stysiapysia

O mój Boże !!! a czym ja sobie zasłużyłam ze dedykowany mam post o sobie ... jestem zaskoczona pozytywnie.... Dziękuje Wam bardzo , bardzo, bardzo...

Drugi Pudzianowski..a raczej panienka Pudzianowska hi hi

Dziękuje Wam kochane za zyczonka.... ja dziś od rana nie mogłam się do dzwonić do lekarza od echo serca płodu, potem powiedziano mi (jak sie na stacjonarny dodzwoniłam ) ze jest na urlopie....dostałam prywatny numer...dzwonie - nie odbiera.... dostałam doła i załamałam się - teraz już nie sprawdze co z serduszkiem "Franka" heh.... ale... lekarz oddzwonił i powiedział ze ... serce będziemy sprawdzać w 20 tygodniu, a teraz nalezałoby zrobić przezeirność karkową czy nie ma jakichkolwiek wad... powiem Wam ze się po jego telefonie uspokoiłam :) uff... mój M w pracy, wiec dziś sama spędzam czas.... popłaciłam rachunki , małe zakupy ,ale na torta mi nie starczyło więć kupiłam pół kilo krówek i je zjem u mnie dobrze, nic nie pobolewa... no może troszke zęby ... dopiero śniadanie jem - już pół chleba zjadałam hi hi pozdrawiam

Dziękuje Wam kochane za zyczonka.... ja dziś od rana nie mogłam się do dzwonić do lekarza od echo serca płodu, potem powiedziano mi (jak sie na stacjonarny dodzwoniłam ) ze jest na urlopie....dostałam prywatny numer...dzwonie - nie odbiera.... dostałam doła i załamałam się - teraz już nie sprawdze co z serduszkiem "Franka" heh.... ale... lekarz oddzwonił i powiedział ze ... serce będziemy sprawdzać w 20 tygodniu, a teraz nalezałoby zrobić przezeirność karkową czy nie ma jakichkolwiek wad... powiem Wam ze się po jego telefonie uspokoiłam :) uff... mój M w pracy, wiec dziś sama spędzam czas.... popłaciłam rachunki , małe zakupy ,ale na torta mi nie starczyło więć kupiłam pół kilo krówek i je zjem u mnie dobrze, nic nie pobolewa... no może troszke zęby ... dopiero śniadanie jem - już pół chleba zjadałam hi hi pozdrawiam

Maksiora fotki- bajera hi hi ...

Zapraszam na :

qmpeelaKaszaaaaa od razu kluchy :PWitam kilka dni mnie nie było, dochodziłam do siebie. I w sumie nadal nie czuje się najlepiej. Jedyne o czym ciągle marzę to sen. U lekarza byłam, i jestem okropnie zawiedziona wizytą. Naprawde nie sądziłam, że tak kichowato to wszystko wyjdzie. Lekarz do którego wcześniej chodziłam jest na zwolnieniu i dopiero na 28 mam wizytę. Ten u którego byłam USG mi nie zrobił, zwolnienia nie dał ale pracować nie pozwolił i kazal przyjść po zwolnienie za 2tyg. :| Kretyn. Następnego dnia pojechałam do mojego gina (jest tyllko ginekologiem nie pracuje w szpitalu położniczym i nie chciał podjąć się prowadzenia ciąży), dostałam od niego zwolnienie na 12 dni bo ogólnie zle sie czuje i strasznie schudłam. jeszcze elektrolity mam sobie zrobic bo nie wiem czy nie bede musiała na kilka dni sie połozyc do szpitala na nawadnianie. masakra jednym słowem. USG zrobie sobie prywatnie na własną rękę po 12tygodniu bo jak w koncu przyjdzie co do czego to kurde nikt go nie zrobi a to jedno z wazniejszych. ech wygadalam sie... overpowered i jak lasagne?? Bo sama jestem ciekawa. Co do kulejącego doktorka, uwielbiam ale u nas leci dopiero 5 sezon który juz obejrzałam teraz z niecierpliwoscia czekam na 6 :) hmm.. ale tak naprawde 3 pierwsze sezony były najlepsze ;) Pozdrawiam ciepło i idę się drzemnąć póki małżonek w domu. To co z niego za lekarz- jasny gwint...masakra ...heh oby w pOlsce jak najmniej takich :konowałów: ... 3maj się cieplutko i myśl pozytywnie Kochana...

Dzień doberek moje Miłe :) hmmm, jaki piękny dzionek za oknem...dawno nie było takiego września- oby tak dalej... ja też lubię oglądać kulejącego doktorka,wczoraj zpomniałam buuuuu tak poza tym to...wsio oki!!!!!

Dzień doberek!!!! ja jestem , weszłam zobaczyć co ciekawego hmmmm.... piękna pogoda dziś się znów zapowiada będe musiała się ubrać i isć opłaty porobić... coś mnie ząbek poboluje ... pozdrawiam serdecznie... Monis - całuje!!!!

[*][*][*] - dla Aniołka!!!!! MOnis Twojej kolezanki... :(

Dzięki ,dzięki.....

e tam ,zle nie będzie..... Oluś nie stresujsie , tylko ciesz się ze masz fasolinke w brzuszku- ona Ci odwagi doda:)

sto lat sto lat panterko!!!!! Wspaniałośći i cudowności , radości i uśmiechu dookoła głowy.... Zdrowia i spełnienia marzeń!!!!!

