
inka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez inka
-
Moniq-właściwie mnie to tez zaskoczyło-bo raczej bałby sie ze nie trafi w moj gust-ale mierzylam przy Nim ja i w zasadzie dominowała w naszych opiniach nad reszta stad to szalenstwo:)i choc mialam sie jeszcze rozgladac to w sumie sie ciesze bo mnie wyreczył:) Ann-fotka oczywisce bedzie ale jutro bo dzis taki dzien ze nawet bateria w aparacie mi padła
-
ale cisza... mialam juz leżec w wyrku, ale sie podniecilam i jakis zastrzyk energii dosałam- moj kochany mąż wiedząc ze nie byłam na zakupach bo sie rozchorowalam, wracajac z pracy pojechal i kupil mi ta kiecke w simple, ktora wczesniej przy Nim mierzyłam (tylko znalazł jeszcze fajnieszy kolor bo czarna z białymi dodatkami)-normalnie mnie rozczulił:)JEJKU jak ja Go kocham:):)...dobra juz nie nudze:):) śpijcie słodko
-
własnie poczytałam tamten wątek-jestem w mega szokuuuuu....wierzyc sie nie chce ze ludzie tak potrafia, po co? dlaczego?...słow brak...
-
mineralkaMada - a była taka jedna co to swoje wirualne dziecko uśmierciła na stronach forum. brrrrrrrrrr . szkoda sobie tym ciśnienie podnosić głupota ludzka nie ma granic... Mineralka-pisz szbybko jak tlyko poznasz wyniki:):) teraz juz znikam-dobrej nocki
-
no ja wlasnie tez czekam bo mnie ciekawosc zżera:):)
-
no i moja-to za zdrówko w naszych rodzinach!
-
Mada-nie ma opcji-juto wstajemy niczym młode boginie;)chorobom mowimy precz!!!:whip:
-
mineralka a w ogóle to się z lekka wkurzyłam historią jednej z pseudo-mamusiek z forum - tak od początku mi niepasowała i teraz wiem czemu - co za......................................... trzeba być - to brak słów... a juz mialam znikac ale mnie zaintrygowałas mineralka-na naszym forum czy jakims innym-ja dzis kompletnie nie w temacie
-
madalenkainkaAnn- chyba jakies zatrucie pokarmowe...pól dnia nad kibelkiem....do tego praktycznie cały dzien sama, wiec musialam podzielic uwage miedzy moje "potrzeby" i Maje...oby to nie była jakas grypa żołądkowa i by Maja nie podłapała...chce by ten dzien sie juz skonczył Serdecznie współczuję!! ja się dotknąć nie mogę, bo tak mnie wszystko boli - chyba tylko włosy mnie nie bola. koszmar!! Jesli mi nie przejdzie to albo jutro sciagne p. Jole albo B. nie pojedzie do pracy. Koszmarnie sie czuje. To pewnie przez te temp u nas - wczoraj i dzis pełna lampa, ale wialo. No i jakby nie patrzec ciagle na dworzu... Madus i Tobie zdrówka-pogoda powariowała ostanio u nas tak samo......oby do jutra przeszło...
-
czekam na K jak na zbawienie-dobrze ze mama wpadła po pracy i mnie wspomogła(i tym sposobem nie wybrałysmy sie na zakupy):):)...zmykam kochane-jutro bede na bieżąco-dzis mi wybaczcie:)Śpijcie słodko! aaaa cha Maja mowi mama:)to mi wynagradza cały dzien;)
-
Ann- chyba jakies zatrucie pokarmowe...pól dnia nad kibelkiem....do tego praktycznie cały dzien sama, wiec musialam podzielic uwage miedzy moje "potrzeby" i Maje...oby to nie była jakas grypa żołądkowa i by Maja nie podłapała...chce by ten dzien sie juz skonczył
-
A i ja mowie dobry wieczór i dobranoc....okropny dzien...dobrej nocy wszystkim!!
-
to i ja mowie dobranoc!!!!...spokojnej nocki i kolorowych snow kobietki!
