-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez niccoll86
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
nie no ja miałam ten plus ze i w 1 i 2 ciazy miałam wywołany poród. W pierwszej ciązy dzien przed przewidywanym porodem byłam na KTG i zostawili mnie juz w szpitalu na drugi dzien lekarz oznajmił mi ze mam 2 cm rozwarcie wiec moga mi podłaczyc kroplówke i jak dobrze pojdzie bede szczesliwa mamusia:) I tak o 9 podłaczyli mi kroplówkę , przez ten czas mogłam sobie chodzic po korytarzu , ogladac tv, zjadłam śniadanie. O 13 zaczeły sie skurcze ale nie bolesne. O 14 przecieli mi błonkę i wyleciały mi wody i własnie gdy wylecą wody zaczynają sie bolące bóle. No i tak jak mówiłam 20 minutek i było po wszystkim:) Z drugim synkiem byłam w szpitalu 3 razy, najpierw zgłosiłam sie w nocy sama bo miałam skurcze, całą noc przelezałam , ale okazało sie ze to fałszywy alarm. Za dwa tygodnie zgłosiłam sie na kontrole , niestety jakis zaspany lekarz mi robił USG i stwierdził "małowodzie" wiec znowu nocka z głowy, rano znów mnie wypisali. I za nastepne 2 tygodnie znowu byłam na kontroli w dniu przewidywanego porodu. Powiedziałam lekarzowi ze tak czy inaczej zostaje bo juz mam wszystkie rzeczy, i bez dziecka nie wracam do domku:) No a pozniej to tak jak wyzej z pierwszym synkiem tylko zamiast 20 minut było 5 minut:) To juz wogóle był ekspresik. Ale prawde mówiąc przy drugim dziecku bardziej bolało mnie zszywanie krocza niz poród. Przy pierwszym porodzie zszywał mnie lekarz i nawet nie wiedziałam kiedy to zrobił a juz przy drugim zszywała mnie położna i chyba ze 4 znieczulenia mi dała i chyba z 20 szwów mi zrobiła, dziecko zdązyli mi umyć , ubrać, przynieśli mi do karmienia a ona nadal zszywa, myślałam że ja udusze.
-
Mi dwa porody szybko poszły. Ja myśle że bardzo dużo role odgrywa polożna. Przy pierwszym porodzie miałam super położna przychodziła, pogadała, wymyślała mi rózne zajęcia, dała mi nawet godzine w wannie poleżec. Od czasu wypłyniecia wod płodowych minęło 20 minut i po wszystkim. Położna powiedziała ze urodziłam nieprzyzwoicie szybko jak na pierwszy porod. Przy drugim dziecku polożna była straszna, naburmuszona, nie zbyt przyjemna, zachodziła tylko zobaczyc czy sie juz zaczeło. Jak juz miałam skurcze i widział ze sie mecze nic nie zrobiła dopiero pod koniec kazała mi siąśc na piłke by było szybciej. Ja wiedziałam ze to troche za pozno na piłke bo jak tylko wstałam i usiadłam to poród sie zaczą. Jak jej powiedziałam ze to juz i ze czuje bole parte to nie chciała mi wierzyc , stwierdziła ze to za szybko. Jak sie położyłam i zobaczyła głowke to spanikowała i zaczeła biegac i szukac lekarzy a nic nie miała przygotowane. Chwilka i było po wszystkim. Troche śmiac mi sie chce zawsze jak widze na filmach ze te rodzace sie drą:) Mi to nawet na mysl nie przyszło, moze dlatego ze wiem , ze dziecko wtedy nie ma dopływu telnu. Ale co jak co wszystkie bole mijają jak dostajesz maluszka na brzuszku:) Co do horrorów, to ja nigdy ich nie ogladałam i do tej pory nie moge.
-
U mnie bardzo duzo dało zostawienie meza sam na sam z małym. Ja wziełam na cały dzien starszego synka a M został z Mateuszkiem. To był w pewnym sensie pewny przełom, zobaczył jak mi jest ciezko i chyba zrozumiał ze trzeba czasem samemu pomoc.
-
No własnie np. z nóg lub pod pachami:) Ale naprawde polecam ten wax albo jeszcze lepsza jest ta odzywka KALLOS PLACENTA krem z wyciÄ giem z ĹoĹźyska (583066318) - Aukcje internetowe Allegro. Po tej odzywce miała bardzo grube, mocne włosy. Jest tania i starcza na bardzo długo a efekt jest naprawde super.
