stysiapysia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez stysiapysia
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Tak, u Franciszkan hi hi... gołabki w sosie pomidorowym z ziemniakami...:) A Twój też brzmi pysznie :) -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Witajcie... AMIRIAN, KAYA,STOKROTKA,MONI,KAROLINECZKA I POZOSTAŁE MAMUŚKI Ziemniaczki sie gotują, zaraz obiadek na stół pójdzie ,a potem do żołądeczka Z palmą do kościoła poszłam , a tam ...ksiądź mi jej nie poświęcił -
mama2corunBajustyna jeszcze chwilke cierpliwosci. Miranda a co kolka meczyla Miloszka?? Stysiu my z Oliwka jak co tydzien zapalilysmy swieczke za Gbabrysie Oliwia to tak wziela sobie do serduszka to ze zapala ta swieczke ze juz w drodze do Cerkwi przygotowuje pieniazka na swiecze a co ja mowie ona jak wstaje i jej mowie ze jedziemy to mowi zeby jej juz dac pieniazka a jeszcze jest w pizamie.i modli sie konkretnie za Gabrysie bo jej wytlumaczylam ale jak ona sie modli jakimi slowami to niewiem bo konkretnych modlitw niechce sie uczyc.. a u nas tez sliczna pogoda koncze robic obiadek dzis pieczen zapeklowalam wczoraj i sie robi juz pieknie pachnie i kluseczki i buraczki taki super rodzinny niedzielny obiadek a po obiadku bierzemy Oliw rower hulajnoge pilke i jedziemy do lasu lub nad morze buziaczki mamulki i milutkiej slonecznej niedzieli Jejku ,ale to bardzo miłe...Dziekuje z całego sertduszka mego... jejku, nie wiem co mam napisać ...heh... ucałuj córczke ode mnie...powiem Gabrysi by czuwała nad Twoją rodzinką!!! ...dziękuje jeszcze raz... aż sie popłakałam ze wzruszenia...
-
KamidiankaWitajcie wieczorowo sobotnią porą :)Przede wszystkim, nie mogę uwierzyć, że Aivon nadal tam męczą i nie podejmują żadnej decyzji. To jest naprawdę chore i nieludzkie. Rany, żeby tylko to wszystko zniosła jakoś, nie dziwię się jej, że jest u kresu wytrzymałości :( szkoda mi Jej. Mam nadzieję, że jednak na dniach sprawa się rozstrzygnie. Ja nie chciałabym spędzić świąt w szpitalu, zwłaszcza tak leżąc bez sensu i czekając na akcję, a nie wiem, czy mi się to nie szykuje. Dzisiaj powtórzyłam ktg, bo wczoraj jakaś dziwna krzywa wyszła, ale małą męczyła czkawka i ciągle się ruszała, to pewnie przez to. Dzisiaj już było w normie, za to duży skurcz mi wyszedł w zapisie, ale to dziwne, bo ja nic nie czułam hehe. Może urodzę bezwiednie W piątek do ginki, wcześniej jeszcze na ktg raz muszę iść. No zobaczymy, jak to będzie. To widzę, że wszystkiem miałyśmy pracowitą sobotę. My też dzisiaj pomyliśmy okna, wymyliśmy podłogi, założyliśmy dywan, poprzestawialiśmy sprzęty, byliśmy na zakupach i w szpitalu. Teraz też moje plecy się buntują i nie wiem, jak się ułożyć. happymum ja mam niekiedy kolkę w lewym boku, chyba wtedy mała się układa w ten sposób, że uciska jakieś nerwy. U mnie dzisiaj był upał. 20 stopni w cieniu, w krótkim rękawku można było chodzić. Aż mi już za duszno było. Ale lepiej tak niż zimno i ponuro. zmykam, miłej nocki Wam życzę aha, eva78 Gratulacje dla Ciebie i maleństwa!! fewa Tobie również wielkie gratulacje i żeby się dzidzia dobrze rozwijała!! Oj miałyśmy pracowity dzień ... Ja już też zmykam aaaa... kolorowych snów ... Dobrej nocy...