-
Mada-dokladnie fioletowa to jedna z tych ktore wpadły mi w oko-ale nasz zbiezny gust juz nie podlega nawet dyskusji-druga to ta fioletowa w polaczeniu z odcieniem starego złota.W simple rzeczywiscie ceny czasem powalaja, ale mam akurat tam znajomą kierowniczke wiec rabat 40 % juz na wstepie:):Uśmiech:
-
Mada-super nowina-przynajmniej wiesz na czym stoisz a nie w takiej niepewnosci:):)trzymam kciuki za nianie:) co do firmy bialcon to dzieki za podpowiedz...szczerze powiem ze nie wiedzialam wczesniej o jej istnieniu bo w galeriach takiej nie ma....ale jest w krakowie i to niedaleko mnie wiec jutro zagladne jak mi sie uda:) - na stronie internetwej nawet 2 kiecki mi sie spodobały:)
-
Moniq-całym sercem jestem z Toba, bardzo mi przykro jak czytam co piszesz...mam nadzieje ze sprawnosc niebawem powróci ...niestety od strony medycznej nie pomoge bo nie mialam nigdy stycznosci z tego typu schorzeniem...duzzoo duzo sił dla Ciebie!!!! Kronkis-wszystkiego dobrego z okazji Waszej pierwszej rocznicy....alez ten czas leci-pamietam z noworodka jak sie szykowałas do slubu w zeszłym roku...jak Ci kibicowałysmy:)sliczna Pyzulina Martusia, Ann, Patusia-fotki super!!!sliczne pociechy!! Olimpia-oj oj...chyba musimy sie przezwyczaic do takich sytuacji....a raczej nasze maluchy-Maja ma juz 2 siniaki i zupełnie nie wiem skad...na kolanie i na czole.... Kasia-witaj spowrotem:Uśmiech: VeAnn- u nas w uzyciu jeszcze foczka....ale mała juz na niej siedzi i trzyma sie boków wanienki...wiec jakos sobie radzimy we dwie:) Zmykam lulu bo jutro wyruszamy z mama na podbój rynku i sklepów....jakos nie do konca mnie przekonala ta sukienka(choc w ostecznosci tylko ona mi pozostaje) wiec szukam koleny dzien....ale nic w tych sklpach nie moge znaleźć....a jak mi sie juz jakas podoba to kosztuje jakies 700 zł....a tyle to ja nie dam:):) dobrej nocki!!!
-
Patusia-oby na katarku sie skonczyło:) dziendoberek:)
-
Mada-fajne plany majówkowe Moniq-trzymaj sie!!! Olimpia- żołnierz superowy:):)i czołganie juz ćwiczy ostro;) STO LAT STO LAT JASIU!!! I ja mówie dobranoc
-
hej babolki-ciesze sie ze ten weekend sie juz konczy, niby mialam dziadkow do pomocy-ale czuje sie bardziej zmeczona niz jakby ich nie było:)jak nie do nas wpadali znajomi to my do znajomych w odwiedziny.... ZUZIU!!!WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA KOLEJNY MIESIĄC!!!! Moniq-Bardzo mi przykro-trzymam mozno kciuki za szybko powrót Taty do zdrówka Ann-mamy znajomych a nawet rodzine w Wawie i wybieramy sie do nich ...ale dopiero latem:)-napewno dam znac Aniołek-tak wiec teraz pisz śmiało co na serduchu lezy...a co do Twoich obaw-to mysle ze kazdy zwiazek wymaga dotarcia...skoro wiekszosci sie udaje to czemu nie Wam?:)bedzie dobrze:)!!! Gda, Katia-super fotki:) Wszystkim potrzebującym duzo zdrówka... ...i kiecki w koncu nie kupilam-tzn mialam zamiar jechac, ale rodzice przyjechali wczesniej niz uprzedzali i juz nie zdazylam....jutro K ma dzien wolny wiec obskoczymy jeszcze kika sklepów...a jak nic nie \znajde to mam nadzieje ze jeszcze bedzie:)
-
Dzieki za opinie-pomału sie przekonuje:)-hehe Agus prosze-przepis Mady:) Składniki: - 1 kg mascarpone - 8-10 żółtek - 200 g cukru pudru - 150 ml amaretto - 400 g biszkoptów (2 opakowania firmy San)lub gotowe spody do ciasta - 800 ml mocnej ostudzonej kawy Sposób przyrządzania: Żółtka utrzeć mikserem z cukrem pudrem na bardzo gładką masę. Dodać stopniowo mascarpone, ubijając, aż krem zgęstnieje. Kawę połączyć z amaretto i wlać do miski. Połowę biszkoptów moczyć krótko w kawie, tak żeby nasiąkły, ale się nie rozpadały. Jeśli używamy spodów to także nawilżamy je mieszanką kawowo-alkoholową. Ułożyć je na dnie formy, posypać lekko kakao, następnie rozsmarować połowę kremu, posypać lekko kakao, znów warstwa namoczonych biszkoptów, kakao i druga połowa kremu. Można podawać od razu, ale lepiej wstawić do lodówki na co najmniej dwie godziny. Przed podaniem posypać kakao po wierzchu. Czas wykonania - 20-30 minut Przepychota!!!!
