Motylek1984

dzieki za odpowiedzi, chyba sie wstrzymam z tym łózeczkiem, bo mi kregosłup tez w nie najlepszej formie, w piatek przy sprzataniu cos mi strzeliło i w nd wstałam ze łzami w oczach i ledwo podniosłam malutka do karmienia, na szczescie póxniej polatałam i sie rozchodziło jestem zła, bo dzis musiałam obciac włosy tak mi zaczeły wypadac, chyba mam przeciazony organizm, bałam sie zeby Gabrysia nie wzieła ich do buzi, bo ładuja raczki po łokcie wszyscy mi sie dziwia ze karmie tylko piersia, a przeciez nie trzeba jeszcze nic dawac, dopiero 4miesiac kończy, jeszcze 2 moze pic mleczko własnie mała kimneła z tatusiem przed tv nie doczakawszy kąpieli...

hej, mam pytanko czy obnizyłyscie juz łózeczko, ??????????? moja zaczyna sie obracac z brzuszka na plecy i z pleców na boczek, a w lezaczku z podpora pod plecami nawet siada a jeszcze czy chodzicie juz na basen z dzieciątkami??????

białe i żółte opaski mają koronki, wszystkie ładnie się ciągną przyjmuję indywidualne zamówienia na opaski, planuję jeszcze robić małe torebeczki dla dziewczynek również z koronką

Anya oto opaski mojej produkcji czerwone i zielone o szerokościach 2 i 4 cm białe i żółte o szerokościach 4 (wyjątek stanowi szeroka zółta,ta na główce Gabrysi szeroka 4,5cm i wąska, dla niemowlątponiżej 3miesiąca, ) Jeśli chodzi o dodatki, to wybierz, które Ci się podobają.

A propo opasek, to przedstawiam Wam opaski w moim wykonaniu. Są z czystej bawełny, ta czerwona jest grubsza. Sprawdzają się jak wieje wiatr i jest za ciepło na czapusię, bo mojej od razu czupryna się nagrzewa pod czapą. Jeśli któaś ma ochotę, to przyjmuję zamówienia. Koszt jednej to 3.50zł. Obecnie mogę wykonać białą lub żółtą (z cienkiej bawełny) lub zieloną, czerwoną, czarno - żółtą (z grubszej bawełny). Na inne kolory musiałabym poczekać aż przyślą. Do tego ozdoby z kwiatków lub wstążek, według zamówienia.

agaluk1 już mogę jej robić kitkę z tyłu i na czubku anya dzięki, my tez nieskromnie jesteśmy zauroczeni moją córunią krlnk, kathi podziwiam wytrwałości w uczeniu się nie mogę się nawet zabrać zeby napisać prace mężowi na zaliczenie :-(

my juz 3tyg po chrzcinach, malutka tylko raz spojrzała z wyrzutem na ksiedza., ze ja obudził zimnym prysznicem ;-) a oto fotka mojego małego pełzaczka, wczooraj podcziłgała sie pod karuzelke

wiem, że niby 37 to nie gorączka, ale lekarz mówił, że już się zbija taką temp. Ostatnim razm nic jej nie daliśmy i samo przeszło. Bałam się tylko żeby w nocy nie skoczyła i dlatego jej dałam czopek. A tym termometrem Baby Ono niby nie mierzy się się w pupci, więc mierzę pod pachą. Wynik był taki sam jak przy rtęciowym, t7ylko trzeba dłużej przytrzymac.

a wogóle to mam cienki termometr, pod paszkę z BAby Ono, mierzy jak chce, zawsze dłuzej przytrzymuje niż jest sygnał.

moj Aniołeczek miał 37.4, a dziś nadal koło 37. Wasze pociechy też gorączkowały po szcezpieniach? Ostatnio jakoś nic jej nie dawałam, ale wczoraj dostałą 2 paracetamole. Dobrze, żę jakoś nie odczuwa tego zbyt ciężko, nawet się śmieje. Tylko teraz popłąkuje przez sen biedactwo. Ciekawe jak ja bym się czual nafaszerowana tyloma bakteriami... Myślicie, że można wyjść na dwór z lekka gorączką?

my po szczepieniu, dzielna dziewczynka tylko troche zapłakała wołając GIGI a rotarixa chciała jeszcze wiecej, niemal wciagneła strzykawe ;-) waga 5600, wiec 1,5 kilo w 2 mies

agha ja mam zamiar tez pół roku karmic samym cycem, ale stopniowo wyklucze dzienne porcje podobno mleko nocne jest bardziej geste zeby dziecko szybciej i n dłuzej sie najadło moja juz pd godzinki spi, ten syrop na kaszel chyba działa nasennie, wogole dzis nie gadała po południu tylko spała wogóle jestem w szoku, ze spała znów n brzuchu, ale tylko kiedy jestem blisko, bo czasem wsadzi głowe wprost w materac i ledwo dycha Szogun Gabi tez ledwo sie miesci w gondolce, nie moze sie w niej wyciagnac, za miesiac góra dwa zmieniam na spacerówke krlnkmoja długa 62, a ciuszki tez nosi na 68 lub 3 do6 mies.

