Anulka

dzień dobry niestety nocka fatalna - o 2 w nocy gorączka, płacz, zatkany nosek i tak do rana...dopiero około 5.30 zasnęłyśmy na trochę dla tych co w potrzebie - ja mam wrażenie że nie październik a listopad za oknem Monia zdrówka, witaj w klubie śpiących z dzieckiem, jak Emil? Gorączkuje?

dzień dobry Kacperku Skarbie ogrom urodzinowych serdeczności Kronkiś Kochana, ja mam zabieg 24 października i mam nadzieję, że obejdzie się bez takich sensacji. Ściskam Kochana Oli buziaki dla grzecznej i ułożonej Oli. Maja jest taka sama - skoda, że ma wzór niezbyt godny naśladowania w domu i wszystkiego co złe szybko się uczy Asieńko Skarbie, tak jak pisałam - Brawa dla Dzielnych Piotrusiów i Dzielnej Mamy Starletko przerażają te koszty zimowych zakupów ale co zrobić. U mnie tak jak u Was jedno po drugim nosić ubranek nie może bo jedne to typowo chłopięce - drugie typowo dziewczęce. Przed nami zakupów butów na zimę i koniec. Aniu zdolniacha Szymi, moja babcia nauczyła tego wierszyka Maję jakieś pół roku temu i to też był jej pierwszy wierszyk (kurcze musze więcej czasu poświęcic na nagrywanie różnych jej umiejętności bo czas ucieka a ja mam kilka filmów z jej udziałem, Miki za to ma całą wideotekę)

Monia jak Era Ci nie działa to nie licz na playa. Tam to dopiero akrobacje trzeba wyczyniać

Ronia a tu nie wystarczy? http://parenting.pl/ankiety-sondy/758-jakie-metody-antykoncepcji-stosujesz-i-dlaczego-4.html

monika4DevachanNo Moniu "zabiłaś" mnie tym tekstemchcialam jak najbardziej technicznie to wyjasnic... a same panele to nawet nie zapamietalam nazwy, takie co mam w PL to byla nazwa babmus afrykanski chyba z Praktikera, ale te paski są drobniejsze i sa jasne i ciemne, te w NO sa kupione w Leroy Merlin, tez sa tylko dwa rodzaje jasne i ciemne, ale tu te jasniejsze sa szersze... jak widac monotematyczna jestem, bo w obu mieszkaniach mam podobnie, ale bardzo mi sie spodobalo...a klasa scieralnosci AC4 to taka juz bardziej wytrzymala, bo AC2 to na sypialnie sie tylko nadaja - mam w PL AC3 i nie narzekam na korytarzu ale w kuchni jak cos ciezszego upadnie z ostrym kantem to juz mam dwie dziurki... ale co tam, panele wymieniac nieproblemi na niewielkim metrazu niedrogo...te byly w granicach 33zl/m2 ja myślałam o sypialni ale se tylko pomyślę, nie mówię nawet o tym ile kosztowałoby wypoziomowanie pod panele ale sam koszt paneli to dla mnie kosmos przy 30metrach mama teraz robiła wylewki na podłodze, zapłaciła 14,50 z metra plus materiał - wyszło chyba za całość 1400 zł(80 metrów), więc do przeżycia

Dziubalamonika4DziubalaMonika - menopauza powiadasz A co małż na te 9 dni, wierzy Ci? sprawdzać nie próbował

monika4anulka mój też mi ciągle telefonu szuka a dzisiaj go załatwiłam - powiedziałam, że przechodzę do playa bez zmiany telefonu i... ma zonka prosze Cię, tylko nie do playa - ja własnie stamtąd uciekam - wszyscy jęczą, że nie będa do mnie dzwonić bo fortunę wydają na rachunki tam minuta kosztuje prawie złotówkę jak ktos z innej sieci do Ciebie dzwoni

