
kasia_maj
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kasia_maj
-
moja wlasnie jak nie spi a jest juz przebrana i najedzona to w lozeczku czasem polezy z 15min a czasem po 5 juz placze i albo na brzuszku albo rece. a jak juz zmeczona to nic nie pasuje.
-
1.mamaAnka ---córka - 23.05. - ur. 17.04 2850g 2.Edqa_1 ---Kornel Artur-- 24.05. - ur. 26.04. 3130g i 50cm. 3.Fasolinka --- Amelia --- 15.05. - ur.24.04. 3300g i 56cm 4.Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05. - ur. 2140g i 49cm 5.Izzi098 --- Tiffany--- 19.05. - ur. 30.04. 2950g i 50cm 6.Agata1005 --- Mateusz --- 11.05. - ur. 03.05. 3280g i 56 cm 7.Natalka88 --- Kornelia---26.05. - ur. 8.05. 1840kg i 45 cm 8.Eulalia --- Grześ Gabriel---15.05. - ur. 10.05. 3900g i 53cm 9.Kasia111 --syn Aleksander--14.05.-ur. 11.05. 3550g i 55 cm 10.Olgaak --- Michalina --- 8.05. - ur. 12.05. 2900g i 51 cm 11.Kasia_maj --- Lena --- 29.05. - ur. 13.05. 2680g i 54cm 12.Iga81 --- Franek --- 19.05. - ur. 13.05. 3920g i 59cm 13.Misi --- Stanislaw --- 20.05. - ur. 15.05. 3800g i 57cm 14.Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05 - ur. 16.05 3620g i 54cm 15. Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05. ur.16.05 3100g, 51cm. 16.Sylwianna --- Michalina --- 29.05. ur. 20.05. 3600g i 54cm 17.Agataluk --- corka Lena --- 14.05. ur.21.05. 3735g 18.Marciolka --- córka Urszula --- 29.05. ur.23.05 3000g i 50cm 19.Mala10 --- córka Zuzanna --- 19.05. ur.23.05 3270g i 54cm 20. Aguula--- córka Lena --- 15.05. ur.24.05 34000g i 49cm 21.Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06. ur. 25.05. 3250g 22.Judytka005---syn Antek---14.05 ur.25.05. 3300g i 56cm 23. anitajas - Michałek --- 29-30.05 -- ur.26.05. 3620g i 58cm 24.aggi1 --- syn Hubert --- 29.05. ur. 26.05 3620g i 56cm 25.Anelwi --- Natalka--- 26.05. ur. 26.05 3330g i 53cm 26. Kademal --- syn Mikołaj --- 29.05 ur. 9.06 3200g i 53cm kademal nie wiem czy dobra date wpisalam wiec najwyzej popraw :-) W brzuszku: samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05 Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05. Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05. MartaSuperStyler --- Syn Antoni, Mieczysław --- 18.05 EWELKA87 --- córka Nikola/Martynka --- 21.05 Kademal --- syn Mikołaj --- 29.05
-
Witajcie. A mi sie ladowarka od laptopa popsula i nie moglam zajrzec porzadnie tyle co w tel a tam cos napisac to koszmar. U nas nocka ładna dzis była 2 pobudki. ale fakt cale popoludnie marudzila wydaje mi sie ze goraco jej bylo mimo ze ubrana w sam bodziak na ramiaczka. cichadoro nie pomoge bo nie mialam nigdy doczynienia z plesniawkami. Kademal gratulacje!!!! pozniwj uzupelnie liste i czekamy na szczegoly. dziewczyny co robia wasze malenstwa jak nie spia? leza grzecznie w lozeczkach?
-
WITAJCIE, upały znow zawitaly i bedziemy sie meczyc. nocka dzis dosc nie spokojna, od godz 2 mala budzila sie co godz albo poltorej. brzuszek ja bolal prezyla sie strasznie do tego pierdki zielone, tylko nie wiem od czego bo nic takiego szczegolnego nie jadlam wiec ciezko mi stwierdzic po czym... nie wyspana jestem strasznie. my szczepienia dopiero na koniec czerwca zaczynamy i wtedy tez mamy badanie bioderek ok 6 tyg. dziewczyny czy waszym maluchom ropieja oczka? mojej wczoraj zaczelo jedno ropiec przemywam jej ciagle sola fizjologiczna ale dalej ropieje.
