MarteczkaJ

Yulia[ATTACH]113625[/ATTACH] To co -po jednym? Ja dziś jadę do teściówki piec pączki, bo niestety ciasto drożdżowe mnie nie lubi. Co do spania, to mam problemy, bo się budzę albo ok.1, albo ok.4 i oglądam tv, potem zasnę po godzinie lub dwóch i śpię aż moja mała wstaje. W pierwszej ciąży smarowałam się codziennie oliwką, pomogło nie miałam żadnych rozstępów. Teraz używam oleju z pestek dyni-zdecydowanie zdrowszy. Ochh ja chętnie bym zjadła pączusia, ale nie chce mi się iść kupić :) Macie problemy ze spaniem? Ja zawsze dużo spałam, ale teraz to już masakra - o 21 jestem już w łóżku i zasypiam prawie od razu. Mąż będzie miał wieczory tylko dla siebie jak ja będę słodko lulać :)

Jejku, ale ten czas leci. Gratulacje i oby się dzieciaczki rozwijały bez problemów, a mamusie dobrze czuły! :)

dagaWidzialyscie, ze juz pazdziernik 2013 jest na forum !!! Szok ! Czas tak leci szybko, ze zaraz jak slonie stekac bedziemy, ze juz rodzic chcemy ;) Już październik?? Ja się jeszcze nie przyzwyczaiłam, że jestem w ciąży...

ziolo007Witajcie Dziewczyny powodzenia Na egzaminach. Oj musi byc ciezko z konentracja. Ja chyba teraz najbardziej potrafie skoncentrowac sie Na Maluszku, ktorego nosze pod sercem. Juz zaczynam myslec intensywnie o wyprawce. Mam dzisiaj urodziny I wieczorem bede swietowac z mezem. 3majcie sie No to sto lat!!

Witajcie w ten piękny poranek. W Krakowie spadł dzisiaj śnieg. Dobrze że nigdzie nie wychodzę z domu, musiałabym odśnieżać samochód... :) Mam od dzisiaj do piątku czas tylko i wyłącznie na naukę. Ciekawe ile z tego faktycznie posiedzę nad książkami hihi :) Nawet mąż przed wyjazdem nasmażył mi kotletów na zapas i mam zamrożone, więc nie muszę dużo gotować. A chciałabym sobie coś popichcić, ale to tyle czasu zabiera. Ale byle do weekendu, potem będzie lepiej. Co do brzucha i wagi - mój brzuszek wychodzi po południu. Rano nie widać nic, w ciągu dnia widać go coraz więcej. Też tak macie? Ja bym już bardzo chciała żeby wszyscy widzieli! A przytyć się nie boję, bo w moim przypadku to bardzo wskazane, zawsze miałam niedowagę. Więc nawet jak po ciąży zostanie mi parę kilo więcej, będę szczęśliwa. Nawet jeśli będę musiała wymienić 3/4 szafy na rozmiar większy! Obawiam się tylko wiszącej oponki na brzuchu, ale z tym można podobno walczyć :)

Śliczne fotki :)

kaskastoMartynea super ze u gina tak maluszek pięknie się spisal :) pokazuj foteczkę ;) pokaż pokaż!!! Dziewczyny powodzenia na egzaminach ... Nie dziękujemy :)

Ja studiuje podyplomowo analitykę medyczną. Dzisiaj dostałam wyniki z egzaminu z biochemii, udało mi się jednak znać, ale strasznie się denerwowałam, bo był naprawdę trudny. Za to w najbliższy weekend mam dwa egzaminy i dalej się nie mogę zabrać za bardzo do tego. I teraz zamiast się uczyć to przeczytałam parę stron i siedzę tutaj.. Uchh ale jestem zła na siebie. Potem się człowiek stresuje...

kamilkaa29Witajcie. Witam się smutno - nie zdałam egzaminu! a jeszcze czekam na wynik kolejnego w czwartek! Jutro mieliśmy wyjechać z M na ferie, odpocząć a tu takie rzeczy.. Słyszałam od znajomych, że mustela jest naprawdę dobra, ale niestety i droga, zastanawiamy się czy w nią nie zainwestować, ale pociesza mnie, że moja mamuśka nie ma, więc może i mnie rozstępy nie dopadną.Pozdrawiam koleżanki z klubu OREK A co to za egzamin? Pocieszę Cię, że ja też mam teraz egzaminy i straaasznie mi trudno się zabrać za naukę. Ciążowe zmęczenie tak na mnie działa. Ja na rozstępy używam olejku Rossmann Babydream fur Mama. Taniutki i podobno dobry. A Orką jeszcze nie jestem, ale chciałabym już żeby było widać brzuszek. I mimo że mi ciasno w spodniach, to jeszcze nie widać za bardzo...

MartyneeaA jak czuje się orka :) ? Dziewczyny nie przerażajcie mnie. To dopiero samiutki początek, gdzie to jeszcze do wielorybich rozmiarów :) Hahah bo orka jest mniejsza niż wieloryb

Ja się jeszcze mieszczę w dżinsy, ale w takie prosto po praniu chyba bym nie weszła. Chodzę w takich porozciąganych. Ale jak siedzę, to muszę odpinać guzik Dobre są na krótkie wyjście do sklepu, ale na dłuższe siedzenie muszę pomyśleć nad czymś innym. W domu chodzę w spodniach od dresu ciążowego.

franiaSpóźnione, ale szczere życzenia dla Juliana! Niech rośnie zdrowy! I witam nową koleżankę. Podobnie jak Ania, nie mam już w planach powiększenia rodziny Napisz coś o sobie No więc mieszkam w Krakowie na Prądniku Czerwonym, w sierpniu urodzi się moje maleństwo. Aktualnie siedzę w domu na L4 ciążowym i uczę się, bo studiuję podyplomowo, więc zamiast odpoczywać to męczę mózg :)

Witajcie Krakowianki :) Czy któraś może tak jak ja będzie rodzić w sierpniu?

