Skocz do zawartości
Forum

stysiapysia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stysiapysia

  1. Oj Kochane ale sie rozpisałyście... aj sie nie wyrabiam - ciągne jednocześnie 3 wątki hehe no o 17 na axn 'dr house' w miedzy czasie 'klan' i 'plebania' na tvp1 na polsacie 'pierwsza miłość' na tvn 'fakty', bo trzeba wiedzieć co w świecie sie dzieje potem na polsacie 'samo życie' no i na tvp 2 'barwy szczęścia' ,a potem' M jak Miłosć!' Panterko i Oleńko i wszystkie mamusie Aniołków - MUSIMY SIĘ TRZYMAĆ RAZEM I WIERZYĆ ZE NASZE DZIECI BĘDĄ KIEDYŚ ZDROWE , BĘDĄ NASZYM SZCZĘŚCIEM I RADOŚCIĄ !!!! Panterko [*][*][*] dla Twojego Aniołka!!!!!
  2. Smacznośći Kazzzza !!!! cudowności wszystkim czytającym życzę!!!!
  3. Wikuś - super zdjecia i fajnie ze chrzcinki się udały Zaynab - super fotki!!! Heh, pół roku - jak ten czas leci.... Moja Gabrysia by była duża... powiem szczerze, popłakałam sie ze dwa razy ( drugi przy tym , jak zobaczyłam pierwszą stronę wątku) ...dziękuje Wam za pamieć!!!!! byłam dziś na wizycie prywatnie... nie miałam usg, badanie ginekologiczne mi tylko zrobiła... poprosiłam ją o skierowanie na echo serca ...ona powiedziała ze najlepiej w 18 tyg. - dała mi namiar9 to ten sam lekarz co z gabi) mam do niego zadzwonić i zapytac sie i ciekawe kiedy mam do niego przyjechać .... nie skasowała mnie :) uspokoiłam sie i czuje ze robie wszystko by Franio był zdrowy ...jestem bardzo szczęśliwa ze będę mieć dzieciątko i ze mam mojego Aniołka !!!! Kochane KOCHAM ŻYCIE!!!!!!
  4. Agnieszka31Stysia- zerknij prosze Cie na pierwsza strone, moze tak byc???????no tak, ja dzis wolniejsza, jakos dzieciaki same soba zajmuja sie a tu nie ma do kogo pisac, hihihi buziaki jeju, jesteś wspaniała , wszystkie jesteście wspaniałe i kochane ... dziś jest pół roczku jak mojej gabryni nie ma przymnie , jest tylko w moim serduszku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Masz racje!!!! masz racje, nic nie myślace ludzkie istoty!!!!
  6. OleńkapanterkawanilijkaOlciu no faktycznie Was tu mało-Moni brak, Stysi też, Stocia i Italka widze na kreseczkach urzędują a Amirian, Karolineczka nie fiem czemu nie wejdą ... ja na styczniówkach siedzę ale Was czytam Na dzidziolki czekajcie ładnie, ja też czekałam i się doczekałam więc i na Was przyjdzie czas nio ja po obiadku, czekam na mężusia który zaraz ma wrócić i pooglądamy seriale hehe no co powróciły wraz z rokiem szkolnym Wanilijko czekamy czekamy cierpliwie tylko wiesz ten czas jest bardzo długiiiii za bardzo.... ale czekamy :) a co do serilai to ja też sie cieszę heheh wkońcu bedzei co oglądać :) aaaa i nie czytać nas tylko pisać z nami :)))))))))))))))))))))))))) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziękuję Panterko za poparcie;) A jakie seriale oglądacie??? Ja wczoraj oglądałam "Teraz albo nigdy",a dzisiaj czekam na "M jak miłość" Ja zaczynam już seriale od 17 i koncze po 21
  7. Ja nie wiem , nie mam pomysła romantyczna kolacja, a potem w strój policjantki sie przebierz i męża do kaloryfera w kajdankach przypnij - niech siedzi do rana ha ha
  8. KaszaaaaaaJak weszłam do domu to odrazu mi się lepiej zrobiło To fajno:)
