
inka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez inka
-
Starletko-cudownie czytac ze jestscie juz w domku, trzymam mocno kciuki by Dominis szybko zapomnial o przykrych doswiadczeniach i byscie powrócili wreszcie do normlanosci po ostanich wydarzeniach Justys-gratuluje i podziwiam-ja wlasnie ostanio strwierdzilam ze nie mialabym sie juz sily uczy:) Paula-zwlekalam z kozaczkami wh&m i zostały tylko rózowe,a Twoj kolor ładniejszy, ale tez kupilam bo są słodkie:) Kronkis-baw sie dobrze A my dzis mega intensywny dzien, ale dywan do pokoju Mai upolowany, co do kurtek na zime dla dzieci to narazie widzialam takie średnio grube,wiec chyba jeszcze poszukam bo bezsensu kupowac znow na chwilke A mam do Was pytanie-czy ktoras zamierza kupić śpiworek do spacerówki na zime?i na jaki wzrost to kupowac?czy taki na 100cm (wiekszych nie znalazłam) bedzie dobry jesli mała ma okolo 80 (nie wiem jak to jest mierzone)
-
Hej babeczki Anulka dołaczam ze swoją kawką bo ja tylko INKĘ:) tez czekam wiesci od Starletki, mam nadzieje ze Dominiczek juz nie cierpi tak bardzo OLIWECZKO NASZA SŁODKA BUZIACZEK NA KOLEJNY MIESIĄC A ja wczoraj skorzystałam z forumowej listy rzeczy dla noworodka wklejonej przez Ann (nie sądzialm ze tak szybko sie przyda i swoją wyrzuciłam)
-
Ann, VeAnn, Anulka-dzieki za listy, nie sądziłam ze tak szybko na nowo z nich skorzytam:)...na szczescie połowa rzeczy odpada:) co do paznokci to Mai u stóp nie obcianałam przez 3 pierwsze miesiace-wogóle nie rosły
-
Marci-super ze juz na zwolnieniu,teraz pozostąło Ci leniuchowanie-to jedyna szansa by sie wybyczyc:) Maritka-bardzo sie ciesze ze to nie rota,bo dzieci sie przy tym tak meczą...amasz racje-mamy patrzac na to jeszcze bardziej przezywają dobrej nocki
-
Nefre-super ze udało sie dojsc do konsensusu i chrzestni wybrani, a co najwazniejsze ze imprezka dopina sie pomału na ostani guzik Mada-co Cie tak tu mało?? Musze Wam powiedziec ze juz pojawił mi sie syndrom wicia gniazda-narazie coprawda pomału zaczynamy przenosic Maje do swojego pokoju, a raczej dopiero go "kompletujemy"....ale juz zaczynam mysle co dla fasolki bedzie trzeba dokupic...etc....jakos za szybko mi ten czas ucieka w tej ciązy Ide sie myc..spokojnej nocki
-
VeAnn-w takim razie zdrówka dla Was Ann-prosze, zlituj sie nad ciezarnymi:)-ja mam teraz okres zachcianek:)a ten Twoj smakołyczek...mmmmmm wygląda bosko:) Jesli chodzi o uczulenie Mai-Prawdopodobnie jest to jakas reakcja alergiczna-lekarka powiedziala bym nie łaczyła tego z ząbkami....dostała zyrtec doustnie, mam ją kąpac w mące ziemniaczanej i oilatum...i to w zasadzie tyle....czyli ciagle sie obserwujemy i odstawiamy wszelkie nowosci
-
Justyś piekne fotki-Gajka widac zachwycona prezentami:)-zreszta nie dziwne to;) ja sie tylko witam i zmykam do lekarza z Maja i na zakupy z K BUZIAKI
-
dzien dobry mysle ze nie mozna generalizowac,co kobietka to inny organizm i kazda z nas zniesie inaczej znieczulenie czy cc...oby wszystko poszło gładko, szybko i bezboleśnie!!!! My zmykamy na zakupy,miłego dnia
-
Hej babeczki co do porodu to i ja rodzilam 13 h i mimo ze z komplikacjami to rzeczywiscie dziecko tak szybko wynagradza te złe wspomnienia ze zapomina sie w sekunde-wiec głowa do góry Madziaraa:) (nie my pierwsze i nie ostatnie wiec damy rade!!:)) Jesli namiost mowa o znieczuleniu-fakt ze to cudowna rzecz, bo w zasadzie nie czuje sie skurczy i jedynie dzieki KTG wiadomo ze są obecne...ale niesetety nie zawsze to wszystko wygląda tak pięknie. U mnie musieli cofnąc znieczulenie wiec na nic mi sie nie przydało(jedynie poczułam jak to jest z nim)i ubyło mi 300 zł:)...a pozatym po wkłóciu mialam kolejne komplikacje, które trwały 3miesiące...wiec