WielkiZnakZapytania

Liv to super ale na prawdę teraz Twoje zdrówko i maleństwa jest najważniejsze niż ta szefowa...;/ sprobuj o tym nie myśleć a po chorobowym idź do tej roboty z głową podniesioną :) i dumna,że masz pod serduszkiem największy skarb :)

Hania mi lekarz zabronił surowego mięsa i owoców morza oraz ryb także nie wiem ... Fakt ,ze nie lubie tego wszystkiego więc nie mam z tym najmniejszego problemu nawet :) Goha ja mam ochotę owszem ale mamy zakaz przez lekarza na bardzo długo dopóki nie wykonam do końca leczenia z moim P. ale wczoraj az nas ściskało i trudno chociaż na chwile ale żeby znów móc siebie poczuć :) lecz wyrzuty sumienia ogromne były po obu stronach i juz więcej nawte nie mamy zamiaru porszac tego tematu :) ani próbować tym bardziej.

Kari ile się już staracie z mężem ? Ty czujesz,że się wyluzowałaś a może w głowie mysli były co ??? Spokojnie Kachana :) trzymam nadaj kciuki i powodzenia w następnym cyklu :) Megan jak testowanie ???:)

Liv na prawdę super torcik aż smaka mam ale mdli mnie od rana więc zero jedzenia tylko biszkopty i herbata :) Pomysł świetny powiedz jak zareagowali bliscy ? Jakie miny mieli ???:)

Witam i ja nową mamusię :) M4gd4 nie szkodzi no ja do Sdl mam 35km i ciotka i znajomi tam są alemało tam kiedy bywam a jak juz to do hurtowni fryzjerskiej bo wiadomo klientki w domu i trzeba uzupełniac :) ale powiem ,że jak jestem to musze iść na hamburgera do swojego punktu koło garnizonu :) Juskaa az tak nie ma co w te zabobony wierzyć ale moja matula ostrzega mnie tylko z tymi kablami jakoś i nic więcej. A w kwietniu akurat 6m-c będzie i czas na zakupy jako tako Kaarola rozumiem Ciebie i współczuje po tej tragedii bo jednak młoda dziewczyna a tu coś sięwydarzyło, ale głowa do góry wazne abyś dbała o siebie i jak najmniej stresu chociaż ja to typ choleryka ,że byle co a ja jak agregat chodze cała Gooshh dziewczyny dzisiaj mnie mdli nie jem prawie nic i kolejne 0,5 kg do tyłu i już 66,5 z 70 w miesiąc . W sumie dobrze ale boję się ,że utrata wagi mi zaszkodzi a szczególnie maleństwu . Oglądalismy dzisiaj w punkcie madaru u nas jest i wózek na który poluje fakt faktem drogi bo 2w1 1560 zł jakoś koło tej ceny + fotelik 218 mhmmm ale ten model czeka na mnie chyba już i od sierpnia mi sie podoba . Więc dylemat teraz miedzy bebetto a tym tako https://www.google.pl/search?q=w%C3%B3zki+dzieci%C4%99ce+tako&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=dMMEU9PgDcue4wSuxoHYDw&sqi=2&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1280&bih=661#facrc=_&imgdii=_&imgrc=SliPQv0fptWf0M%253A%3Bxmg-MoiHiqn7dM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.e-wozki.pl%252Fsklep%252Fgalerie%252Ft%252Ftako-alive-10_4959.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.e-wozki.pl%252Fsklep%252Fp799%252Ctako-alive-10.html%3B1467%3B1754 :)

Kaarola super maluszek :) Jestem zła,bo zbesztano mnie i to przyjaciółka,że za bardzo się cieszę maleństwem i jak mogę siedzieć ze świadomoscią mając w polce troche rzeczy. No cholera wkurzylam sie i mowie,co by zrobila na moim miejscu jaką decyzje podjela to sie przyciszyla na temat mojej choroby.... Bo pare rzeczy mam i co i przesad ,że zaraz poronie???? Absurd !:/ Juskaa no tak będzie jak nic :) dwa klony haha i na kawe jeszcze to już w ogóle :) :* M4gd4 jak bede wrzuce fotki z tego sklepu :) i na prawde tam jest duży wybór. A powiedz Ty mi z jakich okolic jesteś,gdyż nie odp mi w postach gdzieś już daleko :):)

