-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mahakala2000
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
slonko2208 Wiecei co zaczełąm czytac ksiazke sekret,ktora tata dostał na gwiazdke od julki ale mi buchnał bo mowi ze nie skonczył. I tam zdazyłam doczytac ze nasze mysli sie urealniaja , jak mysłimy tak się dzieje ale!!!!! wazne jest czy współgraja z naszymi uczuciami/odczuciami . Czyli jesli o czyms myslimy a uczucia sa jakies pokrecone, nerwowe to cos tu nie halo ( dalej nie doczytałam). Ale robie sobie taka miniwizualizacje jak bedzie lub jak wyglada moj dzien w B z Z i dziecmi i odczuwam przy tym mase spokoju,jakos mi z tym dobrze. Świetna książka - zwłaszcza jak dużo wali się na głowę i sił brak. Czytałam dawno temu - parę razy. Baaardzo mnie się podobała. Aż nawet film kupiłam Przyjemnej lektury - jak tata skończy -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
slonko2208 A z innych info sciełąm sie z mam przy obiedzie, przygotowywałam łososia dla Zosi no sprawdzalam pod katem osci i sysze bo Aga , a Aga .... ryknełam z emma dosc porónywania z moja siostra i pouczanai mnie tym barzdiej z eona ma za grosz kultury ze zachwouje si ejak lala malowana i wszytskimi gardzi nawet włąsnym rodzicami i nie zycze sobie. I wyszłam tata pzryznal mi racje a mama za chwile cos tam gadala ale sorki nei bylo zreszta jak zwykle! Mieszka u mnie od wtorku przyrodnia siostra moich dzieci, z pierwszego małżeństwa. Od dwóch dni cwiczy relacje z mamą. Awantury z powodu, że mama nie słucha, nie rozmawia, nie poświęca czasu, porównuje do idealnej siostry i jedyne o co pyta, to konkretna data kiedy zostanie uśpiony pies. Sister ma 24 lata, Co jakiś czas nas odwiedza. Udało się poprowadzic sytuację w kierunku spotkania w miejscu, gdzie będą mogły usiąsiąśc i pogadac, uffff Czasem coś umyka, o czymś - istotnym - zapomina się, a czsu mamy tak niewiele. Zdecydowanie lepiej cieszyc się ze spotkań, zwłaszcza jak sporadyczne, niecodzienne i dac innym odczuc tę radośc. Czasem warto też zejśc z piedestału autorytetu mamy i pożyc zwyczajnym życiem i byc blisko dzieci, także tych dorosłych. Nie zawsze to proste, ale ile ile szczęścia i radości daje wszystkim. Pędzę na zakupy... -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
slonko2208 tata kupił kobiete i zycie hihih Hmmm, że kupił kobietę - z lekka zdębiałam, no ale w końcu możliwe, ale przy kupionym życiu wymiękłam i pomyślałąm, że ja, to chyba czegoś nie kumam. No i oświeciło mnie - wyszło na gazetę. A już się ucieszyłam, że jakiś skandalik czy coś. A skończyło się na przepisie -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Monika4 - zdjęcie dla Ciebie Mało egzotyczne, ale jedno z moich ulubionych. Zrobione w Lumbini - miejscu urodzenia Buddy, około 6.30 rano. Pożyczyłam rower i śmigałam po okolicy. Miejsce, które uchodzi za miejsce narodzin, jest otoczone fosą, która wygląda bardziej jak jezioro. Rano niesamowite mgły unosiły się nad wodą. Nie jest to dobre zdjęcie, ale czułam się niezwykle kiedy tam byłam i to zdjęcie mi to przypomina. Spróbuję kiedyś wrzucic parę zdjęc do galerii w profilu. Drugie zrobione pod Stupą Swajambu w Kathmandu. Okolice zachodu słońca. Trzecie, to otoczenie Stupy -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Mhmmm.... Ja to się nastawiłam, że bobaska urodzi się tak jak powinna, zdrowa (jak tradycja karze - urodzi się później, niż mówią lekarze - tak czuję wszystkie dzieci urodziły się 3 tyg po terminie, po wywołaniu porodów, bez oznak przenoszenia). Wszystkie ciąże - pokazowe, łącznie z porodami, babcia urodziła mamę w 46 roku życia, jako 11 dziecko - tradycja rodzenia po 40 w rodzinie jest - jest ok -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Ja