abarka

ja nie jadam, a co do deserków to ja dawałam Monice już jabłuszko i brzoskwinkę - bobowita po 1/3 słoiczka na raz i jest ok

i ja się witam z ranka nowy tydzień, nowy temat dziewczyny jak u Was z antykoncepcją? Ja biorę tabletki Carazette są okropne:( @ nie miałam od pażdziernika zeszłego roku i jestem kłębkiem hormonów, czy miała któraś z Was może wkładkę hopmonalną?

na pewno będzie pyszny, uwielbiam wołowinkę ale na razie nie mogę Monika ma skazę białkową.. no ale jakoś przeczekam...

na szczęście mamy trochę miejsca, do auta też raczej wejdzie, a ma zastąpić chodzik bo ortopeda kategorycznie zabronił mimo że bardzo mi służył przy Mattim zrezygnowałam z kupna teraz

mi się gadać zachciało a tu nikogo nie ma :( Wymyśliłam sobie i Monisi prezent gwiazdkowy:

a ja cos takiego zafundowałam Monice na chrzest, w 1 dzień Świąt, tylko trochę inny kapelusik

cześć Mamuśki! ja też witam niedzielnie:) Mam nadzieję że z Wiktorkiem będzie dobrze. A my już ważymy 7,8 i zaczęliśmy wczoraj deserek jabłkowy.. juz nie mogłam się doczekać 4 miesiąca, a co tam tydzień wcześniej przecież nic Moniczce nie będzie :) no i poszło średnio.. Może z marchewką będzie lepiej, jutro spróbujemy:) Mimo że moja córcia ładnie waży to taki z niej chudziaczek.. mam ciągle w pamięci fałdy pierworodnego Pozdrawiam!!!

hej Mamuśki!! ja szybciutko, mi też sie włosy sypią i jestem za spotkaniem parentingowym:)

Cześć Mamuśki!! Roniu z całego serca współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Tosia pieski świetne Mpearl współczuję mnie takie sytuacje rozwalają więc cierpliwości Justyna wypasionego masz synka, mój pierworodny taki był a nawet większy:) Co do wagi ja karmię piersią i apetyt mam nieziemski no i jakieś 2 kg mam nadmiaru ale myslę że po odtawieniu szybko zrzucę:) Co do sexu to stosuję tabletki Carazette czy jakoś tak, świetna antykoncepcja zupełny brak ochoty na baraszkowanie czasem się wysilę ale zawsze to ja buchałam temperamentem a tu szok... trochę to śmieszne ale i trochę smutne.. Co do spania moja Monika dużo śpi w dzień i niestety wieczorem zasypia bardzo późno...nawet o 23.. ale nie da rady bez drzemki o 18tej.. Za to ja przed mężem jestem usprawiedliwiona... choć chciałabym rzucić te piguły i cieszyć się meżem jak kiedyś... może jakaś inna metoda antykoncepcji... ale przy karmieniu to chyba wybór niewielki.. Buziaki!!!

cześć Dziewczynki! widzę że chorutko na forum... niedobrze, no ale cóż taka pora roku. My na szczęście zdrowe, mój starszy synek przez 2 dni gorączkował ale na szczęście na tym poprzestało. Dziewczyny, które mają starsze dzieci puszczacie je do szkół i przedszkoli?? Ja mojego trzymam w domu.. nie wiadomo co z tą epidemią... Monika chowa mi się super bez najmniejszego problemu:) Wasze szkraby też widziałam wszystkie są przepiękne!!! Pozdrawiam!!!

justynamularzHejka dziewczyny ale faktycznie szybko ten czas leci nam co nie..nie dawno rozmawialysmy o porodzie a tu juz 2-3 miesiace skonczone:)) hehehe a co ja jem w sumie wszystko,tylko curry nie jem a tak ogolnie od czekolady po frytki czasami..kawy duzo nie pije..i biore witaminy dla karmiacych matek;) w sumie karmie maleg na zadanie i moze dlatego tyje tak,ale ponoc jak ja bylam mala tez grubiutka bylam:) zycze wam milego dnia kochane lece wziasc prysznic poki maly zasnal mi buziaczki kochane Nie martw się Justynko, moja Monika też waży konkretnie bo 7300 i też na samej piersi, a Mateuszek starszy synek ważył ze 2 kg więcej w tym samym wieku, a teraz normalny fajny chłopiec, dziecko je tyle ile chce, a jak zaczną się ząbki i raczkowanie zaraz zrzuci

