Skocz do zawartości
Forum

agulinda

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agulinda

  1. agulinda

    Sierpień 2009

    zawsze uwielbiałam makaron pod kazda postacia... a teraz jakos tak wchodzi ale nie zaspecjalnie. żal mi trochę faceta który gimnastykuje sie do obiadu - mam ochote wielka na szpinak i sos smietanowo pieczarkowy z ziemniakami - a jak dostane to pogrzebie widelcem i pojde zjesc kanapke... Ostatnio nawet tak mnie cos ugryzło ze jak dostałam talerzyk to tyklo grzebnełąm raz i stwierdziłam " sam sobie to jedz!" i poszłam sobie schowac sie pod kołdre... Facet zbaraniał... a ja jeszcze bardziej bo ni w zab nie wiem co mnie ugryzło... Na szczescie zjadł moją porację i przyniósł sok :)
  2. Ja posiadam buldoga francuskiego, a dzidzia pojawi sie w sierpniu... Mam nadzieje ze sie polubia. Pies jest naszym oczkiem w głowie, jest rozpieszczony i zawsze wszedzie z nami, Mysle ze bardzo ciezko bedzie mu zaakceptowac nowego domownika - domowniczke.
  3. ja kocham najbardizej sudoku i krzyżwóki panoramiczne :) najbardziej lubie rozwiązywac w dordze do pracy :)
  4. agulinda

    Ciąża po poronieniu

    :( smutno mi, ale uwierz w to ze czas leczy rany, najwazniejsze to dojsc do siebie fizycznie i psychicznie i wtedy mozna sie znow starac :) ja na poczatku nie wychodziłam z domu w faceta jak przychodził do domurzucałam wszystkim czym sie dało - bidak wychodził za drzwi, czekał az rzeczy przestana po domu fruwac i wchodził ponownie - wtedy juz zalana łzami dawa.łam sie przytulic i uspokoic, chyba 1,5 mc nie wychodziłam z domu - jak wyszłam widziałam same kobiety w cizy, wozki , dzieci. PO pewnym czasie było coraz lepiej. Zaszłam w kolejna ciąze i byłam szczesliwa bardzo bardzo, pewnej nocy miałam sen ze poroniłam - nic nie powiedziałam facetowi gdyz moje sny czasem sie sprawdzaja i nie chciałam aby sie martwił. Poroniłam następnej nocy... Teraz jestem znow w ciazy - zawsze po burzy wychodzi słońce . Bardzo się boję, ze znow przez błąd moj lub lekarzy znow sie cos stanie. Z dnia na dzień zastanawiam sie czy wszystko jest ok. Głęboko wierze ze tym razem sie uda.
  5. agulinda

    Sierpień 2009

    hey, mi najelpiej sok pomarańczowy :) na słodycze jakoś patrzec nie moge ( a zawsze je uwielbiałam.... ) kawy tknac nie moge... Najlepiej wchodza mi kanapki z serem badz wedlina, sernik, mięso gotowane i surowy ogórek :)
  6. agulinda

    Sierpień 2009

    martitaolivia - bardzo mi smutno. wiem co czujesz. Najwazniejsze jest pozytywne myslenie i wiara. 3 mam kciuki za Ciebie. Mam pytanie a jak Twoje odczucia po karowej? ja niestety mam zle wspomnienia z madalinskiego, lepsze z zelaznej no a teraz wybieram sie własnie na karowa.
  7. u mnie słonecznie i diabelsko zimno, snieżek lezy na trawnikach, ale nie sypie
  8. Moj ani worka nie włoży, a ni nie wyjmie jak worek pękaty - tylko ładuje do drugiego worka co go obok kubełka kładzie... heh no a zeby smieci wyniosł to muszę się nakrzyczec i nalatac za nim z tym workiem zeby mu w rece wcisnac... bo bidak zapomina i zawsze sie do pracy spoznia ze jak smiecie bedzie wyrzucał to jeszcze sie gorzej spozni i czasu nie ma... stała wymówka, Ze zapomina to prawda - jemu nawet sniadanie do pracy trzeba wieszac na klamce od drzwi wyjsciowych - bo jak w lodówce lezy albo na stole w kuchni to i tak zapomni...
  9. zawsze tak, a dumny jest jak się go pochwali wsród innych nieopuszczająych ze szok :)
  10. agulinda

    Ciąża po poronieniu

    nie dziękuję :) zmieniłam juz ... teraz jestem zapisana do poradni przyszpitalnej patologii ciązy - niestety długo sie czeka na wizyte ale podobno warto :) wiec cierpliwie czekam.
  11. U nas braziliana :) dawno dawno temu przekonałam faceta i od tamtej pory jakos nie potrafi zapuścic :) - twierdzi ze mu z włosami jakos tak dziwnie, nie wygodnie, za gorąco hih
  12. agulinda

    Ciąża po poronieniu

    Witajcie, ja niestety poroniłam najpierw w kwietniu 2008 (*) (*) a następnie we wrześniu 2008 (*) i jak to przeważnie bywa wyniki badań nie dały odpowiedzi na znane pytanie dlaczego... postanowiłam nie poddawac się i próbować dalej... wiem ze za szybko ale jestem w kolejnej ciązy w początku 10 tygodnia. Mam nadzieję ze tym razem wszystko ułoży sie pomyślnie. Życie nauczyło mnie niestety albo stety tego ze lekarzom nie mozna ufac :(
  13. agulinda

    Sierpień 2009

    Witajcie :) termin z OM mam na 08.08.2009 :) i jestem przeszczęsliwa :) trochę się boje - poprzednie dwie ciąże poroniłam :( a z wyników badan i tak nic nie wiadomo mam nadzieję ze tym razem bedzie wszystko dobrze - jak na razie mam wielka ochotę na rzyganie - ale na szczescie nie rzygam, za to sikam ze hoho no i mam chętkę na białą kiełbasę z żurku.... :) a maleństwo zobaczę 19 stycznia na usg :) pozdrawiam Was serdecznie :)
  14. agulinda

    hey :)

    Witajcie :) Mam na imię Agnieszka i mam zamiar zostac sierpniową mamą 2009 :) pozdrawiam :36_2_27:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...