mambach

tak masz racje... on zawsze wybrnie z czegoś na wszystko ma odzywki... Tak ale juz nie raz jadła i dlatego sie boje bo raz kawałeczek potem kawałeczek i ta uzbiera sie cała kartka:)

Witajcie:) Wczoraj zostawiłam małą tylko na chwilkę z bratek bo chciałam do WC iść a jak wróciłam no pprostu zaparło mi dech w piersiach... Tyle co weszłam do łazienki załatwiłam sie i umyłam rece i wracam na góre a mała wcina kartkę papieru... nie jestem w stanie powiedziec ile jej zjadła i skąd ją wytrzasneła ale dośc dużo jej z buzi wyciągłam...miał tylko popatrzyc na nią wiec oczywiście Wydarłam sie na brata czemu jej nie wziął tej kartki a on mi tak: "kazałaś popatrzyć raz na jakiś czas na nią to popatrzyłem ale nie miała wtedy zadnej kartki w rękach" myślałam ze go udusze poprostu... a ona zadowolona z ta kartką siedziała i trzymała ją jakby chrupka jakiegoś:)

tak bettyy mam dużo szcześcia bynajmniej w tym, bo potem potrafi dac nieźle w kość... Kiedyś jak ja zostawiłam pod opieką starszej siostry bo musiałam wyjść to ledwo drzwi do domu otwarłąm jak wróciłam a ona od razu że z wiktorią sie nie da wytrzymać wiec on już z nią nie zostanie...podobnie jak została z bratem, ja poszłam rodzicom pomóc a jak wróciłam powiedział "ostatni raz z Twoim dzieckiem zostaje! nigdy wiecej jej nie bede pilnował" haha Fakt rozrabiaka z niej nie do pomyslenia ale i tak kochana:)

Kochana przyjmij moje gratulacje:) Bardzo się cieszę ze to akurat Ty mogłaś dostać takie wyróżnienie, mimo że jesteś nowa osobą zyskałaś tu dużo sympatii od osób naprawdę fajnych... W dodatku zawsze znajdziesz czas by siąść z nami i porozmawiać, doradzić, wyrazić swoje zdanie na dany temat...jak również podzielić sie swoimi doświadczeniami jak i radościami... Myślę że nagroda z pewnością Ci się przyda... Mamy nadzieje ze będziesz tu z nami długo... taka osoba tutaj to Skarb:)

domi bardzo fajny, myśle że cena też ok... zwłaszcza jak są przyboru do jego kolorowania

u Wiktorii przeważa francuski buahaha kiedyś uczyłąm sie fr i wiem ze na chleb czyli le pain(czyt ly pę) jest drugie określenie jakiś tam rodzjnik czy coś i jest du pain (czy du pę), zmierzam do tego że mała kieduś pół dnia chodziła przy szafach i mówiła dupę tak i sie skojarzyło... ale zastanawiałam sie czy gdzies nie usłyszła i podłapała brzydkiego określenia PUPY

A daj spokój Ulla teraz to na zwykłe zakupy do domu jedzenie itp to tyle pieniędzy zostawia sie w tych sklepach że szkoda gadać...

najlepsza podobno jest mała różnica 1-3 lat. dzieci predzej znajda wspólny temat... z wieksza róznica wieku róznie bywa

no mysle ze spokojnie by sie porozumiały:) no ja tez wyczekuje kiedy bedzi mówić na tyle by ją zrozumieć:)

KOCHANA komuś musi być źle zeby ktoś miał dobrze... jak by głupio było jakby wszyscy mieli zycie jak z bajki:) nudno by było:p heh

kochana to czego tu się obawiać? no fajnie że mały taki mądry:) na 4,5 roku to trzeba sie cieszyć ;)

kingusienka88 tua79 nikawa bogunia1503 kasi Walka była zacięta, i wszystkie prace wspaniałe gratki:)

niezmienna hanutek mamakacpra kwiatuszek333 stella Gratki... bluzy na pewno są wspaniałe:)

Małgorzata Buczek Katarzyna Balter Natalia Gauza Jarosław Zyra Maja Krysiak Agnieszka Grzeszczyk Agnieszka Mieleniewska Aleksandra Mazur Marlena Szczygieł Patrycja Dyderska Gratuluję zwycięzcom:)

no to fajnie że Nataszka już rozumie pewne sprawy:) Ja Wiktorie podziwiam za dążenie do celu... teraz staje w łóżeczku bez trzymania ile wystoi to wystoi ale jak upadnie na pupcie to sie smieje sama z siebie.. na podłodze rownież tak kombinuje... mały cwaniacek z niej nie da za wygraną:)

dzięki nikawa za obiecaną fotkę... właśnie myślę o czymś podobnym... widziałam nawet kiedyś pluszowe pudełeczko, trzymałam juz w ręce by do kasy wziąć ale jednak miałam takie szybkie myślenie ze pudełka się szybko kurzą z reszta jak wszystko, a takiego ciężko by było umyć/odkurzyć;/ ale było przecudowne

Bettyy ja miałam tak fajne kozaczki ze 3 sezony w nich chodziłam ale już wiadomo styrane strasznie i nie nadają się do chodzenia tylko do wyrzucenia:/ drugich takich już na pewno nie znajdę ale na pewno coś znajde...tak źle chyba nie bedzie hehe

[*] [*] Jestem bardzo mi przykro że tak akurat się stało. Z pewnością święta tego roku nie będą najlepsze widząc że kogoś bardzo bliskiego nie ma z Wami:( Ale powiem Ci że nie ważne czy "wpadka" czy nie. To było Twoje dziecko i kochasz go tak samo jak nie z wpadki... Ale ja jestem dobrej myśli i na pewno ci się uda zajść w ciąże ponownie.

Witajcie tak sobie czytam od połowy to forum i powiem wam że mnie bardzo zainteresowało... Dość że dziewczyny w moim wieku i w dodatku z podobnymi problemami... Faceci jednak są beznadziejni:) szkoda ze nie pomyślałam tzn nie dowiedziałam się wcześniej zanim urodziła tak wspaniałą córeczkę jaka jest Wiktoria moja 8 miesięczna perełka:)'też nie wpisałabym tego **** na ojca wolałabym zeby był w akcie ojciec nie znany...

u mojej córci było podobnie... zaczęła sie okropnie ślinić, marudzić, gryźć wszystko co popadnie i tak ma do dzi,ś a zaczeła tak ok 5miesiąca. przez 2 dni mi gorączkowała przez noc. teraz ma ponad 8 mc i dalej nie ma żadnego ząbka, mimo że ewidentnie widac że ją drażnią i bolą. Więc jak widac nie ma reguły bo jednym wyjdą zaraz a innym nie...

ojjj Boże ten świat... Tak samo sie dowiedziałam, ale naprawdę szokujące... I co teraz z tą matką?

Dziewczyny gratuluje wam pomysłowości... fajna sprawa z takim kalendarzem bo dzieciaki na pewno mają frajdę, co dzień odkrywając coś innego. Ja o takich rzeczach będę myśleć jak mała będzie bardziej rozumieć... Ulla też mi się wydaje ze to mogą być ząbki.

Myślę ze pomysł z nowym wątkiem tego typu byłyby ok i z pewnością łatwiej byłoby je znaleźć.

super że ma dobrą wyobraźnię... więc gratuluję z pewnością jesteś dumna z syna:)

tak zauważyłam... tak samo jak to że w jednym jest mniej obuwia niż w drugim... ja odwiedziłam już 3 sklepy... jeden w małym miasteczku niedaleko a 2 w Krakowie więc jakoś zwróciłam na to uwagę:)