Skocz do zawartości
Forum

zawijka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zawijka

  1. Pooh No to może byc strzał ...Aaaaaameeeeeen.
  2. Zauważyłam że całe grono się właściwie przeniosło na S.. No ale i tutaj czasem coś popiszmy..żeby jakieś inne samotne 80'tki mogły czasem się podłączyć W Gdańsku będziemy mieszkać w akademiku polibudy (na wyspiańskiego) W planie mamy zwiedzanie zwiedzanie zwiedzanie..no i plażę nawet jesli będzie kiepska aura. Byle nie lało! Aniu - co polecasz na weekend w Gd.. czego NIE MOŻEMY nie zrobić? A "pracowitość" tych dni wiąże się ..z moim drugim suwaczkiem Chyba nie ma czego współczuć Dziękuję Aniu i Edytko za gotowość przygarnięcia koleżanki jakby mnie mąż wystawił do wiatru..to skorzystam (ale nie ma jak mnie wystawić..w końcu jestem właścicielką mieszkania tez )
  3. stęskniłam się za naszymi ploteczkami ale..ACH.. jak mi tam było dobrze w tym MOIM Olsztynie Niestety..jedną z rzeczy, którymi się tam zajęłam było..wymeldowanie się. Aktualnie jestem..bezdomna Smutno mi tylko, że już nie jestem Warmianką.. Cieszę się na ten Gdańsk w weekend.. to będzie ..hm.. pracowity weekend mam nadzieję Buziaki Edi!
  4. wróciłam..i co?? Wątek nam zdycha?? haha A jutro o świcie ruszamy na weekend do gdańska :)
  5. hello :) Inka.. chyba te upały zniechęcają do siedzenia przed kompem ;) ja tu zaglądam..ale u mnie nic nowego o czym mogłabym pisac. No może poza tym, że wczoraj wieczorem wybraliśmy się z Mężem rozerwać. Wylądowaliśmy w kinie na "U Pana Boga za miedzą". W sumie żadna to rewelacja.. ale zawsze jak wychodzę z kina po filmach z tej serii czuję się jakbym wróciła z urlopu u rodziny na wsi. Uwielbiam mądrości księdza z Królowego Mostu.. a dzięki pejzarzom tamtych okolic i nieśpiesznej akcji po prostu WYPOCZYWAM Więc polecam zmęczonym tempem życia - ten film Kochane babeczki, jutro raniutko ruszam do rodzinnego miasta na tydzień przynajmniej. Zostawiam mojego W. i jadę dopieścić rodziców i siostrę dawno nie widzianych. No a że ja z korzeni warmianka.. to i wypocznę sobie nad jeziorami (mam nadzieję na pogodę!) Nie wiem kiedy znów bedę miec dostęp do sieci.. więc życze Wam dobrej aury na urlopach.. i w ogóle samych przyjemności i radości BUZIAKI! M.
  6. dzień dobry drogie Lipcówki! Jestem kumpelką Zanny.. i tak sobie pomyślałam, że ona pewnie teraz nie ma w ogóle glowy do tego..więc ja Wam dam znać Wczoraj wczesnym popołudniem jej synek przeszedł na TĄ stronę brzuszka !! Wszystko w porządku, a o szczegółach na pewno wam Zanna opowie jak już tutaj zawita. POZDRAWIAM i trzymam kciuki, za Was wszystkie - i te w pakietach (szykujące się do wielkiego dnia) i te z maleństwami już u boku.
  7. hu hu.. Z pogodą to mogłabym skopiować wpis Inki - no moze prócz czarności chmur.. nad Wawą są białe..ale coraz ich więcej. I też powinnam iść na zakupy. Chyba się po drodze roztopię. Z IKEI przywiozłam oczywiście jakieś duperelki. Jakże by inaczej? Wieczorem czeka mnie praca.. takie tam zlecenie z PZN-u.. już się cieszę Ale zawsze to trochę grosza. Miłego letniego dnia dziewczeta. Oby mniej upalnego niż teraz..
  8. Czołem :) No właśnie apropos ciszy na 80'tkach. Nieładnie ;) PISZMY bo w tej ciszy to rzeczywiście żadne nowe kolezanki nam się nie uchowają. ja melduję tylko, ze jako iż mój Małżyk ma dziś dzień wolny od pracy ruszamy zarozki na IKEA Trip Wcale nie w celu jakichś konkretnych zakupów..bardziej jakby na spacer :P lubię to. I klopsiki w ich barze Buziaki na nowy tydzień PA
  9. CZOŁEM szacowna Młodzieży 29'cio letnia!! lenistwo pogodowo-zależne się u mnie szerzy. Tydzień prosiłam Małża o odkurzenie.. (albo i dłużej), mnie samej nie chce się tykać domowego bajzlu. Siłą woli przymuszamy się do wychodzenia z domu i ukulturalniania Aniu - witaj po przerwie! Apropos pogody - na dwóch internetowych stronach pogodowych widzę że od wtorku/środy ma się rozchmurzać, na dłużej! Temp około 26 stopni. Bedzie przyjemniej Trzymam kciuki. Acha. Znów jest @. Czyli Bez Zmian. Pozdrawiam na weekend
  10. juhu :) Gosiu - rzeczywiście nie śpiewałam na tamtym koncercie. Dopadł mnie wtedy rotawirus :/ Heh baby.. ja też powinnam kilka kilogramków zrzucić dla zdrowia i urody.. Ale wierzyłam zawsze że metoda jest tylko 1 skuteczna "M.Ż.W.R." ("Mniej Żarcia Więcej Ruchu") Po trochę tego i tego. Muszą być oba elementy inaczej pada zdrowie albo nie będzie efektu. Mnie zawsze brakuje konsekwencji i wytrwałości. Jak..no JAK mam zrezygnować z ciacha do kawy??? ktoś wie? Inka.. a co Ty jesz zamiast chleba? np do śniadań i kolacji? Pozdro!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...