-
Moj Mikołaj boi sie włoczonych głośnych sprzetów ( odkurzacz, wiertarka, mikser) Poki nie działaja tak jak np. odkurzacz to nawet pomaga mi go rozłożyc itp. Mati boi sie śmiejącego kota:) Mikołaj go uwielbiał a on poprostu zaczyna panicznie płakac.
-
Ja w dzieciństwie bałam sie takiej duzej szmacianej lalki która wisiała u nas na szafce w pokoju. Nie chciałam spac z sistra bo sie bałam, sama nie wiem dlaczego . Nikomu nic nie mówiłam poprostu spałam bardzo długo z rodzicami. Dopóki lalka nie zniknęł. Dopiero niedawno sobie o tym przypomniałam i powiedziałam mamie. Zaczeła sie śmiac i powiedziała ze mogłam od razu powiedziec to by ja zdjeła. A tak musieli rodzice sie ze mna męczyc i chyba sama sprawiłam ze jestem najmłodsza:) Rodzice przeze mnie nie mieli okazji sie dorobic wiecej dzieciatek:) hehe:)
-
Dokładnie:) Ja jeszcze miałam problem z biordami i wstawanie z łózka to był koszmar, ciezko mi było nawet przełozyc sie na drugi bok:( Wiec przekładałam sie dopiero jak musiałam wstac na siku:) U mnie tez nikt nie był zachwycony jak powiedziałam ze bedzie Mikołaj kazdy miał skrzywiona mine. A teraz nie wyobrazaja sobie innego imienia:) Ja tez patrzyłam na to ze nie było nikogo o takim imieniu w rodzinie i wsród znajomych. I co najwazniejsze z nikim mi sie to imie nie kojarzyło:) Poza św. Mikołajem:) Ale to akurat dobre skojarzenie. przeciez wszyscy Kochaja św mikołaja:) Wiec po dacie to mała rybka sie szykuje:)
-
Z tym sikaniem to przerypane:) Jak byłam kiedyś u znajomych na imprezce to wszyscy mieli ze mnie polewe i nawet stwierdzili ze chyba przeniosą impreze do łazienki :) Mi sie te sikanie zaczeło w 5 miesiacu bo mały bardzo szybko przy wyjściu sie ustawił i tak do konca ciąży:) hehe. ALanek?? Ślicznie:) A na kiedy termin masz wyznaczony?? rorita , robaczek1 - Widze ze bardzo podobnie z tymi potrawami, no poza żurkiem. U nas nikt nie lubi w rodzinie wiec sie tego nie robi.
-
Witam z rana:) COŚ WIDZE ZE ZNOWU MONICZKI UCICHŁY:( Koszmarna nocka z głowy. Mateuszek miał wczoraj szczepienie, w dwie raczki i nóżke. ale raczka cos mu sie zaogniła i nawet nie chciał na tym boku lezec. Całą nockę piszczał. Ale dzisiaj bedzie moze juz lepiej:) Mam takie pytanko a propo świąt. Jakie macie tradycyjne potrawy. Bo z tego co wiem to w kazdym regionie jest inaczej. Jakie ciasta robicie, moze macie jakis pyszny przepis, bo ja nie wiem co zrobic. Jaka u was pogoda:) U mnie sie uspokoiło , juz tak nie wieje:)
-
Ja po ciązy używałam tabletek Vitapil sa naprawde dobre. Nawet nie zużyłam całego opakowania bo po tygodniu włosy juz mi nie wypadały. Poza tym co mnie bardzo ucieszyło, włosy mi sie nie przetłuszczały, tak jak musiałam myć co drugi dzien to po tabletkach dla sprawdzenia nie myłam przez 5 dni i nadal były dobre. Kiedyś używałam odżywki WAX sa dwa rodzaje do jasnych i ciemnych. Do kupienia tylko w aptece. Tanie bo kosztuje ok 30 zł a starcza na długo. Odżywki te polecane sa osobą po chemioterapi i przebytych ciężkich chorobach. Jest instrukcja i naprawde włosy sa o niebo lepsze.
