-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Naina
-
hehe nio Madziu było nas na końcu 3 w klasie, ale potem te dwie małpki więcej wagarowały a ja chodziłam uczciwie to zdjęcie główne jest tuż przed maturą z matmy byłam blada jak ściana hehehe ale udało się :) WITAJ IZULKA miłego spaceru ja też albo pójdę albo tatę poślę ;)
-
zasiedziałam się na naszej klasie a tu tyle notek :) Marysiu to jeszcze zdrówka życzę, fajnie, że wieczorem impra i zawsze choćby na moment warto iść :) Asiu powodzenia u zębologa ;) Madziu ja mam to plamienie od 3 dni i od dziś takie większe jakby okres, ale też za mało krwi jak na okres.... wcześniej były brunatne plamy ale na razie nic nie boli... dziwne, bo jem tabsy od 18 grudnia...ehhh...
-
Marysiu jak się czujesz? no kawulca wypiłam, bo młoda od 6 "na nogach" :)
-
Joasiu po prostu tak stanęłaś do fotki, ja też tak czasem staję albo opieram Lenkę na brzuchu... nie dołuj się... ktoś mi kiedyś powiedział, że w ciąży tyłam 9 miesięcy a teraz po tygodniu chcę być szczupła? to się nie da i ja się z tym pogodziłam... tak wogóle to witanko nocka OK :) miłego dzionka :)
-
oki idę kąpać moją młodzież... spokojnej nocki Kochane
-
Sweetka i Joasia a co Wy takie zamyślone jesteście ;) chyba nie o sobie na wzajem ;)
-
Sweetka mnie się o filmy nie pytaj bo ja tylko bollywoody oglądam i tylko te polecam :)
-
tej Madziu ze zdjęcia ślubnego brakuje do tej teraz 15 kilo ;) i śmiało wklejaj siebie na zdjęciach, bo ślicznie wyglądasz!!
-
daleko jest ten Głogów ode mnie?? bo przyjadę Ci nakopać co TY mówisz... wyglądasz SUPER na pewno lepiej niż przed ciążą!! moje zdanie... a widziałaś jak ja wyglądam?? i LEJE NA TO ważne, że jestem zdrowa i że mam dziecko spełnione marzenia... a wygląd to i tak z czasem się zmienia
-
a tam nie porównuj się do zdjęć z komunii... na avatarku jest OK
-
aaaaaaaaaaaale super fotki :) no Ania dopiero po Sylwku wróci... a Izunia no miała być na świętach u kogoś... ale może dziś zajrzy... i tak nam nieźle idzie produkowanie stron ;) :) no Madziu mój sąsiad to trochę kapę ma z tym telefonem, chciał nokię a żona mu ten kupiła, a tam zero dzwonków, zero tapet i cały wściekły... starych ludzi na takie telefony naciągać to trza mieć zdrowie hehe no ale pomogę mu ile się da... ale i tak nie widzę, że on się tam połapie... i wogóle samsungi krótko bateria trzyma a ten z klapką w dół to dopiero ... :) no ale to nie mój problem nie :) Madziu jak wogóle możesz mówić tak o swojej buzi, na avatarku wyglądasz ślicznie dawaj nam tu swoje foto... i dokładnie każde z was ma teraz swoją kopię, Martynka jak modelka przy tej Nicoli :)
-
Dzięki Moniś :) no rzeczywiście fajny dziadek, Piotr i Kamil to baaaaaaaaaardzo amerykańskie imiona ehh no ale co zrobisz... ważne, że się udało Co do SE to mi się 3 razy w roku zepsuł... za dużo piszę esów tak mi powiedzieli w salonie :) hehe no i u sąsiada byłam ten samsung to taki SHIT że szok nie ma ani jednego dzwonka muszę mu powgrywać masakra... i bateria mu padła więc kontynuacja jutro :( ehhhhhh
-
Joasiu przecież na fotce widać, że laska :) no ja spadam do tego sąsiada tłumaczyć mu fona... ehhh
-
Lena od spaceru śpi :) hehe a o 10 ostatnio jadła... coś chyba pogoda nieteges, że tak śpi...
-
Madziu taaak dobrze widzisz :) dużo się Lena śmieje ale przy tym tak sie rusza, że ciężko uchwycić :) śmieje się i dużo gada... słodko :) no to rzeczywiście miałam inny imei, teraz na pewno też będą musieli płytę główną wymienić... tyle zdjęć pójdzie się...tiiitiiiiii... :( Joasiu aleś Ty laska szczuplusia :) Żanciu moja bratowa pół godziny przed kąpielą smarowała główkę oliwką dała czapeczkę na głowę, żeby nic nie pomazać potem rozczesała i normalnie kąpała... ale ciemieniucha lubiała wracać...
-
może tylko makaron ugotuj albo jakąś zupkę szybko...
