inka

od 5,40 na nogach - wreszcie padła...matko - dzis juz poprostu nie daje rady...i co gorsze nie moge zwalic na ząbki bo "ni w ząb" zadnego nie widac;) a miałam stronke- to za najukochansze pod słoncem marudy:)i oczywiscie zdrówko Olimpii, Wika,Werki, Bartusia

ODDAM DZIECKO ;):Uśmiech:HEHEHE czy to tydzien marudzenia??

Martusia-u nas było podobnie-nawet 41 st...kazano nam podawac czopki, duzo picia, i oczywiscie oklady na głowke....ale tlyko na kilka sekund bo pielucha zaraz robi sie ciepla Acha jesli czopki nie dzialaja to po 2 h mozna zastosowac nurofen w syropie Maineralka-nie martw sie na zapas bo przeciez nic to nie zmieni....a jak przyklad VeAnn pokazał-cuda sie zdarzaja wiec trzymamy mocno kciuki by było dobrze, przykro mi jesli tak sie poczulas...czasem nawał informacji i jakos te posty umykają Ann-kciuki za rekrutacje:) Dominiczku, Wiktorku - WSZYSTKIEGO DOBREGO, MOC BUZIAKÓW na kolejny miesiączek

Moniq- SEMOULE- jesli masz na mysli kaszke manna to jak najbardziej sie podaje:) teraz to juz znikam-dobrej nocki Moniq:)

MONIQ-co za zgranie-ta sama godzinka postu... to za Noasia-twardy orzech do zgryzienia przed chłopakiem;):)

dziewczyny mam prosbe-jelsi któras oblatana w temacie-a widze po wózkach ze jestescie wielkie (VeAnn-lista poprostu mnie zaskoczyła:);)) (bo ja dopiero zaczynam sie interesowac) podpowiedzcie mi prosze na co zwrócic uwage w foteliku smochodowym....czy macie do 9-18kg czy do juz odrazu do 25 kg...zupełnie nie wiem od czego zacząc... DOBRANOC

Aniołek-udanego debiutu w pracy...oby poszło jak z płatka:)trzymamy mocno kciuki!!

Paula-balkon to super sprawa dopóki mamy łaki dookoła-ciekawe kiedy sie utnie swieże powietrze i zawita smród spalinowy:) Mada-owocnej burzy mózgów:)

Patusia-dobranoc Kronkis-jak robilas ten budyn dla Pyzulinki to jaka wyszła Ci konsystencja tego-ja dzis zrobilam i bardziej to zupe przypominało niz budyn....myslałam ze a łyzeczka maki ziemniaczanej zageci-ale nic...

A tu Mainka na balkonie-na spacerze wytrzymała (az)1,5 h reszta dnia na balkonie

Karolka-śliczne fotki Ann-no wlansie chyba jakies zdjecie odpadło bo o ile dobrze patrzyłam Maja zajeła 2 miesjce Kronkis-wielkie gratki:) Madus-tyle wytrzymałysmy tej okropnej zimy ze wierze ze ta pogoda moze dolowac-ale juz niedługo zaswieci słonko i jeszcze bedzimey narzekac:)zobaczysz:) Któras pytała mnie o basen-strasznie żałuje ale narazie lekarka kazała nam sie wtrzymac, mozliwe ze Maja bedzie miala mini zabieg (chodzi o rozklejenie warg sromowych)i w zwiazku z tym lepeij sobie odpuscic jakbysmy mialy przerwac i prawie 300 zł w błoto....w kazdym razie czekam az bedzie juz lato i moja siostrzeica ma prywatny basen i to na swiezym powietrzu wiec sobie odbijemy:) Kochane dziekujemy i my za glosiki w konkursie:):) Moja zaba juz spi....była dzis taka marudna ze nawet ja juz padam i chyba pójde zaraz w jej slady....nie dosc ze godzine w nocy przegadała, to wstałysmy okolo 8, w dzien spala moze godzinke....wiec po kapieli odrazu odpyneła:)najgorsze jest ze spacery zaczynaja ja nudzic-i nawet juz bułka nie pomaga by siedzila spokojnie, co gorsze jak juz siadamy np tak jak dzis na balkonie to ona nie chce sie bawic tlyko wstawac....rece mi juz odpadaja

dziękujemy za wspólna zabawe:)i głosiki!!!

starletkainkaStarletko-no cóz...troche za duzo na wadze wyskakuje:):)wiec trzeba to zmienic-bo samopoczucie nie takie w zwiazku z tym:)zaraz Wam wkleje co Maja dostała wczoraj od taty-dzis była przymiarka bo jak przyjechal to juz spała:) boska fotka a co do kg hmmm ja tam u Ciebie tego nie zauważyłam - no chyba że dawno nie wstawiałaś swojej fotki :) Oj...problem z waga u mnie od pasa w dół, zawsze mialam tendencje to tycia w udach i pupie...i póki nie wróce do swojej wagi całkowicie to trzeba sie pomęczyc