AsJaAnulkaAsJaI oby więcej nie rosło Tak jest! Kasia dawaj fotki z Wakacji tak dla oderwania od gorączkowych tematów no i dała

monika4Monia38Devachanpanele leżą klasa AC4 a na kregoslup to idz jak najszybcciej to jak polamie na maksa to cholerstwo straszne jest... a to nie jest tak ze bedzie musial chodzic do zerowki? czy od razu do szkoly jako 6 czy 7 tlatek?? boja juz sie nie lapie.... Krótko zwięźle i na temat Wiecie już co było na tej podłodze wszystkiego sie spodziewałam ale nie takiej szybkiej, prostej, krótkiej odpowiedzi padłam z wrażenia monika4anula_73monika4serio trzy???? wątpisz w nasze umiejętności liczenia poniżej dziesięciu a tak na poważnie - bardzo lubię ten typ tapet, mam jedną ścianę podobnymi wytapetowaną - też takie metalizujące tylko drobne liście (Chyba ) no i gafa po tak długiej nieobecnosci na usprawiedliwienie dodam,ze każdy mierzy swoja miarą, a mierząc według mnie to można do trzech nie doliczyć ostatnio wariatka dobry wieczór mąż jak siadł na chwilkę to siedział do teraz - telefonu dla mnie szuka niby Dziubala ja mam @ 7 dni co 25 dni i plamienia pół cyklu...24 października idę do ginki - musze hormony wybadać. Współczuję mdłości

AsJakat_jaOgólnie nie jest źle. Ma tylko 37,3 st., ale widzę, że jest rozwalona i słaba... Niemniej jednak serdecznie dziękuje ciotkom za życzenia powrotu do zdrowia I oby więcej nie rosło Tak jest! Kasia dawaj fotki z Wakacji tak dla oderwania od gorączkowych tematów

kat_jaOgólnie nie jest źle. Ma tylko 37,3 st., ale widzę, że jest rozwalona i słaba... Niemniej jednak serdecznie dziękuje ciotkom za życzenia powrotu do zdrowia oby to nie było co Mikiego dopadło bo u nas też niewinnie się zaczęło - od 37.8 do 40 w nocy

wpadam napisać dzień dobry u nas idzie ku lepszemu, choroby po dwóch tygodniach odpuszczają...mam nadzieję, że od poniedziałku przedszkole Ani zdrówka (fajny piesek, Majcia ma taki Piesek Hektor), Monice wreszcie pozbycia się kataru (Asia ma rację S zawsze sudafedem leczymy katar) a Asi sił MoniaW witaj w klubie leniuchów

za dołki by się nie pojawiały i zawsze nam towarzyszył humor panelowo barlineckowy za remonty by dobiegły końca za zdrowie za debiut żłobkowy Juniorka za miłość, tolerancję i zrozumienie w naszych domachManenka dobrze, że Bartuś lepiej. Maja od wczoraj od 2 w nocy bez gorączki...ciekawe co przyniesie wieczór...

Moniq dzięki Bogu

AsJaAnulkaAsJaJa dziś też będę miała naleśniki, ale mi teściowa przywiezie ale tak sama z siebie czy w myśl zasady: "kobiecie w ciąży się nie odmawia?"ten typ tak ma na szczęście tylko pozazdrościć

kat_jaNo i panienka mi się rozłożyła Zresztą cała grupa zdziesiątkowana. Dzieci nagle dostają wysokiej gorączki, wczoraj nawet dziewczynka dostała drgawek Nie powiem żebym była zaskoczona, ale miałam nadzieję, że jednak dłużej wytrwa Miki trzymał się 3 tygodnie, dosłownie było kilkoro dzieci w grupie...jak go dopadła ta cholera to tydzień miał 39-40 stopni. Współczuję Kasiu. Zdrówka!!!!!P.S. Cholera by to wzięła. Trzy dni dziecko się przedszkolem nacieszyło Jeszcze raz współczuję

AsJaJa dziś też będę miała naleśniki, ale mi teściowa przywiezie ale tak sama z siebie czy w myśl zasady: "kobiecie w ciąży się nie odmawia?"

Anya nie uwierzysz, ale własnie skończylismy jeść naleśniki A co do Hołocińskiej to brak mi słów. To Anioł nie lekarz. Za każdym razem mówię jej, żeby prywatną praktykę otworzyła Asiu no właśnie lekarz uspokajał M, e tak może być, dlatego jestem póki co spokojna.

