Skocz do zawartości
Forum

jaskula

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jaskula

  1. pudelek - pięknie dziękuję z porady lekowe. Mianuję cię moją osobistą farmaceutką Saljut- to jednak są jakieś dobre strony przebywania z teściową:) Dominisia usnęła w domkku z koca?? A ta "potrawa" to były pyszne lody Grycan cafe latte (moje ulubone) z truskawkami i innymi owocami, ale jak podane. No małżonek się postarał nie powiem:) U nas ze spaniem w dzień też coraz gorzej. Widać , że jeszcze Małgosia potrzebuje tej godzinki snu, jednak coraz gorzej jest jej skupić się na zasypianiu. Za to chodzi grzecznie spać (PRAWIE zawsze) po wieczorynce.
  2. My dzisiaj zamiast tortu zrobiłyśmy zwykłe drożdżowe ciasto. Pycha. Chęci do pieczenia mam duże , jednak efekty nie zwsze zadawalające. Podglądnęłam kuchnię i wyczaiłam truskawki, które mój mąż kupił specjalnie dla mnie, bo ja po prostu ubóstwiam truskawki. Własnie coś tajemniczego z nich robi. Mniam. Mój brzuych będzie jeszcze większy:)
  3. Majeczka Moja córa wykazuje się wyjątkowym zrozumieniem i nie męczy mnie , kiedy jej powiem , że gorzej się czuję ( choć przyznaję nie zawsze). Zgadzam się w 100% co do ograniczeń spowodowanych dużym brzuchem, szczególnie że wyglądam jakbym już była w przynajmniej 42 tc. Ale co tam jeszcze chwilkę wytrzymam a już niedługo będziemy trzymać swoje szczęścia w ramionach. Pozdrowienia:)
  4. Kaskasto - biedni jesteście z tymi kupkami:( Trzymamy w każdym razie kciuki. KatJa - rewelacyjne teksty ma twoja Gocha Saljut - dobrze , że napisałaś, bo już się bałam , że teściowa Cię zagłaskałaalbo zamęczyła (co bardziej prawdopodobne). Ann - tsrae dobre sposoby pomagają. Więc wypędźcie tymi bańkami resztę tej infekcji. Swoją drogą to ja wolę stawiać ogniowe bańki, raz próbowałam bezogniowe i Małgosia darła się w niebogłosy. Przy ogniowych spokojnie leży. Nikita - Bardzo mi przykro. Pudelek - napisz mi proszę jeszce o tych lekach na katar. Zgodnie z Twoją radą zakupiłam Hepar i kalium. I pani w aptece przeszkoliła mnie szybko, że jeden jest na katar zatykający a drugi na kończący się. Tylko nie pamiętam który na co??
  5. Maia - w takim razie więcej leżenia, to pomaga. Mnie w każdym razie pomogło. Fizycznie, bo psychicznie "nieróbstwo" zdecydowanie pogorszyło mój stan umysłu:) Co do wózka niestety nie pomogę - nie widziałam. My przy pierwszej córeczce jeździliśmy Deltimem na dużych pompowanych kołach i przy drugim też takim będziemy jeździć, bo się nie zniszczył - na szczęście!! Miłego Dnia!!
  6. Tam też można znaleźć kilka fajnych pomysłów: W co się bawić...
  7. Maja, Majeczka - ze swoimi terinami jesteście niewątpliwie na pierwszych miejscach listy. Jak się czujecie?? Czas ucieka nieubłaganie. To już niedługo!! Pozdrowienia:)
  8. I jeszcze dla zainteresowanych: Przedszkola: rekrutacja po nowemu
  9. Wczoraj robiliśmy Małgosi portret w ramach FOTO-EXPERT - Studio Reklamy i Fotografii . Już wiem na czym polega darmowość zdjęć, które mozna sobie zrobć. Pani fotograf robi profesjonalną sesję kilkanaście zdjęć a na koniec pyta , czy zostajemy przy jednym darmowym czy życzę sobie może więcej. No i oczywiście nie umiałam się zdecydować na jedno więc wzięłam 7 w promocyjnej cenie:) Ale zdjęcia faktycznie zapowiadają się dobrze , odbiór na koniec lutego. Kaskasto - trzymam kciuki, żeby się obyło bez kolejnej wizyty:) Saljut - korzystaj z odpoczynku, nie przejmuj się teścówką:) Ewa] - ładny prezent:) Katja - duża ta twoja Gocha, może będzie z niej jakaś siatkarka?? Drugie dziecię rozpycha się niemiłosiernie w brzuchu, w większości naciskając na mój biedny pęcherz. Ale zostało mi tylko 10 tygodni - tyle to już wytrzymam Poza tym pojawił isę u mnie tzw. symbol gniazda. Boję się, .że nie zdążę wszystkiego przygotować na przyjście maluch no i ............. zaczęłam robienie list zakupowych i pakowanie szpitalnej torby. Może i trochę za wcześnie, ale jeśli ma mi to dać spokój ducha to czemu nie miłego wieczoru
  10. A unas hitem do oglądania jest Akademia Pana Kleksa, natomiast do czytania wierszyki Brzechwy:)
