-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anulka
-
co lekarz to opinia ja miałam z kilkoma do czynienie i nikt nie mówił żeby nie łączyć mojej Pani dr ufam, więc wierzę, że krzywdy im nie robię podając razem w zasadzie działanie jednego i drugiego nie nachodzi na siebie, jeden rozrzedza wydzielinę, drugi działa rozkurczowo na oskrzela
-
andziaAnulkamarciołka my siedzimy z bajką, zagadujemy, a jak bardzo oporna dajemy wziewy przez tubęco do godziny to ma to znaczenie wieczorem...ważne by tak ze 2 godziny przed snem, bo zwykle po inhalacjach dziecko ma kaszel wzmożony i ważne by pół godziny przed jedzeniem albo po jedzeniu bo odruch kaszlowy może narobić bałaganu Zależy jaki lek, Berodual i Pulmicort można podawać przed samy spaniem, bo działa wyciszająco. u nas podajemy oba leki w jednej dawce i któryś z nich wzmaga kaszel w ciągu dwóch godzin od podania, dlatego lekarka kazała nam podawać 2 godz. przed snem
-
Nowa reforma szkolnictwa- czyli nasze dzieci w szkolne mury rok wcześniej
Anulka odpowiedział(a) na nuchna temat w Aktualności
monikstara co do ilosci dzieci w grupie, u mojej córki w żłobku jest 35 osób, i mała jakos nie ginie w tłumie..daje rade u syna jak jest komplet - 28 osób to jest masakra...i widząc co działo się często na placu zabaw jestem przekonana, że nie można dziecka dopilnować a już na pewno nei wszystkich -
Nowa reforma szkolnictwa- czyli nasze dzieci w szkolne mury rok wcześniej
Anulka odpowiedział(a) na nuchna temat w Aktualności
monikstarCatalabamaNo to super ! Gratulacje :) :) :) Ja tylko w pierwszym roku pisałam podanie o przyjęcie, odrzucono głównie z tego powodu, że nie pracuję Ja a pierwszeństwo mają dzieci obojga pracujących rodziców niestety... pozwolicie koleżanki ze się włączę do dyskusji, a raczej wyleję gorycz:(( niestety, my oboje pracujemy i moja córka nie dostała sie do żadnego z 3 przedszkoli..a pani dyrektor nawet nie potrafiła mi klarownie wytłumaczyc jakie obrała kryterium skoro połowa na liscie miała owe 32pkt, motała sie straszznie. zresztą jak zanosiłam podanie to juz miałam złe przeczucia (i nie pomyliłam sie). co tam macie zaznaczone? TYLKO oboje pracujecie, no nie wiem, zobaczymy.. nie po to płace podatki w tej dzielnicy zebym teraz dzieci po innych dzielnicach woziła, co juz czynie od lat dwóch ze wzgledu na znikomą ilosc żłobków w dzielnicy.i co jeszcze 5 lat mam wozic, zanim młodsza skonczy przedszkole? jestem załamana, a i dowiedziałam sie ze nie ma od tego roku list rezerwowych.. doskonale wiem co czujesz...dwa lata temu byłam w podobnym nastroju Pani dyr. nie ma tu raczej nic do powiedzenia. To system oprócz tych ogólnych punktów ma podejrzewam swoją wewnętrzną punktację. Wówczas mój syn miał 4 latka, oboje pracowaliśmy i miałam roczną córeczkę. Podejrzewam, że uznali, że skoro takie mam małe dziecko (po coś wpisuje się pesel rodzeństwa) to albo siedzę w domu a jeśli nie to mam opiekunkę. Dopiero po odwołaniach okazało się, że z racji ogromnej ilości podań utworzyli grupę mieszaną 3 i 4 latków dodatkową i wówczas syn się dostał. Teraz córka ma 3 lata, syn poszedł do szkoły i podejrzewam, że to było na plus dla Majci. Nie dostała sie co prawda do przedszkola do którego jeszcze chodzi syn, ale dla nas to w sumie była zmiana na plus. Przyjęli ją bowiem do przedszkola tuż przy szkole synka. Obie instytucje są w moim rejonie. Trzymam kciuki by i u Ciebie ta sytuacja się zmieniła. -
