Glitter

o kurde ;D Desperatko gratulacje!

kurde że rodzice nie sprawdzili przed poslaniem dziecka??

Otka dokładnie!! i niech odszkodowanie maluchom wypłacą! niech pracują ciezko fizycznie i płacą!

przeczytałam! POTWORNOŚĆ!!! karą powinno być robienie im tego samego w wiezieniu przez 10 lat!! Biedne dzieci! teraz by im sie psycholog przydał... jak byłam mała tez miałam podobną sytuacje. nie chciałam zjeść kaszki na mleku na śniadanie w przedszkolu (bo ogólnie mleka wtedy nie piłąm) i panie za kare kazały mi bite 8 h stać w kącie dopóki nie zjem tej kaszki. nie zjadłam i jak przyjechała mama a ja jej opowiadałam że stałam 8h i za co to mnie wypisała z tego przedszkola... moja siostra tam sie rano zesikala i nikt jej do popoludnia nie przebrał bo "nie widziały ze jest posikana". ale to było za czasu prlu.teraz powinno byc iaczej!

no właśnie a co wtedy jak nic nie działa? albo może to nie zęby? może ktoś miał podobny przypadek?

własnie podejrzewam że im nic nie zrobią...kurde i pewnie więcej jest takich miejsc w Polsce! dlaczego nikt tego nie sprawdza? przecież te dzieci nie potrafią mówić!

mosia lekarz mówi że pewnie któreś z tyłu-ja nie widzę. ale nie jestem pewna czy to to... bo u mnie ani żel ani mocny przeciwbólowy nic nie dają...

mosia u mnie lekarz też stwierdził że pewnie ząbki i kazał dawać w tragicznych nockach lek z ibuprofenem. ale on też na przespaną noc u nas nie pomaga ;/ kurde już nie wiem co robić ;/

Cześć Dziewczyny! błagam Was o pomoc... mój roczny synek synek spał całą noc od 4 mż. niestety 3 miesiące temu coś się zmieniło i skończył się ten błogi okres... nie ma nocy żeby się nie przebudzał. czasem wystarczy go przewrócić na inny boczek, czasem trzeba go lulać, a czasem 6 h w nocy chodzic z nim po domu. widzę że nie jest z tego powodu zadowolony, zrobił sie płaczliwy jak mamy gorsze noce i sie nie wyśpi...ja też z przyjemnością bym sie wyspała i tak się zastanawiam-moze któraś z Was miała coś takiego? może coś mi poradzicie?

Dziewczyny słyszałyście o tym żłobku gdzie krępowali dzieci? Boże jak zobaczyłam zdjęcia to się popłakałam i zrobiło mi się niedobrze... jak można zrobic coś takiego małemu dziecku? w ogóle komukolwiek? w takich sytuacjach cieszę się żenie pracuję tylko sama siedzę z Miłoszkiem... chyba bym pozabijała te baby jakby coś takiego zrobiły mojemu dziecku! __________________

u nas też katar się musiał przyplątać... trwa już tydzień, mam nadzieje że się nie rozwinie w choróbsko... Dziewczyny słyszałyście o tym żłobku gdzie krępowali dzieci? Boże jak zobaczyłam zdjęcia to się popłakałam i zrobiło mi się niedobrze... jak można zrobic coś takiego małemu dziecku? w ogóle komukolwiek? w takich sytuacjach cieszę się żenie pracuję tylko sama siedzę z Miłoszkiem... chyba bym pozabijała te baby jakby coś takiego zrobiły mojemu dziecku!

Alfa a to lekarz krezol ;D stary jakiś? ja słyszałam że żeby zrobic 3d/4d to trzeba się znac ;D ja jestem zapisana na 13 na usg 4d do innego lekarza-konkretnie lekarki bo sprawdzam swoje gina (który mnie nigdy nie zawiódł, ale i tak muszę go sprawdzić.... bo jestem psychiczna ;P)

amdaDopóty się nie urodzi ;-)Moje w brzuchu troszkę grzeczniejsze od pierwszego, może i tak po urodzeniu będzie... A tak w ogóle to chyba poznaje głos brata, bo reaguje na niego często fikołkami :-D kurde u mnie to samo i powiem Wam że mnie to troszkę martwi.... bo jestem przyzwyczajona do niekończących sie serii kopnięć budzących w nocy (Miłoszek właśnie taki był od 4 mc do końca ;D) a ten dzidziuś mega spokojny... nawet usg szybko robimy,bo już nie ma problemu z wiecznie ruszającym się dzidziusiem ;D i pomimo tego że jedna ciąża jest inna od drugiej, to mam stresa czy wszystko jest ok-taki ten dzidziuś jest spokojny...