Kacha moje znajome też go miały i zauroczyłam się nim :) a ostatnio na allegro znalazłam uzywany 3w1 i za ok 900 zł więc 600 zostaje w kieszenie :) nowe , niezniszczone jakiś uszczerbek na torbie i zdjęcia piekne zrobione z kazdej strony i ta gondola co dla mnie bardzo wazna jest :) Coś czuję ,ze ten już zostanie :)

malga19 no mój P. stwierdził,że jak jest okazja i sa pieniądzę " wolne" to kupujemy teraz w kwietniu reszte zakupimy aby zostaly nam tylko wyprawka do szpitala dla mnie i maluszka , pare ubranek dokupić oraz najważniejsze zostawiamy na lipiec łóżeczko i wózek. :) Dziewczyny mi się podoba ten http://allegro.pl/wozek-fabio-bebetto-3w1-fotelik-nowosc-gratisy-i3977301394.html to już mój 3 model jaki mi się podoba a że tez na 2 pietrze mieszkam to trochę mam dylemat ale w sumie co tam xD korytarze i schody szerokie i schodki sa szersze i nie są strome lecz takie wygodne do wnoszenia roweru czy wózka :) Jak pojedziemy do churtowni " madar" do Siedlec tam bardzo tanie rzeczy są i polecam tym co mają niedaleko :) Juskaa Tobie też tylko w pociąg na powiślu wsiąść i 1,5godz i jesteś na miejscu + dojśćie tam ale tanio jest i wózków pełno do wyboru itd ;)

Oby Laura to na prawde super bo z aventu to bardzo dobre rzeczy są mi mój luby zamówił i mamy już cały zestaw laktator i butelki smoczki na wymiane i pojemniki na mleko i szczoteczka do butelek i wkladki laktacyjne za jedyne 221 zł z przesyłką :) a laktator sam kosztuje cośponad 100 grubo :) i fakt ,ze nowe ale jakbym miała okazje taki termosik miec to też bym sie nie zawachała :) Jejku wy już niedługo będziecie wiedziały o płci a ja jeszcze tyle czekania :) ale cały czas rozmyślał o tym "przejęzyczeniu" doktora bo mówił o płci żeńskiej mhmmm i tak w głowie mi to utkwiło.

Mhmm do arkadii nie mam z kim jeździć a sama się nie poruszam po Wawie zbytnio tylko jak coś w centrum zalatwiam i na piechote to wtedy xD Właśnie koleżanka poszła ode mnie ,bo na herbatkę i pogaduchy wpadła :) a ja teraz leżę i wcinam biszkopty sobie. Też mam kilka rzeczy dla maluszka uniwersalnych ale jedziemy w kwietniu na zakupy typu posciel wanienka i inne pierdułki będzie mój P. miał troche wolnego bo na 3 zmiany pracuje ;/ i sobie mamy jechać na zakupki i powiedział,że mnie od stóp do głów ubierze hehe w ciążówkowe rzeczy jakieś fajne tylko ciężko będzie to znaleźć ;) coś fajnego niedrogiego ;/ Ale powiem wam ,że po wczorajszym dniu sprzątania i skakania po taboretach to mam dzisiaj lenia i w nocy źle spałam wszystko bolało i jak wstałam to tak jakby ktoś mnie kijem przetrącił

Witam was moje sierpnióweczki :) Obeszłam miasto do okoła i nigdzie nie ma nic dla mam tzn spodni :/ Juskaa w złotych w tym h&m jest ten dział mama??? Lub na targówku orientujesz się może???:) Dziewczyny super brzuszki macie i jakie szczupłe jesteście :) ja przed ciążą przytylam 6kg przez chory jajnik :/ i wazyłam 70 kg teraz -3 kg i zostalo 67kg a wzrostu tylko mam 169cm . Chciałabym utrzymac tą wage jak najdluzej ale po porodzie mam cel do swoich 61-63 kg wrócić :)

