kasia_maj

Witajcie, Gabriela zaprosilam cie do znajomych mam nadzieje ze dobrze trafilam. jak przyjmiesz dodam do grupy naszej, Ewa 89 ciebie tez zapraszamy do grupy jak i pozostale mamy ktory nie dolaczyly a by chcialy rozmawiac. co do zywienia to my jestesmy na piersi plus dwa posilki raz owoc i raz obiadek a reszta piers na zadanie. u was jest mm wiec inaczej to wyglada, musiala by sie wypowiedziec mamusia karmiaca mm. ale z tego co piszesz to ma dosc dlugie przerwy pomiedzy posilkami yj, 4 rano i potem 9-10 dopiero.

u nas jakos mimo karmienia piersia juz te godziny jedzeniowe sa mniej wiecej podobne. lena to jakos zaakceptowala i chyba przyzwyczaila. no i sa postepy w piciu z dnia na dzien ciutek wiecej pije mam nadzieje ze sie rozkreci.

poli max dodalam cie do znajomych jak przyjmiesz zaprosze do grupy majowek.

Monia nie dokonca 2 snaidanie ja to tak nazwalam poprostu daje owocek z 2 godz po cycu ok 10-11 zalezy jak wypadnie bo nie mamys stalych por cyckowania:) pozniej po owocku zalezy ile ich zje za godzine dwie dostaje cyca i po 2-2,5 godz obiadek chyba ze spi albo na spacerku to dluzej. i po obiadku wytrzymuj w zaleznosci ile go zje bo raz zje wiecej raz mniej jak narazie najabrdziej lubi dynie z ziemniakiem jakies inne marcheweczki z warzywkami nie zabardzo i zje mniej. poza tym mamy problem z kupka wiec z ta marchewka uwazam i nei daje jej codzien w wielkich ilosciach. jablko i gruszka na kupki u nas nie dziala tylko siwka za ktora ona nie przepada i musze do tej sliwki dodac jabłko wtedy zje troche.

u nas jest na drugie sniadanie owoc, i po poludniu warzywka, narazie bez miesa i bez glutenu bo troszke alegie mamy. wiec 2 razy dziennie co dostaje a reszta piers. z przewrotami to jak chce cos zobaczyc i ja zainteresuje to sie przekreci na brzuszek ale chwilke to zjamuje jeszcze nie idzie z taka super lekkoscia wiec jeszcze musi pocwiczyc.

monika a jak u was z obracaniem sie na brzuszek? zaczeliscie juz rozszezac diete?

anelwi napisalam do Ciebie wiadomosc bo nie moglam zaprosic do znajomych wiec ty probuj mam nadzieje ze to do ciebie wyslalam :)

z tymi wozkami roznie, moj syn tez nie chcial w wozku czasmi na syrenie wracalam do domu, pozniej jak juz siedzial jakis czas a miare bylo ale pozniej jak juz raczkowal albo stawalprzy czyms alenie umial chodzic to juz katastrofa w wozku nie byl opcji i na dworze zwykle w hustawce sie bujal bo ciezko bylo juz nosic na rekach no a raczki po betonienie koniecznie. Lena troche inaczej bo jezdzi w wozku nie placze zobaczymy co dalej bedzie ...

a co do szczepien my szczepilismy pneumokoki rotawirusy i 5w1 to z tych dodatkowych.

ja tez wyslalam zaproszenie takze jak zaakcetujesz co kolejny krok dodanie do majowek. ja nic jej nie daje bo do tej pory nie bylo problemu z kupa. ona sie jakos nieprezy i nieprobuje nawet zrobic poprostu tak jakby jej si enie chcialo. dzis dostala same jablko wiec moze ja ruszy. jak narazie ja gotuje jej sama jeszcze nie dawalam sloiczka ale przyslali mi pierwsz alyzeczke z bobovity wiec musze jej dac i jeszcze z hippa cos dostalam wiec zuzyje a ogolnie to sama porobilam sloiczki z wlasnych warzyw ogrodkowych tzn dostalam warzywa takie z ogrodka:) u nas marudzenie tez wieczzorem tak o 18.30 sie zaczyna mniej wiecej i o 19.30 ja kapiemy czasami po 19 zalezy jaki ma nastroj.

witaj torebka :) u nas troszke cisza jest bo rozmawiamy na fc. kaszka ta z mlekiem czy bez to jest to samo tyle ze jedna juz z mlekiem a do drugiej trzeba dodac mleko. jak karmisz piersia i nie masz w domu mm to lepiej kupic juz z mlekiem pod warunkiem ze maly nie ma zadnego uczulenia. u nas nocki wygladaly pieknie do pewnego czasu jedna pobudka ok 4-5 i do 8 spanie to bylo marzenie nie jednej mamy a etraz cos sie popsulo. chyba znam przyczyne mala mi sie 2 dni nie zalatwila i to chyba problem bo dzis si eprezyla a i tak nic nie wyszlo, od 3 dni dostala marchew z jabkiem wiec w sumie powinna zrobic, dzis dostanie bez marchewki wiec mam nadzieje ze ruszy bo wlasnie marchewka moze zatrzymywac. co do szczepien ja z 1 dzieckiem tak jak ty przezywalam a jak plakal to juz wogole wolalbym sama dostac 10 szczepionek aby nie jemu no ale niestety musimy to przejsc. my kolejne pod koneic pazdziernika mamy. mam nadzieje ze te nasze dzieciaczki sie unormuja i beda grzecznie spac.

