mambach

Tradycyjnie jak co roku sypią się życzenia wokół, większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych, a ja życzę, moi mili, byście święta te spędzili tak jak każdy sobie marzy. Może cicho bez hałasu idąc na spacer gdzieś do lasu, może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski, może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w raju, może lepiąc gdzieś bałwana, jeśli śniegu napada.

tak... tylko ja sie o nia po prostu martwię... zwłaszcza jak nie wiem co jest...

musze sie pochwalić bo moja córcia wczoraj postawiła sam kroczki wiadomo, nie chodzi sama ale próbuje i puszcza sie czegoś i kilka kroków do mnie przybiega...

dzieki Marg... szczerze nie wiedziałam ze tak to sie nazywa...

my od dobrego miesiąca przerabiamy "jesień" w kupce- wsystkie kolory, i zatwardzenie było i biegunka była... do tego nie przespane noce, delikatny katarek.. jednak dalej czekamy cierpliwie na 1szego ząbka...

Witajcie od kilku dni mam problem z dzieckiem 9 miesięcznym dzieckiem bo wstaje w kilka razy w nocy i pręży się, wygina i przeraźliwie płacze... myślałam ze zęby ale ona po tym jak poprzytula sie poczuje mnie i sie uspokaja i zasypia za jakiś czas jest tak samo... i nie wiem co jej jest... Czy aby to było z bólu na zęby? a może koszmary albo sie czegoś boi tylko nie wiem czego?....:/ słyszałam że można odprawić jakieś czary... jedna w tej dziedzinie nie jestem mocna stroną i nie wiem jakie to są i jak sie je robi... Po wyciągałam wszystko czego mogłaby sie bać i zostały tylko kołdra i podusia... zatem?

o kurcze zszokowałaś mnie ze moze coś takiego być, pierwszy raz słysze ze moze sie ucho "naderwać" dobrze ze chociaż nie boli ją...

no niestety... coś kosztem... teraz nawet szczepionki kosztują tyle że szkoda gadać... u mnie ostre przygotowania świąteczne wiec nawet nie mam czasu kiedy siąść na kompa a jeżeli już do niego dotrę to tylko poczta i wyłączam. Ja juą prezenty ma z głowy więc tyle mniej... tyle że wiedziała kto co chce dostać pod choinke wiec było łatwiej:)

Bettyy masz racje Mała dobrze sobie ze wszystkim radzi... i ze schodami również zastanów sie nad zabezpieczeniem szkoda by sie coś stało bo dziecka nie zawsze sie da upilnować

uwazam ze prezent zależy od zainteresowań chłopaka... było by dobrze podpytac np jego rodziców czym sie interesuje bo szkoda byłoby przykładowo kupic dziecku samolot a on woli samochody czy odwrotnie...

u nas też z umiarem ale ze strony mamy i strony taty taki mają zwyczaj jak impreza to alkohol musi być...tyle ze na stole wigilijnym przy którym sie łamiemy opłatkiem to rzecz jasna ze nie ma... Tylko po Wigilii... i wiadomo nie do upadłego... chociaż nie ukrywam ze drażnią mnie osoby pijane przychodzące do kościoła na Pasterkę wtedy od co 2 faceta czuć alkohol, az nie miło stać

Witaj:) dziewczyny chyba juz wszystko napisały co chciałabym napisac więc nie bede się powtarzać ale miło ze wpadłaś i zaglądaj i rozmawiaj tu jak tylko znajdziesz chwilke:)

tez jestem anty może dlatego ze i kiedyś i teraz jest. jak jedziemy do Babci po wigilii czy w któryś dzień świąt to tata tam ma swojego szwagra i tam sobie popiją troche. Ale ja ostatnio jestem anty piciu nie tylko w święta wiec ... a poza tym u nas na każdej imprezie jest alkohol ...

nie ukrywam ale też jestem nimi przerażona

Domi, domek świetny i dobrze wam szło to malowanie ale Tobie w szczególności tak zajęta malowaniem byłąś że nawet w kadr sie nie miałaś czasu popatrzeć hehe fajnie ważne ze wszyscy zadowoleni jesteście z malowania:)

Ja równiez nie jestem za HUCZNYM obchodzeniem roczku... dziecko jest małe i nic nie bedzie i tak pamiętać... a rodzina myślę że wie kiedy dziecko ma roczek to zawsze może przyjśc myśle o babciach, dziadkach, chrzestnych... wiec skoro ktoś bedzie pamiętał to może wpaść na torta i kawe... Bo TORT na pewno u nas bedzie, spróbuję coś pycha upiec od serca najbardziej sie liczy...

Maniulka O losie, to kiepsko :/ Nasza też czasami tak ma, że zaśnie przed 18 na godzinkę i później max do 22 buszuje. Coś mi się wydaje, że ona już pomału zaczyna eliminować drugą drzemkę. Coraz częściej zasypia mi po 11 tak na 1-1,5h i później nawet nie myśli o spaniu do 20. Nie wiem czy to tylko takie jednorazowe akcje czy coś jest na rzeczy. Poczekamy, zobaczymy :) u mnie jest podobnie tez chyba rezygnuje z 2 drzemki w południe idzie później spać a potem siedzi do późna. wiec staram sie by 1 raz spała bo nie jest już taka malutka przeciez...

jak napisała Katia powodów może być wiele... u nas marudzenie zaczeło sie własnie jakoś po 4 mcu potem była przerwa na jakiś miesiąc i od nowa. teraz na prawie 9 miesiecy od jakiegoś czasu po nocach ma problemy ze snem.. i najprawdopodobniej to zabkowanie... i tez bawi sie i smieje a zaraz płacz w głos... Jeżeli brzuszek ją boli to polecam Espumisan w kropelkach powinno pomóc... U mnie Wiki jak miała ból brzuszka to miała twardy i po kilku kropelkach zaraz przechodziło...

ja podobnie jak TY Ulla mieszłam przez 3 tyg stopniowo zwiększając liczbe miarek mleka2, jednak po nie długim czasie mała w ogóle nie chciała jeśc mleka modyfikowanego i od 7 miesiąca życia zaczeła jeśc zwykłe mleko...

Gratuluję wszystkim:)

Gratulacje :)

Gratuluję:)

Gratuluję zwycięzcom:)

przepraszam kochana że dopiero teraz... Życzę ci wszystkiego Najlepszego, duzo zdrówka, szczęścia w każdej dziedzine twojego życia... Czego po prostu pragniesz:)

o jej ale tu spokój....