martusia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez martusia
-
bartus spi wiec nakamie go pozniej, k8i potrzebne sa zaswiadczenia chrzestnych z ich parafii, swiadectwo ur dziecka i akt malzenstwa
-
katia teraz kumpela ma powera bo jest "naspidowana" jak przestanie je brac to nie bedzie miec na nic sily, deprecha... itp
-
ide nakarmic mojego malego smrodka :-)
-
katiabossmoim największym problemem jest to że mam tak ustawiony zegar biologiczny ze rano nie odczuwam głodu,obiad zjadam ze smakiem za to o 22 dopada mnie mega głód a to najgorsze jeść o tej porze..próbowałam już wszystkiego..zajadałam sie jabłkami marchewkami ale mnie to przerastało..małż stwierdził ze po prostu mam wcześniej chodzić spać i przespać te porę a nie siedzieć do 24-1 w nocy skoro w dzien nie jesz to u ciebie odpadaja te tabletki bo musialabys je jesc na wieczor a wtedy nie zasniesz bo one sa pobudzajace
-
katiabossmartusiamadalenkamartusia Ty byłaś gruba?????????????? niemożliwe!!!!! katia to jest bardzo niebezpieczny preparat. Poczytałaś w necie?jak wyjechalam do londynu to przytylam ponad 10kg, tamtejsze jedzenie, zmiana klimatu itp.. prawie kazdy kto tam jedzie to tyje! no ale schudlam jeśli możesz napisz mi coś więcej na temat tych tabsów..po prostu Twoje zdanie co było ok a co nie do zaakceptowania.... one sa jak amfetamina, chudniesz bo nie jesz. nie ma laknienia i bardzo chce sie pic. powoduja bezsennosc i serducho wali jak oszalale! wieczorem nie mozna zasnac.. ale wszystko zalezy od twojego zdrowia, jak lekarz ci zaleci to moze sprobuj. ja juz raczej nigdy nie wezme tego srodka.
-
madalenkamartusia Ty byłaś gruba?????????????? niemożliwe!!!!! katia to jest bardzo niebezpieczny preparat. Poczytałaś w necie? jak wyjechalam do londynu to przytylam ponad 10kg, tamtejsze jedzenie, zmiana klimatu itp.. prawie kazdy kto tam jedzie to tyje! no ale schudlam
-
katiabossja na 14.30 do lekarza..załatwiać sprawę sanatorium..i poprosić o receptę na tabsy na odchudzania ponoć rewelacja...kumpela schudła w ciągu 2,5misiąca 17kg.. uwazaj na takie tabletki. czesto sa na roznych "dragach" pochodnych amfetaminy itp. szybko chudniesz ale psycha wysiada.. i serducho kiedys je bralam jak bylam gruba w londynie i nie wspominam milo. nazywaly sie Meridia
-
justyna@martusiamada smigaj na spacerek. super ze pogoda ok.a ile tu jest jeszcze piersiowych mam? tzn kto jeszcze karmi cycem? ja karmie piersią nadal :Uśmiech: justyna a pijesz kawe? bo ja od kiedy pracuje zaczelam pic jedna rano.. potrzebuje kopa. nie wiem tylko czy malemu to nie zaszkodzi
-
mada smigaj na spacerek. super ze pogoda ok. a ile tu jest jeszcze piersiowych mam? tzn kto jeszcze karmi cycem?
-
kronkis ale ty slicznie wygladasz :Uśmiech:
-
a inka nie wyciela nam przypadkiem numeru na PRIMA APRILIS??????
-
czesc dziewczyny inka gratulacje a powiedz mi czy wy sie zabezpieczaliscie czy "ryzyk fizyk"? a nadal karmisz piersia? kurcze wiecie co, ja tez juz bym chciala dzidziusia drugiego.. ale sie rozmarzylam ostatnio tez cos mam ochote na czekolade i brzuszek okraglutki ale watpie bym bylam w ciazy bo my gumki stosujemy no a przez to raczej nic by sie nie przedostalo
-
ale tu pusto dzis.. no ja pomalu zmykam do domku. do jutra :Uśmiech:
-
olimpijka to fajne plany. my myslimy tez gdzies wyjechac jakos wrzesien lub pazdziernik do hiszpani na jakas wyspe. bartek bedzie mial juz roczek i nie powinno byc juz strasznych upalow
-
mada to milego ogladania zdjec tez bym gdzies wyskoczyla na wakacje. a wy macie jakies plany wakacyjne?
