-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez malinka86
-
Dziewczyny, chyba jakaś powszechna sprawa jest z tym twardnieniem. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze
-
Ychna a ja za 2 tygodnie może się dowiem :) choć mam przeczucie, że to synek. :)
-
Ewa27 , super! :)
-
Lea, nie martw się, wszystko na pewno jest dobrze. Maluszek ma elastyczne ciało, to nie szkodzi, że się trochę ścisnął. I popieram to, co wyżej dziewczyny napisały, warto iść na zwolnienie odpocząć, firma się przyzwyczai.
-
Tantum, nie wiedziałam, że koper jest od 3 trymestru - dobrze wiedzieć. Co do leżenia na plecach, to tak, jak u Lei, boli mnie kręgosłup po paru minutach. Ach, te nasze dzieciaki :) chciałabym zobaczyć już swojego :)
-
Kostewciu super!!! Ale fajnie! :) :) Pierwszy chłopaczek w naszym gronie ;) )
-
Tantum, te gazy są naprawdę uciążliwe. Wzięłam raz espumisan, podobno nie wchłania się do dziecka, ale więcej nie biorę- piję rumianek, kwiat lipy, koperek, wszystko rozcieńczone maksymalnie, trochę pomaga.
-
Anna, dobre z tym przekręcaniem :) Lea - jesteś zuch.
-
Stopery są fajne, ale ja nie używam ich, bo gdy mój chrapie, to go całkiem niedelikatnie szturcham i mówię głośno: nie chraaap! Działa ; )
-
Ja też najbardziej lubiłam spać na brzuchu, pozycja na boku nie jest wygodna dla mnie, ale już się przyzwyczaiłam. Niestety często budzę się w pozycji na plecach, bo tak też lubię sypiać, ale staram się tego unikać.
-
Kostewcia, daj znać po wizycie dziś :)
-
jestem, masz zuch starszą córcię :) trzymam kciuki, żeby wszystko było ok u Ciebie i maluszka
-
paris witaj :)
-
Gratuluję Wam dziewczyny synków i córeczek :)) ja za 2 tygodnie prawdopodobnie dowiem się, kogo mam w brzuszku :)
-
Ja też mam sny erotyczne, tak wyraziste, że aż się budzę z miłym samopoczuciem :>
-
Lea, no pewnie, że już niedługo będziesz czuć ruchy. Tantum, cofnęłam się kilka stron i dopiero teraz przeczytałam o Twoich zastrzykach w brzuch, rozkojarzona jestem ostatnio. Kurczę, zuch dziewczyna z Ciebie. Pisałaś też, że w momencie zajścia w ciążę miałaś 62 kg - to szczupła jesteś, a tego tłuszczyku na brzuchu pewnie było naprawdę minimum :). Myślę, że u każdej z nas póki co brzuszki wyglądają na jakby wzdęte.
-
Lea nie martw się, wydaje mi się, że mój 17-18 tydzień to i tak bardzo wczesny termin na poczucie ruchów; na pewno niebawem je odczujesz, nie mówiąc już o tym, że nasze pociechy jeszcze zdążą nas porządnie pokopać w trakcie ciąży :)..
-
Super, dziewczyny, że też czujecie ruchy :)
-
Anna, dzieciaki z czasem przyzwyczają się.. Ja mam połówkowe za 2 tygodnie, w 21 tygodniu ciąży. Kostewcia ma je już pojutrze :) dobrze mówię? A twaróg... fuu ;-) heh. Wiecie, już mam pewność, że to, co się dzieje w moim brzuchu, to są ruchy dziecka. Zauważyłam, że występują po tym, gdy coś zjem. Takie pojedyncze naciśnięcia. Urocze :)
-
Hej, dziewczyny, parę dni mnie nie było. Czuć już jesień:) Lea, niechęć do określonych produktów może mieć różne podłoże, ale kto wie? Może u Ciebie też o wapń chodzi. Ja na wapń dostaję skierowania od mojego nefrologa, a na własną rękę takie badanie kosztuje ok.6-8zł.
-
Wracając od lekarza spotkałam znajomą z pracy, zapytała, kiedy mam termin i kiedy powiedziałam, że na koniec stycznia, powiedziała: "no co ty!", że jej koleżanka też ma na styczeń i ma wielki brzuszek, i że w porównaniu z nią to u mnie w ogóle brzucha nie widać. Odpowiedziałam, że do tej pory myślałam, że jest dość duży :). Mówię jej, że to być może dlatego, że jest drobna i szczupła, a ja zachodząc w ciążę miałam już swoją, hmm, lekką nadwagę (68 kg przy 167cm;), i dlatego mniej widać? Dziś zresztą okazało się, że znów nic nie przytyłam, więc tym bardziej wydaje mi się, że korzystm póki co ze swych zapasów.
-
Hej dziewczyny, Tantum, tak, moje wrześniowe usg będzie połówkowe, jak ten czas leci. Lea, mam nadzieję, że za miesiąc wyniki będą już w porządku. A u mnie tak sobie, mocniej boli brzuch, byłam dziś u lekarza, kazał brać magnez i nospę, wcześniej ich nie brałam, nie miałam takiego zalecenia. Dużo leżę, czuję napięcie w brzuchu. Mam też za wysoki wapń, a to z powodu mojej choroby nerek - magazynują wapń zapas. Za miesiąc powtarzam wyniki i jeśli będzie jeszcze wyższy, to zaczną mi go zbijać lekami. Już wiem, dlaczego nie miałam ochoty na żadne sery, jogurty i mleka! Organizm sam odtrącał to, co mu szkodzi.
-
Tantum, a ja mam 19 września :)
-
Anna, fajnie, że się dogadałaś w pracy :). Co do pytań do lekarza, ja też spisuję je przed wizytą na kartkę i nie wychodzę, dopóki ich nie zadam ;).
-
Tantum, lekarz nie potwierdził nam płci, jego zdaniem było na to za wcześnie. Ale my widzieliśmy, co widzieliśmy i to kilka razy, więc zdziwimy się, jeśli będzie dziewczynka - co nie znaczy, że się nie ucieszymy :). Chłopiec czy dziewczynka, i tak fajnie, i tak :).