Skocz do zawartości
Forum

WielkiZnakZapytania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez WielkiZnakZapytania

  1. lelkkaa - ja wynik odbiore po niedzieli dopiero ;/ więc napisze , bo u nas troszkę inaczej jest i czekamy na wyniki a miałam na jednym blankiecie ,ze i mocz i morfologa więc spięte przyjdą mi wyniki :) odezwe się i powiem co i jak :) troche sobie źle ją rozrobiłam ale to nic ja i tak wieczne niedocukrzenie mam wiec mało mi to robi jaki wyniki
  2. lelkkaa - 75 g każda tak ma :) i jest 1 lub 2 godz po spozyciu jej i lekarz sam wybiera po jakim czasie :) . Nie kazda kobieta tak toleruje glukoze , ja np. dzisiaj ulewałam nią , nadal mam zawroty głowy , nie chce mi sięzbytnio jeść i na oczy ledwo widzę więc niedługo uciekam się zdrzemnąc :) Mogu - zazwyczaj się robi po 23 tyg nawet trochę później :) mi zlecił juz bo zaczynam jutro 23 tyg więc zrobiłam sobie ją dzisiaj ze względu na inne badania na które będę czekać 3 tyg . Mam po raz drugi robić Toxo bo ujemną miałam na poczatku i obowiązkowo mam robić teraz drugą , nie czuję żybym miała teraz ją przejść ;/ ale może ona coś tam podejrzewa nie wiem , a drugi raz się ją robi w III trym . Mhmm... We wtorek także nakupiłam w SH dla małej tyle rzeczy markowych haha i większość to praktycznie nowe lub mało noszone . Są świetne bo nie uśmiecha mi się bulić tyle za ciuszki np H&M , ale wczoraj kupiliśmy stroik pewien w panterkę dla malutkiej
  3. izzy - dziękuje bardzo ale ja to bym chciała być na tym etapie co Ty :) co prawda byłabym ale nie wyszło wtedy :( grunt ,że później się udało i teraz rośnie sobie :) Dziewczyny na prawdę macie super duże brzuszki i fajnie macie już końcowe mamy :) niedługo będziecie tuliły maluszki :)
  4. Iwko - ja też dzisiaj po glukozie no da się przeżyć ale ja zniosłam to tak, że zaczęło mi się ulewać dobrze iż w domu robiłam bo do przychodni pare kroków mam , brzuch rozbolał i głowa z niejedzenia, później jabłko wszamiłam jak już po wszystkim byłam i trochę ulgi ale zaroty silne głowy i wchodziłam na osoby obok odbijałam się jak piłeczka a teraz juz najedzona leżę i czekam na obiad którego zapachy czuję i az ślinka cieknie Kaarola - dokałdnie jak JUSKA pisze , przeżyjesz każda musi to wykonać
  5. Dziękuje :) Myszka rozumiem Ciebie doskonale , bo gdybym nie męczyła się , tak to była męczarnia już starając się maluszka i my oboje byliśmy zrezygnowani, zmęczeni tym wszystkim ale były kłótnie zamiast wsparcia dwóch stron , to bym tylko pisała ,że bedzie dobrze ale to chyba nie o to chodzi ? Bo nie zrozumie kobiety nikt inny jak druga kobieta przechodząc to samo. Ale powiem tak ,że odpuszczenie sobie pomaga bo to nasza psychika tak robi i płata figle . Ty chcesz a psychika nie chce ;/ i jak zwolnicie na obrotach to organizm zacznie funkcjonowac normalnie i sam będzie gotowy do zajścia w ciąże. :) :) wiary w siebie , w swoje możliwości , trochę odpoczynku a dobrze zrobi i wyjdziecie oboje na tym korzystnie :):) Trzymaj się cieplutko tam .:):*
