Lidiaro

Tak jestem melduje się. Wczoraj byłam u Piotrusia. Już jest lepiej zmniejszają mu już leki wydzielina zchodzi.Ale ja psychicznie nie daje rady jak byłam u niego to nie spał nie chciał się do mnie uśmiechnąc wystraszony tak bardzo chciałam go wziąść przytulić żeby nie był taki wystraszony ale nie moge spytałam się kiedy będzie wypisany to mówią, że jeszcze nie teraz. W domu miejsca nie mogę sobie znaleźć cicho, pusto. Jak możecie to prześlijcie mi troche nie nie troche ale dużo siły bo mi jej brakuje albo w du.. mnie kopnijcie żebym wzieła się w garść.

Witam. Nie miałam siły do Was zaglądać. Bo czytając Was to cały czas płakała. Wczoraj Piotrusiowi zmienili antybiotyk bo tamten nie chciał działać dzisiaj wkońcu troszkę się polepszyło jak się cieszę. Ja do niego nie jeźdzę bo jestem chora więc nie chce go jeszcze zarazić. Jest trudnym pacjętem dlatego, że w domu ja cały czas go nosiłam, przytulałam lub był w wózku worzony a tam ma leżeć w łużku spokojnie żeby nie miał duszności więc płacze i domaga się. Okropność jest wielki strach, tęsknota bo lekarze nic pozytywnego do tej pory nie mówili. Pozdrawiamy i życzymy zdrowia bo to najwarzniejsze

Witam. Wiem, że to forum pomału zanika ale nie wiem co z sobą zrobić mały Piotruś jest w szpitalu ma zapalenie płuc nie wpuszczają mnie do dziecka bo jest na intenswnej terapi a pozatym ja jestem przeziębiona. Lekarze oczywiście mało mówią a ja się strasznie boje. Może któraś z Was miała jakieś doświadczenie z tą chorobą i podzieli się ze mną. Tak strasznie się boje o niego.

Zapalenie płuca duszności

To jakiś koszmar Andrzej chory a Piotrek w szpitalu na OJM ja z nim nie moge być nie moge znaleźć sobie mejsca i strasznie się boje co robić

Witam. veoh Dziękuje kochana. Jak znajdę chwilę czasu to pooglądam. Dzisiaj nie wytrzymałam i pojechałam do lekarza bo niesterty Piotrek zaraził się od Andrzeja masakra jakaś. W aptece wydałam 100 zł ale najgorsza jest ta bezradność i nie mam siły bo nie wyspana i poprostu psychicznie zmęczona. Zapisuje Andrzeja do prywatnego przedszkola zobaczymy co będzie bo tyle samo mnie będzie kosztowało co leki.

Witam. nie chce się powtarzeć ale znowu starszy chory zaledwie tydzień w przedszkolu nie mam siły i ten strach że Piotrek się zarazi. veoh Tak prosze o ten link do Chorwacji jak nie miałam dzieci to do Chorwacji jeżdziliśmy w ciemno zawsze coś znaleźliśmy ale teraz to inna sytuacja. Ale tak Chorwacja podrożała i stała się bardziej komercyjna. Nie wszystkie zabiegi da się zrobić laparaskopowo chociaż dla nas pacjętek to jest bardzo dobre rozwiązanie, lekarz wie najlepiej. A walentynki z marudnym jednym synem zasmarkanym i kaszlącym, drugi uśmiecha się od ucha do ucha a trzeci czyli mąż jak zawsze w pracy. I ot to cała miłość.

Chorwacja piękny kraj. A jak chcecie jechać to znaczy macie jakieś kwatery czy tak co znajdziecie czy z biura. Tak się pytam ba jak nie miałam dzieci to jechało się tak w ciemno ale z dwójką dzieci to się trochę obawiam.

Witam veoh Gdzie się wybieracie na wczasy??