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Spokojnych i kolorowych senków... -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Dziękuje ...również udanego wieczora z mężusiem życzę do juterka...:) -
Minka miesiąca - Mała Gabrysia - córeczka Littlemum
stysiapysia odpowiedział(a) na Małgosia temat w Konkursy
SERDECZNE GRATULACJE!!!! -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Ja również tak uważam :)... zauważyłaś ze my tu na wątku zawsze najdłużej jesteśmy?... za pół godzinki Niedziela Palmowa, za tydzień święta- ale ten czas szybko biegnie...jeszcze trochę i do pracy pójdę:) -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Nie miałam czasu nawet o tym myśleć ze jej nie ma...szczerze pisząć :)... zapracowana byłam...bardziej w taki sposób jak by była...nawet śliczną sukienke dla niej zobaczyła :) -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Hej Moni...co słychać? -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
stokrotka_87a teraz lecę kąpi kąpi i życzę kolorowych senków dobranoc Spokojności ... i cudowności samych ...dobrej nocy !!! -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Ha ha...ja też....dobre to :) -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
moni27czesc babulce co tam u Was? Ja się wzięłam za porządki w kuchni i aż lśni.... Zrobiłam dziś sernik gotowany (po raz pierwszy) i nie wyszedł chyba, jakiś taki rzadki jest ... Ja też zrobiłam sernik,ale ...na zimno... Witaj Kochana -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
amirianzmyłam. jest ok. przy skórze może takie za bardzo machoniowe są (właściwie bardziej skóra niż włosy), ale moze to moja wina bo tylko raz umyłam włosy, a chyba powinnam 2 razy. Rano umyję jeszcze raz i powinno już być ok. męzuś się spisał Na pewno śliczne wyglądasz .... -
Dobry wieczór... Wreszcie odpoczynek i czytania na forum Gołąbki mi się gotują, sernik na zimno prawie w lodówce...ale się napracował...okna umyte...lodówka odmrożna , firanki i zasłony wyprane...itp. Jestem w szoku!!!...biedna AIVON! - pajace do kwadratu....tak długo ją w stresie 3mać...czy oni serc nie mają ... Miranda, pozdrów ją proszę ode mnie..niech się 3ma Kochana, jest bardzo dzielna!!! Spokojnej nocy Mama2corun,Bajustyna,Happymam...
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Najbliżej mieszkam, a nie widziałam hi hi -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Cisza, cisza... a ja gołąbki robię :) -
roritaNasz ranny ptaszek też już tu zawitał Witaj Aniu :)Mamusie z rana dla Was Ja byłam wczoraj na wizycie i moja ginka jest jakaś jakby to najdelikatniej ująć ... nie doświadczona chyba :) Znowu mruczała pod nosem jak na samolocie mnie badała,że mały za nisko leży, że leki trzeba zmienić.Więc zamiast duphastonu mam brać fenoterol ,który powoduję przez pierwsze 2-3 dni brania kołatanie serca, drżenie kończyn itd ,ale mam sie nie przejmować, bo to minie A do tego relanium, chyba na zahamowanie tamtych objawów co wyklucza jedno z drugim Wyczytałam w necie, że dziewczyny na prawdę źle się czują po tych tabletach,ale gin powinien przepisać dodatkowo jakieś tam jeszcze na osłonę. I weź tu bądź człowieku mądry Za tydzien mam wizytę prywatnie u kogoś innego,więc się poradze czy mam zarzywać te wszystkie leki. MAskara! Miłego dzionka :) Ja brałam fenoterol, a do tego by tak nie "kołatało" Isoptin...przepisali podawali mi tak w szpitalu w Poznaniu...