-
Mała u mnie tez czasem sie prezy zanim zrobi. nie zawsze ale czasami tak. a my mamy dzis weselicho na ktore nie jedziemy... coz zrobic sila wyzsza ...
-
izzi jesli je a nie przybiera tylko traci to znaczy ze cos jest nie tak wiec lepiej zeby ja przebadali nawet jesli beda musieli ja zatrzymac na 2-3 dni. a moze tylko wam sie wydaje bo wzdluz rosnie? najlepiej do lekarza bo przez forum nie wiem czy mozemy pomoc. u nas nocka standardowa chociaz przy pierwszej pobudce ok 1 3 razy az ja przebieralam, co przebralam to kupa i tak 3 razy myslalam ze zwariuje no ile mozna :-) ale od 5 spala juz czujnie wiec nie do konca wyspana jestem. Ide ogarniac troche dom bo dzis goscie i jutro chyba tez...
-
cichadoro ile ml zjadl maly twojego mleka?
-
u mnie mala spi juz 2,5h wiec pewnei nie dlugo wstanie. a syn mi dzis znow narozrabial.. wzial sobie pusta butelke po wodzie i pełna i z pelnej sobie przelewal do pustej i tym sposobem pol butelki wylal troche na lozko troche na dywan a poszlam tylko na chwile do kuchni... jutro mam gosci i postanowilam na szybko zrobic cos wiec sernik na zimno. miksuje sobie smietane i dodaje na pewniaka cukier puder po ubiciu probuje a tu zonk wczoraj syn podmianke mi zrobil i zamiast cukru pudru dalam make ziemiaczana i co cala smietana na kosza i od nowa.... dobrze ze sklep mam pod soba bo inaczej bym zwatpila i ciasta by nie bylo zadnego. mam juz dosc!!! czy wszystkie dzieci maja takie super pomysly czy tylko moj taki? dodam ze wczoraj mi w lazience wycisnal cala paste do zebow do umywalki :-)
-
iga najlepiej zapytaj położną skoro i tak ma byc. to moze byc tak naprawde od wszystkiego, pomysl co jadlas co moglo zaszkodzic i wyłączaj z diety. ja sama nie wiem co jesc co nie. ale wytrzymam troche. z synem do 3 miesiaca uwazalam z tym co jadlam i maly ani razu kolki nie mial i teraz chyba sie tez wstrzymam z tym jedzeniem wszystkiego do 3 miesiaca wole ja sie ograniczyc niz potem biegac z mała i ona ma sie meczyc. potem powoli zaczynalam jesc wszystko. ja narazie zrezygnowalam z salaty bo jadlam ja do kazdej kanapki i do obiadu czasem ale zauwazylam ze mala robi zielone kupki po salacie wiec teraz zobacze czy sie to zmieni i czy to od tego. kasia111 z jednej strony fajnie jak beda wieksze ale potem beda inne problemy, zacznie sie zwalanie z szafek wszystko co na wierzchu i pilnowanie jak oka w glowie i krok krok chodzenie za nimi a jak ma sie strasze w domu to juz wogole zeby starsze nie popchnelo itp tym bardziej jak ma sie łobuziaka w domu :)
-
ja staram sie jak najmiej na rekach po doswiadczeniach z synem. czesto u meza na brzuchu lubi spac ale tez mu karze odkladac jak spi bo potem w nocy to ja bym miala problem. u nas dzis deszczowo wiec nici ze spacerkow.
