Skocz do zawartości
Forum

IngaMS

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez IngaMS

  1. IngaMS

    Listopad 2008

    A mój ma chyba uczulenie na marchew i jabłko:( albo to alergia kontaktowa i nawet nie skaza białkowa... ach z tymi alergiami!! cały czas ma na buzi jakieś krostki... 1 kwietnia ide do arelgologa, może on coś zadecyduje...:)
  2. IngaMS

    Listopad 2008

    :) a nasz X cos znowu marudny:( nie wiem czy zęby mu nie rosną... bo juz nie wiem co to może być... albo nudzi mu się... bo jak jestem z nim i sie bawi jest OK, ale jak tylko przestaje sie nim interesować to od razu ryk!!!! i to taki, że ciężko go w ogóle uspokoić:(
  3. IngaMS

    Listopad 2008

    Marciołka on zawsze jakoś nie miał dużego problemu ze spaniem w nocy. Nawet jak był na cycku. Ale teraz ma jakieś problemy z usypianiem, chyba za dużo ma wrażeń w ciągu dnia i nie może sie wyciszyć na nocne spanie. Dziś usypiał z 40 min. Ale na szczęście cały dzień był wesolutki:)
  4. IngaMS

    Listopad 2008

    co do tej wiosny to nie wiem, dziś w Warszawie pada śnieg:( U mnie się chyba skończył kryzys 17 tygodnia, bo mały jakiś taki spokojniejszy:) a co do dokarmiania na śpiocha to ja też karmię Xawerego jak śpi tak kolo 24 i śpi do 7 rano, a czasami nawet do 8.
  5. IngaMS

    Listopad 2008

    Mój mały też marudny, ma problemy z usypianiem... :( a piąstki też tak pcha do buzi i ślini się jeszcze bardziej niż do tej pory
  6. Witaj! Mi sie wydaje, że to jedno i to samo:) ja już małego całkowicie odstawiłam i jest na bebilon pepti, teraz mu zaczęłam wprowadzać marchewkę... już 2 dzień je:) mam nadzieję, że sie nie uczuli na nią! Taka dietę jest bardzo ciężko utrzymać, bo w wielu produktach jest mleko.. nawet może być w chlebie. Mi ciężko było utrzymać taka dietę, zwłaszcza ze ja wegetarianka i bez nabiału to naprawdę było mi ciężko!!
  7. IngaMS

    Listopad 2008

    Ja dziś Xaweremu dałam pół łyżeczki marchewki:) ale mu smakowała!! na początku miał mega zdziwienie wypisane na twarzy, nie dość, że coś dostał łyżką to jeszcze w innym smaku niż mleczko ihihiiih
  8. IngaMS

    Listopad 2008

    o cho mój kończy teraz 16 tydzień, a tu nad 17 jakiś piorun!!!!!! az sie boje!!
  9. IngaMS

    Listopad 2008

    Nie wiem czy czytałyście to: Niemowlęce skoki rozwojowe - Kobieta - WP.PL[page]=2&ticaid=179c5 ale pewnie ich dopadło:) niestety ten skok jest bardzo długi:(
  10. IngaMS

    Listopad 2008

    Mój Xawerek dziś też miał jakoś pod górkę z zasypianiem... strasznie płakał... aż cały był we łzach. A jak go wyjęłam z łóżeczka i potrzymałam trochę na kolanach to tak się na mnie patrzył i do tego trzymał za bluzkę... chyba się czegoś przestraszył...
  11. IngaMS

    Listopad 2008

    Słyszałam o tym czeskim raju - a w Niemczech jeszcze lepiej maja... tylko u nas taka bryndza!! mi juz lepiej trochę, ale katar nadal mam mega!! wypiłam chyba z 2 litry herbaty z miodem i cytryną, mam jakieś krople do nosa... i czuję lekką poprawę. Co prawda wczoraj w nocy tak mnie mięśnie bolały - jak na potężną grypę!!
  12. IngaMS