Aniołku brawa dla Kacperka. Widzę, że model Ci rośnie Nic tylko na wybieg

martusiaradosc bedzie dobrze, zobaczysz. jestem tego samego zdania...

widzę, że tematy wychowawcze na tapecie ja się nie wypowiadam, bo odkąd sięgam pamięcią walczę z agresją Mikiego żadne kary nie działały do niedzieli - od niedzieli każę mu iść do łazienki i tam siedzieć dopóki po niego nie przyjdę (5 minut). Za trzecim razem odpuszcza. Do tej pory kary były w jego pokoju. Zabawki jednak robiły swoje. W łazience nie ma pola do popisu i nic go nie interesuje, więc i nuda szybko przychodzi. Może to mało wychowawcze, ale mam to w nosie. Nie biję go, nie krzycze więc krzywdy mu tym nie robię. A skoro pomaga to wcale nie mam zamiaru przestawać jesli chodzi o lekarza u Majki póki co doraźnie nurofen i groprinosin (nie znam, nie wiem co to, wiem tylko tyle że to lek p/wirusowy), płukanie nosa i nasivin na noc Miki jest według lekarki po ciężkiej infekcji i słusznie miał podany antybiotyk. Został mu tylko mokry kaszel. Dostalismy mucosolvan wziewnie lek p/wirusowy ten co Majcia, zyrtec i oklepywanie 6 razy dziennie po 40 sekund. Za tydzień kontrola - w poniedziałek jak sie nie pogorszy - przedszkole.

i tu napiszę parę słów u Majki póki co doraźnie nurofen i groprinosin (nie znam, nie wiem co to, wiem tylko tyle że to lek p/wirusowy), płukanie nosa i nasivin na noc Miki jest według lekarki po ciężkiej infekcji i słusznie miał podany antybiotyk. Został mu tylko mokry kaszel. Dostalismy mucosolvan wziewnie lek p/wirusowy ten co Majcia, zyrtec i oklepywanie 6 razy dziennie po 40 sekund. Za tydzień kontrola - w poniedziałek jak sie nie pogorszy - przedszkole. Mahakala trzymam kciuki by normalny tryb Poli wrócił i zaczął z powrotem funkcjonować. Co do alma to znam ten sklep i faktycznie ceny niewiele wyższe a zawsze do domu dowiozą. Anula goń depresję Lehrein miłego i spokojnego dnia w pracy Monia witaj w klubie nietrafionych antybiotyków. Nam na szczęście drugi pomógł. Zdrówka Emilkowi Monika trzymam kciuki za przedszkole Asiu ściskam. Dla pocieszenia - szukam Majci jakies miejsce gdzie mogłabym ją zostawic na 3-4 godziny dziennie w rozsądnej cenie. Tak by miała przedbiegi przed przedszkolne. Zobaczysz, będzie dobrze Wszystkim chłopakom Małym i Dużym ogromne buziaki

hej juz po lekarzu u Majki póki co doraźnie nurofen i groprinosin (nie znam, nie wiem co to, wiem tylko tyle że to lek p/wirusowy), płukanie nosa i nasivin na noc Miki jest według lekarki po ciężkiej infekcji i słusznie miał podany antybiotyk. Został mu tylko mokry kaszel. Dostalismy mucosolvan wziewnie lek p/wirusowy ten co Majcia, zyrtec i oklepywanie 6 razy dziennie po 40 sekund. Za tydzień kontrola - w poniedziałek jak sie nie pogorszy - przedszkole. Kat_ja nie znam Damiana, oprócz opinii porodówki i cesarskich cieć na życzenie. koleżanki chwaliły opiekę i fachowość. Nie wiem jak na chirurgii dziecięcej jest. Asiu trzymam kciuki za USG. U moich szwagrów też chłopiec i też nerka powiększona. Za 3 tygodnie maja kontrolę tak jak TY. Oby to była chwilowa chłopięca przypadłość Anya Kochana Hołocińska zbadała na szybko Majcię. To jest naprawdę super lekarz. Trzymam kciuki niezmiennie za termin operacji Damianka.

dzień dobry zaraz lecę na kontrolę z dziecmi do lekarza życzę miłego dnia

dzień dobry zaraz lecę na kontrolę z dziecmi do lekarza życzę miłego dnia P.S. Mahakala jakbys rzekła słowo że tego szukasz to mam w apteczce dwie butelki sab simplexu bo pewnie o to chodzi i to w dodatku oryginalnego niemieckiego - za darmo oddam