kuki ja w środę byłam z maą na wyjeździe autobusem i nastęnego dnia nie miałam prawie mleka, ale zamiast sie stresować, to przespałam się i odpoczywałam większość dnia piłam też herbatkę na laktację i kawę zbożową i wieczorem wszystko było ok jeśłi nie najadła się, to pozwalałam jej ssać tak długo jak chciała, żeby stymulowała pierś, no i częścij ją przystawiałam, więc obyło się naszczęście bez dokarmiania nawet herbatek nie daje żeby się nie przyzwyczajała do butli, a lekarstwa zawsze podaję na łyżeczce choć trwa to czasem 15minut z zabobonami, to hitem u nas jest lizanie czoła i smarowanie osikaną pieluchą, tylko błagam nie pytajcie dlaczego;-) dzisiaj mierzyłam malutką i wyszło 62cm, a na początku 54 a w nocy juz od kilku dni jej sie poprzestawiało i budzi sie godzine wczesniej, a o 6 juz chce sie bawic i usmiecha sie tym slicznym pełnym usmieszkiem własnie dzis spakowałam siate ciuszków malutkiej, wszystko za małe albo za krótkie, az mi zal, niektóre tylko 3 razy miała na sobie my w pon. do szczepienia, a Gabi dzis cos pokaszluje dałam jej syrop homeopatyczny, który ostatnio miała i moze poskutkuje a ja nadal na scisłej diecie bez alergenów, jeszcze nie wiem, co ja uczula, dopiero w piatek zaczne wprowadzac jakies produkty mleczne, wciaz czuje sie głodna, ale uparłam sie na karmieni piersia, bo widze jaka jest silna i lepiej znosi choroby

czym smarujecie głowę bobaskom? ja od 3 dni robię oliwką i jak czeszę te bujne włosy to jakieś białe okruchy wychodzą, ciemieniuch ajest chyba żółta, prawda? nie wiecie co to jest? a moja mała chyba dostanie niedługo ząbka, bo ślini się niemiłosoernie i całą piąstkę trzyma w buźce, dziś musiałam jej zakładać śliniak, właśnie zasypia i osliniła ubranko i prześcieradło

z tą rejestracją to ja też dostaję hopla, nie mogę się dodzwonić na kolejną wizytę usg, ostatnio specjalnie wyłączyły telefon kiedy dzwoniłam, nie wiem czy kiedyś wogóle się dodzwonię, pocieszam się że na poprzednim usg wszystko było ok z bioderkami a ja wczoraj u pediatry, co wyleczę odparzenia to znów wracają, przyczyna tkwi w częstych, luźnych, kwaśnych stolcach i mój lekarz wciaż mi wciskał że tood przejadania, i co, i g... prawda coś jest nie tak w mojej diecie, inna lekarka potwierdziła opinię dr z forum teraz jestem conajmniej 2tyg. na ścisłej diecie, tylko z pieczywa nie zrezygnuję a malutkiej mam dawać Dicoflar na pracę jelit, więc jednak możnabyło coś zrobić wcześniej, a ja głupia uwierzyłąm pierwszemu dr że samo się ustabilizuje a pupcie podobno powinnam wystawiać na działanie promieni słoncznych, bo one też leczą

ja kładę malutką do spania w tych samych ciuszkach, w których jest w ciągu dnia, ale chyba będę musiała w końcu kłaść ją w piżamkę na razie przykrywam ją kołderką i wsadzam po bokach między szczebelki jak się budzi o 3 w nocy i tak się odkopuje i ma zimne dłonie, więc szybko ją przewijam i grzeję przy cycusiu

BArbie może Kubusiowi po prostu zimno, jeśli uspokaja się jak go owiniesz i przytulisz, to raczej nic złego się nie dzieje Szogun mój Aniołek też ma katarek, któy ciągnie się ponad miesiąc, najpierw czyściłąm zwykłym Sterimarem, potem ekarz zapisał mi taki z miedzią, ale na ulotce było zeby max 10dni, więc teraz kupiłam sól fizjol. Tylko nigdy nie wiem ile tej soli jej wpadło i nie wiem jak często można ją stosować. Wydaje mi się że jest bezpieczniejsza niż te wszystkie spraye, co o tym sądzicie? Lekarka twierdziła że można psikać zwykłym Sterimarem według potrzeby Znów jej się zwiększa katarek i trochę częściej psika, więc wróce do Sterimaru z miedzią. Nie ma gorączki, więc nie idę do lekarza. A ze sposobów na katar to mi też przepisali maść majerankową pod nosek, ale smarowałam tylko na noc. Poza tym położenie drenażowe dzizecka (podkładaliśmy książki pod nogi łóżeczka żeby miała wyzej głowę). No i oczywiście czyszczenie, acha, jeszcze nawilżanie powietrza. NA noc wieszałam wokół łóżeczka mokre pieluchy tetrowe. Nic więcej niestety nie zrobimy dla naszych Skarbów. krlnk a może Julitka potrzebuje chwilowo mniej mleka i dlatego mniej przybiera, może będzie małą kobietką i nie ma się czym martwić. U nas w przeciwną stronę, mała przybiera250g na tydzień, wciąż jest głodna i cosię poruszy to popuszcza kupkę. Według ekarza to objaw przejedzenia, ale i tak mam jej dawać ile chce i kiedy chce żeby nie stracić pokarmu. A tego akurat mam w nadmiarze, sese. Mogę sprzedawać mleko na allegro;-)

