stysiapysia

wanilijkahahaha nooo nie kłocę się stysia ;)aaa kobietki idę a potem do Ja wcale kłótni nie chcę wywoływać ... Dobrej nocy Wanilijko ...

wanilijkanooo rano jest się eee takim nieświezym hahahahah ale w weekend czemu nie ?! Może Stokrocia napisze nam jutro coś nowego heh, jak mozna rano być "nieświeżym" przecież przed aaa się myjemy...tylko rano to juz są "nasze "zapachy, a te sa bardziej pobudzaące i pociągające

stokrotka_87stysiapysiaHeh, jak mnie sie chce - to zasypia, a jak on chce rano- to ja udaje ze bardzo mocno jeszcze spie...a co u nas rano cziki cziki odpada.. nigdy się nie budzę taka wcześnie Ja czasem lubie poczuć "coś bardziej większego" niz zwykle

Heh, jak mnie sie chce - to zasypia, a jak on chce rano- to ja udaje ze bardzo mocno jeszcze spie...a co

Ten mój coś ostatnio "podupadł" ha ha

wanilijkaojjj u mnie był nawet słoneczny Stysiu ;)ale pod wieczór to już tak ciągło zimnem brr może dlatego, że piwkowaliśmy nad jeziorkiem i stąd tak chłodnawo było.... gdzie te ciepełko nasze ukochane, trzebaby się było dogrzać jakoś ja się dogrzeje ...dwoma kocami sie nakryje:)

wanilijkaStysiu masz humorek widzę hehe tak nie dokońca...no ale trzeba się pośmiać , w pochmurnym dniu:)

heh,,,,

List blondynki do syna

Wypadki w PZU

Skąd biorą się dzieci wg dzieci

No ja też jestem :)

moni27stysiapysiamoni27Witam ZAJEBISTE kobietki !!! Ja się dziś relaksuje, obiadku nie robię , bo od dwóch dni z małżem tyklko oficjalnie gadam... no co? - focha strzeliłam hehe (ale mu się należało)...I chyba się wybiorę na solarium, co by sobie nastrój poprawic:) Buziam wszystkie O hej Monia... ja też swojemu focha strzeliłam, ale obiad mu zrobiłam ha ha Ja właśnie wróciłam do domku, kupiłam sobie ciuszki :) no i byłam z małżem na spacerku i nakrzyczałam na niego hehe i mi ulżyło:) A obiad robi ON : Buziale Ha ha KOBIETY GÓRĄ a to cos na poprawe humorków Na poprawienie humoru - inni mają gorzej

Coś na poprawe humoru Na poprawienie humoru - inni mają gorzej

moni27Witam ZAJEBISTE kobietki !!! Ja się dziś relaksuje, obiadku nie robię , bo od dwóch dni z małżem tyklko oficjalnie gadam... no co? - focha strzeliłam hehe (ale mu się należało)...I chyba się wybiorę na solarium, co by sobie nastrój poprawic:) Buziam wszystkie O hej Monia... ja też swojemu focha strzeliłam, ale obiad mu zrobiłam ha ha

Wiem ,wiem ze do pracy :)

No to Amirian "będzie się bawić" ha ha ja mam pochmurne myśli, jakos tak...na M. focha strzeliłam , ale pyszny obiadek mu zrobiłam ... pogoda się zepsuła ech

Wikuś to Ty po świętach jeszcze się nie przejadłąś Dobrze, dobrze ze apetyt Ci służy a i Majeczka jeszcze z tgo korzysta Ja mam chandrowy dzień , wpieniona jestem na swojego M - nie wiem o co

Hej u mnie nie ciekawa pogoda, dopiero wstałam...a zza okna dochodzą dziwne dzwięki - MOTOCYKLI....dziś maja otwarcie sezonu.... muszę sie podmalować i iść ha ha Miłego dzionka!!!

Ja już pójdę spać.... Całuski dla Was Kolorowych snów !!!!

Dobra...cicho sza...

Oj to nie dobrze ale czas pokaze będzie dobrze

A może to i lepiej... tylko jak po kaszce Ci jest zle , to może cos innego na wieczór jedź?

Ardharau mnie spoko - tylko mi niedobrze po kaszce ( jem na wieczor bo lekkostrawna ) A dlaczego tak? co Ci jest? hmmm...

Ardharapysia - sliczne fotki :) Dzieki Ci... i cio tam wieczorowa porą?