-
Dziendobry Patusiu, Justynko,mkarasowska OLIWECZKO-SERDECZNOSCI, ROSNIJ ZROWA I RADOSNA:) A u nas nocka spokojna-to chyba jednorazowy incydent wiec mam nadzieje ze juz bedzie OK...ide konczyc chate sprzatac, popoludniu wpadna znajomi z Wawy, a wieczorem rodzice.Do poludnia chce sie wymknac jeszcze do kilku sklepów coby miec sumieie czyste ze juz nic nie znalazłam innego:)Jak wyrobie sie z tym wszystkim to zagladne-tymczasem udanej soboty-u nas pada:(:Smutny:
-
haaaaa..siadłam a chwile na allegro i znalazłam podobna sukienke-bardzo podobna tylko ta co ja mam odłozona w sklepie jest biała z czarnymi dodatkami co myslicie, tylko szczerze:)bo mam problem i juz sama nie wiem czy ta sukienka do mnie "krzyczy";):) SIMPLE bezowa z czarnÄ kokardÄ NOWA (347031726) - Aukcje internetowe Allegro
-
Dobranoc Moniq- własnie czuwam i czuwam, na szczescie wszystko OKI narazie...skoczylam piec ciasto...i robic (jak to mowi Aga):) "tyraj misiu" no i czas lulu spijcie slodko
-
Aniołek-miło ze nam ufasz i dzielisz sie swoimi prywatnymi sprawami, to prawda ze musi Ci byc ciazko-majac kochana osobe tak blisko a jednoczesnie tak daleko....ale Ty jestes tak zaradna, obrotna babeczka ze na pewno swietnie sobie radzisz:)...kiedys Kacperek bedzie mial tate na codzien i odbijecie sobie stracone chwile:) A moja Maja dzis sie turlała-z jedego konca łózka na drugi....alez te nasze dzieci maja sposoby na przemiszczanie
-
hej dziewczyny.... padam na pysk-to chyba nie był za dobry pomysł by w piatek wybrac sie do galerii krakowskiej...coprawda spotkanie ze znajomymi super ale zakupy srednio udane...wypatrzłam jedna kecke w simple ale ciagle sie zastanawiam czy ja kupic-mam ja odłożona do jutra(i pewnie sie zdecyduje bo przesżłam wiekszosc sklepów i nic nie wypatrzylam a wesele coraz blizej) ...to co mnie najbardziej cieszy ze spokojowo wbijałam sie w 38...szkoda ze nie moge Wam pokazac moze byscie mi doradzily a tak musze sie sama głowic...:):):) Wieczór troche nerwowy bo Maja nam zwymiotowała...:Smutny:zupełnie nie wiem dlaczego...po kapieli jakby zakaszlneła...potem zjadła pieknie i juz zasypiala ....i nagle wszystko wyladowało na poscieli.. Katia-sliczne fotki:) Paula-a jak przechodzi Oliwka zabkowanie?..maruda czy bezproblemowo? K8I- kochana-wcale nie smucisz od tego tu jestesmy!!!!!!trzymam kciuki - bardzooo mocno!!!-by wszystko sie ułozyło po Twoijej mysli, moze uda sie znaleźć jakas pracke na 1/2 etatu...niestety nie jest lekko-zwłaszcza z dzidziusiem, ale musisz byc dobrej mysli....a czy Ty pracowalas wczesniej tzn jestes na wychowawczym czy nie pracujesz?mozesz zarejestrowac sie na bezrobociu??