wogóle masakra...mam jednak nadzieje ze byłam wyjątkiem i nie zdarza sie to często Anetka-to oby nastały te lepsze dla Ciebie dni:)-bez bólu pleców i z lepszym humorkiem...hormony tez dają nam popalic czasem-stad obniżenie nastroju Monika-my dolnych jedynek tez nie odczulismy wcale za to górne daja nam w kość ....ale juz sie przebiły wiec moze dadzą chwilke spokoju-zanim następne sie pojawią:36_2_27:Tak po cichu zazdroszcze tego cc:) Maritka-objawy rotawirusa są jak grypy zołądkowej u dorosłego: biegunka, wymioty,gorączka...wiem bo jak Maja miala 4miesiące zaraziła sie od K i wylądowalismy w szpitalu pod kroplówką...pamietaj by duzo pił...mozesz śmiało podawać orsalit-(by sie nie odwodnił-ale malutkimi łyczkami).U nas objawiło sie to w ten sposób ze mała zrobiła 11 wodnistych kupek w przeciągu 1,5 godziny, a dwa dni wczesniej miała gorączke ponad 40 stopni (co podobno u takiego malucha nie jest nadzwyczajne) uuullaa...ale sie rozpisałam dobrej nocki
-
Anulka- no własnie o tym dokladnie myślałam, jedno jeszcze nie ubrane a drugie juz mokre:)(chyba to ubrane bede wystawiac na balkon=hehe)-a wogóle to Majka lubiala zeszłej zimy akcje pod tyłułem "kupa na wyjsciu" wiec moze być wesoło,rozbieranie-ubieranie A my tez dopiero przed zakupami zimowymi, kamizelka z wiosny nam została i o dziwo jeszcze wbiłam Maje w nią...a kurtka którą kupilismy na jesien chyba nie bedzie juz potrzebna(a moze była w niej ze 2 razy)...bo zapowiadają sie odrazu niższe temperatury...brrr
-
Agus-ja o witaminach tez ciągle zapominam, no wlasnie ja tez pomału eliminuje (proszek, mleko waniliowe, zel do mycia)ale to trwa juz od tygodnia-tyle ze przez ostat nie 2 dni mocniej ją wysypało (choc to zgadzałoby sie z zabkami bo od przedwczoraj są akcje przebijania)A uczulenie tez głownie plecy, kark i odrobina brzuch Martusia-no wlasnie górne jedynki jej ida...to mnie dziewczyny uspokoiłyscie
-
U nas dzis niby 7 stopni-aletak zimny wiatr ze w powietrzu czułam jakies 3:) Przerazająca perspektywa zimy-wychodzenie z domu trwa z 15 minut (a nie 5 jak w lecie)...wiec wole nie myślec jak to bedzie wygladać w styczniu:) przy 2 gagatkach:36_2_27:
-
radość sercainkaA my tez jutro lądujemy u lekarza-Maje wysypało...wygląda na bardziej alergiczne niz zakaźne...ale lepiej sie upewnic (pozatym innnych objawów nie ma)....poza idącymi ząbkami-ale chyba tych 2 rzeczy raczej nie ma co łaczycWłaśnie, że można łączyć, przy ząbkowaniu sprawy uczuleniowe czy alergiczne (u dzieci podatnych na takie problemy) nasilają się... oooooo....to mnie uspokoiłas troszke,wlasnie miałam cos grzebac w necie...tylko ze Maja do tej pory nie miala raczej na nic uczeulenia , ale tez zmienilismy zel do mycia i mozliwe ze to to bo ponoc johnson uczula czesto a to Wam jeszcze wrzuce moją żabule:) przewróciła wózek i zadowolona
-
Kronikis-z motylkami nie pomoge bo dostałam je po mojej siostrzenicy,dzieki za wiesci od Starletki Ann-w takim razie trafnych wyborów...a odpowiedz moze być zdawkowa-byle nie zapeszyc:) Patusia - dziewczyny świetne, ja jak zostawie moje starsze dziecko (czyli K) z młodszym (czyli Mają) to po powrocie nie poznaje domu qrcze Moniq-ale niefart z tym aparatem Radosc-gorączka od ząbków czy raczej przeziębienie? Oli-gratuluje opiekunki-oby sie tylko sprawdzila i bedzie mozna oblać sprawe;) (ja oczywiscie czyms bezalkoholowym) A my tez jutro lądujemy u lekarza-Maje wysypało...wygląda na bardziej alergiczne niz zakaźne...ale lepiej sie upewnic (pozatym innnych objawów nie ma)....poza idącymi ząbkami-ale chyba tych 2 rzeczy raczej nie ma co łaczyc Starletko mam nadzieje ze znalazłas chwilke by odetchnąc i ze dzieciaki z sali dadząodpocząc Dominisiowi.