WitajcieWidzę, że prawie Wszystkie Mamy mają dzieciaczki przy sobie, przenoszę wątek do Noworodków i Niemowlaczków Gratuluję Wam i życzę dużo zdrowia dzieciaczkom
-
Dziecko w wieku przedszkolnym to 3 latek i 5 a nawet prawie 6 latek, jeśli urodził się na początku roku. To ogromna rozpiętość i ciężko cokolwiek radzić. Trzylatka ciężko będzie nauczyć czytać natomiast 4-5 latek i będzie próbował uczyć się literek. Ja pamiętam jak rodzina zachwycała się nade mną, bo czytałam płynnie jako pięciolatka. Zaczęłam uczyć się rok wcześniej i tak jak nie pamiętam wielu rzeczy z dzieciństwa to akurat to zapamiętałam. Sprawiało mi to ogromną przyjemność. Najważniejsze to nie uszczęśliwiać dziecka na siłę. Jak wykaże zainteresowanie - rozwijać, jak powie nie - uszanować i cierpliwie czekać.
-
marciołkaDzięki dziewczyny Pierwsza inhalacja za nami... ufff.... ciężko było. Zosia się wyrywała, darła, buraczkową twarz miała, nie wciągnęła wszystkiego, rzucała się na wszystkie strony, byle tylko uniknąć maseczki... Spazmatyczny szloch jeszcze pół godziny po inhalacji. Ale się udało i mam nadzieję, że będzie ok. Może z czasem będzie w stanie wysiedzieć, bo dziś nic kompletnie nie działało kojąco. Zresztą nieźle ją pobudziło (pani dr mówiła, że może albo się wyciszać, alb wręcz odwrotnie), do tej pory nie śpi :) jak mocno krzyczała to więcej leków w oskrzela poszło
-
marciołka my siedzimy z bajką, zagadujemy, a jak bardzo oporna dajemy wziewy przez tubę co do godziny to ma to znaczenie wieczorem...ważne by tak ze 2 godziny przed snem, bo zwykle po inhalacjach dziecko ma kaszel wzmożony i ważne by pół godziny przed jedzeniem albo po jedzeniu bo odruch kaszlowy może narobić bałaganu
-
Nowa reforma szkolnictwa- czyli nasze dzieci w szkolne mury rok wcześniej
Anulka odpowiedział(a) na nuchna temat w Aktualności
CatalabamaNie sądzę, że nasze dzieci są gorzej wykształcone od tych reszty z Europy jakoś nie widzę powiązania. Nasza edukacja jest na dobrym poziomie o ile oczywiście sami postaramy się też by i dziecko dobrze się kształciło. racja...nasze szkoły mają wysoki poziom, to kwestie polityczne, gospodarcze wchodzą w grę...ktoś musi zarabiać na emerytury, zawsze to rok wcześniej szkoda, że z płacami do tej Europy tak się władze nie palą -
Nowa reforma szkolnictwa- czyli nasze dzieci w szkolne mury rok wcześniej
Anulka odpowiedział(a) na nuchna temat w Aktualności
To u Ciebie tak 13 jak moje rodzeństwo czekało na 1. Ja z 1 lipca, siostra z 1 kwietnia a brat z 1 sierpnia Dzięki za przybliżenie różnic, bo często słyszałam oba pojęcia a nie do końca miałam wiedzę czym się różnią. Poza tym jestem dzisiaj mega szczęśliwa. Moją córę przyjęto do przedszkola -
Nowa reforma szkolnictwa- czyli nasze dzieci w szkolne mury rok wcześniej
Anulka odpowiedział(a) na nuchna temat w Aktualności