  6. Moja już jest bardzo duża ma ponad 25 cm ale układa się tak ,że do zmierzenia nie dochodzi .Dla mnie ważne ,że jest duża i pięknie zdrowo rośnie . Dzisiaj słynna glukoza była teraz czekam i usypiam i źle sie po tym dziadostwie czuje ;/ Stelka bardzo piękny brzuchol :)
  7. Mhmmm na 99% będzie dziewczynka :) długo robiliśmy usg połówkowe i doktor powiedział ,ze sisiora nie widać nawet już szukał w razie co i pepowina ułozyla sie ok więc nie zrobiła pseudo siurka hehehe . Ciesze sie ogromnie szfka tętni zyciem ubrankowym dla małej :) Dziewczeta trzymam za was mocno kciuki :)
  8. Witajcie i przepraszam Was z góry,że tyle nie pisałam ale staram się na bieżąco obserwować wpisy. U mnie troche było napięcia ostrego co skutkowało na mnie później i maluszku. Chciałabym się pochwalic płcią ale nie wiem czy wypada , bo jednak ja się cieszę ze swojego szczescia ale Wy nadal walczycie o te szczęście. Ja o swoje walczyłam 10m-cy i opłaciło się . I nie chciałabym żadnej dołować tym ,że się ciesze i jest mi czasami głupio juz tu co kolwiek pisać ;/ :( Kari - jest mi bardzo przykro , cały czas duchem staram się być przy Tobie , bo wiem jak to jest cierpieć . Teraz najwazniesze abyś się nie poddała już ale i nie nastawiła na pozytyw bo niespodzianka bedzie bardziej efektowna :) . Czekam na Twoje II kreseczki . Zresztą na resztę dziewczyn też czekam , bo wiem ile trudu wkładacie w starania ale na prawdę warto przystopować i na zwolnić obroty ;/.
  9. Mogu - mój też certyfikowany lekarz z zakresu usg jest i wszystko wczoraj dokładnie pokazał , w zasadzie zawsze u niego siedze w gabinecie do 40-50 min :) poświęca mi dużo uwagi a nie raz krócej. Teraz ciąże wiadomo dłużej mnie trzyma w gabinecie. Połówkowe to tak jak piszą dziewczyny, jest bardzo szczegółowe ja już w 13 tyg miałam genetyczne teraz w 22 tyg połówkowe taki II typ genetycznego to jest, chciał mnie kierować na PAPPA ale sie nie zgodziłam za duzo to kosztuje a ja na kasie nie spie ;/ Nie martw się bedzie dobrze :) Dowiedziałam sie ostatnio,że położną środowiskową sie po 21 tyg zaklepuje i byłam sie pytać i faktycznie ale czy to takie teraz wazne ? A nie może być tak bliżej końca aby ją tam zwerbować? No mam rozkmine mhmm...
  10. Kaarola dzidzia jest już na tyle duża ,ze nie da się zmierzyć maluszka jak to było do tej pory :) . Jest podawana waga , wiek ciąży i termin i wszystkie wymiary kości udowej, ramiennej, głowka, nosek , raczki stópki więc wszystko w czesci i tez już zdjęcia nie mam całej dzidzi tylko poszczególne czesci ciałka :) Kamaa - to jedziemy na podobnym wózku ale Ty szczuplutka jesteś a ja z natury bioderka mam i kształty dorodnej kobiety hahah xD góra szczupła troche cycka ale biodra szerokaśne ;/
  11. Jesteeeeeem maluszek wazy 446 g :) zdrowo się rozwija i wrzucam focię jaki brzulo mam już w 22 tyg :) i nosze pod serduchem córeczkę cieszę się ogromnie ;p i tylko od ostatniej wizyty 2 kg złapałam czyli miesiąc temu ostatnia wizyta była .
