-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Naina
-
Witanko nocka jako tako :) uśmiałam się, bo sobie przypomniałam kawałek szkła kontaktowego z tvnu YouTube - Czesio włatcy móch Schetyna odpowiada dzień dobry :) u nas teraz -10 wieje jak nie wiem co... masakra... dobrze, że R odpalił samochód... bo tu co drugi to auto od rana pcha... ehhh Kasiu już się główką Lenki nie przejmuję, bo... ona powoli zaczyna mi siadać! jak "półleży" u mnie na brzuszku a ja jej trzymam rączki (bo ma wiecznie zimne i jej grzeję) to ona mi się podnosi do siadu :) a jak leży mi brzuszkiem na brzuszku to głowa wysoko... także... jest ok Moniś Sweet moim zdaniem nie idź na ten pogrzeb... pomodlisz się w domu, zapal wieczorem za nią taką małą świeczuszkę i czekaj aż sama się wypali... chyba też jest jakiś przesąd o chodzeniu z małym dzieckiem na cmentarz... z małym czy z nieochrzczonym... nie pamiętam już... a poza tym pogoda jest chyba za ostra... Truska gratuluję zdrowych ząbków :) Iza super, że ze zdrówkiem wszystko ok, jednym słowem dziecko Ci służy :) też uwielbiam oglądać ślubne fotki... ja niestety mam tylko studyjne... ale może wkleję... Asia jak tam randeczka bo coś się nie zameldowałaś ;) m i ł e g o d n i a chyba mi się coś podkreśliło... ale jak to nie wiem ;)
-
Marysiu ładna waga, wcale nie duzo! Aniołek nie martw się, może się coś miłego wydarzy i hajtanie będzie prędzej... a nawet jeśli nie, to i tak będzie :) Madziu gdyby było źle to by pediatra panikowała i kazała przyjść dziś lub jechać do szpitala, więc nie martw się, będzie dobrze! znikam kąpać młodzież moją małą ;) spokojnej nocki
-
MOŃCIA dziękuję baaaaaaaaaaardzo ja też jak najszybciej poślę, jak od Ciebie przyjdzie, mam nadzieję, że poczta nie skonfiskuje...
-
Marysiu dopisuję się do Ani życzeń :) Aniu no chyba nas pamięta nie ;)
-
juuuuż??????????????????? ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO jestem przeszczęśliwa w takim razie :)
-
oki :)
-
Laski na NK dodałam Anulkę C możecie też sobie ją dodać...
-
Asiu bawcie się cudnie :) mi się też marzy kino... na ten polski film bym poszła "jeszcze raz" czy coś takiego... ale Rafcio jedzie w week na szkolenie osrama wrrrrrrrrrrrrrrr
-
zapraszam do posłuchania piosenki Danny feat.mp3
-
wiem Madziu co czujesz... bądź dobrej myśli, spróbuj
-
DOKŁADNIE czekaj spokojnie na opinię pediatry...
-
Madzia... wiesz, że w necie mają zdolność do przesadyzmu... poczekaj spokojnie na opinię pediatry!!
-
co człowiek to zdanie... wystraszyłam się i nie poszła nigdzie...
-
ja niestety się nie znam na wynikach :(
-
to ja idę teraz powalczyć z żelazkiem i pralką... bye
-
zrobiło się meeeeeeega słońce... zero wiatru.... boooskkko
-
czytałam kochanie ale dopiero mam czas ;) już odpisuję
-
nooo to teraz mi zrobiłyście wodę z mózgu... i nie wiem czy ma iść na ten spacer... jest słońce... na moim termometrze w słoncu jest -1 a w dużym pokoju na balkonie -7 no i nie wiem co zrobić
-
kogo? Lenkę :) do -10 można chodzić ;)
-
aha Aniu ślicznie wyglądaliście... to chyba sesja w Łazienkach? no i super suknia wogóle śliczni na maxa... a Ty szczególnie co do szaf, ja mam jedną, w niej moje, Rafcia i Lenki rzeczy oczywiście pęka... :)
-
WITANKO :) nocka super, po nieprzespanym Lenki dniu hehe aż 7 godzin spałam w sumie, oczywisćie z przerwami dwoma ale spoko muszę teraz tacie płytkę z mp3 nagrać, więc popiszę więcej jak pójdzie z Lenką na spacer choć tam jest -7 ale to go na 2 godzinki puszczę...