Piękna waga :) Brawo :) I nie ograniczej jej snu jak chce nie śpi :) Tak Mi zawsze mówi nasz pediatra. To dopiero małe dzieci nie ma co od nich wymagać :) A dlaczego po szczepieniach 3 dni musiałyście być w domku ?? Mi nic takiego nie mówiła. Poślij buziaczki pogodnej Moni :) Ale jak dłużej ją zabawiam to nie mam problemów z odbijaniem i tym samym łatwiej je i zasypia Już pisałam to stara zasada naszych mam przez 3 dni osłabiony organizm. A zastanawiałyście się dziewczeta jak długo mozna niunię trzymać w foteliku?

a ja ciągle w bajkach na mini mini słyszałam imię Pulcherina, chociaż nie wiedziałam że to zła wiedźma, raczej kojarzyło mi się z kimś pulchnym no i nazywamy naszą córcię: Pulcherinka Monisia Moniczka Perełka a na początku Mała Mi

Mona dostałam skierowanie od pediatry do ortopedy i on nam zapisał, teraz pediatra powiedział że jest ok ale zrobimy usg dla spokoju, ale też u ortopedy co jest bardzo ważne bo ginekolodzy mogą źle interpretować

mona21scabarkaWitam Was Kochane z samego ranka:)Jakoś u mnie ciężko z tym zasypianiem, ale to wina karmienia piersią, po prostu wieczorem Monika ssie i ssie i ssie , kapiel ok 19tej i luli ale budzi się z takiego lekkiego snu aż do 22-giej, wydaje mi się że po prostu pokarmu jest wieczorem mniej i musi bidulka jeść na raty. A je dużo wczoraj byliśmy na szczepieniu - osiągnęliśmy wagę 7100 Z alergią radzimy sobie, już tylko kilka krostek się czasami pojawia, a tak to wszystko suuper Monika jest bardzo pogodna. Próbuję jej ograniczać spanie w dzień ale i tak lubi pospać moja Pieszczoszka:) No i je i je i je w dalszym ciągu co godzinkę, no chyba że długi spacer zrobimy to prześpi wtedy nawet 4 h ale po szczepieniu 3 dni w domu:( No i przewracamy się już z brzuszka na plecki:) Pozdrowionka!!! to juz drugie szczepienie tak ?? bo po pierwszym mi powiedziala pielegniarka ze nie ma zadnych przeciwskazan zeby wychodzic na spacer No ale to taka stara zasada, przez 3 dni dziecko jest osłabione i lepiej je izolować i potrzymać w domku tak to 2 szczepienie a co do 2 pieluszki to ja od ostatniego szczepienia mam taką specjalną i bioderka są już ok

a dziewczyny pisałyście o Viburcolu jest super, stosowałam przy Mattim kiedy miał kolki i ząbkowanie, polecam

Witam Was Kochane z samego ranka:) Jakoś u mnie ciężko z tym zasypianiem, ale to wina karmienia piersią, po prostu wieczorem Monika ssie i ssie i ssie , kapiel ok 19tej i luli ale budzi się z takiego lekkiego snu aż do 22-giej, wydaje mi się że po prostu pokarmu jest wieczorem mniej i musi bidulka jeść na raty. A je dużo wczoraj byliśmy na szczepieniu - osiągnęliśmy wagę 7100 Z alergią radzimy sobie, już tylko kilka krostek się czasami pojawia, a tak to wszystko suuper Monika jest bardzo pogodna. Próbuję jej ograniczać spanie w dzień ale i tak lubi pospać moja Pieszczoszka:) No i je i je i je w dalszym ciągu co godzinkę, no chyba że długi spacer zrobimy to prześpi wtedy nawet 4 h ale po szczepieniu 3 dni w domu:( No i przewracamy się już z brzuszka na plecki:) Pozdrowionka!!!