-
Madziu dzięki za odpowiedź... wiesz mam se w 300i i już ostatnio było tak, że płyta główna poszła i wymienili cały... mi się wydaje, że też cały telefon dostałam nowy... ale skoro one takie felerne to wolę inny model... no ale skoro nie można, to nie będę się tam kłócić, ten sprzedam jak mi naprawią a sobie nowy sprawię I do sąsiada w końcu nie poszłam, bratowa wyciągnęła mnie na spacer z Lenką, ale myślę, że sobie z tym samsungiem poradzę bo ja szybko telefony łapię... tylko wytłumaczyć to 70latkowi to będzie wyczyn hehehe :) niom to na razisko pranko wstawione jeszcze 2 potem ehhhh
-
aha Madziu ja dziś zaś mam plamienie nawet większe niż wczoraj... a w nocy pobolewał brzuszek na dole więc... nie jesteś sama
-
Madziu Lenka też uwielbia jedną stronę :/ ehhh u mnie też pranie już wychodzi z pojemnika... booosz... a jeszcze muszę iść do sąsiada, bo ma nową komórkę i muszę mu ją pomóc rozgryźć :/ a Lenka ani myśli spać... chyba sprzedam ją tacie na spacer... miałam nadzieję wtedy obejrzeć ten film, ale sąsiad prosił o pomoc i kurna... no ale może Lenkę jakoś potem uśpię albo na szybko sąsiadowi objaśnię co i jak... tylko, że w życiu samsunga nie miałam w łapach... więc może i mi być ciężko... o przypomniało mi się, że muszę do salonu zadzwonić co z momi telefonem Madziu może Ty się znasz... jak telefon jest już 3 raz w naprawie w ciągu roku to nie należy mi się nowy??
-
oooj bidulko gdzie się tak załatwiłaś? poproś mamę na pewno Ci pomoże... zdrówka życzę Marysiu
-
witanko u nas noc super :) chyba wprowadzę do menu na zawsze makówki bo niby łyżkę na dzień jem a młoda śpi ;) hehe Asiu udanej pogaduchy z kumpelkami Marysiu to miałaś wczoraj miły dzień :) MIŁEGO DNIA
-
Asiu i Moniś Lenka dziękuje :) Asiu fajniste fotki a ta wanienka identyko jak nasza :) supcio :) radosne fotki są suuuuuuper a Twój brat podoooobny do Ciebie troszkę :) życzę spokojnej nocki :)
-
Nie zabijcie mnie za ilość :) Zafoczone :) Lenusia przed odlotem w kosmos ;) MarryLenka Christmas Bawię się z Lenką na macie Ostatnia sesja na wadze :( bo wziął ją kuzyn dla swojej kruszynki... no więc na wadze 5130 :) i to było ostatnie domowe ważenie... Lenusia szaleje na macie Popołudniowy relaks z córeczką
-
wiesz Monisiu ona tak dziś pierwszy raz u mnie na brzuchu spała :) trochę sadełka mam to jej wygodnie było... raz też zaraz po porodzie tak spała, potem nie chciała...a na brzuchu leżeć w łóżeczku to za chiny nie chce... zaraz ryk... myślę, że troszkę ten debridat pomaga... mam nadzieję... taka fajna bliskość jak kruszynka tak na mnie spała :) Madziu udanej imprezki u nas dziś pusto i fajnie w domku spokój :)
-
to mnie dziewczynki uspokoiłyście z tym plamieniem, bo już się bałam, że coś mam nieteges... UFF a mi Lenka spała ładnie na moim brzuszku i mama mi ją wsadziła do łóżka i właśnie słyszę, że się obudziła... :( a mówiłam jej nie bo się obudzi... no nic tylko zabić... ale wiem, że chciała dobrze... byliśmy w kościółku i na spacerze w parku, Rafi wypił winko grzane a ja tak zmarzłam, że nogi całe czerwone i swędzące od kolana wzwyż... szybko kąpiel wzięłam i już OK... bosz... czas najwyższy rajstopy zakładać pod spodnie wrrrr też niby wiem, że po naturalnym porodzie mniej boli @ jeśli bolała przed... na razie jeszcze nie miałam, tylko takie plamienia, ale to jednak nie @... a Sweetka rzeczywiście najpierw przecież ileś się męczyła naturalnie, więc może dlatego... ważne, że mniej boli :) dobra lecę do mojej księżniczki... no jak się Wami Moniś Warszawska teściu nie interesował... to też bym nie wiedziała jak jego kobietę nazwać... chyba ciocia albo spytać wprost teścia jak sobie życzy by mówić... u mnie sąsiad jest ożeniony z sąsiadką a jedna córka do niego mówi tato, jedna dziadek a syn mówi po imieniu więc jak kto woli... lecę