stysiapysia

Zgadzam się z Anulą ... na pewno podczytują , i na pewno jak znajdą czas napiszą...np. jak Jola - kiedy tylko chwilke znajdzie jest z nami... ja też czasem nic nie pisze, tylko podczytuje a jutro jest Dzień Matki

Hej Karolineczko!!!! co Ty taka załamana na początku tygodnia? będzie dobrze, optymizmu troszeczkę Witam Śłonecznie pozostałe Babulinki!!!

A dziękuje WAM ... chciałąm dać rade, bo M. był w domku i wiedziałam ze jak się położe to wstane wieczorem i nici z dnia... czasem taka silna wola pozwala na to... na pewno nie pozwoliłabym na to gdybym miała Gabrysie ...a tak przynajmniej spędziłam milutko dzień z M. ( zdjęcia mam na nk - ale tylko siebie)

Dzień doberek Mamusieńki!!! no ja już wstałam - do końca chyba niewyspana ,ale co tam wczoraj wytrzymałam cały dzień bez snu (tj.od soboty od 6 nie spałam ) dopiero w niedziele się położyłam przed 23cią , no i byłam po 19h w pracy... mam nadzieje ze wszystko oki u WAs... Witam Wiki i Jole ...

amirianAle tu dziś cisza!!!!!!!!Cześć dziewczyny! Póki co odpoczywam po weselu, ale jestem śpiąca. Jutro znów poniedziałek ehhh już odliczam dni do wakacji!!!!!!!! niech już będą wakacje!!!!!!!! Ja też jestem po weselu i ... jeszzcze się nie położyłam :)

Nie wiem jakos tak dziś tak mam...jutro pewnie z wyrka nie wstane :)

martitaoliviastysiapysiaDoberek!!!! wróciłam z pracy o 9 tej i jeszcze sie nie położyłam ha ha...jak tylko będę mogła to muszę wykorzystać ten piękny dzionek a u Was co tam? coś mi się opuszczacie siostry cichuto u nas jak nigdy to snów kolorowych zycze nie mam zamiaru się położyć trzeba korzystać z dnia Kochana

Doberek moje Stokrotki!!! dziękuje za cudne słówka, w pracy poszło dobrze ...wróciłam dopiero o 9 tej - jeszcze się nie położyłm ...mam zamiar wcale sie nie kłaści spędzić mile dzionek z mężusiem pogoda piękna - spacerek po obiadku na pewno będzie

Doberek!!!! wróciłam z pracy o 9 tej i jeszcze sie nie położyłam ha ha...jak tylko będę mogła to muszę wykorzystać ten piękny dzionek a u Was co tam? coś mi się opuszczacie siostry cichuto u nas jak nigdy

Wiki20plWitam !!! U Nas leje strasznie i do tego jeszcze wieje, więc dzisiaj (zresztą jak i wczoraj) dzień spędzimy w domu stysia Kochanie napewno już wkrótce Ciebie też będzie budziła rano (jak to napisałaś "syrena") i życzę Ci tego z całego serca Z niecierpliwością czekamy kiedy oznajmisz Nam że będziesz miała dzidziusia Trzymam kciuki że to już wkrótce Oj Wikuś kochana jesteś :) wszystkie jesteście kochane... pewnie nie w tym roku, ale kto to wie

A jednak jeszcze weszłam do Was przed pracą ... i chyba jestem pierwsza? Wasze maluszki już pewnie się pobudziły ?, mnie tylko budzik obudził :(...ale będzie dobrze i może za jakiś czas też z rana "syrena" bedzie "wyła" - życze sobietego z całego serca!!!! mam dziś w pracy weselisko na 61 osób i mam nadzieje ze będzie dobrze, bo nie znam młodych i nie wiem czego oni będą oczekiwać ...tu też mam optymistyczne myśli, grunt by im jak najlepiej dogodzić tak więć...wszytskim mamusią życzę słonecznego weekendu i przyjemności ze swoimi maluszkami !!!!