Cata masz dwójkę dzieci z 13? -
Nowa reforma szkolnictwa- czyli nasze dzieci w szkolne mury rok wcześniej
Anulka odpowiedział(a) na nuchna temat w Aktualności
Catalabama Jak chodził do prywatnego 2,5 roku faktem płaciłam więcej sporo, ale już nic mnie nie obchodziło praktycznie. Dużo bardziej chwaliłam sobie Prywatne i opiekę w nim niż niestety niepubliczne, do którego teraz chodzi do zerówki. a czym różni się prywatne od niepublicznego? Ja nie mogę na to Panstwowe narzekać. W sumie opłaty takie jak wspomniałam i co miesiąc zbieramy się po 10 zł na przybory szkolne typu bloki, kredki, farby itp. w tych 420 zł jest 30 zł składki na rade rodziców...dzieci mają potem prezenty na gwiazdki, zajączki, mikołajki, z tego opłacane są też wyjścia do kina, wycieczki, także nie ma co narzekać...reedukatorzy, logopedzi, psycholog w tej cenie również. Trzymajcie kciuki, żeby o 13 okazało się, że jednak Maja też została do tego przedszkola przyjęta....serce mam na ramieniu, albo jeszcze dalej -
Nowa reforma szkolnictwa- czyli nasze dzieci w szkolne mury rok wcześniej
Anulka odpowiedział(a) na nuchna temat w Aktualności
Strasznie dużo płaci się za to Państwowe przedszkole w takim razie. Ja mieszkam w Wa-wie, na Ursynowie i jeszcze nie zapłaciłam więcej niż 420zł z czterema zajęciami dodatkowymi...Co do szkoł, to na szczęście Ursynowskie szkoły są przygotowane na przyjęcie 6 latków. Co nie zmienia faktu, że mój 6 latek pójdzie do Grupy Przedszkolnej - starej Zerówki. A to, że brak przedszkoli to prawda niestety -
-
drucillatakie pytanie- moze głupie - a czy nie ma takiej opcji, rozwiązania technicznego, przy którym w momencie publikacji posta w kąciku zadumy -> wybrania "zatwierdź odpowiedź" pojawiałoby sie okienko z pytaniem "dodac podpis i avatar?" i 2 odpowiedzi- tak lub nie- i kto jak wybierze tak mu się wyswietli. Bo ja szczerze powiedziawszy niezbyt mam glowe do każdorazowego odznaczania odpowiednich opcji... Jest opcja dodaj podpis, można zaznaczyć bądź nie.
-
Oczywiście, że możemy dyskutować. Ja absolutnie nie mam nic przeciwko. Tylko jestem przeciwna narzucaniu ludziom pewnych zachowań. Przecież jedni mają żałobę w sercu, inni chodzą na czarno. Wiadomo, że fajnie by było wyłączać podpisy przy składaniu kondolencji, szczególnie gdy umiera dziecko, ale nic na siłę. Jednych zaboli suwaczek a inne awatarek taki jak mój gdzie dzieci trzymam na kolanach. Nie uszczęśliwimy wszystkich. Niech to zostanie dobrą wolą a nie czymś wymuszonym. I tylko o to apeluję.
-
SzaniAnulkaOdpowiedzi do ankiety powinny brzmieć: 1. Wyrażam zgodę na usunięcie z kącika zadumy podpisów. 2. Chcę decydować o tym sama.Chodzi tu przecież o to, żeby każdy z nas samodzielnie o tym decydował. wydaje mi się celowo się czepiasz choc niemasz czego. nie czepiam, tylko chciałabym mieć wolną wolę a nie narzucanie czegokolwiek z góry i to nie jest tak, że jestem za tym by suwaczki wrzucać kiedy składam kondolencje, tylko chodzi mi o wybór Zagłosowało 17 osób na 13 tysięcy zarejestrowanych. Jeśli głosowanie miało by mieć sens to w sytuacji gdy większość zabrałaby głos a nie kropla w morzu.