-
fewaWitajcie brzuszki i juz mamuski. Dolaczylam do grona juz szczesliwych mam.moja cora urodila sie 29.03.2009 o 15.35 przez cc. Jest kochana.juz jestesmmy w domciu.wracam do niej ale jakbede miec chwile to sie odezw.Nasza kochana majeczka jest juz z nami. Jeszcze raz serdeczne gratulacje!!! niech chowa Ci sie w zdrowiu ... a ty jak tylko będziesz mogłą odpoczywaj ...
-
happymumHEJ BRZUSZKI u nas piekna pogoda mozna sie opalac na balkoniewczorajszy ból przeszedł po relaxacyjnej kąpieli ze świecami i muzyczka ale dziś po zdzieraniu fug czuje sie jakby mnie ktos poturbował boli mnie kazdy miesien, pośladki, łydki i wszystko inne do tego mam kłujący bol w pachwinach i jak wracam z siostra z miasta to jakby kolka mnie złapała z prawej strony na dole brzucha..normalnie kroka nie moglam dac... miałyście tak ?? a na dzis zaplanowalismy gospodarcza sobote- czyli wiosenne przygotowanie domku na nowa lokatorke maz robi nowe fugi w kuchni i przedpokoju a ja powoli cos tam sprzatam chyba powolutku wezme sie za okna nie chce mi sie czekac az skonczy fugi i wezmie sie za okna bo nie mam co robic poza tym...jak bede juz gotowe okna i fugi to pojdzie szybko zmykam biore sie za drugie okno powolutku ja tam nie umiem siedziec i gapic sie jak ktos pracuje..... najwyzej urodzea co tam Kochana czy Ty aby się nie przepracowujesz??? ... łądnie ładnie, nawet ja tyle wciągu dnia nie zrobiłąm co Ty z maluszkiem w brzuszku... Uwazaj na siebie i odpocznij troszkę ...
-
Serdeczne gratulacje eva78 , dużo zdrówka dla maluszka i dla Ciebie...
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
karolineczka84TAJ SIĘ MÓWI HAHAHAHA ALE NIE WIEM CZY TAK BARDZIEJ ODŚWIĘTNIE , TO JEST W TAKIM MAŁYM LOKALU CZY RACZEJ WYSTARCZY SPÓDNICZKA I BLUZKA .. RATUNKUUUUUU CO SŁYCHAĆ STYSIU DZIŚ U CIEBIE , JAKIE PLANY NA WEEKEND ??? Heh, ubierz sie w tym Ci najwygodniej :)... Ja niedawno zlądowałam do domku,obiad szybko dla siebie i brata, okno umyłam , pralke właczyłam i rozmrażam lodówke , której nie wyłączyłam Dziś jest równe 4tygodnie jak urodziłam Gabrysie, w mieście pełno wózków i maleństw-ale byłam twarda i z uśmiechem szłam...a plany na weekend?...nie mam zadnych...mój M wraca z pracy wieczorem...jutro nd palmowa to sie pewnie na msze wybierzemy, a popołudniu na kawke mają przyjsć do nas brat męża z rodzinką i pewnie wieczorkiem na spacerek sie wybierzemy :) -
Hejo... ja z sąsiadami na zakupy pojechałam ... potem szybko obiad, w miedzy czasie pralke właczyłam i okno umyłam, o i lodówke mam taką stara i odmrażam ... heh, ale tak odmrażam ze hej...wsadziłam do zamrażalnika garnek z wrzatkiem i wyłączyłam lodówke z kontaktu - myślałam ze wyłaczyłam lodówke, mikrofale wyłączyłam ha ha a lódówka "nadal chodzi" he he już drugi raz tak mi sie przytrafiło ...to chyba przez to "lato" na dworze hi hi
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
No pawdziwa kobieta z Ciebie...a szafa pewnie się nie domyka hi hi...Kochana znajdziesz coś exta dla siebie na pewno... -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
stysiapysia odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Dzień doberek... mój M.też do wieczora w pracy...a ja zaraz wyskok na miasto , potem biore sie za okno:)... Pozdrawiam