    Listopad 2008

    haahahah mogę się założyć że tak jest:)))) ps. chyba sie rozchoruje:((( mam mega katar:((((
  13. IngaMS

    Listopad 2008

    ja mam sposób na ubieranie małego:) ubieram go na siedząca:) sadzam na kolana i zakładam kombinezon i czapę i nie płacze, a jak tylko chce to samo zrobić na leżąco to jest niesamowity wrzask:)
  14. IngaMS

    Listopad 2008

    a mam pytanko.... kiedy macie zamiar przenieść dzieciaczki do spacerówki?? Ja wczoraj X wsadziłam i po domu jeździłam... tak się cieszył, wszystko widział;)
  15. IngaMS

    Listopad 2008

    Mój X też uwielbia siedzieć, nawet jak płacze i go posadzę to od razu mu lepiej... i tak sie rozgląda jakby w innym świecie był:))) Milka nie przejmuj sie teściami, moi tacy sami, mały ma 3,5 m-ca a ii byli u niego 3 razy.... i to tylko w tedy jak się urodził, potem miał imieniny:) i raz wpadli tak wieczorem i byli zdziwieni że mały jeszcze nie śpi. A dzwonić też nie dzwonią... a pies ich....:))) dla mnie nawet lepiej:)))) a nie wspomnę, że mieszkają 5 km od nas!!
  16. IngaMS

    Listopad 2008

    Ja daje X wodę jak się budzi w nocy i idzie dalej spać:) ogólnie jak budzi się przed 6 dostaje wodę po 6 już jeść:)
  17. IngaMS

    Listopad 2008

    lehrerin już mlekiem modyfikowanym, ale on na piersi tak przybrał. Jak go odstawiałam ważył 7245!! Mi lekarka kazała najpierw marchew, za 3 dni marchew z ziemniaczkiem i potem za 3 dni dodać do tego brokuła:) lub dynie. Owoce później, bo sa słodkie i dziecko może nie chcieć potem warzywek:)
  18. IngaMS

    Listopad 2008

    tak mi powiedziała lekarka:) jak zacznie 5 miesiąc to po łyżeczce i w ciągu miesiąca ma dojść do 150 ml:) na szczęście nie widać po nim jakoś tych 8 kg (co prawda byl od razu po jedzeniu i przed kupą... więc pewnie waga ciut zawyżona:)) widziałam dzieci które ważą 6 kg i wyglądają jak kulki:)
  19. IngaMS

    Listopad 2008

    Byłam dziś z X u pediatry no i 7900!!! ja go karmię 5 razy, a ona powiedziała, że to i tak za mało i o 23, 24 mam mu dać jeszcze jeść!!! Może ma rację, bo jak człowiek mało je, a potem zje, to organizm z tego jedzenia pobiera dwa razy tyle.... Ale i tak powiedziała, że nie ma co panikować mały lubi jeść... nie można teraz przesadzać...a potem wyrośnie:) no i za 2 tyg możemy juz testować marchewkę:)))
  20. IngaMS

    Listopad 2008

    Mój X też się budzi o 7 i od tego momentu je co 4 godziny do 18, a potem o 21 i spać i budzi się na jedzenie znowu o 7 i tak dzień w dzień... zakodował sobie.. a na rękach go za bardzo nie nosze bo waży strasznie dużo... dziś chyba będę go ważyć... aż się boję. (Nie wiem czy on nie jakiś chory... nie je dużo, a tyle waży:() z reguły leży w leżaczku, albo na macie żeby sie ciut poruszał:) ach te dzieciaczki...
  21. IngaMS

    Listopad 2008

    Witam:) jakoś tak ucichlo na tym formum:)
  22. IngaMS

    Listopad 2008

    Babelkowamama i Asanna, a ile wzrostu mają wasze pociechy??
  23. IngaMS

    Listopad 2008

    Ja do końca marca mam macierzyński, potem idę do września na wychowawczy, a do pracy wracam tylko na pół etatu. Po prostu to czego nie zarobie i tak bym musiała oddać opiekunce, a w dni kiedy ja będę w pracy z małym będzie moja mama:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...