
-
pbmaryswitamy wieczorem kochane :) właśnie liczę ruchy małej byle nie zasnac do 22:) dostane leki i mogę isc spać wtedy. O ile malutka mi pozwoli. Nadal mam skurcze ale takie pół bolesne lekarz na wizycie powiedział że tak ma być. :) to chyba dobrze albo nie wiem juz co myśleć:) Leze w tym lozku większość czasu jak obliczyłam to tak plus minus wyszło że na całą dobę ja spędzam w lozku 22 godziny. Na leżąca. A 2 godziny to takie łączne chodzenie czy po posiłek, czy do wc albo ważenie się rano :)Ja być może jutro będę mieć badanie gin. Tak mysle że to ten czas :) jutro mija 2 tygodnie jak jestem na Parkitce w szpitalu. A w czwartek będzie 3 tygodnie jak ogólnie jestem w szpitalu. Tak szybko tu mi czas mija:) :) zaniedlugo będę mama :) :) i wszystko będzie dobrze. Mam pytanie czy któraś z was się orientuje co do szpitala dla dziecka ale wcześniaka...? Bo ja troche nie kumata jestem :( :( Trzymaj się dzielnie.Już niedługo przytulisz swoje dzieciątko i będziesz najszczęśliwsza na świecie.Ja niestety Ci chyba nie pomogę.Wydaje mi się,że raczej to samo co dla zwykłego noworodka tylko jeśli chodzi o wcześniaka to na pewno ubranka mniejsze.A kosmetyki to chyba różnicy nie ma.Zapytaj się położnej powinna Ci powiedziec.
-
Witam wieczorowo. Fakt przy dziecku kasa się rozpływa jak mgła.Ale co zrobic.Szkoda tylko,że nasze pensje nie dopasowują się do potrzeb dzieciaków.Ja jutro rano muszę wstac na badania krwi jechac.Jak mi się nie chce. W telewizji same nudy i nie wiem co robic ze sobą.Pewnie niedługo będę tęskniła za taką nudą jak mi maluch da do wiwatu.
-
Zabrałam się za pranie ubranek dla maluszka.Kurczaki nawet nie wiedziałam, że już tyle uzbierałam.Samo pranie to pestka - pralka zrobi swoje.Ale jak pomyślę o prasowaniu to mnie krew zalewa
-
pbmarysWitam was kochane popoludniu :) nie wiem czy zauwazyliscie ale właśnie zapisujemy stronę 300:-) czyli bardzo dlugo ze sobą piszemy :) :) :) A ile razem przeżyliśmy, tych dobrych i złych chwil. I to wszystko juz jest zapisane na tych 300 stronach. My naprawdę bardzo płodne jesteśmy co do pisania. Ja właśnie leze, liczę ruchy troszkę więcej się rusza, ale też jest więcej skurczy. A co za tym idzie że to juz tuż tuż w czwartek ostatni raz dostaje leki tak mysle :) i będziemy czekac. Bardzo bym chciala żeby córeczka była na świecie juz - a z drugiej strony poczekalabym jeszcze. No ale cóż zobaczymy co Bóg na ta sprawę.:) Nic mi się nie chce tylko spać ale to chyba po lekach- no i jak śpię to nie czuje bólu i skurczy. :) wiec zaraz się kładę na mój bok i ide spać choćby na godzinke :) życzę wam miłego popołudnia kochane cioteczki :) :) Tobie też wszystkiego dobrego.Śpij smacznie, sen to najlepsze lekarstwo na wszystko.
-
Moja córa:
-
Moja córa:
-
My już po fryzjerze i obiadku.Wiktorka ładnie obcięta.Postaram się wkleic zdjątko i się pochwalic moją córą. Ja na pasemka umówiłam się dopiero na piątek, bo terminy zawalone.A i tak będę miała stopniowo robione bo sobie blond zażyczyłam, a mam raczej ciemne włosy.
-
AnnaWFAsula super, ze z maleństwem wszystko oki!!! Duzy chłopak w Tobie rosnie- oby tak dalej!!!!PbMarys nic sie nie przejmuj! Lekarze na pewno wszystko maja pod kontrola!!! To najważniejsze!!! A do czwartku juz niedaleko kochana!!! Aldonka, Żabolku a co Wasi meżowie porabiaja w pracy, że tak późno do domku wracaja?? Ariadnaa a kiedy ukochany wraca? Babe2k jeszcze raz moje wyrazy współczucia!!! Trzymaj sie kochana ciepło.... Paulii daj koniecznie znać co i jak!!! Witaj Asieńko!!!! Juz zaczęłysmy siemartwic o Ciebie! Dobrze, że wszystko gra!!! U mnie burza w nocy była tak silna, że w pewnym momencie aż sie obudziłam jak zagrzmiało...Ale rano za to świezo i fajniutko! Mój synek wczoraj strasznie kopał. Nie wiem czy właśnie sie teraz układa juz główka na dół czy co ale takiej czestotliwosci ruchów to dawno nie odczuwałam!!! Kochane a powiedzcie mi czy Wasze brzuchy to też teraz częsciej twardnieja? Bo mój od jakis dwóch miesiecy robił sie w ciagu dnia 1 czy 2 razy twardy jak kamień na kilka sekund. Lekarz powiedział, że to są skurcze ale naturalne i niegroźne i nie ma czym sie przejmowac. Z tym, że od jakiegos tygodnia te skurcze sa duzo czestsze nawet do 7-8 razy na dzień i trwaja troche dłużej do kilkunastu sekund. Nic mnie przy tym nie boli. Ale zastanawiam sie czy to normalne! Za dwa tyg wizyta to muszę koniecznie zapytać gina. A Wy tez tak macie?? Całuski moje drogie!!! Takie twardnienie brzucha w tym okresie to juz norma i nie ma się co bac.Ja wczoraj od lekarza dostałam Nospę i Diprophillinę rozkurczowo. Przesyłam link o tych skurczach,fajny artykuł: Skurcze Braxtona-Hicksa Rodzina - CiÄ Ĺźa - CiÄ Ĺźa - Rodzina - Polki - Kobieta - Starania o dziecko - Przebieg ciÄ Ĺźy - CiÄ Ĺźowe dolegliwoĹci - PorĂłd - PielÄgnacja ciaĹa w ciÄ Ĺźy - Zdrowie w ciÄ Ĺźy
-
A ja popijam sobie teraz słabą kawkę i niedługo szykuję się do wyjścia.Idę z Wiktorką do fryzjera podciąc Jej włosy.Sama też się umówię na jakieś pasemka.Mam ochotę na jakąś "grubszą" zmian e w swoim wyglądzie,a to już ostatni gwizdek na takie sprawy. U nas w nocy była tak potworna burza,że myślałam,że umrę ze strachu.Nie dosyc,że w ogóle nie mogłam ani zasnąc ani spac to jeszcze te grzmoty.Spałam chyba ze 3 godziny.Niepitomna będę dzisiaj
-
babe2kwitajcie...jestem juz w domu wybczcie ale nie mialam sily pisac....nadal nie moge dojsc do siebie zle sie czuje:(chcialam tylko podziekowac wam za spedzone dni tu razem za slowa otuchy i zyczyc wam duzo zdrwoia dla was i waszych malenstw...trzymajcie sie cieplo.... Kochana wiem jaki to straszny ból i że żadne słowa go teraz nie ukoją.Ale pamiętaj,że nie jesteś sama,wspieramy Cię myślami i modlimy się za Ciebie.Musisz byc dzielna.Jeszcze wszystko się ułoży.