krlnk chyba niepotrzebnie wydałąś kasę na ten krem, mam zwykły bambino i w nim też jest filtr, zaczęłam nim smarować jak mała dostałą chrostek i teraz na słońce go używam xhogata u mnie też chrosty znikają, nie były od nabiału, już się bałam ze to alergia, bo lekki katarek utrzymuje jej się już ponad3tyg a moja dzidzia już 2 nocki całe przespała, znaczy od 22 do5 rano, byłam w szoku ze pobudkę miałam dopiero za jasna, trzeba było wcześniej się najeść grochu, kukurydzy i kapuchy, widocznie jej brakowało witaminek agha ten wynalazek do smoczka to super bajer, mój mąż chętnie by go nabył, jakoś brak mu czasemcierpliwości ;-) ja jednak wyciągam Gabrysi smoczek zaraz jak zaśnie, właśnie zasnęła z nim bo obróciłam jej główkę na wprost że na boku nie wypadł a z tym body to świetny pomysł, tylko powiedz czy te zatrzaski a tyłu nie będą ją dusić, czy je wyciągasz?

xhogataja tez wytrzymałam prawie 5dni bez nabiału, ale nie widze efektu, dzis malenka ma chrostki na całym czółku az po włoski i troche przy uszkach, juz naprawde nie wiem od czego a moze wróce znów do oilatum, moze to mydełko jej wysusza i od tego wyszły krlnk szogun ja smaruje brzuch nivea ujedrniajacym i z dnia na dzień znikaja rozstepy, a z piersi same znikneły bez pomocy

włąsnie czytałąm o zmianach zkórnych niemowląt i piszą żeby je natłuszczać, więc może linomagiem albo kremem bambino spróbuje ale pediatra z kolei kazał je zasuszać jakimś zinko spray jestem wygłupiona i tak chodzi mi o znalezienie przyczyny wystąpienia chrost, bo to raczej jej nie swędzi

agha ja bym nie zostawiala Gabrysi w innym pokoju, wczoraj postawiła na na rowne nogi o 1 w nocy zaczeła kaszlec i dusic sie, prawdopodobnie ulała i zakrztusiła sie mlekiem, strach jak nie wiem, boje sie nawet do łazienki wyjsc a czy po dostaniu peselu trzeba jeszcze dziecko zameldować? nie wiem, czy już koniec z tymi formalnościami, jeszcze do Zusu muszę ją podać xhogatamojej potówki wciąż wychodzą, takie czerwone, ostatnio nawet na powiekach biedulka miała, ale po max2 dniach schodzą natomiast martwią mnie maleńkie bezbarwne krostki na czółku, przy uszach, nawet byłąm z tym u lekarza, ale on nie wie od czego to, w tym tyg. nie jem nabiału zobaczę czy zejdzie, bo nie wiem od czego to może być krlnka Julitce zeszły te krosty? zmieniłaś coś w diecie??

krlnk Ciepluchno Wam w tej chuście:-) a my 3 pieluszki już od dawna używamy, moja smoczyca nadal jest głodomorkiem i ma prawie 5kilo, przybiera pół kilo co2tyg a tutaj trzyma główkę

agha krwawienie było po badaniu, a powiedz jak aplikujesz sól fizjologiczną do noska i ile? bo zostało mi sporo soli w dużym opakowaniu, a kończy mi się Marimer

a wogóle to jestem po wizycie u gin i AŁŁŁŁŁŁŁa, w domu zaczełam krwawic po tym badaniu i w dodatku współzycie tez moze byc tak bolesne poczatkowo, a jak u was, jesli chcecie o tym pisac

Emilcia super ze Alanek zdrowy i rzeczywiscie daje Wam wypoczac ja ide dzis załatwic chrzest na koniec miesiaca, bo dopiero wtedy przylatuje chrzestny krlnkmoja tez jakies krosty ma na górze czółka, nawet nie zastanawiam sie skad sie wzieły, pewno jutro znikna jestem wykonczana jazda na usg z Gabrielka, na szczescie wszystko ma naswoim miejscu a wiecie ile razy kłuja dziecko na drugim szczepieniu??