-
witam wszystkie nowe moniczki:) ja też juz bym chciał miec nastepny duży brzusio:) to chyba uzależnia:) ale niestety brak kasiory nie pozwala ale napewno kiedyś:) zawsze marzyła o 4 dzieci:) mam już dwoch chłopców wiec do równowagi jakieś królewny by sie przydały to bardzo dziwne:) moj m też nie mówi do mnie po imieniu.:) jak coś bardzo chce ode mnie to jest "myszko" jak mnie woła ... "mysza" jak nie słysze i nie przychodze... Monika!!!!!! Czy u was tez jest taka wichura?? Ja sie boje ze mi okna wyrwie:):36_2_49: nowe moniczki wypowidzcie sie na temat charakterystyki:) Ide spaćku:) dobranoc wszystkim:0 jutro zajrze napewno chyba sie uzależniłam od naszego monikowego postu:)
-
tzn ja wiem ze dostał sie do Lizbony ale chodzi mi o ta finałową 16-tke:)
-
Moja gin tez mnie nastraszyła. W 7 miesiacu powiedziała mi ze juz mam gotowośc do porodu. Na szczeście urodziłam w terminie i to na dodatek mi wywołali wiec jeszcze mogłam pewnie troche ponosic:)
-
Fobie ze śmiercia to i ja mam ostatnio tak zauwazyłam ale chyba sie to zaczeło od kiedy byłam w ciązy z pierwszym synkiem. Boje sie tego panicznie, pewnie ze wzgledu na tak małe dzieci:(
-
Niom co jak co ale ja tez zawsze smykałke miałam do naprawiania sprzetów, zawsze mnie to intereseowało i wszystko lubiłam rozkręcać:) A nie sadzicie ze imię monika zawsze kojarzy sie z młodą osobą. Jeszcze narazie nie wyobrażam sobie 90- letniej Moniki:0 hehe cholipka teraz zdałam sobie sprawe ze nigdy nie spotkałam starej Moniki czy to znaczy ze my krócej żyjemy??:36_2_18:
-
Super dietka! Można schudnąć około 15 kg na miesiąc!
niccoll86 odpowiedział(a) na niccoll86 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
tak cały dzien przez 5 dni:( ale jesli taka miłośniczka chleba jak ja dałam rade to mysle ze kazdemu sie uda. śliczna córcia:) Moj synak Mateuszek tez miał byc Martynką:) hehe. -
Super dietka! Można schudnąć około 15 kg na miesiąc!
niccoll86 odpowiedział(a) na niccoll86 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
ja piłam dużo wody. Smakowe ale bez cukru. Jest taka Veroni fit. Jest smaczna i niegazowana. -
Super dietka! Można schudnąć około 15 kg na miesiąc!
niccoll86 odpowiedział(a) na niccoll86 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
No wiesz serek topiony jest słony:) hehe. Ja tez myślałam ze nie wytrzymam, zawsze jak zaczynałam diete to po 2 dniu byłam osłabiona i bardzo żle sie czułam , zawsze przerywałam. A tu bardzo dobrze sie czułam. Ale poco ja bede cie przekonywac:) przeciez narazie to czekasz na dzidziusia:) i z tego co widze to pierwszego wiec zbedne kilogramy pojda ci z mlekiem:) Z drugim dzieckiem jest to troszke trudniejsze:( Zdrówka życze:) -
Słyszłam ze podobno nikt nie moze z nia wytrzymac. Podobno jak była w Tancu z gwiazdami to tez dała wszystkim popalic:) Pewnie dlatego Meller z "dzien dobry tvn" z nia nie wytrzymał i odszedł:0 hehe. Szkoda ze nie wiesz o murzynku:) Bede czekac:) Moze tym razem mu sie uda bo w Paryżu mu nie wypaliło.
