-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez abarka
-
a ja? a ja? ja mam już +13kg!!!
-
na razie znikam, muszę się rozpakować i poprać rzeczy:-) odezwę się później
-
Witajcie Kobietki!!! ale mnie nie było... siedziałam u teściów przez tydzień no i przejechałam przez Radom wracając, mama miała wczoraj imieniny:-) Ja czuję się dobrze, opaliłam się, wypoczęłam.., Roniu zdrówka dla synka!!!! Tosia mam nadzieję że Ci przeszedł ten ból, mpearl piękna psinka, a Ty jak pięknie wyglądasz, Mona również!! Witam nowe koleżanki!!!! i pozdrawiam Wszystkie sierpniówki!!! Dziewczyny chcę jechać nad morze na tydzień od 7 czerwca, co Wy na to? może nie urodzę w Ustce...
-
hej Ja tylko na chwilunię weszłam zobaczyć co się dzieje, Kaju piękna córcia! Dziewczyny po wizytach u lekarza super że wyniki ok i dzidzie rosną zdrowe:-) Ja dzisiaj padam, położyłam się bardzo późno, odwiedziła mnie siostra więc pogadać trzeba było.., Mattikowi jakiś kaszel się przypałętał i noc z głowy, czekam aż mąż wróci żeby zwiać na drzemkę, w dodatku mam straszną zgagę:-( Ale to nie wszystko, jadę do teściów na tydzień bo stęsknili się za wnukiem wiec pakowanie... a na dodatek hormony mi dziś zafundowały taką burzę że się z mężem od rana pokłóciłam, znowu o poród, ale on ma pietra... i tak nie ustąpię;-) pozdrawiam!!!!
-
Karol GRATULUJĘ!!!!! Kaja trzymam kciuki;-) Tosiu to jest faktycznie przegięcie,jak można coś takiego sprzedać!!!
-
a to mój brzuszek 2 tygodnie temu i wczoraj:-)
-
cześć dziewczynki! dziewczyny które mają lekarza- powodzenia;-) i dajcie znać po. Aniu zdrowia dla męża- moja citeczka miała ten zabieg i bardzo szybciutko poszło:-) Roniu mam nadzieję że nie będzie przeciwwskazań do rodzenia w Wołominie;-) Co do prania ubranek, ja też czekam chociaż do czerwca, te które są po Mattim uprałam, bo leżały na strychu przez 5 lat ale będą jeszcze odświeżane:-) A co do bólu w kręgosłupie to ja mam tylko jak się gwałtownie zerwę, najlepiej sie czuję po bardzo długich spacerach, jakoś nigdy wcześniej nie miałam okazji siedzieć w domu, odkąd pamiętam zawsze w biegu... więc organizm nie przyzwyczajony do siedzenia.. w niedzielę byliśmy w ZOO i po 4 godzinach spaceru byłam dopiero szczęśliwa:-D pozdrawiam wszystkie brzuszki!!!
-
Dzieńdoberek Dziewczyny które wybierają się do lekarza, trzymam kciuki, a pozostałe - miłego dnia:-)
-
cześć Wam ja już po, wszystko ok, cukier książkowo, morfologia się poprawiła, tylko młoda w dość wyszukanej pozycji bo poziomo leży, ale ma bardzo dużo wód płodowych więc może sie swobodnie przekręcić, na co liczę:-D Tosiu życzę miłej wizyty, super te półśpiochy, chyba też je zamówię. Lęcę robić obiadek, pozdrawiam!!!
-
cześć Dziewczyny ja rano katowałam się glukozą, 2h musiałam czekać, jakieś nowe przepisy teraz są a o 14tej idę do gina:-) Kaja zdrówka Ci życzę. Tosia jak Ty piękna jesteś, śliczny brzuszek! trzymajcie kciuki, po wizycie na pewno cosik napiszę;-)
-
cześć Brzuszki ja po badaniach, w poniedziałek mam wizytę i wyniki, co do obciążenia glukozą, to zrobię sama z siebie, też w poniedziałek, nigdy nic nie wiadomo, poza tym czasem jak szybko wstanę to aż mam mroczki przed oczami chyba aż tak niski cukier, że mi słabo.. i wtedy zjadłabym konia z kopytami:-) Mama Monika gratuluję córci!!!! Wiola witaj wsród nas!! mpearl powodzenia na badaniach;-)
-
U mnie ok, antybiotyk skończył brać we wtorek, ale na wszelki wypadek nie puściłam go do przedszkola w tym tygodniu. Mój Mattik jest zupełnie nieodporny na ludzkie zarazki, ale to mój błąd wychowawczy, zawsze miał wszystko swoje, swoja piaskownica, swoja huśtawka, swój basen... mieszkaliśmy wtedy u teściów, praktycznie odizolowany od innych dzieci, teraz już wiem jaki to błąd, Minika będzie od małego miała kontakt z innymi dziećmi mam nadzieję że nie będzie tak chorowita jak jej starszy brat:-)
-
Roniu jak Twój synuś zdrowy? bo mój jeszce ma kaszelek, ale już dobrze
-
cześć Foczki Aga dobrze że już w domku i wyniki ok, Tosiu nie jedz tyle słodkiego :-D Mama Monika powodzenia na badaniach;-) Wszystkim dziewczynom miłego dnia!
