Skocz do zawartości
Forum

malinka86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez malinka86

  1. :)) kuleczka ja u swojej dzidzi też ją wyraźnie widziałam :)
  2. Anna, mnie też by było przykro, gdyby płatna wizyta potoczyła się tak szybko. Ja chodzę na nfz i tu da się odczuć, że gdy załatwione jest już wszystko, co konieczne - badanie, ważenie itp. - szybko się ze mną żegnają, żeby wpuścić osobę następną. Lekarz mnie nie pamięta, gdy wchodzę, dopiero, gdy czyta kartę, słyszę: "aha, to pani, dobrze". Badanie usg mam oddzielnie, ostatnio było to badanie genetyczne, więc trochę trwało, następne będzie połówkowe, trzecie z kolei - mało tych usg będę mieć ogólnie. Ale tam naprawdę jest mnóstwo osób w kolejce (mam lekarza w wojewódzkim szpitalu specjalistycznym). Ale Ty za wizyty płacisz, więc rozumiem ten niedosyt, jak piszesz. Być może badanie nie musiało trwać dłużej, ale miło by było, gdyby lekarz Ci o tym powiedział. A co do ułożenia dzidzi - to może była w trakcie fikołka, pozycja jej się spodobała i zasnęła? :)
  3. My przy wyborze imienia dla dziecka zwrócimy uwagę na dwie sprawy. Pierwsza rzecz to to, żeby imię pasowało do nazwiska, które jest krótkie i dość pospolite :). Druga - żeby nam się podobało i było z naszego pokolenia.
  4. Sosi, musisz uwierzyć, że wszystko ułoży się dobrze.
  5. Hm... nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że poczułam dziś jakieś poruszenie w brzuchu, takie delikatne, pojedyncze przyciśnięcie kilka razy...mogę się mylić, ale jeśli powtórzy się, zyskam pewność :) kurczę, trochę wcześnie, 17 tydzień, więc może to jednak nie to - zobaczymy!
  6. Wydaje mi się, że poczułam dziś ruchy :) nie jestem do końca pewna, ale jeśli to uczucie powtórzy się, to znaczy, że to to :)
  7. marta1988, 5 miesiąc zaczyna się z 20stym tygodniem ciąży, a waz z 24 tygodniem wchodzisz w 6 miesiąc ciąży - tak liczy mój ginekolog. Ja tydzień temu zaczęłam 4 miesiąc (z początkiem 16 tygodnia). :)
  8. Anna, to cieszę się. Wiem, że opuszczenie pracy na czas zwolnienia lekarskiego jest stresujące, bo człowiekowi zależy na tym, żeby pracę utrzymać, skoro już się ją ma i nie zostawiać innych w kropce. Ale jeśli faktycznie lekarz zasugeruje Ci, żebyś się nie przemęczała, to tak, jak piszesz - można wrócić do pracy, aby dokończyć swoje zobowiązania i odpoczywać potem ze spokojną głową. Kostewcia, czyli dowiemy się, co i jak w odstępie dwutygodniowym :). W ogóle, to nie wiem, jak Wy, ale ja lubię wrzesień, ma swój urok, w tym roku - jeszcze bardziej wyjątkowy.
  9. Piszę, już trzeciego z kolei posta... Dwa poprzednie niewidoczne są, no cóż. Tantum, super:) to być może szykuje nam się trzech chłopaków, zobaczymy, czy to się potwierdzi:). Nie wiedziałam, że nie można głaskać brzucha. Ale skoro tak, to dobro dziecka najważniejsze i nie będę już tego robić. Lea, też mnie często brzuch boli, wtedy leżenie pomaga. Do tego wydaje mi się, że za każdym razem inaczej. Może to tak ma być? Anna, rozumiem Cię, też miałam obawy, czy iść na zwolnienie, lekarz kazał mi iść od razu po urlopie wypoczynkowym, czyli dokładnie miesiąc temu, ale ja poszłam 3 tygodnie później - bo były braki w firmie, koleżanki wróciły z urlopów właśnie po tych 3 tygodniach. O zaleceniu lekarza poinformowałam kierownictwo od razu po wizycie, więc miało czas się przyzwyczaić, ale cały czas miałam w głowie wyrzut sumienia, że nie dbam o siebie. Na szczęście te tygodnie szybko minęły. Ale czułam dyskomfort, że nie stosuję się do zaleceń lekarza. Myślę, że przy odrobinie kompromisu i dobrej woli wszystko da radę załatwić.
  10. Kurczę, forum coś się psuje. Jakby były dalej problemy, możemy się "przeprowadzić" znów... Tantum, brzuszek rośnie, jest widoczny i jak siedzę, jak stoję :). Ciekawa jestem, co u dziecka słychać, a usg mam dopiero za miesiąc, w 21 tygodniu. Co do płci, to od ostatniego usg wydaje mi się, że będzie to chłopiec :). Widzieliśmy z moim wyraźnie "coś" między nóżkami, ale lekarz nie potwierdził tego, bo było na to za wcześnie według niego. Cieszyć się będę i z chłopca, i z dziewczynki, ale w głowie tkwi mi chłopczyk.
  11. Oj, w porównaniu do koleżanek lutówek i marcówek nic się tu nie dzieje :), dalej, rozkręćmy się! Co u Was słychać? Czujecie już ruchy dziecka? Ja jeszcze nie.
  12. Też zauważyłam, że nie wyświetla wypowiedzi w w kolejności...
  13. Lea, dopiero teraz doczytałam o Twoim TSH (gapa...), super!:)) No widzisz, zaczyna się układać pomyślnie. Co do spania, to nawet teraz (16 tydzień) zdarzają mi się takie napady, choć wybudza mnie głód, którego nie potrafię zignorować :). Sen nas regeneruje, więc dosypiaj po pracy, ile się da.