Witam. Dzięki Nela za link do sklepu bo w mojej sytuacji dwójka dzieci i oczywiście starszy chory bo był tydzień w przedszkolu to jest nierealne wybranie sie do sklepu a pieluch mi już będzie brakowało, Jak dobrze, że jest internet Pozdrawiam miłego dnia

Scarlettj Opowiadaj jak ciąża przebiega.

My też mamy tą szczepionkę skojarzeniową pentaxi tylko ja płaciłam 100 zł, na rota szukałam w aptekach i znalazłam 100 zł tamiej !!!! Apteki zarabiają na tych szczepionkach.

Witam. Dzisiaj miałam super noc oby zawsze były takie :)) Starszy w przedszkolu aż się boje że znowu będzie chory nie chciał iść do przedszkola.

Stawiam na chłopca :)

Witam. To gratulacje i trzymam kciuki za udaną ciążę :))

Ola X Kochana nie zamartwiaj się tak ciesz się macierzyństwem, może spróbuj mleka sztucznego? I spokojnie Ty jako matka wiesz co najlepsze dla Twojego dziecka. Pozdrawiamy.

Witam. Halo ale ja nie wiem o co chodzi prosze mnie tu poinformować :)))

Pycia1612 przestrzegaj higieny: myj ręce, nie całuj nie kichaj na niego i szybko zdrowiej :))

Witam. Jestem jestem ale tak jak Wy zmęczona nie przespanymi nockami i dniami zalatanymi codziennosiami. Może też nie będę odbijać małego w nocy bo to mi zajmuje godzinę chodzie i chodzie i nic. Starszy zdrowy ostatnio byłam z nim na basenie wyrwałam się do ludzi :)) Piotruś jest strasznym krzykaczem i nie wiem o co mu chodzi najczęściej wieczorami, tak na moje oko rozwija się dobrze waga już 5800 a startowaliśmy od kilograma jak sobie przypomnę to ciarki przechodzą. Ubrania też już muszę segregować. A moja waga odrazu spadła stres mnie zjadł i nadal wygląda okropnie chudo. Pozdrawiam i miłego spokojnego dnia

Witam. Po wypowiedziach na blogu to Karolina trzyma się różnie...

Dzięki za rady dam dzisiaj tantum werde zobaczymy co będzie, bo syropy nie działają.

Zielona mila uwielbiam ten film, ale długo trwa. A pozatym starszy strasznie kaszle i nie wiem jak mu pomóc.

Witam. wicia255 Sił życze, pociesze że mam podobnie mały zachorował już jest dobrze nie trafiliśmu do szpitala bo ma skończone 4 miesiące gdyby był młodszy to napewno szpital. Mały wyzdrowiał to jazda na całego ze starszym nawet nie chce mi się opisywać dwa razy byliśmy w szpitalu w nocy i w dzień i nie wiem co jest oby do wiosny. To nie ma moje nerwy. A do tego mąż chory w domu :((

Witam. Padam ze zmęczenia. Od sylwestra męczą nas choroby mały miał zmiany w oskrzelach antybiotyk teraz inhalacje, ale za to teraz starszy jest chory kaszel ma okropny. Starszy nie śpi w nocy bo go męczy katar mały też nie śpi bo ciągle głodny. A wczoraj tylko 15 minut spał i się budził okropność. Najgorsze jest to zamartwianie bo nie wiem jak im pomóc żeby nie byli tak chorzy. Szpital nam zamknęli bo świńska grypa panuje jedna osoba zmarła, ja chce już wiosny ciepłego słonka bez chorób. A Piotruś jak na wcześniaka rozwija się dobrze gaworzy śmieje się wagowo dobrze przybiera oby tak dalej. Idę na kawkę może postawi mnie na nogi Miłego dnia.

Witam. qmpeela Dla Twojego zdrowia psychicznego poprostu wyjdź z domu na godzinę, pół zawsze to coś. Na spacer wkoło domu, bloku. Tak to już jest mężczyzna wchodź do pracy a my mamy prace w domu a my nie mamy szefa nad sobą :)