-
Dziewczyny same lubicie sobie stwarzać problemy. Chcecie wyłączać suwaczki, awatary to je wyłączajcie. A reszcie zostawcie wolny wybór, co?
-
Odpowiedzi do ankiety powinny brzmieć: 1. Wyrażam zgodę na usunięcie z kącika zadumy podpisów. 2. Chcę decydować o tym sama. Chodzi tu przecież o to, żeby każdy z nas samodzielnie o tym decydował.
-
lutka ale co to za problem własciwie? czy w jakikolwiek sposób nie pojawienie się w tym dziale suwaczka jest w stanie zepsuć samopoczucie? a czy jego pojawienie się tak bardzo razi, że chcecie decydować za innych? Oczywiście nie mówię tu o sytuacji gdy ktoś traci dziecko, ale w innych przypadkach zostawmy to pod ocenę sumienia naszych użytkowników.
-
Jestem zdania by każdemu pozwolić decydować czy ma wyłączać suwaczek w podpisie czy nie. Każdy na swój sposób integruje się z osobami, które dotyka nieszczęście. ja nie życzyłabym sobie tego by ktoś mi to narzucał odgórnie.
-
Masz wątpliwości, jak reagować, gdy twoje dziecko wpada w złość? Chciałbyś zrozumieć dziecięce emocje? Nie wiesz, co robić, gdy maluch nie chce jeść albo buntuje się przed pójściem do przedszkola? Może dopiero przyjdzie ci się zmierzyć z podobnymi problemami i chciałbyś się na to przygotować? A może Twoje dziecko to chodzący skarb, a Ty chciałbyś dowiedzieć się, jak rozwijać jego samodzielność? Niezależnie od odpowiedzi na powyższe pytania zapraszamy wszystkich rodziców na cykl warsztatów umiejętności wychowawczych. Warsztaty te ułatwiają rodzicom spojrzenie na świat oczami dziecka oraz wspomagają budowanie z nim głębokich i zdrowych relacji, pozwalają lepiej zrozumieć rolę rodzica i poczuć się pewniej w tej roli. Umożliwiają zdobycie umiejętności takich jak skuteczna komunikacja, rozwiązywanie konfliktów, radzenie sobie z trudnymi emocjami czy konsekwentne ustalanie zasad. Rodzice będą mogli podczas tych zajęć poszerzyć swoją wiedzę oraz znaleźć rozwiązanie wielu problemów wychowawczych. Cykl zajęć składa się z 10 spotkań. Zajęcia odbywają się raz w tygodniu w formie 2,5 - godzinnych spotkań o charakterze warsztatowym. Istnieje możliwość uczestnictwa w całym cyklu bądź pojedynczych warsztatach. Rodzice mogą przyjść na w zajęcia sami, ale istnieje również możliwość zabrania swojej pociechy – młodsze dzieci mogą przebywać w tym czasie w sali warsztatowej, starsze mogą pozostać w sali zabaw pod opieką animatora. Tematy poszczególnych spotkań: Jak radzić sobie z emocjami dziecka i swoimi, takimi jak złość, bezradność, lęk, zazdrość (2 spotkania); Jak stawiać granice dziecku i ustalać zasady; Jak zachęcić dziecko do współpracy: chodzenia spać, sprzątania, odrabiania lekcji; Jak rozwijać samodzielność u dziecka i pomóc mu uwierzyć w siebie; Jak uważnie słuchać dziecka dostrzegając jego potrzeby; Jak być konsekwentnym, wymagającym i zarazem kochającym rodzicem; Kiedy i jak rozwiązywać problemy i konflikty wspólnie z dziećmi; Jak pomóc dziecku wyjść z roli „niejadka”, „bałaganiarza”, „mazgaja”; Jak chwalić dziecko i budować jego adekwatną samoocenę. Osoba prowadząca: Dorota Gradzińska – psycholog z 12-letnim doświadczeniem w prowadzeniu warsztatów dla rodziców. Ukończyła psychologię na SWPS i