ALE CUDOWNE !!! Mój maluch nie chciał się tak ładnie ułożyć...

A Ja po wizycie na Usg :) Jaki to wspaniały widok był :) Hihi lekarz stwierdził, że tak układnego dzidziusia do tego Usg to dawno nie miał :) maluszek idealnie współpracował, tak jakby czekał :) Wszystkie pomiary się udało od razu zrobić, przezierność w normie, wymiary odpowiadają dokładńie wiekowi ciąży ;) Mluszek ma 6,5 cm :) Mam fotki z profilu i 4D jedną :) Ahhhhhh cudnie mi :) No to super, gratuluję grzecznego dzieciaczka!

kaskasto ja teraz zauważyłam w Twoim podpisie, że masz wszystkie swoje pociechy równo co 4 lata. I to mniej więcej w tych samych miesiącach! To samo tak wyszło, czy zaplanowane było? Fajnie!

kasialukaszoA ja czekam u gina zaczelam plamic jednorazowo i wizyta z 18 go lutego przeniosla sie na teraz :( boje sie. Choc juz spokoj ale ta krew:( Boze.... Jeśli tylko jednorazowo się zdarzyło, to może nic poważnego... Trzeba w to wierzyć!

NOT Grzegorz Łapanowski

Mamba123Dziewczyny śliczne te wasze zdjęcia dzieciaczków ;) Ja idę do lekarza dopiero 11 lutego. Specjalnie taką datę wybrałam żeby mój Mąż mógł pójść ze mną ;P W końcu uwierzy że w ciąży jestem bo na razie mu się zapomina hehe ;) USG się już chyba normalnie przez brzuch robi nie? Czy jeszcze pochwa... To u nas raczej ja nie wierzę, bo jeszcze nie widać brzucha, a ja nic nie czuję. Mąż pamięta :) Raz nawet mi zwrócił uwagę, jak nosiłam telefon w kieszonce bluzy na brzuchu, żebym nie promieniowała na dzidziusia :) A USG miałam robione już przez brzuch. Lekarz powiedział, że wprawdzie przez pochwę patrzy się z bardzo bliska na dziecko, ale przez brzuch są większe możliwości manewru i dzięki temu można obejrzeć z każdej strony i dobrze pomierzyć wszystkie wymiary. Ja tam nie lubiłam tego przezpochwowego usg... Ta głowica - blee

Ja pomalutku. Przed ciążą ważyłam coś około 43 kilo tylko. W I trymestrze przybył cały 1 kg zaledwie. Trochę się martwię, że to mało, ale mam nadzieję, że teraz szybko coś się nadrobi. Chcę, żeby dzidzia ładnie urosła!

AjillasJa witaminy jak najbardziej w czasie ciąży polecam :> ja np. czułam się lepiej psychicznie, gdy wiedziałam, że staram się dostarczyć wszystkich niezbędnych składników potrzebnych do prawidłowego rozwoju w czasie ciąży :) Otóż to. Ja nie rozumiem, jak niektóre mamy w ciąży mogą łykać sam kwas foliowy. Ja zawsze miałam wrażenie, że mi brakuje witamin, bo jadałam mało owoców i warzyw. A teraz szukam preparatów z jak najszerszym zestawem witamin, żeby małemu niczego nie zabrakło :)

kajka84Żadnego alkoholu, bo tak naprawdę nie wiadomo jaka ilość szkodzi dziecku. A poza tym jak sobie pomyślę że takie malutkie dziecko ma takie samo stężenie we krwi jak matka to samo mi się odechciewa- bo porównując- ja mam 60 kg, mały 1200 g. Alkohol na pewno nie pomoże a może zaszkodzić.Co do kawy też jestem zdania że lepiej parzona- albo z ekspresu- bo rozpuszczalna to żadna kawa tylko raczej chemia. Mój lekarz powiedział, że alkoholu absolutnie ani kropli. Teorie, że lampka wina raz na jakiś czas nie zaszkodzi, a nawet pomoże na krążenie to podobno bardzo stare teorie, wg. najnowszych badań zero alkoholu w ciąży! A co do kawy to też powiedział, że lepiej tą "prawdziwą" niż rozpuszczalną, bo nie jest przetworzona. A żeby nie była na mocna, to można dodać dużo mleka albo po prostu rozcieńczyć wodą.

A to mój bączek - 13 tydzień :)

Cześć :) No ja widzę, że wy już zakupy dla maluszków robicie! Ja uważam że to troszkę za wcześnie, niby nie wierzę w przesądy, ale nie chcę zapeszać. Poza tym jeszcze nie wiem czy chłopak (achh jak bym chciała chłopca...) czy dziewczynka będzie. No i musimy w ogóle pokoik wyremontować. Na razie był używany jako graciarnia, czyli suszarnia, prasowalnia, garderoba + pokój dla gości. Trzeba wyrzucić stare meble, odnowić ściany itd, bo na razie nie miałabym nawet gdzie trzymać rzeczy dla dzieciaczka. Dużo pracy nas czeka, ale jak tylko mężuś wróci z sanatorium, to go zaraz zagonię do tego! A a propos kupowania, to moja znajoma będąc w 10 tyg. ciąży kupiła.... NOCNIK! To dopiero jest przesada - kiedy maluch zaczyna korzystać z nocnika?? No ale był w promocji, to kupiła hihihi

niunia.pllZ czego masz egzamin? Z biochemii. Potem z fizjologii. A potem z anatomii. A potem jadę do rodziców na parę dni odpocząć :)