hejka Ferinko dzięki za poradę, Ja z Mattim miałam tak: -monio początkowo do spania, potem też i wdzień do 3 roku, co do odzwyczajania to żadna wróżka moniowa ani nic nie pomogło, po prostu sam przekupiony zabawką wyrzucił monia - co do wózka, jeździł do 2 roku, do póki się mieścił - jedzenie- miał specjalne krzesełko od ok 1,5 - 2 lat ale dokładnie nie pamiętam, ale przyznaję jeszcze do 4 roku zdazało mi się go karmić jak był wymęczony po przedszkolu

cześć Mamuśki!! właśnie czytałam wasze wpisy i wpadłam na Ferinkę w którym pisze jak Izaak pisała o usypianiu w łózeczku, możecie mi napisać jak to zrobić? Buziaki!!!

no i jeszcze moje skromne zdanie na temat teściów: ja mam bardzo fajnych mieszkałam z nimi 3 lata, rok nawet bez męża są bardzo bardzo pomocni ale odżyłam kiedy zamieszkaliśmy na swoim:-D A Dziewczęta co z chrzcinami? już po czy przed? bo ja myślę za miesiąc.. kościół a potem obiadek chyba w lokalu 2 godz i po co Wy na to?

cześć Dziewczęta pozdrawiam Was serdecznie i buziaki dla Potomstwa:-) U nas wszystko dobrze Monika rośnie jak szalona 7 kg i wzrostu nie wiem ile ale nosimy już rozm. 68-74:-D Co do spania to moja gwiazda przesypia jeszcze pół dnia, z przerwami co 1-1,5 godziny na karmienie do 16 śpi a potem zabawa do 20-21 też z przerwą na drzemkę no i zasypia ok 22, potem budzi się na małe cocnieco ok 24, ale nie zawsze zwykle o 4 i potem o 6 a od 7 śpimy razem z cyckiem na wierzchu do 9-10 potem 1,5 godz zabawy i spanie jak pisałam do 16-tej. Jemy często.. ale nie za wiele. Niestety tak jak starszy brat Monika ma skazę białkową dlatego ja jestem na ścisłej diecie:-( dzięki temu zrzuciłam kolejne 2 kg:-) Poza tym Monia jest bardzo grzeczniutka, wszędzie jeździmy bez najmniejszego problemu (poza ilością bagażu:-D) Pozdrawiam jeszcze raz !!!!

cześć Dziewczyny!! często Was czytam ale słabiej z pisaniem. Widzę że wszystkie sobie nieźle radzicie, a dzieciaczki jak rosną!!! U mnie wszystko ok, Monika waży już 6,8 je co godzinę w dzień ale nie za wiele, a w nocy bywa różnie, ale całkiem dobrze bo wyspana jestem:) Ulewa jej się jeszcze ale już wiem o co chodzi i radzimy sobie. Pozdrawiam Was wszystkie i całuski dla bobasków!!

było podejrzenie dyspalzji bioderek, a okazało się żę Moni miała mało miejsca w brzuszku i pozostała jej pozycja w jakiej siedziała- musimy rozruszać mięśnie pieluszka pomaga utrzymać bioderka w odpowiedniej pozycji

cześć Dziewczęta Tosiu współczuję, moja Monika miała przez 2 dni katarek pomogła sól fizj. - sterimar i gruszka Dzieciaczki wszystkich sierpniówek są PRZEŚLICZNE!!!!! Co do wagi mój klocuszek już 6 kg waży - na cycku:-) A co do chłopów to niestety mój model też jest raczej od rozrywki w zasadzie jedynie bawi się z Moniką, troche trudniej mi go do czegoś zagonic bo Moni jest na cycu, za to właściwie całkowicie sam zajmuje się Mateuszkiem, no i pomoc techniczna- zakupy itd. A no i po wizycie u ortopedy nosimy specjalną pieluszkę:-) Pozdrawiam i życzę miłego dnia!!

ale chciałam się Was zapytać o szczepienia czy szczepicie na pneumokoki i rotawirusa?