  14. Hej, dziewczyny, jak tam u Was? Mnie znów łapie przeziębienie, ale startuję od razu z naturalnymi metodami leczenia (według zaleceń lekarza). Anna, co do balsamów, wstyd się przyznać, ale jeszcze nic nie stosuję, ale już zacznę, bo na piersiach spostrzegam pierwsze rozstępy. Na ich naprawę już za późno, ale może następne uda się przyhamować. Nie znam się na firmach, ale porozglądam się po opiniach w internecie.
  15. Witam Was, ja mam termin na 30 stycznia :) to pierwsza ciąża, obecnie 16 tydzień. Większość dolegliwości przeszła wraz z końcem I trymestru. Jeszcze nie znamy płci. :)
  16. Ja też brałam magnez, Tantum, i kwas foliowy, nie mierzyłam nic, poszliśmy na żywioł. Jak najmniej stresować się... choć wiem, łatwo powiedzieć, bo jak się tak bardzo chce, to jak nie myśleć o tym? Ale może tak: dobrze jest myśleć z nadzieją i nutką pozytywnych emocji, niż ze stresem... Powiem tak: moja znajoma, 36latka, starała się z mężem przez 2 lata, badali się, mierzyli wszystko, kontrolowali i nic... W końcu zabrakło im na to wszystko sił i machnęli ręką, że widocznie nie jest im dane mieć dziecko. Zajęli się tylko pracą i budową domu i udało im się :) ta znajoma była w szoku, bo już zupełnie nie myślała o dniach płodnych, nie czekała do miesiączki. Dziecko urodziło się w czerwcu tego roku. I, tak jak Tantum mówi, tak naprawdę rzadko która ma idealnie z ciążą. Wczytałam się parę dni temu bardziej w wyniki i mam łożysko przodujące, więc muszę bardziej uważać na siebie i na dziecko. Dziewczyny mają problem z hormonami, budową macicy itp. Ale głowa do góry, stres nie pomaga ani nam, ani dziecku. Znów nasuwa się myśl: łatwo powiedzieć. Ale chyba najważniejsze to cieszyć się każdym dniem, chwilą obecną. Także Sosi, wierzę, że będzie wszystko dobrze u Ciebie. Tantum, lepiej już się czujesz? Anna, współczuję Ci tego całego zamieszania, ale grunt, że wszystko dobrze. Lea, fajnie masz z tym Luxmedem:)
  17. Sosi, zajściu w ciążę często pomaga relaks, brak rozmyślania o tym.
  18. Lea super:) Tantum, jestem często głodna, co parę dni budzę się głodna o 3-4 w nocy i nie mogę zasnąć, póki nie przegryzę czegoś:)
  19. Lea, mam nadzieję, że będzie już lepiej z Twoimi wynikami, a macica po magnezie się uspokoi. Co do brzuszka, mnie też już zaczął odstawać. :)
  20. Sosi, mnie też nie bolały, zaczęły boleć tydzień po terminie @
  21. Dzięki, dziewczyny :). Lea, też miałam liczne bakterie w moczu, w 6-9 tygodniu, zapalenie pęcherza plus przeziębienie z gorączką... Też się przejmowałam, ale na poprawę wyników moczu ginekolog zalecił mi Żuravit i na następnej wizycie mocz już był "jałowy", czyli wszystko się naprawiło. Nie martw się. Co do "wzrostu" dzidzi, to dwóch lekarzy niezależnie od siebie stwierdziło, że dziecko jest najprawdopodobniej o tydzień starsze, że owulacja była wcześniejsza. Dlatego gdy myślę o wieku dziecka, dodaję jeszcze tydzień w myślach i wtedy już nie jest za duże :). Ania, to będziesz miała to usg, które ja miałam w 11 tyg. i 5 dniu. :) Tantum, może być podobnie jak ja, że według OM jest inny tydzień, ale owulację mogłaś mieć późniejszą - i dzidzia jest młodsza. Cieciorka - ciekawy pomysł...!
  22. Aniu, ostatnio były ostatnio ponad 3 tygodnie temu. Dziś jest dokładnie 14 tydzień i 5 dzień. Ale jak czytałam gdzieniegdzie, w drugim trymestrze mogą zaniknąć - być może właśnie tak się stało. Dostałam już wyniki testu Pappa i są ogólnie optymistyczne, choć każdy mi powtarza, że dziecko jest za duże, górna granica normy - w 11 tygodniu 5 dniu miało 6,5 cm - to chyba po tacie :-). Wskazań do amniopunkcji nie ma. 19 września kolejne usg, może poznamy płeć, chociaż nam to wszystko jedno, nie mamy oczekiwań co do płci.
  23. Mamy wszystkie podobnie :) tylko, że ja nie mam mdłości, choć chciałabym mieć, bo to podobno świadczy o tym, że hormony ciążowe dobrze funkcjonują- no, ale jest to już prawie 15 tydzień, może na dobre zanikły. Zgrzewam się strasznie w pracy, bo pracuję w pomieszczeniu bez klimatyzacji i bez otwieranych okien (są zespawane) ale jeszcze tylko 2 dni i odpoczniemy z dzidzią. Sosi, skoro jest owulacja, to ja bym osobiście jej nie hamowała, tak mi się wydaje. Ale poradź się lekarza
  24. Dziś też męczył mnie ból głowy, tez myślę, że przez ciśnienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...