  12. Juskaa - i super ja chyba mojej posadzę trawunie hahhaaa niech ma dziewucha i sobie skubie tak jak Twój kotałkę Chwalę się wam dziewczeta u mnie będzie dziewczynka normalnie unosze się 10 cm nad ziemią z tą informacją hahaha , niunia waży 446 g , serduszko bije prawidłowo , wszystkie inne funkcje też są prawidłowe i jak narazie jest ułożona posladkowo także jestem spokojna. Lekarz uspokoił mnie z moimi bólami i nie mam przeciwskazań jak narazie na tym etapie ciąży do CC , zobaczymy za jakieś 2 miesiące jak się maluszek będzie układać i jak ja będę dalej znosić wszystko :):) Co do ciuszków to ja tak jak Juskaa SH i zarabiste ubranka są nowe lub mało uzywane i bielusieńkie i po praniu jeszcze bielsze. Bawełna 100% a nie tak jak te sklepowe ;) ale nowych tez zakupujemy w środę właśnie będziemy przez stronki coś zamawiać już Aaaa jestem szczęśliwa
  13. Iwko - podpytaj gina czy możesz stosować Proctis M , na recepte jest ale bardzo skuteczny. Moja siostra już 4 lata po operacji tego dziadostwa i znowu sie odnawia i tylko ta maść jej pomaga :) . Mi ostatnio też wyszły to zablokował mnie ból i tylko leżenie bo strasznie to bolesne i az plecy i biodra i uda masakra ;/ Juskaa- moja tez ma " łupiez" ale jeszcze jej nie kąpałam czekam az sie ociepli. Urwij mu źdźbło świezej trawy niech ją poskubie sobie i zoladek sie oczysci z toksyn :) na wiosne zawsze moim siersciuchom daje i ulga jest ;P
  14. Nomika - no u mnie są kolejki nawet prywatnie ,gdyż już im się pokończył limit na narodowy fundusz więc każdy prywatnie i się czeka teraz . Jak narazie spokój jest ale może uda się coś dostać w poniedziałek nawet na NFZ a później znów pójdę hurtowo zrobie prywatnie :):) Juskaa - jeszcz kotałkę choruje ??? Musiał się czymś przytruć a nie daj co go ugryzło ;/ może ?
  15. Kamaa - jaki piękny okrąglutki :) A ja nadal nie wiem kogo noszę pod serduszkiem :) wszyscy mówią ,ze dziewczynkę nawet moja sis dzisiaj do mnie ,że ona wie iż to będzie córeczka bo widać po mnie gołym okiem a ja jestem zdania ,że będzie chłopiec hehhe :):) No ale w poniedziałek się dowiem :)
  16. Juskaa- no to super , ja muszę teraz nad ruskim posiedzieć ale nie mam głowy do nauki na egzaminy ;/ Pogoda się przeplata ale zimno jakoś jest ;/ a ja chodze i leże , bo ból nie daje mi spokoju już paracetamol wzięty trochę puściło a dentyści na urolpie lub chorobowym lub wolny dzień maja , 5-7 dentystów na moje miasteczko z czego 2 jest ok reszta sadyści i pierdaczą robotę ;/ . Jak jutro jeszcze tak mi czadu to da , to jade 35km do całodobowej opieki dentystycznej i na NFZ i podobno tam jest super a może ciężarówkę jakoś łagodnie przyjmą kurczę cykam się bo już bez znieczulenia nie dam rady ;/;/ Jeszcze tylko brakowało mi tego kłopotu grrr... Znowy porcje ubranek dostałam unisex oraz dla dziewczynki a ja nie wiem co będę miała lecz moja sis uparcie twierdzi,ze będzie kobita (chciałabym) a ja twierdze ,ze jednak chłopak i mam teraz dla dziewczynki ubranka mhmmm. Ale ona mówi mi ,że po mnie widać tą córke LOL nie wiem jak co i wgl ale ok oby się sprawdziło ale będę śmiała się w niebogłosy jak siusiak tam się machać będzie hahahahaa
  17. Juskaa - te prace o wiele lepiej się piszę jak jest słońce Ja oddałam trochę po terminie , bo czekałam na to słońce i wene do pisania tych prac hahaha... Chyba mamy dzisiaj obie dobre humorki i te zakupy to wgl nam je poprawiły MamaiLenka- witamy w sierpnióweczkach :) mam nadzieję,że będziesz się czuła tutaj pewnie z nami. Jak widać dziewczęta nowe przerabiają tematy które na samym początku były przerabiane więc jest co czytać :) i o naszych obawach i rozterkach życiowych no o wszystkim i dlatego tak się scaliłyśmy i trzymamy się brzuchami razem