Dzień doberek !!! ja dziś pierwsza???? no witam Was serdecznie!!!! za wcześnie wstałam, ale kto rano wstaje temu Pan Bóg daje kawusie pije i przygotowuje się do pracy ... dziś mamy wesele, małe 61 osób - mam nadzieje ze będzie dobrze, bo nie znam młodych i nie wiem czego mam się spodziewać :) ... grunt to by byli zadowoleni i ich rodzice również , a reszt jest mało ważna ...oczywiście trzeba im dogadzać , by potem z pretensjami nie oszli do młodych, bo wtedy jest masakra !!... wczoraj coś cisza u Was tu była?? ja byłam z moim M. na zakupach i kupiłam sobie aparat i adidaski ....teraz będę jak Japończycy - co tylko możliwe będę fotografować no i oczywiście wstawiać na forum pogoda po zdechłym psem, mam nadzieje ze popołudniu słonko zaświeci... Pozdrawiam Was gorąco i życzę Wam przecudownego weekendu!!!!

Mirandko Kochana nie smucaj się - my jesteśmy z Tobą !!!! mój M. to też po sklepach lubi łazić , nawet więcej niż ja....musi dotknąć , usłyszeć , założyć itp . ha ha czasami nie wytzrymuje i wychodzę ze sklepu, a on jeszcze tam siedzi ja już zmykam aaasiu...jutro do pracy, mam wesele...będę w niedziele , o ile znajde czas na Was - chciałbym bardzo!!!! pozdrawiam Was serdecznie i życzę cudownego weekendu!!!

No wróciłam ....zakupy zrobione....kupiłam sobie aparat i buty Nike -kurka tyle kasy ze hej ... ale raz się żyje!!!! teraz więcej fotek będę pstrykać :)... a co tam u Was mamusieńki???

Jesteś kochana Gabalasku i Wy kochane mamusieńki ... ja uciekam , bede pozniej ...dziś spędzam dzień z moim M. - jedziemy na zakupki do Poznania ... Wszystkiego dobrego dla Was i przyjemności ze swoimi pociechami!!!!

Hello Asiorku, Stokrotko i Moni!!!! co tam??? ale popadało, burza była na maxa... Moni czemu masz podły nastrój??? Kochana teraz ja Cię pocieszę , będzie wszystko dobrze!!!!!

Cześć Mamusieńki!!!! Jolu super wiadomość ...jak ja sie cieszę !!!! Twoja księżniczka już pięknieje, teraz już coraz bardziej... Kochane mamusie dużo wytrwałości dla Was!!!!! mnie się wczoraj zatęskniło za córeczką , ale dziś już wstałam z uśmiechem ....dobrze ze szybko mijaja dni płączu ... Pozdrawiam Was gorąco!!!!

moni27stysiapysiamoni27Nie wiem Stysiu, chciałabym cofnąc czas i zrobic cos co mogło pomoc mojemu dziecku... A nawet nie znam przyczyny odejścia Kubusia... Musimy przetrwac, jeszcze będziemy się uśmiechac do następnych dzieci... Zobaczysz... A Gabrysia i Kubus bedą z nas dumne... Ja też chciałabym cofnąć czas, i być o ten czas mądrzejsza - może by to coś pomogło???? Nie sądzę!!!!!!!!! Takie jest życie, czasem bardzo nas doświadcza, ale nic nie dzieje się bez przyczyny. I nic nie mogłysmy zrobic, nie jesteśmy lekarzami... I Bogami też nie jesteśmy idę kochane spać !!!! rozkleiłam się na maxa i strasznie tęsknię za Gabrysią ....bardzo ja kocham ...nigdy mnie nie opuszczaj córeczko NIGDY!!!!!

