Skocz do zawartości
Forum

Migdalenka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Migdalenka

  1. _Alfa_O właśnie. Mam lody czekoladowe a idź, kusicielko !!
  2. YouliaadesperatkaWiecie Co? Chyba dziś wyslę mojego po pyzy, boczuś mam więc będzie okiii :) Dziś mam kapuśniak teściowej, aż dziwne , że tak bardzo mi smakuje, kiedy mam rodzić córkę nie syna bo na chłopczyka podobno takie kwaskowe rzeczy smakują...oj tam nieprawda ;p ja tylko słodkie bym jadła najlepiej mocno czekoladowe :) masz identycznie jak ja!
  3. desperatkaWiecie Co? Chyba dziś wyslę mojego po pyzy, boczuś mam więc będzie okiii :) Dziś mam kapuśniak teściowej, aż dziwne , że tak bardzo mi smakuje, kiedy mam rodzić córkę nie syna bo na chłopczyka podobno takie kwaskowe rzeczy smakują... ja mam synka i całą ciąże jem czekolade i słosycze jak nigdy.
  4. desperatkaAle bym zjadła swojskie pierogi... Z czymkolwiek ale swojskie!! ja kocham ruskie
  5. _Alfa_Hahahaha a nie da się bez?? babciny rosołek dobry na wszytsko więc może i na to też:)
  6. _Alfa_A jaaa??? Kiedy jaaa??? jak zjesz babciny rosołek
  7. desperatkahttps://www.facebook.com/MatkiIKwartalu2013?fref=tsTeraz się okazuje, że trzeba urodzić od 18 marca ;/ tak, 18 bo 17 cie jeszcze nie obejmie, ja juz to liczyłam, moze sie dziecko urodzić w nocy z 17 na 18
  8. każda chciałaby juz urodzić, mieć dzieciaczka na rękach, a 17 psuje wszystko, paranoja.
  9. ja wysprzątałam kuchnie, pranie kolejne wstawione, chce jeszcze posprzątać w przedpokoju, poprasować i na dzisiaj koniec, jakoś drugi dzień mam tyle energii ze mogłabym góry przenosić... Maniulka u mnie w nocy ze spaniem również źle, nie moge zasnąc przez dobre 2/3 godziny potem się budze co chwile...
  10. Pewnie poszła na badania i do lumpa Jutro jeszcze któraś ciężarówka ma wizyte ale nie pamiętam która:) Ja też uciekam, treba cos porobić w domu, będe wpadać w przerwach na odpoczynek.
  11. Glitter wizyte mam wieczorem dopiero bo na 18.45 a wcześniej KTG... ostatnio ja miałam pierwsza wizyte teraz Ty masz... koniecznie zaraz daj znać jakie wieści!
  12. WeriAlfik to już 38 gratulejszyns;) a koktailu skosztujemy;))Glitter biedna Ty, pewnie oczy na zapałki dziś masz, podziwiam Cie po prostu jak tu malutkie dziecko kolejne w drodze, a ogarniasz kuwete ze tak po kociemu powiem;* życzę Ci, Wam abyscie sie dzis wyspali przynajmniej;* Ja dzis dzien sprzatania kolejny, bo ogolnie mozolnie to idzie, pokoj N. wysprzatany dzis garderoba prasowanie, powolutku i po kolei. Sciagam sobie wlasnei ksiazke Anthei Turner Perfekcyjna... może mnie coś natchnie;d Tv nie mam od 3 miesiecy mimo ze N-ka oplacana ale po przemeblowaniu trzeba przeciez przeciagnac kabel nie? no i mojego meza w domu malo, a po co mialby mi podlaczyc? Nawet porodówki na tlc nei widzialam x czasu heheh;D Podłozylam jeden podklad pod swoja czesc na materacu w razie gdyby wody odeszły, tak pomyslalam, ze nie chcialabym materaca zalatwić ta jakze wazna chwilą;) PRzyszła mi wczoraj pelerynka do karmienia, smieszny gadzet, zobaczymy czy sie sprawdzi, bo teraz ciezko mi cokolwiek powiedziec ale mysle ze bedziemy korzystać;) ok id esie ubrac bo biegam w szlafroku a znajac zycie przyjdzie zaraz kurier lub listonoszka;d ja też wczoraj jak zmieniałam pościel, to podłozyłam podkłąd pod swoją część materaca... i poczułam ze godzina 0 juz blisko
  13. A tobie nie zazdroszcze tych przygód z Miłoszem... teraz zamiast dużo odpoczywać to masz z nim zajęcie... Dla pocieszenia powiem, że jutro na wizycie u Ciebie będzie na pewno wszytsko dobrze!
  14. GlitterMigdalenka co słychać? ;D Jakoś leci, my już po śniadaniu jesteśmy i zastanawiam się co by tu dzisiaj robić oprócz prasowania... Jutro też mam wizyte u gina juz nie mogę się doczekać...
  15. RudzinuszkaDobra, nie załamuję się! Zrobiłam sobie tylko trochę nadziei, że się przekręciła i tyle. Wiadomo, że są plusy.. Ale mam teraz multum pytań. Zamęczę chyba ginkę w piątek najlepiej spisz wszystkie pytania, żeby nie zapomnieć, ja na tą wizyte też spisuje bo ostatnio pozapominałam o co chciałam zapytać.
  16. RudzinuszkaA to najgorszy scenariusz z możliwych, bo przeżywasz wszystko co najgorsze i z sn i z cc, długie godziny w skurczach a potem i tak masz ranę na brzuchu i długo do siebie dochodzisz. To ja już nie narzekam! :) spokojnie, spróbuj poszukać pozytywów- chociażby to, że żaba będzie nieruszona, szybciej będziesz mogła wrócić do figli:) Rana po cc czasami goi sie super i szybko wraca się do spraności, a u nas mówiła położna, zeby po cc nie dopuszczać aż zacznie boleć, jak tylko poczujesz, że schodzi znieczulenie i coś tam zaczyna pobolewać to zaraz prosić o tabletki p/bólowe. Będzie dobrze, pomyśl sobie, że niektóe kobiety dają cięzkie pieniądze w łape lekarzowi żeby mieć cc:)
  17. _Alfa_Ja się nie nastawiam, bo i tak mogę nie wytrwać, jak dotrwam to tylko będę się cieszyć. Aaa jak oczywiście zasiłek macierzyński też jest tym objęty jak to się mówi... co ma być to będzie.
  18. _Alfa_No ja już chcę, gdzieś mam 17go czasami też sobie myśle ze mam gdzies ten 17, ale potem wraca zdrowy rozsądek i pytanie co zrobie z dzieckiem po tym pół roku, szkoda mi go oddać do żłobka.
  19. spokojnie zacznie się... ja cierpliwie czekam jeszcze dwa tygodnia na 17, potem zaczynam aktywnie działąć, no chyba że ktoś mnie uprzedzi i wyjdzie wcześniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...