-
Marciołka jak tak czytam to o tym samym pomyslalam tak nie dawno wszystkie byly zniecierpliwione. a kademal pewnie juz ma bobaska. jak widac wszedzie ta sama rutyna, ja to juz nawet dni tygodnia nie odchaczam bo wszystkie takie same... olga ja slyszalam ze do konca 1 miesiaca nie powinno sie uzywac kremow z filtrami itp ale to tylko slyszalam nie wiem jak w praktyce. ja nie smaruje bo i tak w wozeczku jest a jak mam slonce ktore wpada do malej to wieszam pieluszke na budce i juz nie ma. u mnie mala naszczescie nie ma nocnych przerw typu ze 2 godz nie spi i mam nadzieje ze to sie nie zmini. wstaje przebieram cyc odbicie do lozeczka i spi. czasem posteka ale nie placze pare min i spi. co do dwojki w domu na raz to jest ciezko. co innego dziecko starsze a co innego taki niespelna 3 latek. ale od wrzesnia do przedszkola to bedzie zawsze pol dnia spokoju.
-
Marciołka nie łam sie. nie kupuj na razie to nie dasz a jak juz kupisz to napewno sie skusisz a jesli ci zalezy na karmieniu to walcz. moze jej minie. u mnie tez nie jest tak kolorowo jak ja bym chciala a do tego moj syn dzis mi tak podniosl cisnienie.... poszedl do kuchni i w szufladzie gdzie mam pojemniki z maka cukrem itp ogolnie ejst ich 6 szt wszystko wysypal i pomieszal. myslalam ze nie wiem co mu zrobie i cwaniak uciekl do babci, myslalam ze sie poplacze nie dosc ze sie nie wysypiasz roboty od cholery to jeszcze on tak broi i dodatkowa robote mi robi... ehh ide sie umaluje troche dopoki mala spi bo na 17 te zebranie mam.
-
Wiem ze ciezko wytrzymac jak krzyczy bo u mnie to samo czasem jest i wtedy jest krocej jak 2 godz. chociaz czasem smoka ciagnie dluzszy czas tylko trzeba wkladac jak wypadnie wiec i tak trzeba byc w poblizu. tak czy inaczej tylko cierpliwosc nam pomoze musimy jakos przebrnac i juz, a w kupie zawsze razniej :) na nastepny maj nasze dzieciaczki beda juz duze i kumate :)
-
AGATALUK u mnie pediatra mowila zeby odstepy miedzy karmieniami byly 2 godz. bo jesli co chwila dostawimy to za duzo i dlatego ulewa ciagle i wkoncu placze myslimy ze chce cyca a to moze bolec juz brzuszek. dlatego mowila zeby te 2 godz przerwy byly, u nas nie zawsze one sa bo jak ona ciagnie czasem 3 min i nie ma bata by ja pobudzic to wtedy czesciej. wiec moze faktycznie za duzo jej jak mowisz ze co chwila tak samo jak i u marciolki. chcoiaz marciolka takjak mowisz je krotko wiec moze i glodna zaraz tak jak i u mnie. ciezko trafic... szkoda ze nie potrafia mowic... aguula fajnie masz ze taka grzeczna i wogole... ale fakt u mnie sie sprawdzilo ze drugie jest zupelnie inne niz pierwsze z tym ze u mnie pierwsze bylo grymasne drugie troche spokojniej i mam nadzieje ze tak zostanie. dziewczyny a macie jakies sposoby na ten brzuch?
-
Witajcie, wkoncu sloneczny dzien. U nas nocka dzis w miare ładna i nawet sie w miare wyspalam. Dzis po poludniu musze mała zostawic, az sie boje jak sobie poradza, mam nadzieje ze ok, najbardziej boje sie kolysania jej, bo do tego dzieci sie bardzo szybko przyzwyczajaja. dziewczyny jak wasze brzuchy? dalej macie taka wiotka skore czy tylko mnie zostalo? strasznie mnie denerwuje ten brzuch....