Dzień doberek!!! jestem u mamusi, heh... jakoś tak mężuś ma wolne więc wsiedliśmy w autobus i heja... kurcze dziewczyny wzięło mnie z tymi snami ... przedwczoraj śniło mi się ze jęzdziłam autem z mama , a dziś ze mój mąż kogoś zabił - cholera jasna.... poza tym martwie sie , na drugi tydzień mam egzamin z prawka i czuje ze znów nie zdam - stressuje się znów ... i jeszcze o fasolke sie martwie - niew eim dlaczego poza tym pozdrawiam Was gorąco i zajrze wieczorkiem :)

Dzień dobry!!! odpowiadając na posta , który już nie pamiętam kto napisał ha ha ha termin mam na 27 marzec, tak jak sobie sama obliczyłam , a włąsciwie kalkulatory za mnie to wyliczyły ...ja czuje się super, mój M . cieszy się ,ale nie widać po nim az za bardzo.... na pewno oboje nie robimy z tego , z mojej ciązy wielkiego hallo - boimy się ...to jest początek ,a do 30 tygodnia jeszcze troche .... mamy nadziejue ze będzie dobrze....a ja czuje ze ...bedzie Franek hi hi No , no ...czytam ze już powoli Wasze dzieciaczki wcinają owocki - tak jak ja !!!! a potem mam "pachnące bączki "hi hi - jak dziecko:).... kurcze , zjem kolacje o 20tej , a o 1ej kiedy zasnąć nie mogę , muszę zjeść coś ,bo mnie ssie ! - z Gabi tak nie miałam uuuu pozdrawiam wszystkie mamusie , pracujące i "pracujące"

ale mi post wyszedł hi hi MOni to wyżej to była odpowiedź dla Ciebie hihi w ramce

moni27Hej dziewczynki... Ja jestem u mężusia i sobie używam ... a co???? Staranka się zaczęły, ale i tak nic z tego nie będzie, bo nie mam pojęcia jak z moją płodnością po tabletkach... ale wiecie co libido mi strasznie wzrosło... masakra... Dobrze mi i gdyby nie to, że to Irlandia, a nie mój kochany domek to byłabym szczęśliwa, a tak jeszcze pare dni i wracam do Was.. Ech 16 zaczynam pracę...Wczoraj byłam z koleżanką w szpitalu w roli tłumacza, bo zaszła w ciążę (2 lata temu poroniła) i powiedzieli, że nie rośnie i serduszka nie ma (ale to dopiero 7 tydz) i polski lekarz jej powiedzial, że to normalne, a irole ją straszą... powiedzieli jej, że poroni, bo już raz poroniła to teraz też... Co za debile... Miała lekkie plamienia, ale to chyba normalne nie???? Ja już sama nie wiem co myśleć... ech wszystko sie okaże w weekend... Jak ja bym chciała, żeby było wszystko dobrze, żeby mieli dzidziusia i nie musieli drugi raz przez to samo przechodzic... No i niestety wczoraj trochę przeżyłam , bo to ten sam szpital, w którym mi powiedzieli, że serduszko Kubusia nie bije... A nasze brzuchatki jak się czujecie???????? A nasze staraczki????????? witaj Moni!!!....używaj sobie do woli hehe ... męzusia wykończ na maxa hihi...och, Ci lekarze w irlandii - szkoda na nich słów... mam nadzieje ze będzie u nich wsio oki... Kochana rozumiem co czułaś - przykro mi Moniś , ale wiem ze jesteś twarda kobita i dałaś rade :) pozdrawiam Cię sedecznie a u mnie wsio oki !!!!!! buziaki babulce!!!! Buzialki dziewczynki

bajustynaagulka makaron? Już jej podajesz? Widzę, że wszystko szybciej :) moja dzisiaj zajada na maksa. Zjadłą zupkę i po godzinie wryk ja nie wiem o co chodzi aż mi kinga mówi mamusiu ona jest głodna i faktycznie zjadła 160 kleiku ryżowego z owocami :)moja dzisiaj kończy 5 miesiąc. Zdjęcia wklejam ) sto lat!!! Sto lat!!!!!

Ja używam i moim zdaniem ładnie pachnie ... tak świeżo... słodkich snów!!!

no to kochana słodkości i cudowności panterko!!!!!!!!!

Myślałąm kiedyś o takie podusi ,ale ... zrezygnowałam z niej ... wolałam nogi zarzucić na ...Mężusia hihi

Kamidiankabajustyna dzięki, mail doszedł. Buziaki.Aga kochana, mam jednak nadzieję, że Hania się upora z tym cholerstwem, bo jak napisała Miranda na wyspowych lekarzy chyba nie ma co liczyć za bardzo. Niestety... Miranda to fajnie, że Miłoszek taki kontaktowy i lubi ludzi. Moja wczoraj scenę zrobiła w markecie, gdy się spotkaliśmy przypadkiem z rodzicami M. Rozwyla się na widok babci i dziadka i nie mogła uspokoić. Potem, jak poszli to grzecnie zasnęła. Fakt, nie widzi ich za często, to pewnie taka reakcja. Fotki słodkie :)) krlnk no to fajnie, że chociaż obiad zjadłaś :)) A z miejscem do tańczenia to często tak bywa niestety. Stysiu świeczuszka dla Gabrysieńki!! ... A Franio niech rośnie zdrowo, jeszcze trochę i płec poznacie :)) Bardzo się cieszę, że wszystko ok :)) A jaki już masz tydzień ciąży? Suwaczek prawdę mówi?? tak suwaczek prawde mówi ...11 tydzień:) i chyba dwa dni hi hi

Panterko kiedyś i do Ciebie szczęście się uśmiechnie... ja będe prawdziwie szczęsliwa kiedy to mojego "Franka " będe 3mać na rękach

No ja się nie dziwię ze miłoszek zasnął jak miał obok siebie taaaakiego ksieżyca:)

Heh, no koniec seriali... teraz trzeba popisac na wątku :)