-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anulka
-
NIKOLKO buziaczek na 7 miesięcy a tak w ogóle to dzień dobry humor do d..y. mąż ciśnienie podniósł...idę na plac zabaw tam przynajmniej mogę się odstresować
-
IzabelinWitam MamuśkiOd jakiś 3 godzin jesteśmy w domu :Uśmiech: Mikołaj dzielnie zniósł wkłuwanie welflona w nóżkę (tylko pisnął), usypianie, badanie i wybudzanie. Jestem pod wrażeniem, że mam tak dzielnego synka :Uśmiech: i cholernie wdzięczna anestezjologowi (dr Lange - złoty człowiek) za troskę i fachowość (udało mu się wkłuć za pierwszym razem :Uśmiech:). Powiem tak, niesamowite wrażenie robi to jak dziecko "odlatuje" w sen, do tej pory mam przed oczami to co działo się z mimiką Mikołajka, to była chwila .... Doktor mówił, że przez resztę dnia Mikołajek będzie senny, ale ledwo zajechaliśmy do domu (oczywiście po drodze marudzenie i trochę drzemki) tyłek Młodemu odrósł i ani myślał o senności. Nawet po kąpieli trudno Go było wyciszyć. Wyniki będą we wtorek, jednak na pierwszy rzut oka nie ma nic niepokojącego :Uśmiech: :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:Brawa dla Dzielnego Mikołajka!!!!!! Izabelinmarikzapraszam malzon takiego wielkiego przywlekl ze jutro chyba tylko arbuza bede jadla :) chyba Ci zaraz swoją drugą twarz wypnę niedobra Ty, przed snem tak męczyć człeka.
-
gratuluję Wygranym!!!
-
wygrzewałam sie Gosiaczku bo gdzies ktoś napisął na innym wątku, że to ostatni słoneczny weekend w tym miesiącu
-
Kobiety gdzie WY?
-
pięknie...wyciągnęłam nas z drugiej strony
-
Gabi jak nie urok Witam nową Mamutkę :)
-
a co, były problemy? Maja mimo, że jest na pepti, to kupy robi jak trawa...lekarka kazała się nie martwić bo podobno w tym mleku jest kazeina, która może powodować właśnie takie kupy...
-
Madzia zazdroszczę weny. Ja jej nie mam do niczego. Ani do stania przy kuchni ani do sprzątania ani prasowania. A dom krzyczy!!!Jedyne na co się zdobyłam to długi spacer z dziećmi
-
Kasiu faktycznie Phil kruszynka. Maja ma 72 cm i 9kg wagi i to mi się wydaje mało przy 11kg Mikołajka Izulkowego o miesiąc młodszego
-
radość sercaAnulkaMałgosiaczysto ;) dziękuję Gosiu, niestety kretynów nie brakuje A co tu u nas jakaś zadyma była??? a no była..jakis idiota napisał posta, któego nawet nie przytoczę bo i po co sie denerwowac...od razu widac że to prowokacja była...
-
Dzień Dobry tak w ogóle. Nocka w sumie udana, jeśli nie licząc gruchnięcia Mikuli o ramę naszego łóżka podczas emigracji do naszego łóżka w nocy
-
Wszystkim Madziom życzę WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE!!!!!!
-
Monia ja codziennie wstaję około 5 rano, bo dzieciarnia się budzi A Miki guza sobie nabił i tyle. Innych objawów brak.
-
Dzień Dobry Gdyby nie to, że Miki gruchnął o metalową ramę łóżka kiedy emigrował do nas ze swojego pokoju nocka była by zaliczona do udanych
-
MałgosiaAnulkaakurat do tego działu nie mam mocy by usunąć ten post...mam nadzieję, że opiekunowie zajmą się delikwentem.czysto ;) dziękuję Gosiu, niestety kretynów nie brakuje
-
akurat do tego działu nie mam mocy by usunąć ten post...mam nadzieję, że opiekunowie zajmą się delikwentem.
-
brakuje mi ze 4 godzin do doby...z niczym się nie wyrabiam
-
monikouettea tasak to jutro wyciagne i wezme i zarabie tego prefekta :duren: to się krew poleje...jak by co to swój wyciągnę ;) a tak w ogóle to dobry wieczór
-
Madziu przepiękne zdjęcie dziewczynek w podpisie!!!!!!
-
marikAsiu kopytka byly przesmazone z boczkiem ;)moja kosia dzisiaj drugi raz niosla slonecznika w procesji ;) dziewczynki wprawdzie sypia kwiatki ale kosia jeszcze troszke mala wiec niesie kwiatek ;) pozwole sobie fotasy wkleic ;) jesli sie nie pogniewacie oczywiscie :) Kosia jak zwykle śliczna!!!! nicola23Marysiu ale Kosia to księżniczka dosłownie Ja również dziękuję za głosy w konkursie MAMA, ale się cieszę zajęłam 3 miejsce, Anulka to książki może nam się przydadzą na te nasze niesforne dzieciaczki, a powiedz mi Anulka adres swój to komu mam wysłać? Madziu do Ann lub Małgosi
-
Izuś powtórzę jeszcze raz czekam na telefon i trzymam kciuki.
-
Dobry wieczór Przepraszam, że dopiero teraz ale nie miałam netu przez cały dzień. Po pierwsze dziękuję za głosy w konkursie MAMA. Po drugie na pierwszym zebraniu w przedszkolu był S bo późno z pracy wyszedł i pojechał prosto na zebranie, bo ja bym nie zdążyła. Generalnie było to spotkanie organizacyjne. Wiecie, przedszkole dopiero jest urządzane i jeszcze sporo niewiadomych. Mam nadzieję, że w ciągu roku wszystko się wyjaśni. Po trzecie padam na twarz. Miki jest okropny. Od jutra na lodówce wisi tablica z plusami i minusami. Zobaczymy co z tego bedzie, bo krzesło przestało na niego działać Kasiu słodkie dzieciaczki!!
-
Wszystkim serdecznie dziękuję za oddane głosy na moją fotkę. Dodam tylko tyle, że był to trudny konkurs, bowiem nie ma nic piękniejszego niż zdjęcie mamy i dziecka lub dzieci. Trudno było wybrać to najładniejsze bo wszystkie były urocze!!!
-
współczuję Kochana...wierzę że jakoś dacie radę to wszystko poukładać i zorganizować. Trzymam kciuki!!!