-
ileeneTakie znalazlam opisy przez facetow!!! zeńskie Monikato pyskata dzi**a i tyle. zeńskie Monika Są to dziewczyny bardzo inteligentne , o wyczuciu rytmu i smaku. Nie lubią głupoty. (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika Wszystkie Moniki to najpiękniejsze dziewczyny na świecie, uwielbiają brunetów i są inteligentne i kulturalne! (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika To nieśmiałe dziewczyny, ale z poczuciem humoru. (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika 0% kultury z ich strony, brzydkie i wolno kapujace, zawsze ściagają z kujonek.... chlopaki maja ich dosyc (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika leniwa, zdolna, przy kości ale wysporotwana, lubiana, inteligentna, przeciwniczka swojego znaku zodiaku (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika Najfainiejsza dziewczyna pod słońcem , każdy ją lubi , ma dobre wyniki w nauce (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika zdradliwa pinda która ma 1 przyjaciółke na krzyż lubi zdradzać cudze tajemnice. dwulicowa nie można jej ufać (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika piękna inteligentna z poczuciem chumoru i do tego skromna (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika wspaniała osoba, potrafi doradzić i wysłuchać, jest inteligentna i wszechstronnie utalentowana, zawsze można na niej polegać (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika Moniki są bardzo inteligentne , urocze i wrażliwe. (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika moniki sa spoko jesli ich nie wkurzysz!!!!!!!!!!!!!!1 (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika Idealna...zabawna , lubiana, rozrywkowa, ale niezdyscyplinowana. Zazwyczaj ład,a, zawsze osiaga to, czego chce...nie można sie gniewać na kochane Moniczki...mają mnóstwo przyjaciół i znajomych (nadesłane przez czytelnika) zeńskie Monika nieśmiała,inteligentna,ze specyficznym poczuciem humoru,samotna(boi się ludzi),gadatliwa i upierdliwa:) (nadesłane przez czytelnika) moniki sa spoko jesli ich nie wkurzysz!!!!!!!!!!!!!! To zdanie najbardziej mi sie podoba:)
-
Niom własnie gdyby kasy wiecej było to by człowiek pomyślał o sobie:) Z tymi kosmetykami YR to nic szczegolnego , kilka razy sie skusiłam i żałowałam. Jedyne co fajne to bardzo trwałe szminki, ale zapach mdlący:( Ma ktoś moze jeszcze jakies charakterystyki??:) Chetnie o sobie posłucham:) hehe:)
-
dbozuta- czyli nijak to sie ma do mojej wypowiedzi. Ja nie mowiłam o draniach których tez napotkałam na swojej drodze , mowie o tych ktorzy sa razem z nami ale z małych chłopcow trzeba im pomóc dorosnac i stanac na wysokosci zadania:) Facet z którym mam pierwszego synka jak sie doeidział ze jestem w ciazy to spytał sie tylko ile kosztuje skrobanka i kiedy sie na nia wybieram. Wczesniejszy facet jak poeiwdziałam ze chciałabym miec dziecko powiedział ze jest jeszcze za młody"28 lat miał" i po roku bycia razem wyjechał i juz nie wrocił. Sa faceci którzy nigdy nie dorosna i nie zasługuja na takie jak my:) Jak to rorita mówi "ich strata"
-
Moja mama zawsze mowiła " męża trzeba sobie wychowac." Zawsze mowiłam ze głupoty gada ale teraz wiem ze to niestety jest prawda:) Moj mąż po tym jak urodziłam Mateuszka nie bardzo sie palił do roboty ale kilka razy pogadałam z nim tak od serca. Pwiedziałam mu co mi sie nie podoba co bym chciała zeby sie zmieniło, ze jest mi cieżko ze tez mam prawo żle sie czuc, ze nie jestem robotem i nie bede wszystkiego robic. Na poczatku były fochy i ahy, ale teraz jest wszystko super. Mąż jak tylko jest w domu usypia Mateuszka w ciągu dnia i w nocy. Jeśli ja wstaje w nocy to śpie dłuzej a on wstaje i opiekuje sie dziecmi i na odwrót. Myśle ze jest to kwestia dogadania. I trzeba wyczuc jakiego ma sie faceta , do mojego trzeba prosto i szczerze. Musi przetrawic i przespac sie z tym i zazwyczaj na moim zostaje. Panikara moze twoj m tego poprostu nie widzi i nie zdaje sobie z tego sprawy. Moze ma jakies problemy w pracy czy cos wtym stylu wtedy facet tez o niczym inny nie mysli. Jak moj m miał stresy w robocie to niestety tylko siedział nabuzowany i ogladał tv ale trzeba to przejsc, zacisnąc zeby nieraz. A czasami na odwrót trzeba gadac i gadac. Ja mam mojego m od 4 lat ale jak widze powyzsze odpowiedzi to zasada jest jedna. Wychowywac facetów:)
-
Helo helo. Jestem jestem:) Charakterystyka prawie sie zgadza. Co do pieniedzy to ja też szybciej wydałabym ostatnie pieniadze na dzieci albo meżą. W swoim przypadku dodałabym ze bardzo nieśmiałe i wrażliwe na cudzą krzywde. Zgrabna , ładna, inteligentna i skromna :) Heheh, taki mały żarcik Pozdrawiam was wszystkie Moniczki.
-
froh a nie wiesz czy dostał sie on do 16?? Piróg jest super tylko szkoda ze kobitki to nie w jego typie:) hehe.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7