też nie ogrniam 10 tyg bobaska oddanego rodzicom; nawet jakby sie samo urodziło... Ale leżałam przed urodzeniem Asi na patologii ciąży (bo byłam 3 tyg po terminie i nie było miejsc gdzie indziej) i pierwszej nocy kobieta poroniła 4 dziecko w 16 tyg. Urodziła naturalnie, nie pozwolili jej wziąc dziecka, natomiast zostawili je w słoju z formaliną w pokoju gdzie rodziła - a ona chodziła tam je oglądac i opowiadała o tym jak wygląda. Kombinowała jak wykraśc to dziecko. To było starszne. Moja przyjaciólka urodziła martwe dziecko pod koniec 8 miesiąca. Dzidziuś był nieżywy 2 tyg - w niej, groźba zatrucia, wywoływanie porodu - naturalnego!!! Masa śrdoków uspakających dla niej. Następnego dnia, jak się obudziła - dowiedziała się, że mąż z teściową pochowali córeczkę. To tej pory im tego nie wybaczyła i żałuje, że nie mogła jej zobaczyc. Nie wiem co powiedziec. Ale nie wyobrażam sobie 10 tyg bobaska w trumnie.. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
monika4 - spotkałam się z opinią, że świadomośc/dusza (kwestia nazywnictwa) osób, które gwałtownie umarły - samobójcy, osoby zamordowane, takie które zginęły w wypadku - często zostają w miejscu zdarzenia. Szczególnie dotyczy to samobójców, którzy w nieskończonośc powtarzają sam akt zabicia siebie - taki rodzaj "piekła". Jest to ponoc wyczuwalne - choc nigdy nie spotkałam się z zagrożeniem w takich miesjcach. Jest to nieweryfikowalne, powtarzam tylko co słyszałam. Wynajmowałam kiedyś mieszkanie, w którym zmarli rodzice właścicielki - w moim pokoju. Czułam coś dziwnego w tym domu. Miałam też serię snów, w których umierała... Aga. Właśnie w tym mieszkaniu. Często budziłam się w nocy - z płaczu. Ale co można zrobic w takiej sytuacji? Nie wiem W Anglii, mieszkałam w XV wiecznym, potężnym domu. Najczęściej sama. Oj działo się Ale nie czułam się nigdy zagrożona. Zmarł w tym domu mąż właścicielki. Czasem gasło światło, spadały obrazki ze ścian - w nocy, ale tak poza tym - spoko. Wysyłałam dużo dobrych życzeń wszystkim potrzebującym - w takim miejscu. Ale miałam problem, jak czasem potrzebowałam kogoś, kto mnie zastąpi w pracy - koleżanki wymiękały. Ale to już chyba raczej kwestia wyobraźni Noc za oknem, gałęzie szurają po oknie, wiatrzysko szumi na zewnątrz, gaśnie prąd - włącza się zasilanie awaryjne - parę wątłych lampeczek w całym domu, i zaczynają się dźwięki, skrzypy - często dlatego, że zostawiłam jakieś okno otwarte Ciekawe, przepiękne miejsce... Nie wiem co można robic w takiej sytuacji. Jak wspomnałam - nigdy nie czułam bezpośredniego zagrożenia - raczej żywych ludzi się obawiałam. W takich sytuacjach życzyłam wszystkiego co najlepsze i spokoju - tym dziwnym energiom, które czasami zdarzało mnie się czuc Powodzenia rena_674 - ja to lubię szwędanie w realu - ale wszystko jest sztuką możliwego -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Spadam coś upolowac na obiad - wieczorem luby wraca I znajomy fryzjer - w końcu - może do mnie dojedzie; a przydałoby się, oj przydało Do potem i miłego -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
muszelka - dzięki za opinię. Ja spędziłam pare miesięcy w Nepalu i Kathmandu. W przeważającej mierze w trakcie strajko/zamieszek, podróżowałam wówczas sama - w wiejskich rejonach - masa wojska i ja w rikszy - auta nie jeździły - strajk/zamieszki związany był z brakiem benzyny - dośc często występujące wydarzenie w Nepalu. Znam masę Tybetańczyków w Kathmandu, których protesty przeciw Chinom zostały brutalnie stłumione (rządzą maoiści, w tej chwili). Wiem jak wyglądają realia w Nepalu. Swoją podróż konsultowałam z podróżnikami, dużo bardziej doświadczonymi ode mnie. Nepal, nie jest niebezpiecznym krajem. Jeśli chcesz byc konkretnego dnia, w konkretnym