-
agataluk u mnie pomaga jak ja opatule ta pieluszka co podkladam do karmienia wtedy smok pielucha i wlasnie tak usnela teraz. ja niestety jestem sama z dwojka i chcial nie chcial nie moge ciagle na cycu bo jest syn i musze dac mu jesc i inne rzeczy i jakby nie bylo tez potrzebuje mojej uwagi, jak widzi ze dlugo sie zajmuje Lenka to odrazu sie robi niegrzeczny i zwraca na siebie uwage. wiec musze sobie jakos radzic z dwójką na raz i wymyslac metody rozne. marciolkami sie tez wydaje ze mam mniej pokarmu niz z synem, z synem juz w spzitalu mialam nawal a tu na poczatku nic nawet siara kiepsko leciala, potem popilam troszke herbatki laktacyjnej i bylo sporo wiec przestalam po 3 dniach picia zeby z kolei nawału nie bylo i guzkow. teraz w nocy jak je zadziej to mam pelniejsze a w dzien jesli co chwila to wydaja mi sie puste. a poprzednio robily mi sie guzki i az pamietam odciagalam. zobaczymy jak teraz bedzie dalej jak bedzie znow malo to zaczne z herbatka ale narazie starcza przynajmiej tak mi sie wydaje.
-
agataluk u mnie wlasnie to samo, nie poranione ale jak zasysa to boli szczegolnie jedna druga ciut mniej ale tez boli. wiem ze to minie tylko zanim minie trzeba pocierpiec, z synkiem tez pamietam ze ok 3 tygodnia tak bylo tylko duzo gorzej bo i poranione byly. mała wlasnie probuje usnac. wlaczam jej melodyjke od karuzeli i przysypia zobaczymy tylko na jak dlugo. mialam zamiar po obiedzie wyjsc chociaz na troche na dwor a tu pach deszcz leje a mialo byc dzis ladnie. no nic bedzie trzeba na jutro przelozyc podwórko. a wogole wczoraj u mnie wszyscy o 21 juz spali. maz polozyl sie z synem i usneli obaj, lenka tez usnela i ja tez sie polozylam i w ciagu 5 min usnelam.
-
u mnie mala tez dzis nie spokojna... dziewczyny macie jakas metode na czkawke pomijajac cyca?
-
kademal ja myslalam ze ty juz po nic sie nie odzywalas. wiec dzis powodzenia i czekamy na wiesci. pewnie dzis lub jutro zobaczysz dzidziusia. u nas dzis Lenka obudzila sie o 2. przebralam ja i do cyca a ona spi i nie ma opcji obudzenia zeby ssala. no to spowrotem do lozeczka zdazylam zamknac oko i placz wiec wszystko sie wydluzylo w czasie, a jadla max 5 min budze ja na wszelkie sposoby zeby wiecej zjadla ale nic, no i o 4 znow pobudka. i poznie co 2 godz bo jadla po 5 min zamiast raz a konkretnie. meczace to jest. za to panienka wczoraj cale popoludnie nie spala i usnela wkoncu ok 18 i tez pora kapania a ona spi. wkoncu powoli sie ocknela. judytka tak niestety wygladaja te poczatki. z czasem sie unormuje to ale za to dzieciaczki beda coraz to mniej spaly wiec czasu bedzie jeszcze mniej. ja sie i tak ciesze ze z drugim dzieckiem nie mam problemow takich z sutkami, z synem na sama mysl karmienia juz mi lzy lecialy, takie mialam poranione az do krwi. teraz czasem boli jak zaciaga ale to nie to co bylo. ogolnie rzecz biorac marze zeby przespac cala nocke :-) w ciazy nie mozna bylo przespac bo albo cos boli albo siku, a teraz nie mozna bo cyc :-)
-
u nas tez zdarzylo sie takie chlusniecie az w lozeczku poszlo na ochraniacz wiec ostro poszlo. jak widac tak czasem jest. teraz staram sie tak dlugo trzymac az odbije. ale mimo to czasem uleje.
-
ja od urodzenia dawalam jeszcze w szpitalu wit D a od 8 doby daje witamine D+K. takie zalecenie ze szpitala bylo.
