-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mambach
-
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
mambach odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Maniulka Nela gada po holendersku, więc ciężko mi czasami wyłapać słówka :) Umie póki co robić "papa" i przybijać piątkę, no ale oczywiście tylko wtedy kiedy ona tego chce ;) Czasami jak robi "papa" to dwoma rączkami. Aaaa i wszędzie gdzie zobaczy tam pokazuje paluszkiem oko, czasami nosem. Ostatnio pokazywała 5-miesięcznej Oli gdzie ma oko. I trochę za mocno pokazała :( No ale całe szczęście Ola nie straciła oka, tylko trochę się zdenerwowała :) no ładnie ze dzidzia uczy sie języka obcego:) to przypuszczam ze mieszkacie pewnie za granicą... -
Bettyy Pierogi ruskie z miętą o uwielbiam ruskie ale z miętą nigdy nie jadłam ;)
-
u nas też jakoś po 5 miesiącu była mama tyle ż e nie wiem czy to świadomie mówiła... potem po woli zaczynała baba, tata teraz powie daj, no, ide Także na 8 miesięczne dziecko to ładnie mów... jestem pod wrażeniem. wczoraj nawet suczkę która wabi się ŻABA zawołała "aba" a jakiś czas temu bawiąc sie bucikiem tak zlepiła ze wyszedł "bu-tek" dodam ze bardzo wyraźnie mówi:)
-
przykro mi Domi, miejmy nadzieje że wszystko w końcu się ułozy z ciążą Twojej siostry, najgorzej właśnie jak kilka lekarzy bada i każdy mówi inaczej... a w ciązy najgorsze są właśnie takie stresy... Moja kuzynka będąc w ciąży chodziła do lekarza który nie wiem czemu nie robiła sam usg tylko robiła je jakaś pielęgniarka, od początku twierdziła ze bedzie chłopak, ale mniejsza o to, pewnego razu już 6 czy 7 mcu poszła sobie na usg a ta powiedziała jej że dziecko nie ma nogi i bioderka... dziewczyna płakała, byłą załamana... Wiadomo prawda... Wiec z mężem postanowili ze pójdzie jeszcze do innego lekarza i okazało się ze jest wszystko w porządku żadnych problemów nie ma a do tego jest dziewczynka a nie chłopiec... ale ciężarnym nie mówi się takich rzeczy ze dziecko nie ma nóżki jak sie nie jest na 100% pewnym, potem matka dziewczyny poszła na skargę i wyleciała. Z lekarzami jest różnie... DOMI Trzymam kciuki za twoją siostrę by było ok. i żeby dzielna była:)
-
przypuszczam ze warunki pracy tam są takie same ja we wszystkich supermarketach typu tesco, biedronka, spar itp. w każdej pracy zależy od ekipy/ludzi tam pracujących...