Kochana przykro mi wiem co czujesz 10 m-cy stracone miałam i cud ,ze zaszłam w ciąże . Może za bardzo sie staracie, moze trzeba troszkę odpuścić i zająć się innymi sprawami ,bo sama wiesz że stres nie pomaga w tym a nasza psychika to bardzo cienka granica z ciałem. Cały czas jestem z wami i trzymam kciuki aby się udało :) teraz jak słoneczko sie pojawia korzystaj z niego i łap promyki i nie myśl tyle o dzieciaczku . Miałam cykl jeden w sumie odpuściliśmy i stało się , ale we dwoje zrelaksowani każde z nas swoimi rzeczami się zajęło i przyszło co do czego to buuuum :) A teraz dużo mysli które powinnam mieć dopiero przy porodzie ale ja się juz martwie ,bo watpie czy odratują moją macice i czy ciąża ją odbuduje ;/ ale znalazłam juz nowa metodę do odratowania choć trochę lecz watpie ,ze ktoś z lekarzy pomoże mi sie dostac na taki zabieg po ciąży ;/ Głowa do góry :):*

Juskaa no własnie tak spoglądałam na stronce ale wiele razy na stronie jest coś czego nie ma w sklepie i ceny różnie mogą się pojawić i nie zawsze promocje :) ale musze się zaopatrzyć bo tak nie może być ,że ja w legginsach chodzę w sumie i mi cięzko i ciasno a u mnie nie ma nic ciążowego ale za to jak to mówią kobietom w ciązy super pomysły przychodzą do głowy tak i mi i teraz muszę tylko czekac na swego maluszka i pozałatwiac różne różniste formalności :) i swój biznesik chce rozkręcić Muszę aż 35km jechać do innego miasta aby zobaczyć czy tam czegoś nie ma dla ciężarnych ale częściej jestem w Wawie właśnie :) lecz cięzko mi z czasem nie raz aby wejść pochodzić i zobaczyć . A wiesz co ? ja też zauważyłam ,ze w biodrach rosnę nie dość ,ze szeroki roztaw jest to jeszcze się zaokraglam i dziwnie mi z tym :) ale grunt ,że maleństwo zdrowo się rozwija i oby tak dalej :) i mi tez tak mówili,że jak szerokie biodra to poród lekki a tak na prawdę zalezy od dna miednicy :( Kacha jestem jak najbardziej Twego zdania , nie wolno na umur veto wierzyć lekarzom . Lepiej do kilku aby potwierdzili tym samym . Ja czasami chodziłam do kilku aby zobaczyć czy taką samą diagnoze wystawią :)

Juskaa przepraszam przez to zamieszanie na parentingu dopiero teraz zobaczyłam :) Dziękuję za informację :) jak będę w stanie i będzie ta promocja to za tydzień się przejdę na złote bo blisko będę miała z Dzieciątka Jezus :)

Karola przepraszam ,że to napisze ale trochę mnie twoja wypowiedź na temat brokułów i szpinaku oburzyła nie chce atakować :) . Tylko odnoszę wrażenie,że coś źle zostało ujęte bo mój lekarz specjalista ,który zagłębia się w tą ginekologie non stop kongresy i szkolenia i ani razu czegoś tak absurdalnego mi nie powiedział ale aż zapytam się na wizycie czy słyszał o czymś takim :) Uwierz ,że ja mam chorobe która dotyka nieliczne dziewczyny i wykrył ją z jednym z profesorów ,którego ściągnął do mnie do operacji a w innym szpitalu doświadczony gin nie słyszał o czymś takim a teraz jest metoda aby pomóc trochę w łagodzeniu tego ale trzeba mieć dobre wtyki aby dostać się :) Przepraszam , może się oburzysz ale fakt faktem te produkty są bogate w kwas foliowy i ja bez problemu sobie mogę jeść i jeszcze położna mi mówiła abym pamiętała o tym :) Juskaa mam nadzieję ,że moja prośba została zauważona :) ??? Dla mnie będzie to ogromna wdzięczność bo nie mam w pobliżu takiego sklepu ;/

Dziewczyny nie wariujmy :) grunt jeść to co nam potrzeba i na co mamy ochote bo widocznie z danej rzeczy nam czegoś potrzeba :) Co się dzieje z tym parentingiem ? Aby 4 razy post usówać ;/

Gosh 3 raz jak coś mi posta skasowało ;/ Juz nie będę się rozpisywać znowu ale powiem tylko jedno nie dajmy się zwariować i nie wpadajmy w panike :) uważać owszem trzeba aby się nie przejadać i jemy dla dwojga a nie za dwoje :)