miescu, bo np wraca się do Europy - czasem, jesli robi się to na ostatnia chwile, może to byc problemem. Nigdy ani ja, ani nikt z moich znajomych nie znalazl sie w niebezpiecznej sytuacji. Nie mówie o jednorazowym wyjeździe i małej grupie osób Myślę jedynie o sytuacji, kiedy kupowalibyśmy tam dom na mini pensjonat - a wśród moich znajomych mam grupę ok 50-60 osobową jeżdżącą tam 2 razy do roku. U mnie, ewentualnie Katmandu, to sytuacja awaryjna, w przypadku utraty płynności finansowej, a nie kolejna możliwosc zainwestowania czy jakaś fanaberia. Nasze sytuacje raczej nie są porównywalne. No i ja uważam, że najlepszy na podrózowanie jest czas do 10 roku życia dziecka (dziecko można uczyc samemu; jest to opcja aktywna tak w UK, jak i w POlsce; rodzice mogą sami uczyc dziecko; kiedy jest strasze dochodzi wiele przedmiotów i nie wiem czy dalabym radę); oczywiście zakładając, że dziecko nie wymaga rehabilitacji - ufam, że tak będzie w przypdaku małej. W naszym przypadku inny kraj europejski nie wchodzi w grę. RPA - mam zbyt wielu znajomych, którzy aktualnie mieszkają w UK - bo było zbyt niebezpiecznie. To piękny kraj - znam tylko z opowieści, filmów i zdjęc. Ci ludzie, są potomkami kolonizatorów z XIX wieku, ich rodziny żyją tam ponad 100lat i nie są to właściciele kopalni diamentów, totalnie wyzyskujących innych (choc jedna taką osobę poznałam ). Ale mają małe dzieci, są ponadto ciekawi świata, no i mają także brytyjskie obywatelstwo. Ich rodzice mieszkają nadal w RPA i nie wyobrażają sobie mieszkania gdzie indziej. We Włoszech, zamieszkałabym z przyjemnością - zwł. Toskania Ale chyba musiałabym zacząc grac w totolotka, aby było to możliwe :) I to jest właśnie dla mnie - ewentualnie marzenie, ale jestem zbyt dużą realistką Dziubala - dzięki wielkie. Nie, że leżę załamana na ziemi, zwinięta w kłębek; ale patrzę sobie co się dzieje i rozpatruję różne ewentualności. Ale też mi się marzy sytuacja z przełomu lipca/sierpnia, kiedy frank elegancko spadal i było super. Trochę to mało realne, ale cóż - fajnie jest czasem, na chwilkę sobie pomarzyc U mnie pada śnieg, ale jeszcze nie byłam na dworze. slonko2208 - współczuję koleżance. Ja nie ukrywam, że moja aktualna ciąża nie była bynajmniej zaplanowana; taaaa, była regularną wpadką. Na początku daleko mi było do szału radości i z trudem doszukiwałam się radosnych aspektów następnych 20 lat macierzyństwa. Ale teraz - nawet nie myślę o opcji, że mogłabym stracic bobaskę. Robiłam różne badania, także hormonalno, okołogenetyczne - i bobaska ma się dobrze. Ja też, i jest extra. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
No to ja też spadam, bo chyba wychodzi, że zostałam sama monikouette a gdzie Ty jesteś kobieto? Stęskniłam się za tą Twoją hiperaktywną, zapewne z ADHD, panienką z pomponami Pozdrowienia dla wszystkich -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Anulka...ale człowiek sie otrzepał i poszedł dalej...życie... no właśnie i czyż nie wychodzi - w efekcie końcowym - że co nas nie zabije itd? -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Anulka - taaaa, kiedyś było tyle tego, że tak sobie wymyśliłam, że nadmiar myśli może prowadzic do szaleństwa. Mam na głowie zdecydowanie więcej siwych włosów, niż moja mama; pierwsze zauważyłam po powrocie ze szpitala z pierwszym dzieckiem (miałam 19 lat). Ale jakos wyhamowałam nieco i jest zdecydowanie lepiej. Mam taki odruch, że bardzo potrzebuję wiedziec w jakim jestem miejscu - a propos różnych sytuacji. Czuję się jakoś bezpieczniej - kiedy wiem co może się wydarzyc. Nie katuję się czarnymi opcjami z góry. Ale potrzebuję wiedziec, że są jedną z możliwych opcji. Jakoś mnie ta wiedza uspokaja. Ale nie należę, jak wspomniałam, ani do masochistów, także nie zaliczam się do grona pesymistów i nie mam w zwyczaju chlastac się bo coś może nie wyjsc - biorę taką opcję pod uwagę, ale dopóki się nie stanie nie zajmuję się tym. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