moni27stysiapysiamoni27Stysiu dostrzezesz znaki... tylko uwierz i poczekaj troszke.... Ja niestety też Go nie widziałam, lekarze nie chcieli mi pokazac Kubusia a jak byłam przy trumience to mial twarzyczkę zakrytą ligniną (byl po sekcji), zaczęłam Go odwijac ale zobaczyłam krew i zrezygnowałam. Dotknęłam tylko jego rączki, nóżki i przytuliłam się do niego... Tylko tyle po 40 tygodniach ciąży i marzeń o wychowywaniu synusia... Heh smęcę... Czemu MY!!!!!!! Nie wiem Stysiu, chciałabym cofnąc czas i zrobic cos co mogło pomoc mojemu dziecku... A nawet nie znam przyczyny odejścia Kubusia... Musimy przetrwac, jeszcze będziemy się uśmiechac do następnych dzieci... Zobaczysz... A Gabrysia i Kubus bedą z nas dumne... Ja też chciałabym cofnąć czas, i być o ten czas mądrzejsza - może by to coś pomogło????

asiorek352Boże,tak mi przykro dziewczyny....Nie mogę się powstrzymać od płaczu... Tak się wszystko kumuluje w człowieku , ze teraz tylko łzy koją ból!!!! kuźwa, czemu musimy takie ciężkie chwile przechodzić ?????

moni27stysiapysiaNo i poszło.... rozbeczałam się ...Ja też !!!!!!!!!!! Przytulam kochana... Ja Ciebie też!!!!!

moni27stysiapysiamoni27Mój Kubuś też nie zdążył zobaczyc swojej mamy, ale wiesz co ja sobie tak myślę, że nasze dzieciaczki są przy nas wiedzą kim jesteśmy... Ja już chyba nie wiem co mam myśleć ... Stysiu dostrzezesz znaki... tylko uwierz i poczekaj troszke.... asiorek352Moni...Pewnie,że wiedzą...Przecież każde dziecko ma jednego Anioła...Ja nie wiem nawet jak moje dzieciątko wyglądało,ale całym sercem czuję,że jest przy mnie każdego dnia:) Ja niestety też Go nie widziałam, lekarze nie chcieli mi pokazac Kubusia a jak byłam przy trumience to mial twarzyczkę zakrytą ligniną (byl po sekcji), zaczęłam Go odwijac ale zobaczyłam krew i zrezygnowałam. Dotknęłam tylko jego rączki, nóżki i przytuliłam się do niego... Tylko tyle po 40 tygodniach ciąży i marzeń o wychowywaniu synusia... Heh smęcę... Czemu MY!!!!!!!

No i poszło.... rozbeczałam się ...

moni27stysiapysiaasiorek352Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić ... Więc któregoś dnia zapytało Boga: * Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tak żyć skoro jestem takie małe i bezbronne ??" - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę dla Ciebie jednego. On będzie na Ciebie czekał i zaopiekuje się Tobą. * Ale powiedz mi Boże, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym ?? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do Ciebie każdego dnia ... I będziesz czuł jego anielska miłość i będziesz szczęśliwy. * A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówili, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie ?? - Twój anioł powie Ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. * A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą, Boże ?? - Twój anioł złoży Twoje rączki i nauczy Cię jak się modlić. * Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni ?? - Twój anioł będzie cię chronił nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. * Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Ciebie, Boże więcej widział ... - Twój anioł będzie wciąż mówił Tobie o Mnie i nauczy Cię jak do Mnie wrócić. Chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej Ciebie ... W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: * Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć, powiedz mi proszę imię mojego anioła ... - Imię Twojego anioła nie ma znaczenia ... Będziesz do niego wołał : "M A M U S I U '' DOBRANOC MAMUSIOM ANIOŁKÓW I NIE TYLKO...Piękne Asiorku...Moja Gabrysia już nie zdążyła zobaczyć swojego Anioła Kolorowych snów i spokojnośći!!!! Mój Kubuś też nie zdążył zobaczyc swojej mamy, ale wiesz co ja sobie tak myślę, że nasze dzieciaczki są przy nas wiedzą kim jesteśmy... Ja już chyba nie wiem co mam myśleć ...

mama2corunwitam sir wieczorkiem my dzis wycieczke nad morze zrobilismy,a to zdjecia. Śliczna ta Twoja córeczka !!!!