a taki typowy tak naprawde od glowek dzieciecych jest neurochirurg dzieciecy . ale jak bedzie potrzeba to i chirurg cie skieruje.

kasia u dzieci lepiej wszystko konsultowac, jesli chodzi o jakies guzki czy cos w ten desen to do chirurga dzieciecego. albo popros o skierowanie pediatre albo prywatnie.

witaj viola u nas odczyn byl ale juz dawno temu i miejscu wklucia poprostu troche ropy byly ale nie bylo zadnego guzika pod paszka, widze ze juz chyba bylas u lekarza cos konkretnego powiedzial? p.s oczywiscie zapraszamy do grona.

justyna wyslalam ci zaproszenie do znajomych zobacz tylko czy to tobie je wyslalam :)

juz od jakiegos czasu jestesmy na fc i tam wiecej sie udzielamy, jesli sa nadal mamy chetne, podajcie namiar jak was znalec i zaprosimy z checia do majowek na fc.

Mama Aleksa witamy, u nas co prawda zabkow nie widac i tez sie slini i cale rece pcha do buzi az czasmi prawie na wymioty, ale niektore bobaski nasze majowe juz maja pierwsze zabki takze wszystko mozliwe, jak zobaczysz dziurka w dziasle tzn ze to to :)

Natalka kaaszki do zrobienia na mleku receptowym sa tez w pudelka firmy nestle, ja tez bylamz synem na pepti i tam niektore sa albo na wode albo na wlasne mleko, sa tez owocowo ryzowe bez mleka, np kaszka ryzowo jablkowa to pamietam :) a no i ja podawalam tez sinlac on tez na wode bez mleka. co do fc to musisz podac na miary na siebie to zaprosimy bo faktycznie taknas nie znajdziesz :)

my mamy recaro young sport uzywamy juz go 2 lata i jestem mega zadowolona.

a ja zrobilam 49 sloiczkow warzywnych owocowych i mieszanych z własnych polnych produktów. w srode zaczynamy smakowanie zobaczymy jak nam bedzie szlo :-)

cichadoro pozniej juz tak plakac nie bedzie bo duzo rzeczy bedzie mogl sobie wziac sam i sie zajac a jak cos bedzie chcial to nie bedzi eokazywal placzem tylko ci pokaze jak nie bedzi eumial pwoeidziec za to placzem zacznie sie wymuszanie jak mama czegos nie bedzie chciala dac :) pamietam to u swojego.... dorota u nas noc sie tez popsula Lena spaala cale noce a ostatnie 2 dni jakas masakra tznm ona spi ale dzis wstala juz o 1 i potem co 2 godz 5 min ciagnie cyca i spi dalej. no ale budzi sie... niewiem na co zwalic chyba na skok :)

Monika ja po powrocie z nad morza przez pierwsze kilka dni tez nie moglam jej ogarnac bo tam nie tyle na rekach co caly dzien w wozku, tylko na plazy sie nie ruszal a tak jak chodzilismy no to w sumie non stop. naszczescie zapomiala o tej przyjemnosci korzystania i wozek w domu nie stoi. my jeszcze nie rozszezylismy diety, zobaczymy co jutro powie pediatra no i co z ta jej skaza... no i jestem ciekawa ile juz przybrala, a wasze szkraby ile ju zmaja?

ja jutro na 10 ide na szczepienie wiec nie bede juz jezdzic nigdzie bo niewiadomo co bedzie po ale w czwartek przejade sie po te pampersy do superpharm no i przy okazji pewnie jakies inne zakupy. no chyba ze uda mi si emala zostawic w domu no ale nie sadze ze bede miala z kim...

my sie tez miescimy w gondoli al epodejzewam ze do zimy, chociaz chce jak najdluzej bo w gondoli jest bardziej ochrona przed wiatrem niz w spacerowce ale jak przyjdzie kombinezon kocyk to watpie ze sie zmiesci wtedy bedziemy zmieniac. dzis pogoda paskudna i pewnie nie wyjdziemy na dwor, pada a wieje jak niewiem szumw domu slychac.

no tak jak cos wyskoczy przynajmiej bedziesz wiedziala od czego. u nas z synem to bylo tak ze mial juz sporo wprowadzone i bylo ok a po jakims czasie kazda zupka wymiotowal ale to kazda no i od czego? zgaduj zgadula bylo. potem ograniczenie na maxa ze jadl tyle co 4 miesieczne dziecko jak mu sie wprowadza byla masakra poprostu. i do dzis nie wiadomo czemu on wymiotowal wszystko i mial te plamy krosty na rekach. dobrze chociaz ze minelo a no i mielismy tez zakaz glutenu bo maz byl bezglutnowy i mysleli ze to to.