"dam/damy radę" - prawie jak zaklęcie. Czasem może trochę życzeniowe, trochę na wyrost, ale stawia do pionu. Dokładnie w myśl zasady - co mnie nie zabije, to mnie wzmocni. Czasem nawet się zapomina, że jest się zmęczonym, wyczerpanym. Ale czasem też ma miejsce tzw. "punkt przegięcia pały" albo jak kto woli "zmęczenie materiału" i trudno już nie dostrzec, że jest się u kresu. No, ale to też szybko mija -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
W tych miejscach jest cywilizacja. W bhutanie, brak do tego ciągu konsumpcji - ludzie mają samochody (i to jakie), mają łazienki, tel, TV, prąd, pralki i spółkę (no, generalnie w miastach - a tych nie za wiele; ale na wsi też dają radę - mają dużo prądu z górskich potoków, których tam pod dostatkiem; to nawet ich produkt exportowy), ale nie to jest ich sensem życia. W Nepalu, niestety, już widac, że chętnie mieliby dobra materialne dla ich posiadania. Też pełna cywilizacja - ale ciągle jeszcze można życ w taki sposób, którego w Europie nie uświadczysz. Nie wiem, jak długo można tak życ - myślę o np europejczykach, ale ja chętnie bym spróbowała. Ale czasem trudno pogodzic te wszystkie chęci - np edukacyjne, które raczej wmagają mieszkaniu tu gdzie jestem. To tylko taka myśl, pomysł - ewentualny, jak już będzie kicha z kasą... Poza tym - grunt to potrafic byc szczęśliwym tu gdzie się jest w tej chwili i okolicznościach temu towarzyszących. Mówi się nawet - wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Ja tam raczej szczęśliwa jestem. Rozpatruje tylko opcje awaryjne, na wypadek wysypki finansowej - a to jakoś ostatnio wymknęło się nam spod kontroli i w sumie, niewielki wpływ mamy na kursy walut, niestety. Rozpatruję opcję, co by było gdybyśmy padli pod presją wysokości raty kredytowej. Staram się brac pod uwagę wszelkie możliwe opcje, nawet te najgorsze - co by nie byc totalnie zaskoczoną. Ale, ufam, że nie będzie aż tak drastycznie i ułoży mnie się życiorys plus/minus wg moich planów. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Tak kombinowałam ale wolałam się upewnic coby kiedyś gafy nie walnąc. Ja to się czuję jak dziewica - na forum, chłe, chłe... Chociaż tutaj ciągle się człowiek czegoś uczy, niesamowite -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Anulka - co to jest "@" Ann - pięknista, ta Twoja Królewna -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Anulka - taaa, ja często słyszę od znajomych "kempa, no co ty, kto jak kto, ale ty na pewno dasz rade". Uchodze chyba za jakiegoś cyborga i czasem bywa to męczące. Kiedyś rozmawiałam z Piotrkiem o wspieraniu (mnie); on też z tych co to mówią "dasz radę". Nie pamiętam czy to była książka czy jakiś artykuł, ale było tam napisane, że takie mówienie do kogoś jest co najmniej nie na miejscu. Raz, że nie pozwala się wygadac (czasem wręcz wyżalic; a tak, czasem bym się pożaliła chwilkę ), dwa, powoduje podwyższenie porzeczki na starcie rozmowy; jak ktoś mówi, że dam radę, to przeciesz nie będę jęczęc, że nie dam - skoro to takie oczywiste dla innych (szkoda, że czasem nie dla mnie), trzy - nie powoduje, że ktoś czuje się "bezpiecznie" w towarzystwie takiej osoby, bo nie może swobodnie mówic o np problemach. Trudno to było pojąc mojemu chłopakowi, no ale jakoś się przegryzł (o chwała mu) przez temat i coś tam do niego dotarło. On - z raczej pojętnych, a ja - z raczej cwiczących asertywnośc... U mnie to nie tylko ostatni rok (choc na tle innych - był całkiem, całkiem), jakiś taki życiorys mnie się