dokładnie Yvone ;D człowiek odżywa jak może pogadać z kimś w takiej samej sytuacji ;D noi nie ma nic lepszego niż porady kogoś kto już to samo przeszedł ;D

cieszę się że nie jestem jedyna ;D u mnie też rodzina, przyjaciele daaaaaleko,mąż wiecznie w pracy... my z synkiem sami całymi dniami. ojnie tak sobie swoje życie wyobrażałam...

hehe u mnie 65kg przy wzroście 180cm przed ciążą. w dniu porodu 82.5kg. a w 3 miesiącu życia Miłoszka 63kg. teraz w 4 miesiącu ciąży ważę 67 ;D zobaczymy co będzie za parę miesięcy...

ja właśnie wyszłam z przeziębiania przy pomocy: -apapu -tantum verde -soku z malin -herbaty z cytryną -syropu z cebuli -zwykła wit C-bez rutyny -sól morska do nosa to wszystko zalecił mi mój ginekolog. w pierwszej ciąży też stosowałam ten zestaw i zaraz mi przeszło. polecam!

Marigold współczuję choróbska,cieszę się że jest już lepiej, i że torcik wkońcu wykorzystałyście ;D STO LAT OLUNIA!!!! Cosmoewka STO LAT DLA PIOTRUSIA!!!!

Alfik gratulacje zdrowego dzidziulka (prawdopodobnie kobitki)!!!! Nie stresuj się miałam to samo z Miłościem! czasem lekarz nie ma nerwów do ruchliwych bobasów, nie chce przedłużać usg i karze przyjść za tydzień lub dwa. u nas tak było z tym że kolejna wizyta tak samo wyglądała, bo Miłosz już taki ruchliwy był (jest) i kolejne usg trwało 30minut ;/ i tak już do końca... jak kazał się nie denerwować to czemu szukasz? nie ma czego! ciesz się ze jest ok!

Miłoszek chce mnie dzisiaj wykończyć ;D właśnie go ululałam,mam syf w domu, nie mam sił gotować, ciągle rzygam, brzuch mnie boli,jestem zmęczona i nie wiem w co ręce włożyć... dzisiaj przydałaby mi się pomoc sprzątaczki, niani i gosposi...

Mój Syn bije wszystkich na głowe... przed chwilą wylał pieskowa wode, i siew niej taplał.... a potem jadłpsu z miski ;D

Maniulka u mnie niestety to nie działa od 2,5 miesiąca... przestał mi spać w nocy nie wiem co ze sobą zrobić... a dzsiaj jest poprostu tragedia. spaliśmy 4 h. A ponieważ MAły się w nocy nie wyspał, jest marudny i tak jojda że do mdłości doszła mi jeszcze migrena... właśnie zamiata psa ;D ale ponieważ chociaz teraz się na chwilę uspokoił a pies nie reaguje nie ingeruję ;D

Kasia Tygrysek gratuluje pełnoletności! ja w ciąży w II trymestrze mam zgagę, a w III oprócz zgagi refluks niestety ;/ oj żeby nam się udało chociaż jutro na to pobieranie pojechać, bo wszystko jak zwykle zależy od czasu mojego męża... jak będzie musiał wyjechać o 5 rano, to nic z tego. bo dzieciom pobierają krew od 7 ;/

ja w obu ciążach miałam zgage po cebuli,czosnku i papryce... a wszystko uwielbiam! no ale cóż jak wszystko dobrze pójdzie to jutro jedziemy na pobranie krwii Miłoszka. i wyobraźcie sobie że będe musiała za badania płacić bo krwii nie pobrali u mnie w ośrodku zdrowia. a przecież to wina pielęgniarki bo nie umiała pobrać!!! porażka...

w tej ciąży mam dietę krówkową ;D może tej spróbuj! oglądam "porodówke" na TLC i tak sobie myśle, że fajnie by było mieć już oba dzidziury razem ;D noi szpitale w stanach 100 razy lepsze....