Kurcze usunał sie mi cały post ;/ co jest grane z tym parentingiem ;/ Nie dajmy się zwariować i nic co w necie opisują ma się = coś złego :) wiadomo z bólami trochę trzeba ostrożnie i obserwowć się ale nie panikować ja teraz tez leże i kwiczę bo ból złapał a ja głupia sama do tego dopuściłam :) bo sprzatać mi się zachciało wariatce bo wiosne poczułam Jeść z rozwaga nie za dwoje a dla dwojga i będzie dobrze , to na co mamy ochote jeść i nie załujmy sobie wszystkiego bo cos nam zaszkodzi. Nasza psychika jest teraz delikatna jeśli mogę tak nazwać i wystarczy coś poczytać to my już panikujemy ale musimy spokojnie podejśc do tematu :) Ja pierwiastek i jakoś juz uspokoiłam się i lekarz też dał do zrozumienia mi młodej ,ze nie warto wierzyć w to co piszą :) Ale nie ukrywam że staram się regularnie jeść i co 2,5 godz ale po trochu i waże się co kilka dni i zapisuje to sobie :) Nie chce chodzic jak ropucha jakaś , jakoś tak się zraziłam widząc na ulicy niektóre babeczki z brzuchami i worki zakładają to az tak nieapetycznie wygląda a ja bym chciała aby mój faet był zadowolona ze mnie i ,ze ładnie wyglądam w ciąży aby sie nie powstydził mnie :)

Właśnie o to chodzi , nie ma co się nakręcać i wbijać do głowy a szczególnie teraz kiedy nasza psychika jest mhmm delikatna ?? Tak to określic mogę ? Mamy taki czas,że każdy ból= się coś złego , jedzenie rzeczy o którech net szumi = coś złego, i jesteśmy poddawane takiej presji ;/ wiadomo z bólami trzeba ostroznie i obserwować się ale ja też leże i kwicze z bólu jak się naskakałam na taborku okna myłam i latałam z tym mopem i okdurzaczem jak wariatka bo poczuła wiosnę ale wcześniej też bóle i plamka brunatna to uspokoił mnie lekarz ,ze z szyjki mogło być bo to wszystko świeże i i normalka u mnie takie rzeczy skoro ja 1,5 roku plamiłam do 2,5 tyg co miesiąc :) Jestem już spokojna i szczęśliwa a jak tak jest to i maluszek zdrowo się wtedy rozwija :) Jedzmy to na co mamy ochotę i nie wariujmy ale pamiętajcie jedzmy dla dwojga a nie za dwoje :) Ja cały czas pilnuje aby jeść o stałej porze tzn co 2,5 godz jem cos małego i waże się co kilka dni z rana i pilnuję tego wszystkiego :)

KariKari i jak testowałaś już ?????:)

Domuss pierwsze słysze o wędzonych rybach ,że nie można ;/ mój gin pozwolił takie jeść aby nie surowych i surowego mięsa nie. Warzywa mogę wszystkie i owoce i ananasy też z puszki bo takiego nie lubie i jak się go dużo zje to wtedy ma negatywny wpływ co do płodu , więc dziewczyny nie panikujcie nasze matki babcie i prababcie jadły wszystko i herbate nagminnie piły a dzieci zdrowe się rodziły. Teraz fakt szprycowane jesteśmy chemią i później problemy ale jesli dobrze się czujecie wyniki dobre jeść wszystko i nie panikować. Mnie aż skręca jak te głupoty słysze a lekarza mam bardzo dobrego także od razu mówi co nie a co tak . :):)