-
madalenkaNo to nici ze spaceru... Wyszłam przed dom i jak fajtnęło mi wózkiem to myślałam, że nie złapię!!! Tak wieje, że szok!!!! Budę mi prawie na lewą stronę wywinęło, a Kajtek nie mógł dechu złapać. Parówa nieziemska, ale wichura niestety nie pozwala na spacer No,ale przynajmniej się przydałam, bo córki sąsiadka nie miała klucza do domu i siedziała pod drzwiami. Szkoła się wcześniej skończyła, więc mała musiała poczekać. Wzięłam ją do siebie, żeby na mamę poczekała. Teraz już sobie poszła, ale fajna z niej dziewczynka - ma dpiero 12 lat, ale już się opiekuje maluszkami. mada ja w razie wiatru nakladam folie przeciwdeszczowa
-
dziewczyny pytanko do tych ktore same gotuja zupki dla dzieci.. czy dodajecie tluszcz? maslo lub oliwe z oliwek do zupki? w jakiej ilosci, czy na zupke ok 100ml lyzeczka czy wiecej?
-
madalenkaJak ja mam tego moje zasmarkanca na spacer ubrać????:duren: ja kupilam ostatnio bartkowi letnia kurteczke i kamizelke puchowa, ktora w razie potrzeby zakladam na kurtke. kombinezon zimowy poszedl w odstawke
-
a bartus znow placze w zlobku... buuu
-
gda tak to ja pytalam, sprubuje dac jakies owoce... justyna u nas tez zabkow nie wiedac choc od trzech miesiecy kazdy mowi ze za chwile wyjda, dziasla czerwone, slina leci a tu zabkow niet..
-
gdanszczanka_27to ja egoistycznie za przespane nocki popieram, nic wiecej do szczescia mi nie potrzeba
-
Olimpijkamartusiaolimpijka my niestety mamy tylko dwa pokoje, salonik i sypialnie. moze za jakis czas jak bartek zacznie przesypiac nocki to oddamy mu sypialnie i tam uzadzimy mu pokoik a sami bedziemy spac w saloniku..... no ale i tak za 2 lata wracamy do PL i tak czekac bedzie na nas domek..Rany a juz sie obawialam ze z kims mieszkacie....ze macie wspollokatorow :) ja nawet jak mama moja u nas byla a mamy 2 bed to Oliska w salonie spala my w jednej sypialni a mama w drugiej.....teraz jak moj brat bedzie to oni spia w salonie bo oli juz tak hop siup nie zrezygnuje ze swojego pokoju :) niestety mamy wspollokatorow.. tzn dzielimy dom z jedna parka, my mamy gore (dwa pokoje) a oni dol. wspolna kuchnia i lazienka. ale oni sa ok i nie wchodzimy sobie w droge. poza tym kolezanka jest akurat w ciazy wiec bartek bedzie mial kolege lub kolezanke :Uśmiech:
-
olimpijka my niestety mamy tylko dwa pokoje, salonik i sypialnie. moze za jakis czas jak bartek zacznie przesypiac nocki to oddamy mu sypialnie i tam uzadzimy mu pokoik a sami bedziemy spac w saloniku..... no ale i tak za 2 lata wracamy do PL i tak czekac bedzie na nas domek..
-
katia ale super ze wiktorek ma swoj pokoik.. my niestety dzielimy sypialnie.
-
a co do kaszek na dobranoc i sniadanko to jak wiecie ja daje owsianke. na poczatku bartus wcinal a teraz juz jakos mniej mu smakuje.. czym moglabym poprawic smak?? na dzemik chyba za wczesnie... hmm