-
hej U nas nie najlepsza nocka, Mai ida ząbki wiec wszyscy chodzimy niewyspani Marci i mi kręgosłup daje się we znaki Monika-ponoc to prawda z tym brzuchem-ja jak porównuje moj z pierwszej ciazy to w tym okresie był znacznie mniejszy...no ale podobno teraz wszystrko porozciągane (jedyny plus to to ze i drugi poród ponoc łatwiejszy, bo zpierwszego nie mam najwspanialszych wspomnień).Zmolestuj męza niech popstryka fotki;)-czekamy:) Aneta,Marci-głowa do góry, wystarczy ze pogoda jest do duszy:)wiec oby szybko Wam się poprawił nastrój
-
Martusia-my chodzimy na basen ale nie na zorganizowane zajecia tylko indywidualnie, a my korzystamy z motylków...takich malutkich tylko (do roku) i z koła z dnem również Ann-kciuki zaciśniete-juz po?:) Mada-brakowało Cie tu:)dziękuje za dorzucenie fotek na 1 stronke Paula-mi tez ten czas ucieka, zupełnie inna ta ciaza niz poprzednia:) Moniq-patrze na Twój suwaczej i do oddania prawka tez juz niedaleko.... Agnieszka-u nas ostanio też gorzej z zasypianiem-wszystko przez wyjazdy i inne warunki podczas nich....no nic walczymy jednak na nowo:)
-
JULECZKO STO LAT!!! U nas nocka koszmarna-dawno nie pamietam by Maja tak sie budziła, ale mamy winowajców-idą Jej 4 ząbki naraz (wreszcie cos sie pojawiło)... a u nas zaledwie 6 stopni...brrrrrrrrrr, K wczoraj kupił Mai i Fasolce czapy na zime:) ZMYKAM NA SNIADANKO, MIŁGO PORANKA
-
Ja mowie dobranoc i czekam jutrzejszych wiesci od Starletki aporpos zmiany opatrunku i ewentulnego wypisu Dobrej nocki!
-
hej dziewczyny ...ale paskudna pogoda, u nas pruszy snieg z deszczem Monika- i ja na dniach bede robic glukoze-fuuujjjj, pamietam jej smak z 1-ej ciązy-bleee.Fajnie ze wyniki OK
-
no nie, wrzesien a u nas pruszy snieg z deszczem....
-
ja tez sie witam, w mojej głowie tez Dominiś u nas 8 stopni i deszcz leje non stop...brrrr miesięczniaczkom naszym kochanym moc serdecznosci
-
ja tez mówie dobranoc, nie mam weny przez to wszystko
-
ale wiecie w rzeczywistosci nie jest taki duzy, jokos na tej fotce sie tak wyeksponował:)
-
http://parenting.pl/kacik-zadumy/3315-prosze-o-modlitwe-dla-poparzonego-dominika.html Olimpijka piekna "dedykacja" (jesli tak to moge nazawac) hormony mi tak buzują ze rozkleiłam sie po raz kolejny za DOMINIKCZKA BY SZYBKO WRACAŁ DO ZDRÓWKA, BY ZAPOMNIAŁ O PRZYKRYCH DOŚWIADCZENIACH I BÓLU I ZNÓW MÓGŁ CIESZYC SIE DZIECIŃSTWEM
-
Starletko trzymajcie sie dzielnie, cudowna z Was rodzinka wiec pokonacie i taką przeszkodę na swojej drodze.Modlimy sie za Was i naszego Dominiczka