Witam ale się rozpisałyście 8 stron nadrabiania ;/ Napracowałam się jak głupia dzisiaj od rana sprzątanie ogromne bo słoneczko pięknie świeci toja wywietrzyłam pościel wytrzepałam , wysprzątałam pokój na picuś glancuś :) wymyłam podłoge 3 razy i okno umyłam , wszystkie kurze no generalne porządki wiosenne dzisiaj u mnie :) aż matule zaraziłam i sama poszła też myć okna i pranie,które musi być w reku i się zmachałam... Ale mdli mnie od chwili wstania i już odpoczywam bo maleństwo daje znać ,że za dużo jak na dzisiaj :) Kociary moje kochane nie zapomnijcie ugościć dzisiaj swoich pupili bo światowy dzień kota jest :) moja już ze mną leży:) Juskaa mam prośbę do Ciebie :) jakbyś mogła co jakiś czas zerknąć w tym H&M na te ciążówki i czy jakieś promocje będą :) ja będę dopiero 25.03 na dłuższe pochodzenie w Wawie , bo po zabiegu za tydzień nie pochodzę przecież gdyz nie da rady chodzić tylko aby do busa myknąć i od razu lezenie ... Byłabym bardzo Tobie wdzięczna :)

Witam was moje kochane :) Słonko po troszku zagląda i do mnie ale dużo chmurek jest jednak :) przesyłam wam duuuużo mocy dzisiaj na ten niedzielny dzień ... Oby Laura u mnie nie ma truskawek tylko te mrożonki królują a czekam aż i te zagramaniczne się pojawią :) i zazdroszczę pięknej pogody :) Co dzisiaj kobietki na obiadek robicie ? Bo u mnie już buraczki dochodzą i mielonee się robią. Ale już ściska mnie aby zjeść chipsy a tyle wytrzymuje bez nich lecz dzisiaj pokusa będzie :)

Wiecie co ale tak jak mi powiedzieli ,że musimy wyszkolic nasze organizmy do regularnego jedzenia bogate w cukry ale nie od razu baton czy cola z mega dużą iloscią cukru nawet ta zero to ma w huk cukru lecz zwykła kanapka może nam pomóc . Taki ostry spadek cukru bo dla mnie to ostry jak z 90 nagle na 60 spadnie cukier to oczy się zamykają powoli i drętwieje ciało i juz jest znak jakiś :) teraz tez musiałam iść wstać i kanapkę na noc zjeść fakt,że mdłości mnie wykańczają. Nie można lekceważyć i bagatelizować takiego typu zachowania naszego ciała ;) Maluszkom trzeba dać dużo teraz zasobów :)

Juskaa współczuję tego bólu wiem jak to jest jakiś czas temu to samo miałam i nic nie pomogło tylko sen. Fakt z brzuszka na dole robi się bębęnek ;) Emilka Z tym cukrem tez mam różne przychyły raz 90 w normie a raz 59 ;/ i wtedy co ? Glukoza podana musiała być dożylnie . Jak spada cukier to ręcę będą się trzęsły a nawet całe ciało i możesz zemdleć, więc trzeba regularnie dostarczać cukry proste aby organizm nadrabiał to wszystko. Jeżeli masz dużo stresu to musisz go opanować , bo to główna przyczyna szybkiego spadku glukozy we krwi ;/ 3 miesiące dochodzili co mi jest, bo przytomność ( nie omdlenie) a traciłam do 15 min aż mózg był mocno niedotleniony przez to i groziła mi spiączka ;/ Także nie chce straszyć bo każdy organizm róznie przechodzi wszystko ale stres trzeba odsówać i najlepiej kostki cukru nosić ze sobą nie żadne cukierki. Rada specjalisty pewnego a to był już mój 7 lekarz w ciągu 5 miesięcy i to chirurg i to on odgadł całą zagadkę a reszta nie poznała się i nawet w klinikach byłam i prywatnych przychodniach i nic zero rozpoznania :) Któras pisała o jedzeniu to ostatnia Mc zwróciłam w całości jak wszedł to wyszedł w drobnym maku jem zupki domowe w sumie , chipsy zaprzestałam a była mannia i tak 1 paczkę dziennie albo dużą na 2 dni musiałam tknąć ;/ na pierś z kurczaka patrzeć nie mogłam a ostatnio domowe hamburgery robiłam sobie z niej , od słodyczy mnie odrzuca, ostre nie zbyt smakuje i takie jałowe rzeczy jem mało soli i przypraw . A i tak jelita bolą szczególnie żołądek ;/ najlepszym moim przysmakiem są soki i woda mineralna niegazowana i herbaty juz tez nie pije zbytnio bo otepia mnie i mdlosci są wieksze. Mhmm a tak to chyba na nic nie mam szczególnego ochoty prócz truskawek świeżo narwanych :) :)