resocjalizację na WSPS oraz liczne szkolenia z pomocy psychologicznej i psychoterapii, w tym roczny kurs terapii systemowej rodziny. Jest członkiem Sekcji Psychoterapii SPCh, należącego do Europejskiego Stowarzyszenia Psychoterapii. Od prowadzącej: „Praca z rodzicami jest dla mnie pasją, cieszę się widząc jak rodzice rozwijają się i są szczęśliwi ze swoimi dziećmi, potrafią je rozumieć, słuchać, mądrze wspierać, bawić się z nimi i dobrze je przygotowywać do dorosłego, odpowiedzialnego życia.” Terminy: Zajęcia rozpoczynają się 29 kwietnia 2010r. – terminy kolejnych spotkań w zakładce Terminy Warsztatów. Prosimy o rezerwację miejsc telefonicznie pod numerem 603-11-70-40 lub drogą elektroniczną [EMAIL="info@bambamstudio.pl"]info@bambamstudio.pl. Rezerwacja staje się wiążąca po dokonaniu wpłaty pełnej kwoty za warsztat lub cykl warsztatów. Wpłaty należy dokonać w ciągu trzech dni od daty dokonania rezerwacji i lub bezzwłocznie w przypadku rezerwacji dokonywanych w ostatnim tygodniu przed planowanym terminem zajęć (na miejscu w recepcji Bam Bam Studio lub przelewem). Więcej informacji na stronie www.bambamstudio.pl. Serdecznie zapraszamy!
-
Znany już w starożytności, a dziś zalecany przez lekarzy i położne, masaż Shantala to wspaniała forma relaksu zarówno dla dziecka jak i rodzica, dlatego warto się go nauczyć i regularnie stosować. Kurs masażu Shantala składa się z 2 spotkań po ok. 60 minut, prowadzonych przez fizjoterapeutę, instruktora masażu niemowlęcego techniką Shantala. Zajęcia, przeznaczone dla rodziców i opiekunów z dziećmi, uczą bezpośredniego kontaktu dotykowego z niemowlęciem. Ten bliski kontakt jest dla dziecka doskonałym źródłem doznań kinestetycznych, stanowi stymulację układu nerwowego oraz wzmacnia pozytywne więzi dając obu stronom, a w szczególności małemu dziecku, poczucie bezpieczeństwa. Dobrze wykonany masaż rozluźnia ciało niemowlęcia, odpręża je i uspokaja regulując sen i funkcje trawienne, podnosi także świadomość własnego ciała. Korzyści z regularnego masowania malucha są odczuwalne także dla jego opiekuna, który lepiej poznaje potrzeby dziecka, zdobywa nową formę komunikacji z nim zyskując w ten sposób pewność siebie oraz pogłębione więzi z dzieckiem. Jest to szczególnie ważne dla młodych rodziców, rodziców adopcyjnych oraz osób planujących adopcję. Wiek dziecka: od 2 miesięcy Informacje i zapisy: tel: 603-11-70-40 lubinfo@bambamstudio.pl. Zapraszamy serdecznie!
-
Od 28 kwietnia rusza kolejna edycja. Ciekawa nagroda do wygrania, więc już zacznijcie robić zdjęcia zakupowe, bo póki co tematyka zostaje ta sama
-
Wyrazy współczucia dla rodzin Pilotów feralnego sobotniego lotu
Anulka odpowiedział(a) na mbea temat w Aktualności
Moniq, z czego to wynika kochana? Za duży mam ból w sercu by zastanawiac się kto winien, dlaczego winien, co będzie jutro, skąd pieniądze i dla kogo. Ci ludzie przeżywają teraz bezmiar tragedii i takie dyskusje są chyba nie potrzebne... Wierzę, że ta tragedia odbiła się takim echem, że nikomu się krzywda finansowa nie stanie. Bardziej martwię się o to, co zrobią Ci którzy zostali tu na ziemi bez swoich bliskich. I bynajmniej nie chodzi tu o kwestie finansowe.