  18. Mama Tymona no ja mam już w roz 56 sporo rzeczy więc tylko dokupić dosłownie muszę pare rzeczy :) sama się zastanawiam nad śpioszkami ale takie welurkowe ciepłe sa fajniutkie niż te materiałowe zwykłe i te śpiocho majtki welurkowe dokupię :) do tego kaftaniki/bluzeczki jakieś i czapeczki jeszcze bawełniane ale też 2-3 bo więcej chyba nie trezba takich czapeczek ? Moja sis rodziła w czerwcu to miała raptek 3 takie czapusie . U mnie ciężko coś kupić i muszę szperać chodzić niby ten sklep z wózkami ma tam rzeczy ale ubranka do tanich nie nalezą więc do h&m kids wolę sobie pojechać i jak promocja czy nawet nie to kupic bo sa tańsze niz w tym sklepie mhmmm
  19. Hej mamuśki jak tam kompletowanie wyprawki ? Dużo kupujecie ubranek na roz.56 ? Bo ja myślę,że tylko dokupie do szpitala śpiochy i kaftaniki ze 2 bo reszta jest na ten rozmiar a już dokładać do rozmiaru 62 będę dalej i nawet już mam na 74 i 80 ;) Ale powiem wam ,że cieszę się jak patrze w tą komodę i co tam jest ale też stresują mnie bardzo te zakupy dla maluszka ciągle wytężam umysł , co na ten czas letni potrezbny , jaka pogoda i wszystkie ewentualności wykluczać muszę . Ale wczoraj kupiłam piękny kremowy mięciutki kocyk do wózeczka i wgl żeby w domu przykryć oraz ręczniczek z kapturkiem w mega rozsądnych cenach a gatunkowo tez fajne za kocyk mianowicie 16.99zł a ręczniczek 19.99zł :) Co do wózka do sklepu mam 3 minuty i tam stoi , który już wybrałam ale zamawiamy w czerwcu, wczoraj dotarł tez inny kolor który chciałam lecz okazał się beznadziejnym kolorkiem . Postawiłam na pastele i klasyczne wzory, nie znam płci jeszcze więc u mnie biel króluje w ubrankach i krem :) a wózeczek brąz z beżem będzie :) Fakt faktem sporo jeszcze do zakupu nam zostało ale tak powolutku staram się tu dokładac i uzupełniać :) Miłego wieczorku :)
  20. Hehe dziękuje :) Dziewczęta co taka cisza , co ??? gdzie wasze brzuchole się podzoały ???
  21. Carolineee - owszem to jest stres ja się stresowałam powiadomoć mojego lubego najbardziej i jego rodziców, pomimo że mój Paweł chciał tego dziecka , bo wiedział jaką mam sytuację ,ze ciąża jest moim " wybawieniem " w chorobie. Czułam sie winna ze tak szybko na niego to spadło ale ja miałam czas od lekarza tylko rok góra 1,5 czasu i akurat do kwietnia b.r. się udało :) z czego się cieszę bo tylko on i moi bliscy wiedzieli co się dzieje i jak się czułam jak co chwile szpital był tak było źle. Mamie się nie stresowałam a mam 21 lat , ja ją przygotowywałam od dawna na to ,ze bede w ciazy w kazdej chwili od 18 roku zycia ją przygotowywałam :);) A wróce do tych witamin owszem jak kobieta może brac femibion to super ja niestety nie mogłam tak jak większośc innych witamin dopiero teraz mogę zacząc brac ale nie moge codziennie , bo sa wymioty i jest czegoś za duzo w organizmie i nie daje juz rady jak czegoś za dużo :) . Ale lepiej jakbyś sam kwas brała do 12-13 tyg tak mi lekarz radził , bo musi się rozwijać cewa nerwowa do tego jedz ryby np . makrelę ona ma bardzo duzo naturalnego kwasu foliowego. Żelazo owszem trzeba podtrzymywac , gdyż w ciąży szybko go ubywa jak wapnia ale najlepiej czerpać te pierwiastki z naturalnych pochodniów a nie tabletek. Takie zdanie mojego lekarza i innych w moim regionie .