-
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
mambach odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Marg wg mnie ważne jest to że dzieciaki mają jakikolwiek kontakt ze zwierzakiem... a na swojego pupila kiedyś na pewno przyjdzie czas. U mnie Wiktoria również jest zafascynowana zwierzakami... patrzy by tylko podejść i głaskać np psy ale uwielbia również koty i kury na szczęście tych ostatnich sie nie da dogonić:) Także jak na razie jest dobrze nastawiona na zwierzęta... Zaskoczyła mnie ostatnio bo nasza suczka nazywa się Żaba i ku memu zaskoczeniu mała nie raz słyszy jak się ją woła i kiedyś Żaba była w pobliżu a Ika wyciągała rączkę by ją pogłaskać i zawołała "aba" na początku nie zajarzyłam ale wołała tak kilka razy co jakiś czas i dopiero połączyłam fakty ze wyciągała rączkę do niej a ze była w pobliżu to zawołała... albo jak wczoraj stała w łóżeczku, chodziła w nim do okola i w końcu spadłą na pupcie i z lekkim uśmiechem jak zobaczyła że patrze powiedziała "bu", a ja często mówię do niej jak się przewróci że zrobiła "bu" i podłapała. Bardzo fajnie to słychać -
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
mambach odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
NATKA08 mambach jejku Natko może sie źle wyraziłam i mam nadzieje ze nie odebrałaś tego jakoś chamsko bo tak nie miało to zabrzmieć... mambach no co ty nie widzę nic chamskiego w tym co napisałaś zabrzmiało to raczej miło no bo właśnie tak miało zabrzmieć... a po tym jak przeczytałam to tak sobie pomyślałam że możesz źle odebrać -
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
mambach odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
jejku Natko może sie źle wyraziłam i mam nadzieje ze nie odebrałaś tego jakoś chamsko bo tak nie miało to zabrzmieć... -
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
mambach odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Marg współczuję ci bo wiem że to nie przyjemy ból... więc oby jak najszybciej załatwić sprawe i wrócić do zdrowia... Natka -wspaniała jesteś wiesz?... o wszystkim pamiętasz... nawet o lekarzu Bettyy nie zapomniałaś a nawet przypominasz:) dobrze Cię tu mieć:) -
też to słyszałam, ale niestety cie nie pomogę bo tez sie zastanawiałam nad tym i do dziś nie wiem... ale może tutaj ktoś odpowie na to pytanie
-
ojjj Nikawa chyba tu o czymś zapomniała :p
-
Bettyy to w wiekszości kraju chyba ludzie musieli świecić u mnie również prawie od południa światło świece:/
-
i same powiedzcie jak można komuś zaufać? najprawdopodobniej przyczyną śmierci było zakrztuszenie a niania nie umiała pomóc... ciekawe czy to prawda. Marg a gdzie to było?
-
ja słyszałam... i jestem w szoku:/ Matka była fryzjerką ponoć i niania była jej stałą klientką... dziwie się że matka tak mogła zaufać komuś że nawet nie zapytała, nie dowiedziała sie jak ta dziewczyna sie nazywa... Podobno poszukiwania na całego są tej niani
-
u nas tylko choinka w domu. My nie mamy zwyczaju ubierać domu w światełka. Jednym czasem mieliśmy choinkę koło domu oświetloną, ale w naszych stronach ostatnie lata mało jest domów wystrojonych
-
Ja jestem z okolic Krakowa i powiem wam że na naszej wiosce nie ma dużo, leży "gdzie nie gdzie" a czasem pada deszcz ze śniegiem... i temp nie schodzi w dzień poniżej 0, przynajmniej na razie:)
-
szok Pregamin
-
Natasza to zdolna dziewczynka... widać to nawet po pracach konkursowych... zawsze jak oglądam to jestem pod wrażeniem. Teraz Św. Mikołaja, Kiedyś zrobionego Mikołajka (tego chłopca) Brawa się należą dla niej...
-
Myślałam że to jakies ciasto... ale na prawde fajnie wyglądają:)
-
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
mambach odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Wiadomo Marg nie każdy ma warunki do posiadania pieska czy innego zwierzaka... -
świetny pomysł na te myszki:) z czego są?
-
u nas też śnieg spadł ale zaraz stopniał... mała jak rano wstała i pokazałam jej śnieg(nigdy nie widziała) to pół godziny w drzwiach balkonowych siedziała wpatrzona. co jakiś czas wołała "mama" zebym popatrzyła:)
-
i dobrze wychowana przez rodziców:)
-
o tym nie wiedziałam... ale u mnie mała wręcz przepada za misiami podobnie jak za lalkami (szmaciankami)... po urodzeniu i przyjściu do domu odwiedziła nas moja koleżanka i przyniosła jej misia grającego, śpiewa coś po ang i Wiktoria tak sobie go upatrzyła że pierwsze do kogo/czego sie śmiała to właśnie był on... do dziś jak słyszy jego melodie uśmiech ma od ucha do ucha:)
-
Nikawa, sorka to widocznie źle zrozumiałam JSmolarek, masz bardzo mądrą córeczkę.