  11. Dziewczyny wypędźcie złe myśli , bo ten tydzień wogóle jakiś czarny. MYŚLEĆ POZYTYWNIE!!! My wczoraj zaliczyłyśmy "premierę" w teatrze. Wypadła całkiem pozytywnie, ale dobrze że trwała tylko 45 minut - więcej byłoby porażką:)Małgosi już znudziło się i zaczęła na głos komentować. \ Dzisiaj idziemy na czerwonego kapturka. Mam nadzieję że będzie nie gorzej niż wczoraj:)
  12. DLA NASZEJ DZISIEJSZEJ JUBILATKI - EWY , SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ I RADOŚCI NA CODZIEŃ ŻYCZĄ JASKULA Z RODZINĄ
  13. Straszne tu puchy weekendowe Ewa - to jakieś nocne zakupy żeby odreagować stresy z głośną Kinią?? Saljut - miłego odpoczynku i czekamy na fotorelację po powrocie:) Ja przeżyłam weekend z teściową - nie było źle:) Spokojnej nocki: )
  14. Agnolia - na pewno będzie wszystko ok. Trzymam mocno kciuki.
  15. Skoro moja stronka to sobie sama ze sobą popiszę: U nas dzisiaj było bardzo wesoło : Małgosię odwiedziła koleżanka i przyjechał kuzyn. Piskom i wariactwom nie było końca: Małgosia padła , po ich wyjściu natychmiast.
  16. Kat ja - twoja Gocha w porównaniu z moją strasznie dorośle wygląda, to pewno dlatego , że ma takie bujne włosy:)
  17. Nkita - cieszę się z dobrych wieści razem z Tobą. Życzę miłego weekendu:) Mój na pewno będzie miły, bo jadę w odwiedziny do ... Teściowej
  18. pudelekHelloZJADŁAM WCZORAJ 4 PĄCZKI (jaskuła) w takim razie pozostaję nadal królową:)
  19. W takim razie jestem samozwańczą Królową pączków - kurcze tylko czy jest się czym szczycić?? Nikita - strasznie apetyczne te twoje kawki:)
  20. Dziewczyny co wy tu tak skromnie o jednym pączku, albo o żadnym. Ja się w takim razie nie przyznaję. Ta cukiernia to "U Śliwy" na ul. Królewskiej - stara cukiernia z tradycjamy. Tylko , że w tym roku trochę mnie rozczarowały. Były dobre , ale nie cieplutkie. Poprawiłam potem u mamy , pącvzkiem domowej roboty. Koniec dnia u gina i zapewnienie że wszytko jest ok. Za 2 tygodnie USG. Nie mogę się już doczekać:)
  21. Dziewczyny robicie mi smaka na pączusia, a ja jeszcze nie jadłam dzisiaj ani jednego. Wysłałam męża do najlepszej moim zdaniem cukierni w Krakowie i stoi biduś już od godziny. To co myśłi o mnie teraz to jego. Ale co tam , ciężarnej też się coś należy. Ann Cieszę się, że całkowice nie przekreśliłaś państwowej służby zdrowia. Ja to niestety zrobiłam już dość dawno!! Ale to pewnie dlatego że znam ją "od kuchnii".
  22. nikita -śliczne nowe suwaczki:) ann - mam nadzieję, że służba zdrowia się zrehabilitowała!! sajlut - solarium, odchudzanie, step .............. matko wzięłaś się pożądnie za siebie:) Powodzenia:) Wypróbuj wszystko a zgłóoszę się za parę tygodni po porady jak szybko i skutecznie zgubić to i owo:) A co do niewyspania notorycznie chodzę spać w okolicach 1 i wstaję niestety około 06:30 . Czasem uda mi sie z Małgosią trochę snu nadrobić, ale i tak chodzę na rzęsach. Byłyśmy dzisiaj w Anikino - krainie zabaw dziecięcych. Małgosia była zachwycona. Musimy to koniecznie powtórzyć. Tylko wychodzenie z takich miejsc to porażka. Płacz i zgrzytanie zębów. Ale mam nadzieję, że za każdym razem będzie lepiej. Nie mogę się zdecydować na oddanie Małgosi do mojej mamy , bo mi strasznie żal, ale muszę ją troszkę "odzwyczaić "od siebie, bo jest coraz gorzej. Miłej nocy:)
  23. Pudelek - ja oblazłam wszystkie apteki w okolicy i odeśłali mnie do homeopatycznej, ale to już kawałek ode mnie więc posłałam męża:) Weekend mieliście pełen wrażeń:) Kaskasto - nie daj choróbskom, Kocię prześliczne:) Chłopaki na pewno mają frajdę:) Sajlut - ostrożnie z tą teśiową to może być podstęp:)!!!!
  24. I jeszcze na dobranoc zdjęcie ze Smyka:
  25. Sajlut - fajne plany :) My też rozglądamy isę za czymś , ale jak na razie bez przekonania z mojej strony. Byłyśmy dzisiaj w GKr z Małgosią. Miałam szczerze dość po powrocie. Tak więc leżę i leżę. Zakupy mnei nie kuszą. Jestem za gruba na cokolwiek, tak więc z portfela nie ubyło Najgorzej , że po poworcie Małgosia znowu zaczęła mi prychać i kichać, a ja jeszcze nie zakupiłam tych polecanych przez was specyfików. Koło nas w aptece niestety nie było. Tak więc podałam kolejne syropy, nasmarowałam PULMEXEM i napoiłam sokiem malinowym. Mam szczerą nadzieję, że jutro się nic z tego nie rozwinie;) Ewa - fajne teksty ma Kinia:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...