  22. Anetta - ja miałam to samo ale zaiłam infekcję która wspomagała te pocenie i jest w miare ok, teraz tylko delikatne poty hehe ale to chyba normalka :) no przwiewną i bawełnianą bielizne i ubrania przewiewne a to dużo daje na prawdę :) jak legginsy załoze a to material jakis polister itd to dupa mokra jakbym się zsikała ale tak to suchutko najlepsze legginsy bawełniane a jak dzinsy jakies to tez takie szmaciane :) luźne.
  23. Carolineee- gratuluję już głośno mogę hehehe :d to teraz najważniejszy czas 1wsze 3m-ce , oszczedzaj sie jedz zdrowo i bierz kwas foliowy dodatkowo z witaminami. Bo tam jest ale ten kwas się nie wchłania więc zapotrzebowanie jego jest większe :) , ja brałam tak i jest super, już za 2 tyg mam połówkowe jejku jak sie nie moge doczekac
  24. Witam , nawet nie macie pojęcia jak ja się zajebiście czuję kiedy mam poukładane i posprzatane :d jutro dalsza część niestety nie mogę wszystkiego na raz a chciałabym Pościel wywietrzyłam i mieszkanko, poukładalam w komodach w końcu największą przeznaczyłam dla maluszka mojego :) , wszystkie klamoty tzn książki wyniosłam do matuli do pokoju jedne wzięłam wyniosłam to aż 10km miały ;/ ale co tam dałam radę pięknie poukładane rzeczy pościel, ubranka , pieluszki, kocyki no az chodzę i zaglądam , bo moja szafa taka piekna nie jest jak ta maluszkowa :) u mnie też poprasowane i w kosteczkę poukładane ale tutaj takie piekne cuda leżą hehe..no i w kuchni ogarnęłam i poprzesypywałam w pojemniki wszystko ... Jutro czas na łazienkę wszystkie płytki od sufitu po podłoge wyszoruje w końcu wiosna niedługo święta to już trochę z głowy będzie, i za okna się chyba wezmę ale poczekam może jeszcze tak tydzień skoro mają być przymrozki. No tylko bym sprzątała Ogółem rano herbatka na balkoniku i promyki słoneczka łapałam, a mam piękny widok bo pod samym balkonem rośnie świerk i już na moje 2 piętro zagląda sobie a tam siedzą synugarlice i wysiadują dwa jajeczka :) piekny widok jak parka się wymienia wysiadywaniem ... rzuciłam okruszki chleba im aby miały dla sieie , bo wrony zabieraja ;/ . Czuję się świetnie po raz pierwszy mam taki dzień lajtowy , zero smutku i złości i stresu hahaha no dzisiaj mega się czuję i jeszcze nowe półbuciki odsprzedałam. Teraz czekam na mojego mężczyznę i kociulka leży sobie na udzie rozciągnieta a ja na boczku i grzeje mnie :) Miłego wieczorka życzę :);)
  25. A oto mój brzunio 19-20 tydz :) no jak dla nie kształtu nie ma jak powinien miec ale dzisiaj w płaszcz się nie dopiełam w sumie tylko na chama zapiełam bo chłodno mi sie zrobiło ale jakis czas temu guzik juz strzelił teraz uważam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...