-
no to ja kolenda udana hehe ksiądz proboszcz był, spoko było bardzo mu się Lenka podobała :) a mój proboszcz wygląda jak mel gibson bez kitu!! to tak tylko, byście miały wyobrażenie... hehe potem szybko do rossmana po pampki, jeszcze te 2 kupiłam... późno kolenda przyszła koło 7 bo my 3 klatka... niom jutro poodpisuję... Lenka dziś cały dzień nie spała, tylko 2 godzinki z tatą na spacerze... i wieczorem po kąpieli też nie szło jej uspać... a wczoraj zmieniłam jej pozycję spania, bo za dużo przebywa na swoim ulubionym boku i może przez to nie spała, bo jak teraz tylko zmieniłam jej tą stronę to momentalnie usnęła... szok... oby spała w nocy... Asiu piękny avatarek hehe... macie rację z Lubym, bardzo się angażuję w pracę... niestety taka jestem, że we wszystko się tak angażuję, i cokolwiek robię, musi być na tip top...a jak już w pracy, to muszę szczególnie wszystko perfect, by na mnie nikt nie narzekał i bym miała dobrą opinię... dostaję czasem od życia za to po dupie... ale też wiele osób mnie ceni za tą dokładność... próbowałam się zmienić, robić dużo rzeczy na odwal... ale nie umiem :( Kasiu dobrze, że jesteś... spokojnej nocki Skarby
-
no ale na kasie robi się niedziele i święta... a tam robię od 6 do 14 da się wytrzymać... no i blisko... ehh... może kiedyś znajdę coś lepszego... nie zbieram na mieszkanie, mieszkanie dostałam od dziadka... ale póki co on żyje i mieszkam tu, bo tam jest nieciekawie... z resztą wolę z rodzicami niż z nim... tylko potem będzie trzeba łazienkę zrobić i kuchnię fajną kupić no i ogólnie ściany meble fajne... to kasa się przyda... a nie mogę iść na wychowawczy... teoretycznie mogę... ale obiecałam, że wrócę po macierzyńskim i nikogo na moje stanowisko nie uczyli nowego tylko emerytka wróciła na ten czas... no i kasy też bym nie miała... jest wiele powodów na nie... ehhh Lenka wróciła ze spaceru, założyłam jej PAMPKI 3 i kurna przyjechała cała mokra!! Te pampki są chyba na nią za duże!! W 2 ma czerwone ślady a 3 za duże co mam kupić dziś?? Lenka ma wagę ale jest chuda... kurde... muszę po kolendzie do rossmanna skoczyć tylko jakie kupić?
-
szkodliwe szkodliwe bo te proszki to wolfram i cobalt, dlatego w ciąży siedziałam w domu... a atmosfera taka, że miliony łez wylanych, nie raz chciałam to rzucić... ale blisko mam no i ludzie fajni, choć ostatnio się pozmieniali podobno... przerwa trwa 20 minut czasem nawet jej nie mam bo tyle pracy... no i na przerwie nie poszłabym do domu, bo itak muszę się od a do zet przebierać i kąpać bo tam tak czorno... nio i nie zarabiam nawet tysiąca na rękę niom dobra ksiądz proboszcz na kolędzie chodzi zaś u nas posiedzi z godzinę bo będzie tacie dziękował za pomoc w kościele hehehe szkoda, że nie młody, który Lenkę chrzcił, bo w czerwcu wybiera się na misje i chciałam mu to z głowy wybić... ehhh idę się ubierać... dzięki za Wasze słowa... MIŁEGO DNIA
-
chyba poprawiłam może więcej napisałam, może coś ominęłam ehhh