trafił, że z maczetą przez życie zasuwam. I czasem to mnie już ręka boli od tego rąbania ścieżek Oczywiście rozpatruję różne opcje na sytuacje kryzysową- od powrotu do UK, poprzez wynajęcie chaty w Wawie i przeprowadzka do Wro i ostanio tak mi chodzi po głowie pomysł kupienia domu ... w Kathmandu (Nepal- kraj nieco dziki, trudno przewidywalny - pasowalibyśmy do siebie). Znajomy Niemiec z Londynu, wraz z dwójką przyjaciól kupił tam dom za 2 tys GBP (to obecnie około 12 500PLN). Mają tam robic remont i zronic z tego pensjonat - tu, niestety nie znam kosztorysu, ale pomyśl mnie się podoba. Nieco koliduje z planami edukacyjnymi; no i rodzina puka się w czoło. ale - bo to wiadomo co się wydarzy Ja tam uwielbiam podróżowac. I ostatnimi dniami nieco bujam w obłakach, dalek, bo w Azji... W niedzielę widzieliśmy się ze znajomymi, którzy na motorach startują w sierpniu z Warszawy, przez Turcję, Iran, Republiki poradzieckie, mieli w planach kawałek Pakistanu (mam nadzieję, że do wyjazdu im ten pomysł przejdzie, a propos tego kraju), potem Indie, Nepal i Bhutan. Pytali o Bhutan - bo bardzo chcieliby tam pojechac. Kraj wielkości Szwajcarii, i niespełna 700 000 ludności - mniej niż Wrocław. W 100% buddyjski - jako jedyny na świecie. Między Chinami a Indiami. Niesamowite miejsce na ziemii. Kiedyś może napiszę więcej - bo to była podróż życia... Takie miejsce z bajki na ziemi. Ludzie szczęsliwi, serdeczni, piękny kraj, po prostu - trudno uwierzyc, że takie miejsce istnieje. Trochę jakby się cofnąc o pareset lat - tak tam ludzi żyją. Od chyba 8 lat TV, od 2-3 tel kom, król abdykował na rzecz syna i przeprowadził pierwsze wybory demokratyczne w kraju - oddając władzę w rędze społeczeństwa. Zamknięty dla turystów - ceny doby pobytu - dośc zaporowe; wjeżdża rocznie poniżej 10 000 ludzi. I tak jakoś trudno mnie od tej niedzieli wrócic na miejsce... Chodzę nieco zakręcona... -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Kurczę, nie kumam tego pierwszego posta na stronie - przed chwilą oba powyższe były na dole poprzedniej strony; no ale stronka moja Aby wydarzało się nam jak najwięcej zaplanowanych, przewidywalnych i chcianych przez nas sytuacji -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Monia - jak "powiesisz" ogłoszenie na tych wszystkich stronach, to na pewno kogoś znajdziesz. Ja jeszcze wrzucałam ogłoszenie w Pałacyku, na Kościuszki - jest w lewym skrzydle takie biuro pośrednictwa studenckiego - jak Ci się chce studentów Wprawdzie najlepszym okresem jest lipiec, ale ponoc popyt na chałupki, pokoje do wynajęcia rośnie. Powodzonka -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Anulka - taaa, nie nudziłam się nigdy i się nie nudzę... Choc czasem mam takie marzenie aby to było możliwe. Czasem chętnie bym się ponudziła - w tym kontekście, aby wydarzały się tylko zaplanowane, przewidziane historie... Ale cóż zrobic... Właśnie postanowiłam stawic czoła wiedzy ile popłynęliśmy na 3 kredytach we CHF (frank szwajcarski), wyszło że ... 263 000 PLN z groszami, na różnicy kursów... Hmmm, przyjdzie mi pewnie narządy parzyste sprzedac niebawem. Z prognoz, nie wynika aby złotówka dotarła do poziomu z np lipca/sierpnia 2008. Ciekawe co to będzie. To trochę jak wróżenie z fusów, ale nie powiem aby sytuacja mocno poprawiała mi humor... -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