-
cześć dziewczynki Dziewczyny które wybierają sie do lekarza życzę powodzenia Ja jeszcze nie mam siary, ale chyba w pierwszej ciąży tez miałam dopiero po porodzie, co do krechy to mam jasną juz dawno, a co do glukozy to nie wiem moja lekarka nie kazała mi robić.. ale dopytam się jutro na morfologii. Czy któraś z Was ma bóle w krzyżu? rzadko, bo rzadko jak jestem zmęczona, ale przypomninają to ciągnięcie kręgosłupa podczas porodu:-( brrr Pozdrawiam i życzę miłego dnia:-)
-
masz rację Roniu, ale zazdroszczę dziewczynom które mogą liczyć na faceta w każdej sytuacji
-
cześć dziewczyny ja powoli dochodzę do siebie, miałam Teściów na głowie i mojego małego chorowitka. Co do ostatnich tematów to ja też mam przygody z kichaniem:-), wrzucę nowy temat- jak się szykujecie do porodu razem z partnerem czy bez? właśnie przyjaciółka mi opowiadała jak jej mąz koło niej skacze i jak był na pierwszym porodzie.. zrobiło mi się trochę przykro, mój nie chce być.. czy mniej mnie kocha? Roniu piękne te Twoje wyroby mpearl fajnie że już macie upatrzonego pieska
-
cześć Wam dzisiaj już lepiej, z naszych planów majówkowych nici ale ważne że Młodemu lepiej:-) kasiunia życzę szybkiego powrotu do zdrowia Życzę wszystkich miłego, słonecznego dnia:-)
-
hejka dzisiaj przeżyłam koszmar Mattik dostał temperatury której do tej pory nie zbiłam porządnie, miał 39,8 po minucie mierzenia, teraz 38,3 ale już nie usypia na stojąco więc męża za rękę i do lekarki, a ona jak wczoraj nic nie widzi, płuca i oskrzela czyste, gardło też, dała nam antybiotyk na dłuugi weekend ale sama nie wie na co?? ale już lepiej przestał wymiotować i nawet coś zjadł.. ale chyba świńską grypą by się nie zaraził, no bo jak? przez TV? Doonia gratuluję wyników Kasiunia kuruj się Qlczak i Ronia uspokójcie się, wiem że hormony szaleją ;-)
-
cześć Brzuszki Mateusz był u lekarza powiedział, że wszystko ok i że nurofen i coś do ssania a cała noc nie przespana:-( kaszle i kaszle... nie wiem co z wyjazdem do teściów.. mąż się wścieka, bo mogłam go do przedszkola nie prowadzić.., już sama nie wiem co robić.. Roniu również życzę Ci zdrówka dla Malucha, Dooniu powodzenia na badaniach mpearl szkoda pieska, wczoraj mojej przyjaciółce zdechł owczarek, dość stary od ukąszenia kleszcza.. dziewczyny ja wyczytałam że zgłaszając się do porodu w niektórych szpitalach wymagają badania na kiłę - ważne 2 tyg i badanie kału.. no i wszędzie obowiązkowo HIV i gr krwi
-
cześć Aga ja dzisiaj nie pośpię do 10-tej :-( Mateuszek się rozchorował, temperatura i kaszle..
-
no właśnie a ja mam wizytę dopiero za 2 tygodnie czyli w 28 tygodniu
-
a ja nie mam tego testu z obciążeniem, może w zwykłych badaniach mam niski cukier i nie ma potrzeby..
-
Basiu jeśli mogę Ci coś doradzić to mi osobiście bardziej podoba sie bardziej Karinka, sama się zastanawiałam nad tym imieniem