  9. stokrotka_87ja ciągle mam przed oczami wypadek który był niedaleko mnie w zeszłym tygodniu... nie wiem czy słyszałyście bo mówili o nim nawet na tvn24 Tragiczny wypadek w Gdyni - hyundai, opel, pijany, ofiary, trzy, gdynia Gdańsk, Gdynia, Sopotwkleje link.... kto chce niech zerknie... tragizmem jest w tym to że : 1)byłam na miejscu tego białego samochodu jakieś 45min wcześniej...więc gdyby ten nawalony małolat jechał tam 45min wcześniej... zamiast 3 braci mogłabym być ja...mój synuś i mąż.... 2)zginęło 3 braci...19lat,15lat,9lat 3)kiedy wracałam tą samą drogą..widziałam 2 ciała... nie mogę się ogarnąć po tym... O kurcze to fakt...miałaś WIELKE SZCZĘŚCIE !!!!
  10. KaszaaaaaastysiapysiaDoberek !!! po pierwsze moje Kochane wg swojego doświadczenia i ze szczerego serduszka , jesli hmacie gorączke , katar, kaszel - pierdołe - idzcie do lekarza , nawet rodzinnego... ja miałam gorączke wysoką i to zaniedbałam i być może moja Gabrysia jeszcze bardziej sie rozchorowała w brzuszku ... po drugie zgadzam się z Stokrotką ... jest ciszaaa , ja nie wiem zero odzewu , zadnego zżycia ...Kochane musimy się trzymać razem ... po trzecie byłam dziś u lekarza prywatnie, powiedziłam ze chodzę też do poradni , dla swojego spokoju... usg mi nie zrobiła ... badanie ginekologiczne tylko zrobiła , namiar dała na kardiologa - musze do niego zadzwonic opowiedziec jak było z moja córeczką i kiedy mam sie u niego pojawić ...za wizytę nie skasowała ..:) po czwarte.. smutne... moja córeczka Gabrysia miałaby dziś pół roczku Ojej,to niemiłą rocznice dziś masz :( Współczuję :( U mnie dzisiaj pod domem był straszny wypadek.Zderzył się motor z autem i wylądował przed moją bramą więc wjechać nie mogłam i niepopatrzeć też nie mogłam.Tak mi się strasznie smutno zrobiło,serce mi zaczeło dudnić i tylko się modliłam żeby się nie rozpłakać na środku ulicy.Strasznie to przeżyłam :( Gdzie przed ciążą tak faza była by niemożliwa! a teraz jak się czujesz? kurcze ... straszna tragedia
  11. Cześć Oleńka , cześć Wanilijka!!!! ja staram się być ,ale czasem tylko podczytuje dziś moja córeczka miała by pół roczku heh ale mój Franek mi pomaga przeżyć ten dzień... byłam dziś u lekarza prywatnie...nie skasowała mnie ... badanie ginekologiczne , bez usg, ksiązeczki ciąży nie chciała podwójnej zrobić ... chodzę jeszcze do poradni- chce byc sp-okojniejsza... ale nie do konca ha ha , wyszzukuje co rusz jakies stronki gdzie zawsze jakies badania sa by wykluczyć wszystkie choroby ha ha oj chciałabym, mieć Franka przy sobie:) pozdrawiam Was wszytskie
  12. Doberek !!! po pierwsze moje Kochane wg swojego doświadczenia i ze szczerego serduszka , jesli hmacie gorączke , katar, kaszel - pierdołe - idzcie do lekarza , nawet rodzinnego... ja miałam gorączke wysoką i to zaniedbałam i być może moja Gabrysia jeszcze bardziej sie rozchorowała w brzuszku ... po drugie zgadzam się z Stokrotką ... jest ciszaaa , ja nie wiem zero odzewu , zadnego zżycia ...Kochane musimy się trzymać razem ... po trzecie byłam dziś u lekarza prywatnie, powiedziłam ze chodzę też do poradni , dla swojego spokoju... usg mi nie zrobiła ... badanie ginekologiczne tylko zrobiła , namiar dała na kardiologa - musze do niego zadzwonic opowiedziec jak było z moja córeczką i kiedy mam sie u niego pojawić ...za wizytę nie skasowała ..:) po czwarte.. smutne... moja córeczka Gabrysia miałaby dziś pół roczku a po piąte moja Kochane buierzmy się za nas wątek!!!!! serdecznie wszystkie pozdrawiam
  13. stysiapysia