muszelka - spokojnych snów i samych gości dziecięcych sprzątających po sobie. Fajne dossier gabalas - zdrowia dla Ciebie i całej rodziny monika4 - korzystnego dla wszystkich rozwiązania sprawy opieki nad babcią i obyśmy doczekały wszystkie i wszyscy bez wyjątku w pełni świadomej i sprawnej starości... Jak czytam historie z babcią, to się uśmiecham - opisujesz to w zabawny sposób. Ale kiedy wspominasz o częstotliwości wizyt, czasie który poświęcacie babci - to musi się to odbywac kosztem czasu spędzonego z własną rodziną. Czasem to konieczne, ale na dłuższą metę - nie chcę się tutaj mądrzyc, bo trudno mi mówic o sytuacji, której nie znam. Pewnie sami wiecie najlepiej, jakie rozwiązanie będzie najlepsze - i tego życzę. A tak przy okazji - to wielki szacun, za to co robicie Jula - witam serdecznie i chętnie poczytam więcej Anulka - mniej pracy, więcej snu (w łóżku) i mniej bolących brzuszków slonko2208 - piękna historia z babcią :) i tętna w normie życzę Ann - dużo zdrowia dla B. Bardzo mi się podoba rozmowa Uli i taty o Biblii. Niestety, u mnie w domu - ze wszech miar katolickim - to jak żyli moi rodzice razem, było pierwszym dysonansem, który spowodował u paroletniego dziecka pytania o zasadnośc chodzenia do kościoła, skoro tuż po nim życie wyglądało, tak jak wyglądało. Później pojawiły się inne pytania i wątpliwości. Ale myślę sobie, że to jest piękne kiedy wiara jest spójna z tym jak ludzie żyją, odnoszą się do siebie nawzajem, na codzień. Jeśli nie ma wiary w poszanowaniu drugiego człowieka, to rzadko kiedy jest to wiarygodne dla dziecka. Tak, przynajmniej było w moim przypadku. Dużo radości manenka71 - duuuuuużo zdrowia dla calutkiej rodzinki :) Monia - więcej takich listów, o lokatorach już pisałam Dziubala - pozdrawiam rena_674 - chłe, chłe - bratowa wystraszona :) Aby wszycy byli zadowoleni -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Monia, polecam strony: Zgłoszenie oferty - Nieruchomości WWW.OFERTY.NET - mieszkania, domy, działki, lokale, dom, działka, lokal, mieszkanie, nieruchomość, sprzedaż, wynajem, agencje nieruchomości, Tanie pokoje Wrocław pokoje, pokój, stancje, noclegi na Gumtree Wrocław mieszkania Wrocław (ogłoszenia) NieruchomoĹ�ci Online - Zawansowane wyszukiwanie Stancje Wrocław Stancja Wrocław Pokój Mieszkania Do Wynajęcia Wrocław Bank Stancji Wrocław Wrocław Portal Studencki : Wrocław puby restauracje praca stancje bank stancji studia kluby imprezy Wrocław pizza student hotel tani nocleg tanie noclegi Wynajem MieszkaĹ� WrocĹ�aw Stancje, mieszkania WrocĹ�aw mieszkania do wynajÄ�cia, darmowe ogĹ�oszenia wynajmu. Mieszkania Wrocław, Mieszkania we Wrocławiu - do wynajęcia, Nieruchomości na wynajem we Wrocławiu WYNAJEM ? Tylko aktualne ogłoszenia ? WYNAJEM.pl Citydom24 Nieruchomości - mieszkania, domy, powierzchnie komercyjne City NieruchomoĹ�ci WrocĹ�aw - domy WrocĹ�aw - dziaĹ�ki - mieszkania - nieruchomoĹ�ci w sumie to nie wiem czy mogę wysyłac linki? W każdym bądź razie powodzenia i szybkiego znalezienia lokatorów a tak w ogóle, to sama byłam samotną matką, na dodatek z 3 dzieci i wynajmowałam mieszkania - masakra. Ileś lat temu, to albo córka szła na studia i po roku trzeba był się wyprowadzac, albo co rok totalne podwyżki, albo mi się trafił właściciel na rencie psychiatrycznej (mieszkałam 3 miesiące), odlot -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Jakoś dużo się zadziało i czasu nie starczyło na pisanie Wszystkim chorym dużo zdrowia, wszystkim z problemami - ich rozwiązania, a tym co dziś świętują - najlepsze życzenia pędzę dalej, miłego dnia -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
hmmm, no baran przeca Dziubala - wow, ja wstałam o 7 i mięknę, a tu proszę - 5.30. Ja też jutro ściągam znajomego, żeby mi podciął włosy - bo się zapuściły i wyglądam dośc osobliwie. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
mahakala2000 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
bardzo skomplikowane. No dobra, wyczaiłam gdzie to się te ulubione instaluje - jutro popracuję. Dzięki za porady. A wydawało mi się, że całkiem nieźle posługuję się kompem dobranoc