Skocz do zawartości
Forum

ania11626024

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia ania11626024

0

Reputacja

  1. moja córeczka ma 2 i pol miesiąca i też nie bylo problemu. Zawsze zasypia o 21 wiec w sobote ją przetrzymałam do 22 i już wg nowego czasu chodzi spac czyli tak jak wczesniej. Niestety jeszcze nie było ani jednej nocy przespanej w całości, zawsze mamy pobudkę koło 3 i pozniej o 7 juz zaczynamy nowy dzien
  2. eh z tym ssaniem to w ogóle tragedia... w szpitalu zaraz po porodzie próbowałam karmić, ale okazało się że mam bardzo mało pokarmu, mała była non stop głodna i położne zaczęły ją dokarmiać butlą... i jak już zasmakowała w butli to nie było mowy o piersi... i teraz mimo że pokarmu nawał to muszę odciągać laktatorem i podawać z butli bo przy piersi jedna wielka histeria
  3. oj myslę bardzo podobnie, rzeczywiście baaaardzo dużo stresów z maleństwem... u nas najpierw problem ze skórą - łuszczyła sie z małej od stóp po czubek głowy, babrający się pępek który nie mógł się zagoić... kiedy wydawało się że to minęlo to pojawiły się potówki i też stres - cała twarzyczka zsypana a ja nei wiem czy coś może zjadłam i jej zaszkodziło czy ją przegrzałam.... kolejna sprawa karmienie - dziecko nie chce ssać piersi, płacze non stop a ja razem z nim :) i tylko mąż biedny zdezorientowany nie wiedział jak nam pomóc. Noce - pobudki co dwie max trzy godziny. Ja oczy na zapałkach. Ale z każdym dniem jest coraz lepiej. Mała ma 2 miesiące już i jest cudowna! a jeden uśmiech tej maleńkiej istotki wynagradza wszystkie trudy i niewygody :)
  4. ja też nie byłam jeszcze nigdy nie płaciłam za siebie na randce :)
  5. ja z kolei brałam witaminy tylko przez pierwsze 3 miesiące prenatal complex ale pozniej po kazdej tabletce bardzo mnie muliło... dosłownie kilka minut po zażyciu pojawiały się nudności zawroty głowy bardzo wzmożona senność... lekarz kazał mi odstawić, poźniej doszło tylko żelazo i magnez a witaminy poszły w zapomnienie...
  6. tillomamaAniu nie przejmuj się - my też to przerabiamy, ale u nas niestety są bóle brzuszka do tego i widać, że Młody się męczy. Pediatra (gastrolog) powiedział nam wyraźnie, że gdyby nie te jego jęki i płacze to nie byłoby się czym przejmować. Dzieciaczki karmione piersią mogą robić kupkę nawet tylko raz na tydzień i nie jest to powód do zmartwień. dzięki za dobre słowo... mamy wizytę u lekarza w przyszłym tyg. więc zobaczymy co mi powie ale przyznam że dzięki Wam jestem troszeczkę spokojniejsza :)
  7. ja całą ciąże nosiłam te co i przed ciążą Pure Vision niestety po porodzie oczy zaczęły się buntować i przerzuciłam się na okulary. Zobaczymy jak zareagują oczy po leczeniu...
  8. to i ja się przedstawię :) Jestem Ania, 22 letnia młoda mężatka i młoda mama :) Nie lubię gdy mój mąż się spóźnia Męczą mnie "dobre rady" na temat mojej córeczki wysłuchiwane od starych cioteczek Nie żałuję tego że zrezygnowałam ze stażu aby spokojnie donosić ciążę Zawsze zmywam makijaż przed snem - choćby to była nawet 4 rano ;) Planuję mieć w przyszłości ślicznego synka Nigdy nie zasypiam zanim nie sprawdzę która godzina Chcę dobrze wychować moją córeczkę Kłamię tylko wtedy jeśli miałabym komuś sprawić przykrość Nie życzę nikomu stresów związanych z pobytem dziecka w szpitalu Denerwują mnie niektóre nawyki mojego męża Boję się jazdy samochodem podczas burzy Czasami chodzę cały dzień w piżamie :)
  9. moja córcia - urodzona w 40 tyg. siłami natury 2700 g i 55 cm :)
  10. dzięki postaram się chociaż to wcale nie takie proste :) chyba lepiej się poczuje jak jeszcze porozmawiam z lekarzem, zobaczymy co mi powie... :)
  11. haha dzięki :) przyda mi się chyba jak ktoś mi powie tak dosadnie bo niestety często jeszcze panikuję, wszystkiego się uczę i bardzo bardzo się boję że czymś może malutkiej zaszkodze
  12. eh... ja idę jutro złożyć wniosek o becikowe... na szczęście jeszcze się załapię bo po zmianach też by nam się nie należało... zresztą ten tysiąc tak szybko się rozchodzi że nawet specjalnie nie odczuwa się takiej kwoty bo sama wyprawka dla dziecka to dużo dużo więcej....
  13. karmię piersią ... no właśnie wszędzie gdzie czytam to podają że u maluchów powinno występować kilka kupek dziennie a u nas jedna raz na tydzień... to moje pierwsze maleństwo i sama nie wiem co jest normalne co nie... mała wydaje się być pogodna, jakby jej ten brak kupki w niczym nie przeszkadzał... tylko ja siedzę i główkuję
  14. Drogie mamy jak wygląda sprawa kupek u Waszych bobasów? Moja córeczka ma teraz 2 miesiące - na początku robiła kupkę raz na dwa dni, później raz na 4 dni a teraz od ok. 3 tygodni robi kupkę raz na tydzień... Troszkę się tym martwię, chociaż mała nie płacze, nie ma kolek i twardego brzuszka .. nie pręży się, jest pogodna więc to raczej nie zaparcia. Bardzo często siusia, no ale co z tymi kupkami? Jak to wygląda w przypadku Waszych pociech? Czy rzeczywiście kupki powinny pojawiać się przynajmniej raz dziennie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...