-za wode u Ann -dobre samopoczucie Gosi -by u Mady wiertara przesała pracowac -za bazbolesne ząbkowanie -Zdrową Olimpijke I zdrowego Wika -za słonce w całej Polce -za sasiada Dominiki by dał sie przekonac i załozyli im neta;) i za nasze małe marudy-by sie czesciej smiachy jak marudziły

czekam az Maja wstanie bo zasneła-a akurat mialysmy wyjsc...no nic to jeszcze zje obiadek w domu Starletka- ale słodki uśmiech:)normlanie zacałowac:) Moniq-to jedna z moich ulubionych min Mai:) Mada-współczuje wiertary-mialam tak 2 dni temu, wiem o czym piszesz...fatalnie ze pogoda u Was do duszy bo bys zapakowala Kajtka i pewnie wybyła z domu

dziewczyny na moim termometrze 22 st-coprawda wieje-ale narzekac byłoby grzechem, acha-a z okna wlasnie widzialam sarenki:) słonka dla potrzbujacych:)

Gosia-fajny wózeczek Katia-zdrówka dla Was i oby a pogoda juz na dobre odeszła VEANN-wszystkiego najlepszego A my juz posprzatene mamy, pranie zrobione, obiad gotowy-wybywamy na cały dzien z domu-wiec milego dnia!!!!!zaglądne wieczorkiem DZiekujemy za życzonka dla Majuni:)

Ann-co sie źle zaczyna to sie dobrze konczy,mam nadzieje ze wreszcie sie zlituja i wode przywrócą

Starletko-no cóz...troche za duzo na wadze wyskakuje:):)wiec trzeba to zmienic-bo samopoczucie nie takie w zwiazku z tym:) zaraz Wam wkleje co Maja dostała wczoraj od taty-dzis była przymiarka bo jak przyjechal to juz spała:)

Dzien dobry I my sie witamy....pobudka była o 4 rano-Maja poprostu wstała w łózeczku i zaczeła wołac swojego przyjaciela hipopotama(ostanio ma jakis film na niego co rano musi go miec w reku-staje-patrzy na niego i woła "yyyyyy")...i tak do 5...potem jeszcze na chwilke usneła Patusia- u nas chyba tez bedzie ciuplutko-tzn juz jest 15 stopni u mniei piekne słonce Mineralka-trzymamcy kciuki za wizyte u kardiologa Karolka- -fajnie wiedziec ze sa takie jogurty:)ale trzeba ich bedzie chyba szukac w chłodniach-nie na dziale dzieciecym... ide na sniadanie-kawa-której niecierpie i suchar....fuujjjj

No i moja...o tej porzez dedykacja moze byc jedna ZA KOLOREOWE SNY NASZYCH POCIECH, I PRZESPANE NOCKI (nasze)

własnie skonczyłam prasowac-moge zbierac na nowo Moniq-śliczne chłopaki, tez pomyslałam ze Noah wyglada jakby był starszy-a ile chetnych dla Noasia.....to my sie wykruszymy-o zimie chcemy zapomniec-tym bardziej o bitwie śnieżnej, a pozatym jakby ta moja mała łysa pałka wyglądała przy Twoim wyfryzowanym kawalerze Zreszta to jej wybór a Ona nie da sie ukryc zawsze mi tu do Madowego Kajtka puszcza oko-i do tego beda jedzic takimi samymi brykami;) Maja niestety niespokojnie jakos spi-cos mi sie wydaje ze boli ja nózka po szczepieniu,ma opuchnietą i takie zgrubienie na udzie...ale dzis pielegniarka powiedziala ze to sie zdarza-wiec altacet w ruchu Dobrej nocki!

Patusia-milo pomyslec ze nie mecze sie sama-a wiec do dziela - znikam prasowac:) oczywiscie przed tv i na siedziaco-inaczej nie podchodze do deski

starletkapo ciężkim dniu mamy prawą górną jedynkę, prawą górną dwójkę - lewa górna jedynka pewnie niebawem też się ujawni bo dziąsło tragiczne, Ale pedzicie z ząbkami-brawo dla Dominika...a Maja ciagle ma łyse dziąsła:)

Ale pustka-pewnie dzieciaki kąpane-Maja dzis spała 30 minut w cigu dnia wiec musialam ja wykapac okolo 19 i w zasadzie po spiącku zjadła i padła:)