Tantum, fajnie, że jesteś! :)
Lea, ja w największy upał też w cieniu siedzę. Moja koleżanka jak była w ciąży kilka lat temu, to się opalała, kładąc mokry ręcznik na brzuch (a zaszła w ciążę w tym samym sezonie, co my), ale dla mnie to niewyobrażalne. :)