-
kasia szybko robicie chrzest, ja w sumie teraz planuje w drugiej polowie sierpnia zrobic. ale z synem robilismy jak mial 1,5miesiaca bo chcielismy zdazyc z pogoda zeby cieplo bylo jeszcze i bez kurtek dlatego. teraz sie nie bede spieszyc az tak poczekam az podrosnie troszke i moze upalow nie bedzie bo to najgorsze. a wlasnie zapomialam apropo smoczka to u mnie tak jak u igi zbawiciel. my mamy akurat lovi i pasuje jej. fakt ze czasem wypluwa ale ja jej podkladam pieluszke jak do karmienia i wtedy smok i wychodzi male oszustwo :) jak usnie to wypluwa ale sie nie budzi.
-
Natalka wlasnie o to mi chodzilo ze moze masz za slaby pokarm. z tym ze na poczatku leci bardziej wodnisty a potem dopiero tresciwszy. dziecko najpierw pije a potem je tak juz jest. ale jesli masz tylko taki wodnisty to sie nie najda, jesli ci bardzo zalezy na karmieniu sprobuj lepiej jesc tzn tlusciej nie chodzi mi o tluste mieso ale o trsciwsze jedzenie. ja z synem mialam ten problem ze za slaby pokarm i zaczelam jesc inaczej i pomoglo. u nas dzis nocka od 21 do 2 ladnie a potem co 2 godz lub co godz. ale u nas ten sam problem ze mala je 5 minut i koniec nawet jak nie spi to juz niechce i koniec.wcale niechce buzi otworzyc i potem wstaje co chwila. jesli chodzi o szyje i paszki ja oliwkami jej nie smaruje. kapie tylko w oliatum i niczym nie smaruje. skora sie nie luszczy pod pachami na brzuszku i nozkach troszke to smarowalam tez kremem oliatum i jest coraz mniej.
-
anelwi my tez wyszlismy ze szpitala z zoltaczka. staraj sie mala duzo klasc przy oknie.oslon firanke i jak spi to wloz ja do wozka i postaw w swietle okiennym. u nas juz jutro 3 tyg i mi sie wydaje jeszcze ciut ma. ale w srode bylismy u pediatry i powiedziala ze jeszcze ma ale malo wiec moze mi sie wydaje ale napewno ma mniej niz jak wrocilam ze szpitala. co do soli fizjologicznej ja malej codzien przemywam oczka. i noska wpuszczam po kropelce. nosek sie ladnie oczyszcza wtedy. ja wpuszcze ona kichnie za jakis czas i to co ewentualnie zalega ladnie wyskakuje i z obrzeza noska patyczkiem ladnie wyciagam i nosek czysty nic nie chrabocze. anelwi mieszanki maluch zje inna ilosc niz cyca i kazda z nas ma inny pokarm jedna nardziej wodnicty a inna bardziej syty i jesli masz bardziej syty zje mniej a po wodnistym szybciej bedzie chciala znow bo bedzie glodna. widzisz a nie moglas sie doczekac a teraz walczysz razem z nami. kademal milczy wiec moze urodzila?
-
agataluk u mnie wlasnie ostatnio tak jest ze mala malo spi w dzien i ciagle do cyca ulewa sie bokami a ona dalej.. i w sob juz bylam zla bo niemoglam nic ogarnac bo n ie chciala zasnac i wkoncu wyszlam na dwor i spala 3 godz na dworze ale co z tego jak i tak nic nie zrobilam bo musialam tam byc. nocki tez byly super a teraz cos sie pochrzanilo bo co 3 godz i nad ranem juz taki czujny sen dzis od 5. marciołka my bylismy u pediatry jak mala miała 15 dni. i w 2 tyg przybrala 460g wiec rosnie pieknie. ale widze juz po niej nozki sie grubsze zrobily i buzka sie zaokragla juz. a co do jedzenia to ja czasem sniadanie o 12 jem bo od rana nie mam kiedy. bo jak ja odloze i mam 5 min to synowi cos najpierw albo jedna reka ja trzymam a druga robie. takze u nas faza ciaglego spania juz dawno minela... ale chciala bym zeby miala juz te 3 mies i bardziej kontaktowa.