    Sierpień 2009

    Najważniejsze by było zdrowe... tego pragnę najbardziej ... bo moja córeczka niestety urodziła się martwa :( ...
  14. stysiapysia

    Sierpień 2009

    Witaj ... moim zdaniem nie powinnas się przjmować ...sama takie coś miała ,kiedy urodziłam w marcu... kilka dni już"czysto" a tu krew w wc ... jak położna mi powiedziała macica się wciąż oczyszcza i nie jest to nic złego i za bardzo nie ma sie co przejmować ...alarm jest wtedy kiedy zaczniesz "skiać "krwią ... życzę wsztytstkiego najlepszego
  15. AgulaMamulasesja zdjęciowa mojej córci jak się bawi na siedząco CUdowne!!!!!
  16. happymumfotki sie nie załączyły ŚLiczne ... najbardziej podoba mi się te pierwsze we wannience -- fantastyczne zdjecia WOW!!!!!
  17. Dzień dobry!!! Dziewczyny ja już mam na +4 kilo ,a mój limit jak mi położna wyliczyła jest 6 kg a to dopiero początek ... Ja mieszkam w Gnieźnie , wielkopolskie... pozdrawiam
  18. bajustynaJa robię paszteciki ale zostało mi sporo ciasta drożdżowego i buszuje w necie co by tu zrobić? Ale chyba położę na to jagody i zrobię kilka rogalików. Ma ktoś ochotę? zapraszam! Wklejam zdjęcie 1 części pasztecików:) Ja chce , chce ja!!!!
  19. Zapomniałam jeszcze : mam wysoki cukier 109 , a norma jest do 100 ... heh, nastepne badanie mam sobie zrobić na cukier na czco , a potem po glukozie 50ml l
  20. usg dzś było też Kamidanka - niby nowszy sprzęt ,ale zdjęcia nie dostałam buuuu
  21. dzisiaj rano byłam u lekarza ... heh , od 8mej do około 10:30 byłam... najpierw czekałam aż dostane sie do położnej , która założy mi karte ciąży ... trwało to jakieś półtora godziny... jedna karta ciąży, potem wypisywała ksiażeczke ciąży , potem sie pgmatwała jak zadała pytanie która moja ciąża, a jak jej powiedziałam ze była martwa , to cisza była przez chwile... no ale w końcu ...na drogę dostałam zestaw dla mam :) kilka broszurek i gazetek ... u lekarza - fasolka ma się dobrze ...a jak urosła to nie wiem... bo ma lekarz takie pismo ,ze mnie zaraz szlag trafi heh ... a najepiej jak ja do niego mówie zechciałabym dostać skierowanie na badania prenatalne i do kardiologa ... szok zrobił , on ni wie do kogo mam mnie wysłać ??? no to ja mu powiedziałam ze jeżdziłam do dr Mrozinskiego - "proszę przyjść 18 .09 ja w tym czasie znajde koos kto przyjmuje na nfz " heh , pacjentka mądrzejsza od lekarza... najważniejsze ze moja fasoleczka żyje i ma się dobrze ... jak ja się cieszę .... BĘDĘ PONOWNIE MAMĄ!!!!!! HURA HURA HURA
  22. Dzisiaj rano byłam u lekarza ... heh , od 8mej do około 10:30 byłam... najpierw czekałam aż dostane sie do położnej , która założy mi karte ciąży ... trwało to jakieś półtora godziny... jedna karta ciąży, potem wypisywała ksiażeczke ciąży , potem sie pgmatwała jak zadała pytanie która moja ciąża, a jak jej powiedziałam ze była martwa , to cisza była przez chwile... no ale w końcu ...na drogę dostałam zestaw dla mam :) kilka broszurek i gazetek ... u lekarza - fasolka ma się dobrze ...a jak urosła to nie wiem... bo ma lekarz takie pismo ,ze mnie zaraz szlag trafi heh ... a najepiej jak ja do niego mówie zechciałabym dostać skierowanie na badania prenatalne i do kardiologa ... szok zrobił , on ni wie do kogo mam mnie wysłać ??? no to ja mu powiedziałam ze jeżdziłam do dr Mrozinskiego - "proszę przyjść 18 .09 ja w tym czasie znajde koos kto przyjmuje na nfz " heh , pacjentka mądrzejsza od lekarza... najważniejsze ze moja fasoleczka żyje i ma się dobrze ... jak ja się cieszę .... BĘDĘ PONOWNIE MAMĄ!!!!!! HURA HURA HURA
  23. Bajustyna - 3mam kciuki , wszystkiego dobrego... jejku mam nadzieje ze lekarze są w błedzie .... 3maj sie cieplutko , duuuuuuuuuużo zdrowka dla małej... dzisiaj rano byłam u lekarza ... heh , od 8mej do około 10:30 byłam... najpierw czekałam aż dostane sie do położnej , która założy mi karte ciąży ... trwało to jakieś półtora godziny... jedna karta ciąży, potem wypisywała ksiażeczke ciąży , potem sie pgmatwała jak zadała pytanie która moja ciąża, a jak jej powiedziałam ze była martwa , to cisza była przez chwile... no ale w końcu ...na drogę dostałam zestaw dla mam :) kilka broszurek i gazetek ... u lekarza - fasolka ma się dobrze ...a jak urosła to nie wiem... bo ma lekarz takie pismo ,ze mnie zaraz szlag trafi heh ... a najepiej jak ja do niego mówie zechciałabym dostać skierowanie na badania prenatalne i do kardiologa ... szok zrobił , on ni wie do kogo mam mnie wysłać ??? no to ja mu powiedziałam ze jeżdziłam do dr Mrozinskiego - "proszę przyjść 18 .09 ja w tym czasie znajde koos kto przyjmuje na nfz " heh , pacjentka mądrzejsza od lekarza... najważniejsze ze moja fasoleczka żyje i ma się dobrze ... jak ja się cieszę .... BĘDĘ PONOWNIE MAMĄ!!!!!! HURA HURA HURA :)
  24. Dzień dobry Roczniki!!! ja niedługo kończę 27 latek ,a Wy już miałyście czy będziecie miały urodzinki??? pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...