martusia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez martusia
-
koniec pracy na dzis. ide do domku. do jutra papapap
-
madalenkamartusiaa co do @ to ja nie mam od 4 grudnia 2006. zastanawiam sie czy nie zrobic sobie testu ciazowego bo ostatnio jakos brzuszek sie mi zaokraglil:Uśmiech:Łojoj!!!! rób test kochana!!! sama jestem ciekawa ZA ZDRÓWKO I WIOSNĘ!! watpie zebym byla w ciazy bo sie zabezpieczamy (gumki) no ale nigdy nic nie wiadomo... a dopoki karmie piersia to moge nie miec @
-
a co do @ to ja nie mam od 4 grudnia 2006. zastanawiam sie czy nie zrobic sobie testu ciazowego bo ostatnio jakos brzuszek sie mi zaokraglil:Uśmiech:
-
witam popoludniowo justyna moj tez wczoraj dostal kaszke (owsianke na modyfikowanym) i myslalam ze przespi mi nocke, ale gdzie tam ... po 2h pobudka i cyc bloomoo, patusia witajcie zombi veann @ tak dlugo?? wspolczuje happy to zycze powodzenia, ale twoja lenka juz nie taka mala wiec nie bedzie zle. a ja jeszcze 20 minut w pracy i do domku milego wieczorku zycze
-
moniq zazdroszcze takiego suselka. wiele bym dala by moj tak spal. kaska27 znam ten bol. bartek tez co 2 / 1,5 godzinki w nocy sie budzi. a do tego o 6 rano musze wstac by sie szykowac do pracy ... niedlugo zamienie sie w zombi
-
dziendoberek happy dzis bartus plakal jak go zostawialam w zlobku. no ale coz mam zrobic. musze sie przyzwyczaic do tego i on tez. wczoraj jak wrocilismy do domku to caly czas spedzilam z bartkiem. smial sie i byl bardzo szczesliwy i ja tez. wiecie co, tak sobie pomyslalam ze moze zrobie bartkowi siostrzyczke lub braciszka i problem zlobka sie rozwiaze i zostane w domku ... hehe
-
spadam do domku pa pa
-
OlimpijkaMartus w jakiej firmie pracujesz...jesli wolno spytac?? Panstwowa firma - praca biurowa. Nie chce pisac na forum nazwy. Moge ci wyslac na gg (podaj mi numer)
-
a my po trzecim karmieniu (bartek bardzo plakal jak odchodzilam). to pewnie juz za dlugo z obcymi dla niego. jeszcze pol godzinki i wychodze po niego i do domku. ale go wypieszcze :-)
-
ann sliczne te twoje skarby. musze przyznac ze uliska zmienila sie troszke. dawno nie ogladalam jej zdjec i widac ze podrosla
-
kaśka27Wróciłyśmy ze spacerku.... zimno strasznie brrryyy.... no i jak na razie dziecię śpi jak zabite a ja padam na twarz .... najchętniej położyłabym się spać i wstała za dwa dni (szkoda że to niemożliwe:Smutny:) tez chetnie ucielabym sobie taka drzemke :Uśmiech:
-
nefretete witaj. gratulacje zabkowe. u nas jeszcze niestety zabkow nie ma a ja juz po drugim karmieniu. jak zeszlam do zlobka to bartus znow byl caly zaplakany. ale nakarmilam go i zaczal sie cieszyc i smiac. jeszcze trzy godzinki i do domku.. oj bedzie ten bartus rozpieszczony, bede mu chciala zrekompensowac bark mamusi za dnia i wieczorkami bede go caly czas przytulac :Uśmiech:
-
OlimpijkaI ja slyszalam o sposobie z odkurzaczem i bardzo go sobie znajome chwala a w pl maja specjalne nakladki cos jak frida z tym ze nakladasz na odkurzacz :)Martusia--> czas czas i jeszcze raz czas.....dasz rade przeciez dzielna kobieta jestes :) ja pierwszy raz jak w creche oliske zostawilam to jakoś tak dziwnie sie czulam i tysiac mysli po glowie....a teraz chetnie tam zostaje wogole lubi inne dzieci i na ich widok az sie trzesie eby sie bawic.....szkoda ze nie chodzi jeszcze bo naprawde jest taka szczesliwa jak ma kontakt z innymi dzieciaczkami..I bartus sie bedzie cieszyl :) nie wymagaj od siebie zbyt wiele...dajcie sobie czas apotem decyduj..... no mam nadzieje ze tak bedzie. a poki co to znow ide karmic za pol godziny bo maly nie rwie sie do butli
-
justyna@tak normalny domowy odkurzacz :Uśmiech: dlaczego dziwne???? sila ssania.. czy nie za duza? moze tez sprubuje
-
justyna mam nadzieje ze tez sie przyzwyczaje i bede widziec pozytywne strony zlobka. odkurzacz???? dziwnie
-
justyna a jak ty sobie radzilas na poczatku jak zostawialas dziecko w zlobku? bo ja juz mysle by rzucic prace. naprawde ciezko mi
-
olimpijka bartek nie znosi fridy.. biedak drze sie jak probuje mu nocha wyczyscic
-
dziewczyny to wcale nie tak dobrze z tym karmieniem w zlobku. wolalabym go zostawic o 9 i odebrac o 17 i nie schodzic w miedzyczasie. jak bylam go karmic i go zobaczylam to chcialo mi sie plakac... on byl taki biedny, wyglupiony. chcialabym byc z nim w domu. co ze mnie za matka?????? ale sie dorwal do cycka.... no i znow go zostawilam.. wolalabym nie schodzic i nie widziec go
-
wlasnie wrocilam z karmienia. bart nie chce butli. no coz... beda probowac go uczyc
-
ann dzieki. mam nadzieje ze dam rade. zostawilam w zlobku butelki i mleko mod dla b. i zobaczymy czy naucza go pic z butli. czekam na telefon ze zlobka czy mam schodzic na karmienie czy nie
-
dziendoberek no to jestem w pracy. pierwszy dzien. znow siedze przy swoim biurku przed kompem... bartus pietro nizej w zlobku. wcale nie plakal jak go oddawalam. za to mnie chce sie plakac. milego dzionka zycze
-
dobranoc. jutro z rana dam znac jak rozlaka z bartkiem poszla....
-
dziewczyny to dzis biore nozyczki i tne. bartus bedzie mial ladna fryzurke... przekonalyscie mnie no a jutro do zlobka... plakac mi sie chce :Smutny::Smutny:
-
hej dziewczyny przede wszystkim zycze wesolych swiat!! duzo zdrowia, szczescia i pociechy z maluszkow. mam tez pytanko.. czy obcinacie wlosy swoim dzieciom? bo mnie strasza ze nie mozna do roku bo to jakiegos pecha przynosi. bartek ma jednak bardzo dlugie wlosy po bokach a na czubku nie ma i wyglada jak " dziadzius" he he. we wtorek idzie do zlobka i chcialabym zeby ladnie wygladal. no i zastanawiam sie czy mu nie podciac wlosow...
-
dziendoberek a my dzis chyba do lekarza sie przejdziemy.. b. ma nadal brzydki kaszelek i wole "dmuchac na zimne"